Planszówkowe adaptacje książek-mechanizmy

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Lucf
Posty: 1346
Rejestracja: 09 lip 2008, 22:29
Been thanked: 1 time

Planszówkowe adaptacje książek-mechanizmy

Post autor: Lucf »

Zastanawiam się nad najlepszymi grami , które zaadoptowały jakieś książki, a raczej jak FABUŁĘ ktoś przeniósł na odpowiedni mechanizm. A raczej jej (fabuły) odczucie. No bo np:

GRA O TRON - wydajemy tajne rozkazy, walcząc bądź kooptując z wcześniej (za plecami, jakby poza grą) ustalonymi sojuszami. Co oddaje atmosferę książki - spiski, walka o władzę, knucia, bratobójcze mordy itd.


Mr. Jack - ja bym powiedział, że to nieoficjalna "ekranizacja" Sherlocka Holmesa. Gra polega na dedukcji KTO zabił. W opowiadaniach Szerlok dedukował, nie tylko KTO ale i DLACZEGO zabił. Tutaj mamy uproszczenie, na rzecz szukania mordercy (co jest zrozumiałe ze względu na "medium" - grę planszową). Mamy z 10 pionków, symbolizujących podejrzanych i z ich ruchów możemy wnioskować/DEDUKOWAĆ jak Szerlok.

Są to moje dwa typy, co do których uważam, że swoiste zaadoptowanie przebiegło pomyślnie, choć czasem może niezamierzenie (Mr Jack).

Ciekawiły by mnie szczególnie gry , w które nie miałem okazji zagrać:
W IMIĘ RÓŻY - książkę czytałem, czy w jakiś sposób udało się zawrzeć w grze upływający czas - Umebrto podzielił książkę na dnie, pory dnia, jutrznie itd itd odpowiadające rytmowi życia mnichów, w który to uporządkowany porządek (masełko maślankowe) wkrada się zbrodnia. Jak to się udało/nie udało? Może jakieś inne elementy z książki się pojawiły?

FILARY ZIEMI - grałem, ale nie czytałem książki. Czy lekka rodzinna gra, z pewnym elementem losowym, gdzie musimy zbierać i wynajmować pracowników ma coś wspólnego z książką? Oglądałem jedynie pierwszy odcinek serialu, ale nic nie rzuciło się w oczy - poza tym, że jacyś robotnicy w miasteczku coś handlują. Ci którzy czytali - byłbym wdzięczny gdyby odnieśli się do głównego celu gry - BUDOWA KATEDRY.
Na planszy kolejno kładziemy duże kloce kościoła, którego powstanie wyznacza nam koniec gry - - - jak się to ma do książki?

ŚWIAT BEZ KOŃCA - zaś grałem, ale czytałem (grę uwielbiam choć grałem kilka razy) oparta na książkowej kontynuacji Filarów - wkleję opis książki:
Akcja "Świata bez końca" kontynuacji najsłynniejszej książki Kena Folleta "Filary ziemi" zaczyna się 200 lat później, w roku 1327. Spotykamy tu potomków Jacka i Toma, bohaterów tamtej sagi. Na tle barwnej panoramy średniowiecza w okresie wielkich przemian i dziesiątkującej społeczeństwo zarazy toczy się epicka opowieść o walce o władzę, pieniądze i wpływy, o tajemnicach i zbrodniach, o nauce burzącej fundamenty wiary, w której ludzkie emocje –, miłość, nienawiść, pragnienie zemsty –, odgrywają wiodącą rolę.
Można by pokusić się o stwierdzenie, że to materiał na sequel/prequel Gry o ton ;) A ja z samej gry wyczuwam podobieństwa:
Walka o władzę/wiedzę/wpływy:
Zbieramy żetony władzy, wiedzy, modlitwy mając nadzieję na wpływy w określonych budynkach (symbolizujących dane instytucje) próbując RÓWNOWAŻYĆ swój rozwój. Co rundę czekamy aż nam coś "skapnie" z przekręcanych kart surowców, przygotowując się na "atak" losowych zdarzeń i zarazy. Akurat tutaj moja opinia co do losowych zdarzeń rodem z Magii i miecza jest niezbyt przychylna grze. Z jednej strony ukazuje to "niepewność czasów średniowiecza" jak to wielu forumowiczów zaznaczało, a z drugiej jest NAJPROSTSZYM sposobem ukazania owej niepewności dziejów :) Każdy taki losowy element może być w danej grze rozpatrywany na jej korzyść/niekorzyść w zależności od ideefix gracza.
-----i tutaj przechodzę do kolejnej ekranizacji:

HORROR W ARKHAM
Właśnie najbardziej "prostackiej" (spokojnie-zaraz wyjaśnię OCmB)
Adaptacja napakowana losowymi wydarzeniami, które z jednej strony mogą być interpretowane: chłopie w świecie Cthulhu niepewny twój los! Z drugiej - robimy losową-PRZYGODOWĄ grę stawiając na klimat i na DOPOWIADANIE przez graczy, którzy mogą sobie poza grą komentować i spekulować - cytować Lovecrafta, wczuwać się w opowiadania i jego nowele właśnie POPRZEZ :

LOSOWE WYDARZENIA Z OPISAMI BEZPOŚREDNIO NAWIĄZUJĄCYMI DO TEKSTÓW H.P.L'a.
W tym sposobie "adaptacji" mamy wyrwanie wręcz cytatów z pisarza i włożenie ich w (nie oszukujmy się) proste mechanizmy rzucania kościami i manipulacji swoimi statystykami życia/many itd ;)
Określiłbym ten sposób najbardziej prostackim, gdyż można go zrobić najprościej - np: bierzemy np. Krzyżaków, robimy planszę na kształt MiMa, dajemy figurki Krzyżaków oczywiście :) a same wydarzenia zmieniamy na wyjęte z książki. W ten sposób można by łatwo i szybko przełożyć na plansze teoretycznie 90% literatury.

Celowo nie podałem zamiast "Krzyżaków", "Władcy pierścieni" (którego pewnie też tak przerobiono) gdyż na koniec o:
WŁADCA PIERŚCIENI Reinera Knizii, który zrobił coś na kształt Stratego - gdzie każda figura (skojarzenia z figurami szachowymi) ma osobne zdolności odpowiadającego bohaterom książkowym. Mamy dwie armie - symbolizujące walkę dobra ze złem. Można by w sumie uznać, że już same SZACHY były swoistym prequelem Władcy Pierścieni ;) Tak więc z jednej strony pomysł genialnie prosty na pokazanie ogólnej koncepcji książki, ale z drugiej tracący chyba najwięcej z całej złożoności dzieła Tolkiena. Tutaj jest jakby w rozkroku - chyba to była najbardziej optymalna decyzja autora, choć wiele innych wersji gier ze świata Śródziemia eksploruje inne jego aspekty.

Tak więc interesują mnie Wasze opinie co do mechanizmów które opisałem , o których zapomniałem (w wymienionych grach). Prosiłbym aby nie zamieniło się to w polemikę Eurogracze Vs Ameritrashe - czyli nie wartościujmy samych gier [zostawmy to na inną okazję :) ]tylko WARTOŚCIUJMY SAME MECHANIZMY ADAPTACYJNE :D w odniesieniu do ich literackich pierwowzorów. Być może uda mi się na ten temat napisać artykuł a Wasze opinie będą inspiracją jak i fachową radą :) Za co z góry dziękuję.
sirkozi
Posty: 407
Rejestracja: 08 mar 2013, 23:28
Lokalizacja: Gdańsk
Been thanked: 1 time

Re: Planszówkowe adaptacje książek-mechanizmy

Post autor: sirkozi »

W Filary nie grałem, ale książkę i jej kontynuację czytałem. Główny wątek to oczywiście budowa katedry i z tego co napisałeś zgadza się z celem gry :)
Awatar użytkownika
Jar
Posty: 422
Rejestracja: 02 sty 2007, 17:10
Lokalizacja: Tychy

Re: Planszówkowe adaptacje książek-mechanizmy

Post autor: Jar »

Zakon Krańca Świata - udane przeniesienie fabuły na klimat i mechanikę.
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5617
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 810 times
Been thanked: 1263 times
Kontakt:

Re: Planszówkowe adaptacje książek-mechanizmy

Post autor: mat_eyo »

Jar pisze:Zakon Krańca Świata - udane przeniesienie fabuły na klimat i mechanikę.
W przygotowaniu jest też Pan Lodowego Ogrodu, na którego szczególnie ostrzę sobie zęby.
trzewik

Re: Planszówkowe adaptacje książek-mechanizmy

Post autor: trzewik »

W Robinsonie Crusoe starałem się zawrzeć możliwie jak najwięcej mechanizmów pozwalających odwzorować emocje płynące z czytania książki na emocje podczas rozgrywki. Począwszy od dostępnych w grze akcji (Eksploracja, Budowa, Zbieranie), poprzez wybór dostępnych bohaterów, mechanizmy morale, mechanizmy tworzenia historii (mechanika deck building), znane z powieści tworzenie przedmiotów z dostępnych środków (drzewo technologiczne) itp.
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Planszówkowe adaptacje książek-mechanizmy

Post autor: kwiatosz »

Podejrzewam, że Diuna całkiem dobrze oddaje ducha książki, ale większy fan mógłby coś na ten temat powiedzieć więcej.
Chaos w Starym Świecie - w moim odczuciu bardzo dobrze oddaje potęgę kultów SŚ, o którym niejedno przecież napisano :) Wszechobecne zepsucie, schyłek Imperium i zepsucie wszystkich ras po kolei. Rujnowanie regionów poprzez korupcję i wzmacnianie się bogów poprzez korumpowanie odpowiednich ludzi, no majstersztyk oddania klimatu.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
mig
Posty: 4046
Rejestracja: 24 lip 2010, 16:41
Lokalizacja: Konin
Been thanked: 4 times

Re: Planszówkowe adaptacje książek-mechanizmy

Post autor: mig »

Mechanika i klimat planszowych Filarów Ziemi są zupełnie oderwane od fabuły książki. Budowanie katedry następuje automatycznie pod koniec każdej tury i jest sposobem na oznaczenie upływu czasu w grze.
Planszostrefa - 11%, 3 Trolle - 5%
Mam / Chcę mieć / Sprzedam
Awatar użytkownika
sewhoe
Posty: 343
Rejestracja: 20 lis 2012, 13:21
Lokalizacja: Sanok
Has thanked: 4 times
Been thanked: 7 times

Re: Planszówkowe adaptacje książek-mechanizmy

Post autor: sewhoe »

Brakuje mi tu War of the Ring - Wojny o Pierścień. Grałem tylko raz, tydzien temu, ale ciśnie mi się na usta tylko jedno słowo - epickie, więc mniemam że autorom udało się oddać ducha ksiazki :)
Lucf
Posty: 1346
Rejestracja: 09 lip 2008, 22:29
Been thanked: 1 time

Re: Planszówkowe adaptacje książek-mechanizmy

Post autor: Lucf »

Mechanika i klimat planszowych Filarów Ziemi są zupełnie oderwane od fabuły książki. Budowanie katedry następuje automatycznie pod koniec każdej tury i jest sposobem na oznaczenie upływu czasu w grze.
No i to jest też dobry argument, bo to zwykłe odmierzanie rund, tylko w formie klocków :) Tak więc jedynie powierzchowny wizualny bajer a nie sedno mechaniki :|
UncleLion
Posty: 512
Rejestracja: 19 lut 2010, 13:37
Has thanked: 7 times
Been thanked: 7 times
Kontakt:

Re: Planszówkowe adaptacje książek-mechanizmy

Post autor: UncleLion »

W Filarach Ziemi tym co (według mnie) ma oddać klimat książki jest nie tyle dokładanie elementów katedry ale:
1. Karty nawiązujące do postaci i wydarzeń z książki
2. wysyłanie robotników i wcielanie się w mistrza budowy czyli odniesienie do głównych postaci z książki.

Natomiast wszystko to jest raczej luźnym podejściem do zawartości książki. Zresztą ciężko byłoby w lekkiej i niedługiej grze byłoby oddać całość wątków fabularnych książki, która cienka nie jest.
Zed
Posty: 6
Rejestracja: 15 lip 2008, 14:12

Re: Planszówkowe adaptacje książek-mechanizmy

Post autor: Zed »

Powstaje też karciany "Kłamca" na podstawie cyklu J. Ćwieka:

Obrazek
Awatar użytkownika
ozy
Posty: 3283
Rejestracja: 13 mar 2006, 18:25
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 7 times
Been thanked: 74 times

Re: Planszówkowe adaptacje książek-mechanizmy

Post autor: ozy »

Świat Dysku: Ankh-Morpork - przenosi na planszę wątki z wielu różnych książek Terryego Pratchetta ze Świata Dysku. Gra skupia się na temacie przejęcia władzy w mieście, co jest powszechnym motywem w książkach Pratchetta traktujących o Ankh-Morpork. Celem graczy jest awans "po trupach" innych, król jest tylko jeden, a reszcie zguba. Duża dynamika, chaos i negatywna interakcja bardzo dobrze oddają ducha książek.

Świat Dysku: Wiedźmy - jak wyżej, ale duch gry jest zupełnie inny, tak samo jak inny jest Cykl o Wiedźmach Pratchetta od jego pozostałych książek ze Świata Dysku. Tutaj mamy mniej rywalizacji i więcej współpracy, wspólny interes, którego bronimy, prawie nie istnieje negatywna interakcja. Celem graczy jest awans, ale pozytywny - samodoskonalenie i rozwiązywanie problemów krainy.

Podejście Wallace'a do tych tytułów jest bardzo dobrym przykładem na uchwycenie w mechanice ducha książek. Niby to ten sam Świat Dysku, ale gry biorą fabułę z innych książek i autorowi udało się pokazać te różnice.
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
UncleLion
Posty: 512
Rejestracja: 19 lut 2010, 13:37
Has thanked: 7 times
Been thanked: 7 times
Kontakt:

Re: Planszówkowe adaptacje książek-mechanizmy

Post autor: UncleLion »

W takim razie dodałbym jeszcze Clash: Jihad vs. McŚwiat. Wiele osób podchodzi do gry jako logicznego suchara, ale w mechanikę udało się (moim zdaniem) świetnie wcisnąć wzajemne oddziaływanie starego i nowego świata.
Nie chcąc się rozpisywać odsyłam do recenzji (http://prostozpudla.pl/2013/02/clash-ji ... ciowy.html ) - nie odbierzcie tego jako spamu.
ODPOWIEDZ