BioShock Infinite: The Siege of Columbia
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
BioShock Infinite: The Siege of Columbia
Gra planszowa BioShock Infinite: The Siege of Columbia pozwala graczom poznać świat BioShock - klimat, postaci, miasto Columbia, a nawet fabułę gry komputerowej - z nowej perspektywy - przywódców frakcji Założycieli i Vox Populi. Każdy z graczy będzie się starał przejąć kontrolę nad Columbią zdobywając punkty za kontrolowane terytoria i wypełniając inne zadania.
W BioShock Infinite: The Siege of Columbia każdy z graczy używa unikalnej talii kart by wpływać na wydarzenia, budować swoją armię, walczyć z Bookerem, a wszystko to w celu przejęcia totalnej kontroli nad Columbią.
Czas gry: 60-90 minut
Ilość graczy: 2-4
Game Design: Isaac Vega
Cena: 84,95$ (w preorderze 59,95$)
i parę obrazków:
Re: BioShock Infinite: The Siege of Columbia
a PCtowa wersja to jedna z najlepszych produkcji w jaka gralem...
- RasTafari
- Posty: 1410
- Rejestracja: 20 kwie 2010, 17:26
- Lokalizacja: Breslau
- Has thanked: 71 times
- Been thanked: 69 times
Re: BioShock Infinite: The Siege of Columbia
ja się obawiam, że to będzie zwykły skok na kasę a gra okaże się badziewiem
@skolo
śmiem polemizować
@skolo
śmiem polemizować
Przyszedł Rasta i zepsuł grę.
- mat_eyo
- Posty: 5617
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 809 times
- Been thanked: 1263 times
- Kontakt:
Re: BioShock Infinite: The Siege of Columbia
Śmiesz polemizować, że to najlepsza gra w jaką ON grał? Tak się chyba nie da
Re: BioShock Infinite: The Siege of Columbia
Zapowiada się dość interesująco.
Ciekawe czy ktoś podejmie się polonizacji owej pozycji.
Ciekawe czy ktoś podejmie się polonizacji owej pozycji.
- pan_satyros
- Posty: 6133
- Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
- Lokalizacja: Siemianowice
- Has thanked: 652 times
- Been thanked: 513 times
- Kontakt:
Re: BioShock Infinite: The Siege of Columbia
Pierwszy raz mam tak dziwne odczucia w stosunku do gry. Po przejściu PC Bioshocka po prostu nie potrafiłbym się zmusić do grania po jakiejkolwiek z możliwych w grze stron. Obie są arcy antypatyczne. Kolejny plus dla B (elektronicznego) za silne oddziaływanie na emocje
Censor emeritus podcastu ZnadPlanszy: Pełną parą
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Re: BioShock Infinite: The Siege of Columbia
masz do tego prawo. o gustach sie nie dyskutuje, a Bioshock:Infinite po prostu mi sie podoba.RasTafari pisze:Nie, śmiem polemizować że TO JEDNA Z NAJLEPSZYCH PRODUKCJI
moze nie zrozumiales fabuly?
Re: BioShock Infinite: The Siege of Columbia
jest już instrukcja: http://www.plaidhatgames.com/images/gam ... es_web.pdf
Po 'przekartkowaniu' gra wypadła na razie z mojej listy zainteresowań bo:
- jest 2 osobowa (z wariantem 4-osobowym 2na2)
- walka wygląda strasznie losowo - Oczywiście może się okazać że karty dają odpowiednie opcje na manipulacje losowością i wtedy będzie lepiej
Po 'przekartkowaniu' gra wypadła na razie z mojej listy zainteresowań bo:
- jest 2 osobowa (z wariantem 4-osobowym 2na2)
- walka wygląda strasznie losowo - Oczywiście może się okazać że karty dają odpowiednie opcje na manipulacje losowością i wtedy będzie lepiej
Re: BioShock Infinite: The Siege of Columbia
@pan_satyros: jak podobala sie wersja PC?pan_satyros pisze:Pierwszy raz mam tak dziwne odczucia w stosunku do gry. Po przejściu PC Bioshocka po prostu nie potrafiłbym się zmusić do grania po jakiejkolwiek z możliwych w grze stron. Obie są arcy antypatyczne. Kolejny plus dla B (elektronicznego) za silne oddziaływanie na emocje
- pan_satyros
- Posty: 6133
- Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
- Lokalizacja: Siemianowice
- Has thanked: 652 times
- Been thanked: 513 times
- Kontakt:
Re: BioShock Infinite: The Siege of Columbia
odp na PW.skolo pisze:@pan_satyros: jak podobala sie wersja PC?pan_satyros pisze:Pierwszy raz mam tak dziwne odczucia w stosunku do gry. Po przejściu PC Bioshocka po prostu nie potrafiłbym się zmusić do grania po jakiejkolwiek z możliwych w grze stron. Obie są arcy antypatyczne. Kolejny plus dla B (elektronicznego) za silne oddziaływanie na emocje
Censor emeritus podcastu ZnadPlanszy: Pełną parą
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Re: BioShock Infinite: The Siege of Columbia
Z filmików na yt wygląda mi mało ciekawie. Wersja na PC bardzo mi się podobała i była bardzo solidna fabularnie - szczególnie jak na strzelankę. Natomiast po obejrzeniu gry planszowej mam wrażenie, że ona ma się nijak do wersji komputerowej. To, co było mocnymi stronami (zaangażowanie emocjonalne w głównych bohaterów, fabuła, zwiedzanie świata w chmurach) tutaj jest zepchnięte do marginesu (główne postacie są pod kontrolą "gry")a na pierwszy plan jest wypchnięty konflikt, którego zwycięzca ma dla fabuły małe znaczenie, a on sam jest bardziej środkiem do tego, żeby bohaterowie przeciskali się przez świat w konflikcie. Czy to wystarczy żeby wciągnąć gracza w świat bioshocka? Czy ktoś chciałby zagrać w bioshocka infinite PC i być konfliktem zamiast gł bohaterem? Ja nie.
Cel gry planszowej dodatkowo traci na znaczeniu (uwaga - PC spoiler)
Być może to jest mechanicznie solidna gra, ale temat mi sprzedaje słabo.
Cel gry planszowej dodatkowo traci na znaczeniu (uwaga - PC spoiler)
Spoiler:
Ostatnio zmieniony 06 paź 2013, 18:28 przez Al_Dente, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: BioShock Infinite: The Siege of Columbia
Dobra 2-osobowka. Scoring dynamiczny - tak jak w Alien Frontiers - to mi sie podoba. Rozgrywka na tyle prosta, ze spokojnie partie mozna zakonczyc w okolicach godziny (w zaleznosci do ilu punktow sie gra i zakladajac, ze to nie jest pierwsza partia). Alien frontiers ma bardziej elegancki design. BS to jednak typowa gra amerykanska - musza byc karty, ktore sa praktycznie sola tej gry, musi byc duzo detali, na ktore trzeba zwaracac uwage (karta Kate, zdalne sterowanie postaci znanych z gry PC itp). Walka jest w kostkach podzielonych na 3 katerogie (im mocniejsza jednostka - tym wyzsze cyfry na kosciach). Mamy cos czego nie bylo w Mice and Mystics - co nie podobalo sie paru osobom - czyli wsparcie rzutu koscia -> kartami mozna wspomoc rzut.
Niektore zdolnosci karty nie sa dostepne od poczatku gry -> trzeba je odblokowac a potem istnieje mozliwosc wzmocnienia jej parametrow.
Jakosc wykonania - na poziomie Mice and Mystics. Plansza i karty dobrej jakosci. Znaczniki takze. Figurki z tych mniejszych - wielkosci tych z Runewars (albo Horus heresy). Kilka figurek wiekszych.
Innymi slowy - to Ameritrash sterowany kartami i koscmi z mozliwoscia ingerencji w rezultat rzutu.
Nie podejmuje sie porownania do gry PC.
Jako planszowka - gra dobra.
Niektore zdolnosci karty nie sa dostepne od poczatku gry -> trzeba je odblokowac a potem istnieje mozliwosc wzmocnienia jej parametrow.
Jakosc wykonania - na poziomie Mice and Mystics. Plansza i karty dobrej jakosci. Znaczniki takze. Figurki z tych mniejszych - wielkosci tych z Runewars (albo Horus heresy). Kilka figurek wiekszych.
Innymi slowy - to Ameritrash sterowany kartami i koscmi z mozliwoscia ingerencji w rezultat rzutu.
Nie podejmuje sie porownania do gry PC.
Jako planszowka - gra dobra.
- Rocy7
- Posty: 5456
- Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
- Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
- Been thanked: 5 times
Re: BioShock Infinite: The Siege of Columbia
Przyznam że gra mnie zainteresowała głównie ze względu na czas rozgrywki i tajne cele. Mam kilka pytań:
1) jak wygląda regrywalność?
2) scoring dynamiczny - oznacza to że nawet jak ktoś odskoczy da się go dogonić?
3) frakcje jakoś się różnią stylem gry czy w zasadzie wyglądem jednostek?
4) różnorodność tajnych celów: są jakieś nie skupione jedynie na walce?
5) na ile gra pozwala na strategie obronną + tajne cele by wygrać?
6) wariant 4 osobowy tylko na doczepkę ( jak w STFC, czy WotR) czy jest ciekawy dla wszystkich graczy?
7) system ruchu mnie zainteresował, czy w praktyce pozwala nagle zaskoczyć przeciwnika? np. przez szybkie przerzucenie wojsk na nie bronione obszary?
1) jak wygląda regrywalność?
2) scoring dynamiczny - oznacza to że nawet jak ktoś odskoczy da się go dogonić?
3) frakcje jakoś się różnią stylem gry czy w zasadzie wyglądem jednostek?
4) różnorodność tajnych celów: są jakieś nie skupione jedynie na walce?
5) na ile gra pozwala na strategie obronną + tajne cele by wygrać?
6) wariant 4 osobowy tylko na doczepkę ( jak w STFC, czy WotR) czy jest ciekawy dla wszystkich graczy?
7) system ruchu mnie zainteresował, czy w praktyce pozwala nagle zaskoczyć przeciwnika? np. przez szybkie przerzucenie wojsk na nie bronione obszary?
Re: BioShock Infinite: The Siege of Columbia
1) Spoko, masz kilka roznych celow (karty) - ktore dostajesz - ich roznorodnosc jest wystarczajaca
2) Da sie
3) Niezbyt sie roznia
5) Raczej atak niz obrona
6) Powiedzialbym, ze na doczepke
7) Wszedzie jest dalej niz w kemet (tam wszedzie 3 pola odleglosci) - tutaj plansza jest wieksza. Zaskoczyc sie da - ale nie robmy z tego gry o wysokim stopniu skomplikowania - czy super strategii - bo taka nie jest.
Gra jest naprawde dobra.
2) Da sie
3) Niezbyt sie roznia
5) Raczej atak niz obrona
6) Powiedzialbym, ze na doczepke
7) Wszedzie jest dalej niz w kemet (tam wszedzie 3 pola odleglosci) - tutaj plansza jest wieksza. Zaskoczyc sie da - ale nie robmy z tego gry o wysokim stopniu skomplikowania - czy super strategii - bo taka nie jest.
Gra jest naprawde dobra.
- Rocy7
- Posty: 5456
- Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
- Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
- Been thanked: 5 times
Re: Odp: BioShock Infinite: The Siege of Columbia
Dzieki za info, mam też dwa pytania:
1) jak z czasem gry? mieści się w normie z pudełka 90 minut?
2) czy ulepszenia dla jednostek to kilka różnych rodzajów do wyboru, czy tylko jedno dla danego typu jednostki?
1) jak z czasem gry? mieści się w normie z pudełka 90 minut?
2) czy ulepszenia dla jednostek to kilka różnych rodzajów do wyboru, czy tylko jedno dla danego typu jednostki?
- palladinus
- Posty: 1494
- Rejestracja: 29 paź 2010, 14:10
- Lokalizacja: Poznań
- Been thanked: 5 times
- Kontakt:
Re: BioShock Infinite: The Siege of Columbia
Blog CiekaweGry - gry planszowe i nie tylko
http://www.facebook.com/CiekaweGry
http://instagram.com/CiekaweGry
http://www.facebook.com/CiekaweGry
http://instagram.com/CiekaweGry