Kooperacja i konfrontacja w grach wieloosobowych
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Legun
- Posty: 1803
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 167 times
Kooperacja i konfrontacja w grach wieloosobowych
Szukam prezentu dla córki na 8 urodziny (grała już w Carcassone, Osadników, TtRE, "Piracką Zatokę" oraz "Wilki i owce"). Zależy mi bardzo na grze, w której są elementy kooperacji - to znaczy nagradzana jest umiejętność przekonywania innych graczy do obustronnie korzystnych przedsięwzięć (jak handel w Osadnikach). Dobrze byłoby natomiast, gdyby nie było zbyt dużo konfrentacji - podjemowania działań jednoznacznie szkodzących innym graczom. Ola jest typowym "altruistą mścielem" i działania skierowane bezpośrednio przeciw innym, których można uniknąć, bardzo ją złoszczą. Gra musi też być tradycyjnie ładna (niestety "Przez pustynię" i "Evo" odpadają - plastikowe elementy w techno-kolorkach i komiksowe rysunki z niemieckim poczuciem humoru skutecznie odstręczą od grania Oli rodzicielkę). Czy ktoś mógłby ocenić pod tym względem takie tytuły jak "Hazienda", "Niagara", "Cleopatra"? A może jest jeszcze coś, czego nie znam, a spełnia takie warunki?
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
- Don Simon
- Moderator
- Posty: 5623
- Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
- Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
- Been thanked: 1 time
Re: Kooperacja i konfrontacja w grach wieloosobowych
Hazienda, Niagara i Cleopatra beda wg mnie za trudne dla 8-latki. Poza tym w zadnej z tych gier nie ma elementu kooperacji - tylko przeszakadzanie.
Moze O Zoo-le-mio? Nie gralem, ale chyba tam nie ma bezposredniego psucia, a mozna policytowac, poukladac zoo...
Pozdrawiam
Szymon
Moze O Zoo-le-mio? Nie gralem, ale chyba tam nie ma bezposredniego psucia, a mozna policytowac, poukladac zoo...
Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
- Blue
- Posty: 2323
- Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
- Has thanked: 196 times
- Been thanked: 254 times
- Kontakt:
Moze Fazsolki?[Bohnanza]
Bardzo fajna gra
. Nie ma duzo szkodzenia, raczej przekonywanie przeciwnika ze jemu sie oplaca to i to, zeby mam oddal za darmo/bardzo tanio[fakt mozna grac tak, zeby nie brac specjalnie i szkodzic przeciwnikowi, ale my gramy raczej pokojowo i jest bardzo fajnie{i tak moj dar przekonywania daje mi zazwyczaj wygraną
}].
Niedroga- 30 pln. Tylko od 3ch graczy[chociaz dziewczyna i jej siostra grają we 2 z wirtualnym graczem ;p, ja tak nie gralem i jakos jestem negatywnie nastawiony].
Bardzo fajna gra
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Niedroga- 30 pln. Tylko od 3ch graczy[chociaz dziewczyna i jej siostra grają we 2 z wirtualnym graczem ;p, ja tak nie gralem i jakos jestem negatywnie nastawiony].
- Legun
- Posty: 1803
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 167 times
Nie spełnia kryterium estetycznego - nawet mnie, jako "oldskulowi" zupełnie nie pasi oprawa graficzna. Szkoda, że nie ma jakiegoś innego wydania...Grohmann pisze:Jeśli to 8letnia córka to Fasolki powinny jej przypaść do gustu. Nawet bardzo. Zapewniam
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
To akurat jest kwestia gustu. Tobie się nie podoba, mała Ola może być zachwycona, tak samo jak i jej mama. Mam wrażenie, że Bohnanza może być wyjątkiem od reguły wg. której odpadają gry z "komiksowymi rysunkami i niemieckim poczuciem humoru". Bardzo prosto można przekonać się o tym, ogladając współnie fotki gryLegun pisze:Nie spełnia kryterium estetycznego - nawet mnie, jako "oldskulowi" zupełnie nie pasi oprawa graficzna.
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Co do SoC, chyba dyskwalifikuje ją element zdrajcy, który opiera się przecież na szkodzeniu innym graczom. Wykorzystywanie tej gry, bez opcji "Traitor" jest IMO okrojeniem rozgrywki o 50%. Może lekko przesadziłem, ale chyba nie ma większego sensu wydawanie dużych pieniędzy na grę, której nie wykorzysta się w 100%.