Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Czesc, mam pytanie czy ktos ma pomysl albo gra na zasadach, ktore zmniejszalyby role losowosci w Risku? tzn chodzi mi glownie o rzuty kostkami i walke..
trzebaby od czegos uzaleznic bardziej wynik, np od liczby jednostek ( co ma sporo minusow - np. atakuje sie 4 na 1 i zawsze powinna byc szansa obrony, ale za to atak 12 na 3 powinien miec bardziej realny wynik, niz np, ze z atakujacych zostalo 4..). Jakies pomysly? albo juz konretne zasady
pozdrawiam
Ze względu na bardzo dużą liczbę rzutów kostkami, Ryzyko jest grą nie tyle losową, co raczej statystyczną. Według mnie gra jest nadmiernie losowa wtedy, gdy o wyniku może zdecydować jeden rzut kostką czy wylosowanie jednej karty. Tak jest np. w Monopoly, gdy o rezultacie decyduje czasami jedno odwiedzenie drogiego hotelu. W Ryzyku bardziej losowym elementem jest dobieranie kart. Zdarza się, że o utrzymaniu sie w grze decyduje to, czy gracz wylosuje kartę, która pozwala mu na stworzenie układu, który można w następnej kolejce zgrać. Co do rzutów kostkami, to raczej mozna mieć zastrzeżenia do uciążliwości rozstrzygania walki, gdy obaj przeciwnicy angażują w konflikt po kilkadziesiąt jednostek
Rozwiązanie dla twardzieli - zamiast rozmieniać na chłopków można walczyć batalionami (tj. armatami) - szybko i efektywnie. A ileż przy tym pretensji powstaje
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b