Plakat promujący wyższość zawodówek nad ogólniakami

Informacje o stronach WWW nt. planszówek, adresy stron producentów, miłośników, linki do artykułów o grach planszowych w mediach, itp.
Senthe
Posty: 1719
Rejestracja: 21 kwie 2009, 16:14
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 3 times
Been thanked: 3 times

Re: Plakat promujący wyższość zawodówek nad ogólniakami

Post autor: Senthe »

Edmund Czarna Szyja pisze:Ostatni raz wracam do tej sprawy - ktoś zmuszony przez inną osobę do czynu grzesznego grzechu nie popełnia.
Co rozumiesz przez "zmuszanie"? Zdefiniuj precyzyjnie.
BGG
Będę ubierać się w jasne i wesołe kolory, aby wprawić mych wrogów w konfuzję.
Awatar użytkownika
macike
Posty: 2308
Rejestracja: 07 cze 2007, 18:24
Lokalizacja: Wrocław
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: Plakat promujący wyższość zawodówek nad ogólniakami

Post autor: macike »

Edmund Czarna Szyja pisze:Nie ma tu żadnej sprzeczności. Zawodu żołnierza nie da się zestawić z zawodem sprzedawcy. Powyższe miało na celu wyłącznie podkreślenie jego sytuacji informacyjnej i ufałem, że jest to wystarczająco jasne.
Sprzecznością jest co pisałeś: że się nie da zestawić, a potem oczekiwanie, by takie zestawienie wykonać. Oczywiście, że się da. Szeregowy sprzedawca w korporacji jest jak szeregowy żołnierz, a prezes jak głównodowodzący. Rzeczywiście różnią się wytwarzanym towarem.
Edmund Czarna Szyja pisze:Tragarz i żołnierz nie sprzedają swojego ciała ku rozrywce innych. Powodowanie zgorszenia nie jest immanentną cechą ich zawodu, co nie zmienia faktu, że może się trafić zboczony tragarz, czy zdefektowany żołnierz.
Jesteś pewien, że żołnierz nie sprzedaje ciała ku rozrywce innym, zwłaszcza jeśli nie rozumie, o co walczy?
Osobiście gotowość do bezmyślnego zabijania budzi moje zgorszenie, a - jak próbujesz mi wmówić - jest immanentną cechą zawodu żołnierza. Uprawianie sexu zaś nie, bo to naturalna funkcja żywych organizmów.

Jeżeli weźmiemy trzy osoby: macike, prostytutkę i Edmunda Czarną Szyję. Edmunt będzie zgorszony, macike nie. W co immanentnie wpisane jest zgorszenie? W naturę zawodu prostytutki, czy w naturę Edmunda?

@Michał
Ja nie mam wątpliwości - żołnierz, czy policyjny snajper są płatnymi zabójcami.
Si vis pacem, para bellum.
Gratislavia - wrocławski festiwal gier planszowych
Awatar użytkownika
Edmund Czarna Szyja
Posty: 332
Rejestracja: 20 sty 2010, 09:42
Lokalizacja: Kraków

Re: Plakat promujący wyższość zawodówek nad ogólniakami

Post autor: Edmund Czarna Szyja »

Senthe pisze:
Edmund Czarna Szyja pisze:Ostatni raz wracam do tej sprawy - ktoś zmuszony przez inną osobę do czynu grzesznego grzechu nie popełnia.
Co rozumiesz przez "zmuszanie"? Zdefiniuj precyzyjnie.
Przemocą lubią jej groźbą wymóc na kimś określone zachowanie.
macike pisze:
Edmund Czarna Szyja pisze:Nie ma tu żadnej sprzeczności. Zawodu żołnierza nie da się zestawić z zawodem sprzedawcy. Powyższe miało na celu wyłącznie podkreślenie jego sytuacji informacyjnej i ufałem, że jest to wystarczająco jasne.
Sprzecznością jest co pisałeś: że się nie da zestawić, a potem oczekiwanie, by takie zestawienie wykonać. Oczywiście, że się da. Szeregowy sprzedawca w korporacji jest jak szeregowy żołnierz, a prezes jak głównodowodzący. Rzeczywiście różnią się wytwarzanym towarem.
Nie, nie jest. Jeśli nie widzisz różnicy między sprzedawaniem kiełbasy, a zabijaniem ludzi i sądem polowym, a zwolnieniem z pracy w przypadku odmowy wykonania polecenia/rozkazu, to możemy w miejscu zakończyć dyskusję.
Edmund Czarna Szyja pisze:Tragarz i żołnierz nie sprzedają swojego ciała ku rozrywce innych. Powodowanie zgorszenia nie jest immanentną cechą ich zawodu, co nie zmienia faktu, że może się trafić zboczony tragarz, czy zdefektowany żołnierz.
Jesteś pewien, że żołnierz nie sprzedaje ciała ku rozrywce innym, zwłaszcza jeśli nie rozumie, o co walczy?
Tak, jestem pewnien. Żadna armia nie walczy dla zabawy.
Osobiście gotowość do bezmyślnego zabijania budzi moje zgorszenie, a - jak próbujesz mi wmówić - jest immanentną cechą zawodu żołnierza. Uprawianie sexu zaś nie, bo to naturalna funkcja żywych organizmów.

Jeżeli weźmiemy trzy osoby: macike, prostytutkę i Edmunda Czarną Szyję. Edmunt będzie zgorszony, macike nie. W co immanentnie wpisane jest zgorszenie? W naturę zawodu prostytutki, czy w naturę Edmunda?
Kiedy człowiek zostaje sprowadzony do swoich funkcji fizjologicznych, to jest to zwyczajny policzek dla godności ludzkiej w ogóle. Jeśli ty uważasz, że nie jest on niczym więcej to już naprawdę nie mój problem.
Awatar użytkownika
macike
Posty: 2308
Rejestracja: 07 cze 2007, 18:24
Lokalizacja: Wrocław
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: Plakat promujący wyższość zawodówek nad ogólniakami

Post autor: macike »

Edmund Czarna Szyja pisze:Nie, nie jest. Jeśli nie widzisz różnicy między sprzedawaniem kiełbasy, a zabijaniem ludzi i sądem polowym, a zwolnieniem z pracy w przypadku odmowy wykonania polecenia/rozkazu, to możemy w miejscu zakończyć dyskusję.
Problem nie jest w tym, że ja nie widzę różnicy. Problem w tym, że Ty nie widzisz analogii.
Edmund Czarna Szyja pisze:Tak, jestem pewnien. Żadna armia nie walczy dla zabawy.
Ale jesteś pewien, że każda prostytutka uprawia seks dla zabawy...
Edmund Czarna Szyja pisze:
macike pisze:Jeżeli weźmiemy trzy osoby: macike, prostytutkę i Edmunda Czarną Szyję. Edmunt będzie zgorszony, macike nie. W co immanentnie wpisane jest zgorszenie? W naturę zawodu prostytutki, czy w naturę Edmunda?
Kiedy człowiek zostaje sprowadzony do swoich funkcji fizjologicznych, to jest to zwyczajny policzek dla godności ludzkiej w ogóle. Jeśli ty uważasz, że nie jest on niczym więcej to już naprawdę nie mój problem.
Dlaczego zatem koniecznie sprowadzasz prostytutkę do czynności fizjologicznych i nie potrafisz myśleć o tym zawodzie w oderwaniu od nich?
Masz jednak chłopie problem.

BTW to nie jest odpowiedź na postawione pytanie...
Si vis pacem, para bellum.
Gratislavia - wrocławski festiwal gier planszowych
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1309 times

Re: Plakat promujący wyższość zawodówek nad ogólniakami

Post autor: rastula »

ciekawe że nikt jeszcze nie dostrzegł w jakich stereotypowych wizjach się poruszamy...

żołnierz - facet

prostytutka - nikt się nawet nie zająknął że nie tylko kobiet to dotyczy...


grzechy , Biblie i niemoralne rośliny mnie już dawno przegnały na margines konwersacji - ale zabawa jest :D
Awatar użytkownika
macike
Posty: 2308
Rejestracja: 07 cze 2007, 18:24
Lokalizacja: Wrocław
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: Plakat promujący wyższość zawodówek nad ogólniakami

Post autor: macike »

rastula pisze:żołnierz - facet

prostytutka - nikt się nawet nie zająknął że nie tylko kobiet to dotyczy...
Bynajmniej. "Żołnierz" - rodzaj męski, "prostytutka" - rodzaj żeński. Nie widziałem, aby ktokolwiek przypisał zawód do płci.
Konkretnych przykładów nie należy uogólniać.
Si vis pacem, para bellum.
Gratislavia - wrocławski festiwal gier planszowych
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1309 times

Re: Plakat promujący wyższość zawodówek nad ogólniakami

Post autor: rastula »

macike pisze:
rastula pisze:żołnierz - facet

prostytutka - nikt się nawet nie zająknął że nie tylko kobiet to dotyczy...
Bynajmniej. "Żołnierz" - rodzaj męski, "prostytutka" - rodzaj żeński. Nie widziałem, aby ktokolwiek przypisał zawód do płci.
Konkretnych przykładów nie należy uogólniać.
język też jest nośnikiem stereotypów ... ale skoro uważasz inaczej , to może przeczytasz jeszcze raz te wpisy...w ilu pojawiła się aluzja bądź wprost odniesienie do kobiet...
Awatar użytkownika
Edmund Czarna Szyja
Posty: 332
Rejestracja: 20 sty 2010, 09:42
Lokalizacja: Kraków

Re: Plakat promujący wyższość zawodówek nad ogólniakami

Post autor: Edmund Czarna Szyja »

macike pisze:
Edmund Czarna Szyja pisze:Nie, nie jest. Jeśli nie widzisz różnicy między sprzedawaniem kiełbasy, a zabijaniem ludzi i sądem polowym, a zwolnieniem z pracy w przypadku odmowy wykonania polecenia/rozkazu, to możemy w miejscu zakończyć dyskusję.
Problem nie jest w tym, że ja nie widzę różnicy. Problem w tym, że Ty nie widzisz analogii.
Ależ widzę i równocześnie zdaję sobię sprawę z jej wartości.
Edmund Czarna Szyja pisze:Tak, jestem pewnien. Żadna armia nie walczy dla zabawy.
Ale jesteś pewien, że każda prostytutka uprawia seks dla zabawy...
Waszmość imputuje mi tezy, których nigdzie nie przedstawiłem. Mało to kulturalne bym powiedział.
Edmund Czarna Szyja pisze:
macike pisze:Jeżeli weźmiemy trzy osoby: macike, prostytutkę i Edmunda Czarną Szyję. Edmunt będzie zgorszony, macike nie. W co immanentnie wpisane jest zgorszenie? W naturę zawodu prostytutki, czy w naturę Edmunda?
Kiedy człowiek zostaje sprowadzony do swoich funkcji fizjologicznych, to jest to zwyczajny policzek dla godności ludzkiej w ogóle. Jeśli ty uważasz, że nie jest on niczym więcej to już naprawdę nie mój problem.
Dlaczego zatem koniecznie sprowadzasz prostytutkę do czynności fizjologicznych i nie potrafisz myśleć o tym zawodzie w oderwaniu od nich?
Masz jednak chłopie problem.

BTW to nie jest odpowiedź na postawione pytanie...
Znam też i mentalne prostytutki, ale myślałem, że to nie o nich tu piszemy.

Odpowiedź: jeśli czegoś nie widzimy, to nie znaczy, że to nie istnieje.
Awatar użytkownika
KubaP
Posty: 5834
Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 137 times
Been thanked: 409 times

Re: Plakat promujący wyższość zawodówek nad ogólniakami

Post autor: KubaP »

Słuchajcie, jesteśmy w dziale z linkami o planszówkach. Edmundzie, wzywam Cię do zaprzestania szerzenia nienawiści religijnej, bo choć jestem chrześcijaninem, to jak czytam Twoje powtarzane z uporem godnym lepszej sprawy komunały, wzbiera we mnie nienawiść. Religijna.
Awatar użytkownika
Edmund Czarna Szyja
Posty: 332
Rejestracja: 20 sty 2010, 09:42
Lokalizacja: Kraków

Re: Plakat promujący wyższość zawodówek nad ogólniakami

Post autor: Edmund Czarna Szyja »

Proszę bardzo, jeśli admin zechciałby przenieść dyskusję w bardziej odpowiednie miejsce, nie mam nic przeciwko.
Awatar użytkownika
macike
Posty: 2308
Rejestracja: 07 cze 2007, 18:24
Lokalizacja: Wrocław
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: Plakat promujący wyższość zawodówek nad ogólniakami

Post autor: macike »

Edmund Czarna Szyja pisze:Tak, jestem pewnien. Żadna armia nie walczy dla zabawy.
macike pisze:Ale jesteś pewien, że każda prostytutka uprawia seks dla zabawy...
Waszmość imputuje mi tezy, których nigdzie nie przedstawiłem. Mało to kulturalne bym powiedział.
Niczego Ci nie imputuję. Wskazałeś wcześniej różnicę między tragarzem, żołnierzem a prostytutką:
Edmund Czarna Szyja pisze:Tragarz i żołnierz nie sprzedają swojego ciała ku rozrywce innych
Bądź spójny.
Edmund Czarna Szyja pisze:
macike pisze:Jeżeli weźmiemy trzy osoby: macike, prostytutkę i Edmunda Czarną Szyję. Edmunt będzie zgorszony, macike nie. W co immanentnie wpisane jest zgorszenie? W naturę zawodu prostytutki, czy w naturę Edmunda?
Odpowiedź: jeśli czegoś nie widzimy, to nie znaczy, że to nie istnieje.
Nie rozumiem, odpowiedzi. Czego nie widzimy?
Z Twoich wypowiedzi wynika, że prostytutka budzi [co najmniej Twoje, skoro twierdzisz, że prostytucja immanentnie je budzi] zgorszenie.
Mojego zgorszenia nie budzi. Wiem z doświadczenia. Mieliśmy w bramie agencję towarzyską. Ani burdel mama, ani dziewczynki nie budziły mojego zgorszenia.
Co wynika z odpowiedzi? W co wg Ciebie jest zatem immanentnie wpisane zgorszenie, bo jakoś nie potrafię wydedukować?
Si vis pacem, para bellum.
Gratislavia - wrocławski festiwal gier planszowych
Awatar użytkownika
nahar
Posty: 1348
Rejestracja: 24 sty 2005, 21:11
Lokalizacja: Warszawa....teraz
Has thanked: 125 times
Been thanked: 86 times

Re: Plakat promujący wyższość zawodówek nad ogólniakami

Post autor: nahar »

lacki2000 pisze:ano właśnie, a propos tego plakatu i akcji: poszły na to pieniądze unijne, więc chyba jest to jawne kto i za ile kasy zrobił taki badziew. Może ktoś zdolny dokopać się do jakichś raportów, kosztorysów dotyczących tego programu?
Voila

Projekty unijne służą głównie marnowaniu pieniędzy, szczególnie te które dotyczą tak abstrakcyjnych pojęć jak "kapitał ludzki".
Awatar użytkownika
lacki2000
Posty: 4080
Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 288 times
Been thanked: 173 times

Re: Plakat promujący wyższość zawodówek nad ogólniakami

Post autor: lacki2000 »

nahar pisze:
lacki2000 pisze:ano właśnie, a propos tego plakatu i akcji: poszły na to pieniądze unijne, więc chyba jest to jawne kto i za ile kasy zrobił taki badziew. Może ktoś zdolny dokopać się do jakichś raportów, kosztorysów dotyczących tego programu?
Voila

Projekty unijne służą głównie marnowaniu pieniędzy, szczególnie te które dotyczą tak abstrakcyjnych pojęć jak "kapitał ludzki".
dzięki, dobry człowieku. Pobieżna analiza zawartości strony potwierdza twą tezę. Bicie piany za grube miliony. Ten projekt promowania zawodówek kosztuje ponad 20 mln złotych (konferencje, plakaty, spoty reklamowe, zakup laptopów i oprogramowania). I mają tyle roboty z produkowaniem dokumentacji, że się nie wyrabiają i sporo linków jest pustych. Jak to ludzie mówili "Oj, gdyby Stalin wiedział..." yyy znaczy ten van Rompuy czy jak mu tam, ten nasz prezydent mumijny, wybrany tak demokratycznie jak wujaszek Dżugaszwili.
Konkretnych danych na temat tego konkretnego plakatu nie znalazłem.
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Awatar użytkownika
Dabliu
Posty: 394
Rejestracja: 21 kwie 2012, 20:11
Lokalizacja: Wrocław

Re: Plakat promujący wyższość zawodówek nad ogólniakami

Post autor: Dabliu »

Żołnierz - za pieniądze zabija ludzi.
Prostytutka - za pieniądze uprawia seks.

Jeśli coś z powyższego powoduje moje zgorszenie, to będzie to w pierwszym rzędzie zabijanie.
Znałem zarówno paru żołnierzy po przejściach (w tym jednego snajpera z kill-factorem, który mało go nie wpędził do wariatkowa) jak i kilka prostytutek. Większy niesmak budziły we mnie opowieści żołnierzy, zaręczam. Za to jedna z prostytutek - felczerka z Ukrainy, która prawie cały zarobek wysyłała rodzinie - z uwagi na okoliczności nie budziła we mnie swoim zajęciem nawet niesmaku, o zgorszeniu nie wspominając.
Moje grafomańskie wybryki / W czym jeszcze maczam paluchy / Rodzinna kolekcja
Pamiętaj, aby zawsze być sobą. Chyba, że możesz być Batmanem. Wtedy lepiej bądź Batmanem.
Senthe
Posty: 1719
Rejestracja: 21 kwie 2009, 16:14
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 3 times
Been thanked: 3 times

Re: Plakat promujący wyższość zawodówek nad ogólniakami

Post autor: Senthe »

Takie czasy, że kawałek sutka oburza bardziej niż hektolitry krwi i flaków... Amerykański purytanizm :|
BGG
Będę ubierać się w jasne i wesołe kolory, aby wprawić mych wrogów w konfuzję.
ODPOWIEDZ