W ferworze walki w Spadamy! jedna karta spadla ze stolu i juz nan nie wrocila. Uczciwego znalazce prosze o informacje na forum i zostawienie karty w sklepie. Odbiore ja w nastepny czwartek. Z gory dziekuje
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Lepiej ich przebranżawiać niż straszyćedrache pisze:W ogóle wczoraj frekwencja była bardzo wysoka (w porównaniu do poprzedniego tygodnia) i chyba wystraszyliśmy WoWowców (albo skończył się turniej) - oby tak dalej
demnogonis pisze: nie mialem juz sil zagrac w nic innego, ale obejzalem sobie jak wyglada Nexus ;] bardzo mi sie podoba jak wyglada, az bym chcial zagrac
Żelki górą! Abstrahując od wyglądu figurek, który - chce się tego czy nie - musi zapaść głęboko w pamięćedrache pisze: Nexus wyglądał śmiesznie, ale ciekawie - walki owadów?
Tę jedną kartę która przeleciała przez cały stół i spadła ("za krzesło") w tracie rozgrywki podniosłem i dorzuciłem do decka - sprawdź czy ilość się zgadza.hamanu pisze:UWAGA!
W ferworze walki w Spadamy! jedna karta spadla ze stolu i juz nan nie wrocila.
plan sie załamal, filip zdjal supporty ze statkow, odrzucil swoim zetonem specjalnym karte z 3 sily i 3 mieczami, mimo to rycerze zaatakowali w objecia smierci i ...edrache pisze: Może dałby mi ktoś znać, jak poradzili sobie moi rycerze atakując Filipa?
Do mnie ta uwaga żelkolubie?rokter pisze:Żelki górą! Abstrahując od wyglądu figurek, który - chce się tego czy nie - musi zapaść głęboko w pamięćgra jest naprawdę niezła. Do tej pory tylko mgliście to przeczuwałem, bo większość osób, którym proponowałem rozgrywkę zbywała mój zapał pobłażliwym uśmieszkiem ("Mam w to grać, czy to jeść
Dobrze wiedziecKmet pisze: Tę jedną kartę która przeleciała przez cały stół i spadła ("za krzesło") w tracie rozgrywki podniosłem i dorzuciłem do decka - sprawdź czy ilość się zgadza.
Tekst nadawałby się także do działu Relacje z giermaluman pisze:Nazywam się Calamity Janet. Przyjaciele mówią do mnie Cally. Właściwie nikt tak do mnie już nie mówi...