Gra słowna imprezowa

[Peter128]

Hej! Poszukuję gry słowno-imprezowej, może się ogólnie kręcić wokół tego, odpada zabawa w historie (zgadywanie czy opowiadanie). Mam na oku 4 gry:
1. Tabu – mnóstwo haseł, fajne, ale to proste kalambury no i ta cena...
2. Time’s up! – grałem, miodne, bardzo mi się podobało, mam jednak jedną wątpliwość – regrywalność?...
3. 5 sekund – bez pokazywania itp., ale szybka, emocjonująca, tak mi się wydaje
4. Pictomania – tam naprawdę nie trzeba umieć rysować ?

Będę wdzięczny za opinie odnośnie tych gier lub nowe propozycje. Gra będzie najczęściej na 4-6 osób, ale szersza skalowalność będzie atutem. Podobnie atutem będzie dobra cena.

Z góry dzięki za pomoc

[Aduanath]

A patrzyłeś na Uga-Buga?

[Peter128]

Patrzyłem, grałem. Jednak to jest zapamiętywanie sylab, dużo śmiechu, ale nie do końca tego szukam

[WRS]

1. Tabu – mnóstwo haseł, fajne, ale to proste kalambury no i ta cena...

Nie znam

2. Time’s up! – grałem, miodne, bardzo mi się podobało, mam jednak jedną wątpliwość – regrywalność?...

Jeśli w stałym gronie, to może być problem, bo pojawia się pokusa powtarzania tych samych wskazówek. Ale kart z hasłami jest tak dużo, że to daleka perspektywa.
W zmiennym gronie nie powinno być tego problemu.

3. 5 sekund – bez pokazywania itp., ale szybka, emocjonująca, tak mi się wydaje

Fajna, ale może znużyć jeśli szukacie czegoś bardziej wyrafinowanego.

4. Pictomania – tam naprawdę nie trzeba umieć rysować ?

Tak, nie trzeba.
Genialna gra.

Ja polecam Pictomanię, ale te dwa pozostałe tytuły oceniam także wysoko i świetnie się przy nich bawię.

Zachęcam też do sprawdzenia Activity.

[Bea]

A znasz Dixit?

[MichalStajszczak]

Typowo słowną grą imprezową jest Tik Tak Bum

[Senthe]

Activity? (typowe kalambury)

[Dora]

Ja tam Tabu bardzo polecam, wcale nie są to takie proste kalambury. Z wymienionych grałam jeszcze w 5 sekund i zupełnie mi nie podeszło.
Poczytaj jeszcze o Party Alias - jest nieco bardziej urozmaicone

[MarcinG]

+1 Tabu

[kwiatosz]

5 sekund jest świetne, zwłaszcza na żółte hasła, ale to gra na 30 minut max na raz. Time's Up - hasła w podstawowych konfiguracjach graczy powtórzą się (przypilnowaniu tego) po 12 grach bodajże (już nie pamiętam, do recenzji to liczyłem). Każda zmiana części ekipy "robi" tę grę na nowo. Z resztą - za taką cenę nawet jeżeli po 12 partiach się znudzi, to masz 6-12 imprez obskoczonych, z alkoholem za tę samą kwotę to się nie uda, już nie ma co dramatu robić Dużo droższe gry często oferują dużo niższą regrywalność.

[Peter128]

Dzięki za sugestie, chociaż widzę, że każda gra ma równie zagorzałych zwolenników co przeciwników
Dixit znam, ale szukam czegoś bardziej dynamicznego (Dixit Jinx też na razie nie). Tik tak bum wygląda nieźle, pictomania wygląda nieźle i time's up. W sumie każda inna, tu drużynowo z pokazywaniem, tu rysowanie, tu czyste wymyślanie słów... Najlepiej kupić wszystkie Na pewno wybiorę coś z tych trzech. Gdyby ktoś jeszcze miał jakieś uwagi do nich, chętnie wysłucham.

[WRS]

Tik tak bum wygląda nieźle, pictomania wygląda nieźle i time's up.

TikTakBum i Time's Up mogą się zawieszać. Jak komuś hasła czy zbitki liter nie podejdą to się frustruje zamiast bawić.
Do tego w specyficznych grupach po prostu nie zadziała Time's Up.

Pictomania ma tę zaletę, że nawet z własnym kiepskim hasłem/rysunkiem bawimy się odgadywaniem u innych. A wraz z rozkręcaniem się ekipy jest lepiej!

[nikozja_dg]

Time’s up! – grałem, miodne, bardzo mi się podobało, mam jednak jedną wątpliwość – regrywalność?...
Działa zarówno wśród znajomych, jak i ludzi, którzy dopiero integrują się. Hit na warsztatach z grami prowadzonymi dla "niegrających" dorosłych.
5 sekund – bez pokazywania itp., ale szybka, emocjonująca, tak mi się wydaje
Fajna gra, ale po kilku razach po prostu nudzi się.
Pictomania – tam naprawdę nie trzeba umieć rysować ?
Jeszcze nie znudziła się, Nawet te osoby, które nie potrafią rysować radzą sobie bardzo dobrze