(Warszawa) Agresor - Piątek WIBHiIŚ PW
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
Kostyr - miałem właśnie coś napisać choć mało osób potem to czyta. Bardziej rozpisuję/rozpisywałem się na innym forum dotyczącym gier o tematyce historycznej – tam są kompletne AARy ilustrowane zdjęciami lub screenami (gdy komputerówka) a wcześniej również fotografiami z danych okresów historycznych.
Zasiedliśmy aż w 8 wokół stoliczka z rozłożonym BSG.
Nie trzymaliśmy się za ręce, jak na seansie spirytystycznym, a mimo to rozgrywka była wyjątkowo nietypowa jakby jakaś złośliwa istota mieszała nam w mózgach.
Zaszło sporo omyłek i o zgrozo błędy popełniali „wielcy” więc cóż ja „maluczki gracz wojenny” z rzadka grający w tą bardzo często wspaniale emocjonującą grę. Ale i ja miałem swój wyjątkowy, negatywny dla ludzi udział na sam koniec rozgrywki, rozstrzygający o tym kto wygrał (choć zwycięstwo to jednak przecież składowa z całej rozgrywki) - na pewno to zostanie zapamiętane w środowisku.
W tej rozgrywce gracze musieli zmierzyć się z dodatkowymi zadaniami typu co zrobić gdy jeden z graczy zachomikował 2 razy więcej kart niż to ustawa przewiduje (wielki to grzech) i zechciał je wykorzystać w krytycznym momencie odkrycia swej prawdziwej żelaźniakowej tożsamości. Inny też w takim ważnym dla siebie/cylonów momencie wykorzystałby swą specjalną cechę do pogrążenia ludzi ale na szczęście Kostyr z błogim spokojem wyjaśnił że nie nada etowo diełać. W innych sytuacjach też nie było prosto bo najlepiej gdyby wtedy można było zastosować cofnięcia ruchów i wczytać savegame.
Końcówka rozgrywki też była wyjątkowa, gdzie słuchając jak jeden z graczy odczytując kolejno dociągane kryzysy ciągle informował o możliwości straty morale, w pewnym momencie myślałem, że po prostu żartuje sobie – niestety to zawsze była prawda. Więc na koniec deficytowym towarem dla ludzi było właśnie morale i balansowało ono na magicznej granicy załamania skutkującej przegraną ludzi. Na szczęście bardzo pomógł prezydent wygłaszając skuteczne płomienne mowy i mogliśmy jechać dalej - political horror.
Musiał w końcu nastąpić ostatni ruch w grze gdzie flota ludzi ostatecznie oderwała się od ścigających wrogów i w tym momencie ludzie wygrali. Ale nie, stop, odkryliśmy jeszcze karty tożsamości i akurat najpierw ja zdębiałem a potem cała reszta grupy bo na mojej karcie widniał nieduży znaczek informujący o stracie przez ludzi kolejnego poziomu morale a ponieważ morale było na najniższym poziomie to rozgrywka zakończyła się porażką ludzi będących już w nadprzestrzeni (Cyloni nie powinni się o tym dowiedzieć).
Cała rozgrywka była tak jakoś zabawnie zamotana, że jakoś chyba nie zauważyłem po kolejnej śmierci, że do kolejnej postaci dostałem właśnie taką złośliwą kartę.
Można kiedyś napisać bardzo szczegółowy AAR z rozgrywki ale trzeba mieć więcej czasu by np. robić sobie notatki. Często to co zachodzi w rozgrywce możnaby rozpisać na scenariusz do nowego filmu.
Jednak wolałbym uczestniczyć w rozgrywkach do max 6 osób aby więcej móc działać bezpośrednio.
Rozgrywki na 7-8 graczy mogą być chyba dobrze przyjęte przez „gadaczy” świetnie realizujących się nie przy swoim ruchu.
Zasiedliśmy aż w 8 wokół stoliczka z rozłożonym BSG.
Nie trzymaliśmy się za ręce, jak na seansie spirytystycznym, a mimo to rozgrywka była wyjątkowo nietypowa jakby jakaś złośliwa istota mieszała nam w mózgach.
Zaszło sporo omyłek i o zgrozo błędy popełniali „wielcy” więc cóż ja „maluczki gracz wojenny” z rzadka grający w tą bardzo często wspaniale emocjonującą grę. Ale i ja miałem swój wyjątkowy, negatywny dla ludzi udział na sam koniec rozgrywki, rozstrzygający o tym kto wygrał (choć zwycięstwo to jednak przecież składowa z całej rozgrywki) - na pewno to zostanie zapamiętane w środowisku.
W tej rozgrywce gracze musieli zmierzyć się z dodatkowymi zadaniami typu co zrobić gdy jeden z graczy zachomikował 2 razy więcej kart niż to ustawa przewiduje (wielki to grzech) i zechciał je wykorzystać w krytycznym momencie odkrycia swej prawdziwej żelaźniakowej tożsamości. Inny też w takim ważnym dla siebie/cylonów momencie wykorzystałby swą specjalną cechę do pogrążenia ludzi ale na szczęście Kostyr z błogim spokojem wyjaśnił że nie nada etowo diełać. W innych sytuacjach też nie było prosto bo najlepiej gdyby wtedy można było zastosować cofnięcia ruchów i wczytać savegame.
Końcówka rozgrywki też była wyjątkowa, gdzie słuchając jak jeden z graczy odczytując kolejno dociągane kryzysy ciągle informował o możliwości straty morale, w pewnym momencie myślałem, że po prostu żartuje sobie – niestety to zawsze była prawda. Więc na koniec deficytowym towarem dla ludzi było właśnie morale i balansowało ono na magicznej granicy załamania skutkującej przegraną ludzi. Na szczęście bardzo pomógł prezydent wygłaszając skuteczne płomienne mowy i mogliśmy jechać dalej - political horror.
Musiał w końcu nastąpić ostatni ruch w grze gdzie flota ludzi ostatecznie oderwała się od ścigających wrogów i w tym momencie ludzie wygrali. Ale nie, stop, odkryliśmy jeszcze karty tożsamości i akurat najpierw ja zdębiałem a potem cała reszta grupy bo na mojej karcie widniał nieduży znaczek informujący o stracie przez ludzi kolejnego poziomu morale a ponieważ morale było na najniższym poziomie to rozgrywka zakończyła się porażką ludzi będących już w nadprzestrzeni (Cyloni nie powinni się o tym dowiedzieć).
Cała rozgrywka była tak jakoś zabawnie zamotana, że jakoś chyba nie zauważyłem po kolejnej śmierci, że do kolejnej postaci dostałem właśnie taką złośliwą kartę.
Można kiedyś napisać bardzo szczegółowy AAR z rozgrywki ale trzeba mieć więcej czasu by np. robić sobie notatki. Często to co zachodzi w rozgrywce możnaby rozpisać na scenariusz do nowego filmu.
Jednak wolałbym uczestniczyć w rozgrywkach do max 6 osób aby więcej móc działać bezpośrednio.
Rozgrywki na 7-8 graczy mogą być chyba dobrze przyjęte przez „gadaczy” świetnie realizujących się nie przy swoim ruchu.
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
Już wtorek i czas myśleć o piątku ![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Na piątek wezmę Zygmunta Augusta. Jeśli znajdą się doświadczeni gracze, mogę zagrać pełne 8 rund. Z poczatkującymi raczej wariant skrócony - 4 rundy. Mi pasuje każdy, zatem zapraszam. Pewnie w czwórkę najlepiej byłoby zagrać.
Coś drobniejszego też wezmę, ale to pewnie już w ostatniej chwili się zdecyduję.
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Na piątek wezmę Zygmunta Augusta. Jeśli znajdą się doświadczeni gracze, mogę zagrać pełne 8 rund. Z poczatkującymi raczej wariant skrócony - 4 rundy. Mi pasuje każdy, zatem zapraszam. Pewnie w czwórkę najlepiej byłoby zagrać.
Coś drobniejszego też wezmę, ale to pewnie już w ostatniej chwili się zdecyduję.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
-
- Posty: 4360
- Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 6 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
Skoro ostatnim razem udało się zagrać we Władców, zagrałbym teraz w Petzy - ktoś chętny?
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
- Pierzasty
- Posty: 2719
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 11:58
- Lokalizacja: Otwock
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 20 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
Ostatnio parę osób wyraziło chęć zagrania w Dune, ktoś nadal chętny?
- wlodzio007
- Posty: 71
- Rejestracja: 06 maja 2013, 13:11
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
Właśnie nie mogłam sobie przypomnieć co proponowałeś;) Mogę zagrać. Masz może jakiegoś linka z opisem gry-by mieć choć ogólne pojęcie o co chodziPierzasty pisze:Ostatnio parę osób wyraziło chęć zagrania w Dune, ktoś nadal chętny?
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
- GrzeL
- Administrator
- Posty: 1140
- Rejestracja: 24 paź 2011, 15:13
- Lokalizacja: okolica Warszawy
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 57 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
Jestem chętny, ale tylko na wersje normalną (8 rund) w co najmniej 4 osoby.jax pisze:Już wtorek i czas myśleć o piątku
Na piątek wezmę Zygmunta Augusta. Jeśli znajdą się doświadczeni gracze, mogę zagrać pełne 8 rund. Z poczatkującymi raczej wariant skrócony - 4 rundy. Mi pasuje każdy, zatem zapraszam. Pewnie w czwórkę najlepiej byłoby zagrać.
Coś drobniejszego też wezmę, ale to pewnie już w ostatniej chwili się zdecyduję.
- Pierzasty
- Posty: 2719
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 11:58
- Lokalizacja: Otwock
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 20 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
Daj maila na PM, to Ci wyślę cały pakietwlodzio007 pisze:Właśnie nie mogłam sobie przypomnieć co proponowałeś;) Mogę zagrać. Masz może jakiegoś linka z opisem gry-by mieć choć ogólne pojęcie o co chodzi- bo tak na szybko sprawdzając to widzę że niewiele jest informacji w necie..
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
Wpadnę w piątek. Adam zachęcił mnie do spróbowania Ground Floor - ktoś planuje przynieść na spotkanie?
Alternatywnie proponuje Age of Industry, Imperial albo Great Zimbabwe. Wezmę też coś małego ze sobą.
Alternatywnie proponuje Age of Industry, Imperial albo Great Zimbabwe. Wezmę też coś małego ze sobą.
- adikom5777
- Posty: 2231
- Rejestracja: 28 gru 2009, 08:52
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 81 times
- Been thanked: 12 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
Ja przyniose GF. Mam zamiar zagrac w Keyflower (~1-1.5h) a potem do zamkniecia mozemy odpalac GF (max 4 osoby)
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
Ja bym się pisał na obie gry, jeśli jest jeszcze miejsce i reguły będą tłumaczone. O której planujesz zaczynać?
- adikom5777
- Posty: 2231
- Rejestracja: 28 gru 2009, 08:52
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 81 times
- Been thanked: 12 times
- von Mansfeld
- Posty: 71
- Rejestracja: 03 kwie 2013, 09:25
- Kontakt:
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
Count me inadikom5777 pisze:Keyflowera od 17, a Ground Floor potem
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
- adikom5777
- Posty: 2231
- Rejestracja: 28 gru 2009, 08:52
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 81 times
- Been thanked: 12 times
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 27 cze 2011, 20:00
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
Jeśli zimna wojna jest jeszcze aktualna, możesz wstępnie zarezerwować czas.
Na 90% powinienem być obecny.
Na 90% powinienem być obecny.
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
To ja też chciałbym poznać w końcu Keyflower, też mnie proszę policzcie.adikom5777 pisze:Keyflowera od 17, a Ground Floor potem
A później chętnie zagrałbym w inną nowość z ostatniego Essen - przynoszę Pałace Carrary Kieslinga i Kramera. Ktoś chętny?
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
Zimna Wojna aktualna, przy czym najwcześniej mogę być o 17:30.misiekpiotrkow pisze:Jeśli zimna wojna jest jeszcze aktualna, możesz wstępnie zarezerwować czas.
Na 90% powinienem być obecny.
Być może o 17, ale to będę wiedział dopiero w piątek w ciągu dnia.
Oczywiście grę przynoszę.
- adikom5777
- Posty: 2231
- Rejestracja: 28 gru 2009, 08:52
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 81 times
- Been thanked: 12 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
Ok, to do Keyflowera listę mamy zamkniętą.jingowawa pisze: To ja też chciałbym poznać w końcu Keyflower, też mnie proszę policzcie.
-
- Posty: 296
- Rejestracja: 09 maja 2011, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 17 times
- Been thanked: 21 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
Skoro lista się zamknęła toadikom5777 pisze:Ok, to do Keyflowera listę mamy zamkniętą.jingowawa pisze: To ja też chciałbym poznać w końcu Keyflower, też mnie proszę policzcie.
zgłaszam wielką chęć załapania się na następny raz
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Pozdrawiam
- adikom5777
- Posty: 2231
- Rejestracja: 28 gru 2009, 08:52
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 81 times
- Been thanked: 12 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
Ciebie liczyłem, bo umawialiśmy się na Keyflowera od tygodnia ![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
- wlodzio007
- Posty: 71
- Rejestracja: 06 maja 2013, 13:11
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
Zasady ogarnięte-mam więc nadzieję, że jeszcze ktoś bedzie chętny na potyczki na niegościnnej planecie.. sojusze, przekupstwo i niepewność gdzie zaatakują piaskowe robaki, czy też gdzie uderzy burza zmiatająca prawie wszystko co napotka - nie mogę się doczekać;)Pierzasty pisze:Ostatnio parę osób wyraziło chęć zagrania w Dune, ktoś nadal chętny?
- adikom5777
- Posty: 2231
- Rejestracja: 28 gru 2009, 08:52
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 81 times
- Been thanked: 12 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
Chłopaki. Najmocniej Was przepraszam, ale niespodziewanie w piatek wypadła mi dziesiata rocznica ślubu. Dobrze, że przypomniałem sobie teraz, bo inaczej moglibyśmy się już nie zobaczyć ![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Granie muszę przełożyć na następny piatek, możemy zagrać w to samo, w tym samym składzie (Keyflower, Ground Floor z dodatkiem).
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Granie muszę przełożyć na następny piatek, możemy zagrać w to samo, w tym samym składzie (Keyflower, Ground Floor z dodatkiem).
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
jax pisze:Już wtorek i czas myśleć o piątku
Na piątek wezmę Zygmunta Augusta. Jeśli znajdą się doświadczeni gracze, mogę zagrać pełne 8 rund. Z poczatkującymi raczej wariant skrócony - 4 rundy. Mi pasuje każdy, zatem zapraszam. Pewnie w czwórkę najlepiej byłoby zagrać.
Coś drobniejszego też wezmę, ale to pewnie już w ostatniej chwili się zdecyduję.
Jako, że w Zygmunta jestem raczej początkujący jestem to, chciałbym się dołączyć do wersji 4 rund. Jest taka opcja?
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
Jest taka opcja, ale musimy się jakoś dogadać, bo GrzeL jest mocnym zwolennikiem wersji 8-rundowej. Ja mogę zagrać w każdy wariant. Najsprawniej chyba będzie przesądzić na miejscu. Będę krótko przed 17:00.adasq30 pisze:jax pisze:Już wtorek i czas myśleć o piątku
Na piątek wezmę Zygmunta Augusta. Jeśli znajdą się doświadczeni gracze, mogę zagrać pełne 8 rund. Z poczatkującymi raczej wariant skrócony - 4 rundy. Mi pasuje każdy, zatem zapraszam. Pewnie w czwórkę najlepiej byłoby zagrać.
Coś drobniejszego też wezmę, ale to pewnie już w ostatniej chwili się zdecyduję.
Jako, że w Zygmunta jestem raczej początkujący jestem to, chciałbym się dołączyć do wersji 4 rund. Jest taka opcja?
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw