(Warszawa) Poniedziałkowe granie - Miejsce Chwila
-
- Posty: 4360
- Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 6 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Tylko niestety któryś już raz walczyłem nie tylko z problemami wybrania gry, która wszystkim pasuje i znalezienia współgraczy, ale także z brakiem stołu do gry Ostatecznie, po 2 partiach Mr Jacka poszedłem do domu, bo nie było gdzie grać.
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
- KubaP
- Posty: 5834
- Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 137 times
- Been thanked: 409 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Chwila robi się coraz popularniejsza. Trzeba zapytać Tytusa o możliwości postawienia stołów np. na nieużywanej w poniedziałki scenie, albo poszukać alternatywnej miejscówki.schizofretka pisze:Tylko niestety któryś już raz walczyłem nie tylko z problemami wybrania gry, która wszystkim pasuje i znalezienia współgraczy, ale także z brakiem stołu do gry Ostatecznie, po 2 partiach Mr Jacka poszedłem do domu, bo nie było gdzie grać.
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Ja mam nadzieję w następnym tygodniu powtórzyć CTTA. Muszę zdecydowanie potrenować.
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Dzięki za wczorajszą partię w Cywilizację: Poprzez Wieki, Marcie i Szadołowi. Także podziękowania dla GrzeLa za pomoc w zasadach.
Partia mocno szkoleniowa, toczyła się powoli i ostateczny wynik nie ma większego znaczenia.
Chętnie zasiądę znów, jednak raczej mało prawdopodobny jest najbliższy poniedziałek dla mnie (no ale zobaczymy, bo promyk nadziei jest)
Partia mocno szkoleniowa, toczyła się powoli i ostateczny wynik nie ma większego znaczenia.
Chętnie zasiądę znów, jednak raczej mało prawdopodobny jest najbliższy poniedziałek dla mnie (no ale zobaczymy, bo promyk nadziei jest)
Polska Kronika Gier - recenzja wideo Race for the Galaxy
http://youtu.be/287bIu5JI-I
http://youtu.be/287bIu5JI-I
- wlodzio007
- Posty: 71
- Rejestracja: 06 maja 2013, 13:11
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Również dzięki;) Fakt, jakoś długo nam wyszło-ale następnym razem pójdzie lepiej i szybciej;) Ja się niestety nie deklaruję bo mnie w przyszły poniedziałek ni ma :/
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
W temacie RoRa:
Gra jest WIELKA. Pod każdym względem: rozmiaru, ilości elementów, przepisów, ciężkości, długości, wierności historycznej itd. W idealnym świecie dokładnie tak właśnie powinna wygląda każda prawdziwa gra historyczna tzn. być bogata, rozbudowana, stwarzać wrażenie niemal RPG - w tym przypadku _naprawdę_ można było wczuć się w rolę przywódców stronnictw w rzymskim senacie, do których dochodzą od czasu do czasu słuchy o nieszczęściach i wojnach spadających na Rzym, decydujących o zaciągu armii i flot, obsadzie poszczególnych rzymskich prowincji, nadawaniu poszczególnym senatorom przywilejów, organizowaniu igrzysk, przekupywaniu, mordowaniu, odsuwaniu innych senatorów od władzy. Klimat się wylewa i jest nieporównywalny z żadną inną grą którą znam (pewnie wielokrotnie dłuższe Empire in Arms może konkurować). RoR to jedyna gra nie-RPG, która jest jak RPG. Oczywiście pod warunkiem, że sami gracze wprowadzą nieco klimatu. U nas nie było z tym tak źle - był pragmatyczny i surowy senator Safarius, knujący i myślący głownie o swoim interesie senator staszkus, a-zobaczymy-sobie-jak-się-rządzi-tym-Rzymem' senator xeeleeus itd. Sporo było śmiechu przy fabrykowaniu, wysuwaniu i odpieraniu oskarżeń. Język urzędniczy ('wnoszę o', 'zamykam posiedzenie' itd.) było obecny, więc ogolnie było ok. I to mimo że sporo czasu poświęcilismy jeszcze na szlifowanie przepisów. Gdy ma się je opanowane, to klimat moze być rewelacyjny. Gracze skupią sie bardziej na jego budowie a mniej na zastanawianiu się nad meandrami mechaniki.
Ogólnie - ULTIMATE game w dziedzinie gier historycznych.
Gry jednak nie kupię (a i zagram mocno nieprędko) z zasadniczych powodów: a z kim i kiedy będę w to grał?? Solidnie, klimatycznie rozegrany RoR powinien zająć 2 dni od rana do wieczora. Podkreślam - solidnie rozegrany, bez żadnych shortcutów i przyspieszania. Bariera wejścia jest ogromna dla nowicjuszy (to nie np. Sukcesorzy gdzie 95% przepisów można wytłumaczyć w godzinę). Tutaj tłumaczenie szczegółowe przepisów zajęłoby ok. 3,5h. Zatem kazdy musi sie przygotować zawczasu z grubej instrukcji. Gdzie, kiedy i jak znaleźć na to czas i ludzi?
PAS.
Jest jeszcze jeden problem - gracze ktorym słabiej idzie mogą celowo uwalić grę (dlatego strasznie nie podoba mi się inna gra z tą cechą - Archipelago). OK - ktoś powie, że gracze ktorym nie idzie mają mało influence i ich głosy nie będą miały znaczenia. Sorry, ale w tej grze Rzym jest pod takim naciskiem nieszczęść że kazdy głos poztywny, na tak dla Rzymu, ma znaczenie. A jeśli gracze wegetujący, chcący uwalić grę, nie będą mogli jednak w danej sytuacji zupełnie tego zrobić (a liderzy temu przeciwdziałać), to też źle - gracze-warzywa będę wegetować i nudzić się przy stole przez ileś tam godzin.
Gra jest WIELKA. Pod każdym względem: rozmiaru, ilości elementów, przepisów, ciężkości, długości, wierności historycznej itd. W idealnym świecie dokładnie tak właśnie powinna wygląda każda prawdziwa gra historyczna tzn. być bogata, rozbudowana, stwarzać wrażenie niemal RPG - w tym przypadku _naprawdę_ można było wczuć się w rolę przywódców stronnictw w rzymskim senacie, do których dochodzą od czasu do czasu słuchy o nieszczęściach i wojnach spadających na Rzym, decydujących o zaciągu armii i flot, obsadzie poszczególnych rzymskich prowincji, nadawaniu poszczególnym senatorom przywilejów, organizowaniu igrzysk, przekupywaniu, mordowaniu, odsuwaniu innych senatorów od władzy. Klimat się wylewa i jest nieporównywalny z żadną inną grą którą znam (pewnie wielokrotnie dłuższe Empire in Arms może konkurować). RoR to jedyna gra nie-RPG, która jest jak RPG. Oczywiście pod warunkiem, że sami gracze wprowadzą nieco klimatu. U nas nie było z tym tak źle - był pragmatyczny i surowy senator Safarius, knujący i myślący głownie o swoim interesie senator staszkus, a-zobaczymy-sobie-jak-się-rządzi-tym-Rzymem' senator xeeleeus itd. Sporo było śmiechu przy fabrykowaniu, wysuwaniu i odpieraniu oskarżeń. Język urzędniczy ('wnoszę o', 'zamykam posiedzenie' itd.) było obecny, więc ogolnie było ok. I to mimo że sporo czasu poświęcilismy jeszcze na szlifowanie przepisów. Gdy ma się je opanowane, to klimat moze być rewelacyjny. Gracze skupią sie bardziej na jego budowie a mniej na zastanawianiu się nad meandrami mechaniki.
Ogólnie - ULTIMATE game w dziedzinie gier historycznych.
Gry jednak nie kupię (a i zagram mocno nieprędko) z zasadniczych powodów: a z kim i kiedy będę w to grał?? Solidnie, klimatycznie rozegrany RoR powinien zająć 2 dni od rana do wieczora. Podkreślam - solidnie rozegrany, bez żadnych shortcutów i przyspieszania. Bariera wejścia jest ogromna dla nowicjuszy (to nie np. Sukcesorzy gdzie 95% przepisów można wytłumaczyć w godzinę). Tutaj tłumaczenie szczegółowe przepisów zajęłoby ok. 3,5h. Zatem kazdy musi sie przygotować zawczasu z grubej instrukcji. Gdzie, kiedy i jak znaleźć na to czas i ludzi?
PAS.
Jest jeszcze jeden problem - gracze ktorym słabiej idzie mogą celowo uwalić grę (dlatego strasznie nie podoba mi się inna gra z tą cechą - Archipelago). OK - ktoś powie, że gracze ktorym nie idzie mają mało influence i ich głosy nie będą miały znaczenia. Sorry, ale w tej grze Rzym jest pod takim naciskiem nieszczęść że kazdy głos poztywny, na tak dla Rzymu, ma znaczenie. A jeśli gracze wegetujący, chcący uwalić grę, nie będą mogli jednak w danej sytuacji zupełnie tego zrobić (a liderzy temu przeciwdziałać), to też źle - gracze-warzywa będę wegetować i nudzić się przy stole przez ileś tam godzin.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Zgadzam się całkowicie z oceną Jaxa.
Gra jest świetna o ile
- wszyscy znają dobrze zasady (jest sporo subtelnych niuasnów)
- gracze identyfikują się Rzymem, gdyż tam mieszkają i jak Rzym upadnie to jest to równoznaczne z eliminacją ich samych i ich rodzin co przekłada się na nadrzędny cel uratowanie Rzymu nawet jeśli wygra inne stronnictwo
- nie powinna rozpoczynać gry osoba która jak nie wygrywa lub nie ma szans na zwycięstwo to będzie starała się swoją postawą doprowadzić do upadku Rzymu wyznając zasadę skoro ja nie wygram to nikt nie wygra. Szansa na obronę Rzymu bez współpracy jest nikła
- grający wczuwają się w klimat epoki, co przekłada się na kupę śmiechu (przemowy i oskarżenia), ale też doprowadza do szewskiej pasji, gdy ktoś zostanie niespodziewanie uśmiercony/zdradzony/przekupiony/zesłany na prowincję i misterny układ utrzymania władzy rozsypuje się w mgnieniu oka.
Dane mi było wiele lat temu grać według przytoczonych powyżej kryteriów i mówię wam REWELACJA.
Gra jest świetna o ile
- wszyscy znają dobrze zasady (jest sporo subtelnych niuasnów)
- gracze identyfikują się Rzymem, gdyż tam mieszkają i jak Rzym upadnie to jest to równoznaczne z eliminacją ich samych i ich rodzin co przekłada się na nadrzędny cel uratowanie Rzymu nawet jeśli wygra inne stronnictwo
- nie powinna rozpoczynać gry osoba która jak nie wygrywa lub nie ma szans na zwycięstwo to będzie starała się swoją postawą doprowadzić do upadku Rzymu wyznając zasadę skoro ja nie wygram to nikt nie wygra. Szansa na obronę Rzymu bez współpracy jest nikła
- grający wczuwają się w klimat epoki, co przekłada się na kupę śmiechu (przemowy i oskarżenia), ale też doprowadza do szewskiej pasji, gdy ktoś zostanie niespodziewanie uśmiercony/zdradzony/przekupiony/zesłany na prowincję i misterny układ utrzymania władzy rozsypuje się w mgnieniu oka.
Dane mi było wiele lat temu grać według przytoczonych powyżej kryteriów i mówię wam REWELACJA.
- KubaP
- Posty: 5834
- Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 137 times
- Been thanked: 409 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Lol.Safari pisze: Gra jest świetna o ile
(...)
- gracze identyfikują się Rzymem, gdyż tam mieszkają i jak Rzym upadnie to jest to równoznaczne z eliminacją ich samych i ich rodzin co przekłada się na nadrzędny cel uratowanie Rzymu nawet jeśli wygra inne stronnictwo
- nie powinna rozpoczynać gry osoba która jak nie wygrywa lub nie ma szans na zwycięstwo to będzie starała się swoją postawą doprowadzić do upadku Rzymu wyznając zasadę skoro ja nie wygram to nikt nie wygra. Szansa na obronę Rzymu bez współpracy jest nikła
(...)
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
czy ktos chcialby sprobowac jutro nominowanych do kennerspiele palacow carrary? moge byc z nimi wczesnie. o ktorej w ogole startuje granie w chwili?
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Po ostatniej partii Agricoli chętnie zagram jeszcze raz, ktoś ma ochotę? Chętnie zagram też w Ora et Labora.
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Szukamy czwartego zawodnika do Cyklad na dzisiaj. Tłumaczenie zasad przewidziane. Start: godzina 18.00.
edit: zmiana godziny z 17.30 na 18.00
edit: zmiana godziny z 17.30 na 18.00
Ostatnio zmieniony 27 maja 2013, 11:36 przez balush, łącznie zmieniany 1 raz.
Łukasz
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Czy ktoś się pojawia z czymś ciekawym ok 16? Wtedy mogę przyjść i szukam gry na 2h - o 18 zaczynam umówionego TSa. Z chęcią w coś zagram, jeśli jacyś chętni się pojawią
Greed, for lack of a better word, is good.
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Jest dziś coś co zaczyna się ok 18.30 i ma jeszcze wolne miejsce ?
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Ja jestem mocno niepewny kiedy przyjdę. Jeśli w dość niefortunnej do znalezienia składu porze (~18:00), to pewnie poczekam na Ciebie, shadow.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
A w co będziesz zagrywał ?jax pisze:Ja jestem mocno niepewny kiedy przyjdę. Jeśli w dość niefortunnej do znalezienia składu porze (~18:00), to pewnie poczekam na Ciebie, shadow.
-
- Posty: 188
- Rejestracja: 20 maja 2012, 18:00
- Lokalizacja: Warszawa
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Gra na 2 czy 3 metropolie?balush pisze:Szukamy czwartego zawodnika do Cyklad na dzisiaj. Tłumaczenie zasad przewidziane. Start: godzina 17.30.
-
- Posty: 3546
- Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 25 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Będę ok. 17
Zagram chętnie w te pałace Jingo,ale jeszcze chętniej w Trajana Kuba
Myślę,że można pogodzić obie pozycję
Na deser proponuję Terre M. w 4 lub 5 osób
Zagram chętnie w te pałace Jingo,ale jeszcze chętniej w Trajana Kuba
Myślę,że można pogodzić obie pozycję
Na deser proponuję Terre M. w 4 lub 5 osób
- KubaP
- Posty: 5834
- Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 137 times
- Been thanked: 409 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Stachu, ja jestem umówiony z Adamem, Cinem i Leo na Terrę o 18:00 w 4 osoby z tłumaczeniem zasad. Jeśli bardzo Ci zależy mogę udostępnić swoje miejsce, nie chcę grać w 5 osób. Potem na pewno mamy odpalać Magnum Sal z Murią z Cinem, l.a.d.'em i Adamem. Trajana mam ze sobą, więc mogę Ci dać go, byś zagrał z kimś chętnym.staszek pisze:Będę ok. 17
Zagram chętnie w te pałace Jingo,ale jeszcze chętniej w Trajana Kuba
Myślę,że można pogodzić obie pozycję
Na deser proponuję Terre M. w 4 lub 5 osób
-
- Posty: 3546
- Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 25 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Ok.Rozumiem,że nasze wstępne ustalenia( chyba nie tylko z Tobą nawet) nie były specjalnie wiążące.
Trajana daruje sobie w takim razie tym razem, Terre też.
Jak będziesz miał chętnych Jingo na Pałace to się dosiądę.
Trajana daruje sobie w takim razie tym razem, Terre też.
Jak będziesz miał chętnych Jingo na Pałace to się dosiądę.
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
@JediPrzemo: Ostatnio graliśmy na 2. Do ustalenia.
Łukasz
-
- Posty: 188
- Rejestracja: 20 maja 2012, 18:00
- Lokalizacja: Warszawa
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Ja bym zagrał, ale na 3. Podczas gry na 2 gra zawsze kończyła się tym, że w ostatnim rzucie, ktoś decydował się na Atenę i wygrywał jednym ruchem
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Reszta graczy nie ma nic przeciwko grze na 3 metropolie. Startujemy o 18. Ja będę trochę wcześniej, żeby jakieś miejsce ogarnąć.
Łukasz
-
- Posty: 188
- Rejestracja: 20 maja 2012, 18:00
- Lokalizacja: Warszawa
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Jednak ostatecznie popołudnie mi się nieco zluzowało i będę parę minut po 17:00.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
mnie z kolei niestety docisnęła robota i jednak dziś nie dam rady wpaść;( Na pałace zapraszam w piątek na pw.