Gra planszowa do wódki :)

[shobu1]

Witam wszystkich, poszukuję jakąś fajną grę planszową, na rozkminkę tak od 3 do 5 osób.
Najlepiej było by coś na kształt Osadników z Catanu, ważne żeby nie była za trudna i była w miarę uniwersalna, w końcu fajnie byłoby przy niej się napić

[Brylantino]

Bardziej bym polecił coś na kształt Avalonu, Cytadeli, Maskarady itp.

[walkingdead]

A może Deadwood:Miasto Bezprawia?.
Nie jest to wielce skomplikowana gra,momentami trzeba zdać się na zrządzenie losu, więc to powoduje,że rozgrywka bywa ekscytująca (przynajmniej u nas była). Kowboje walczą o wpływy na Dzikim Zachodzie,są więc i krwawe pojedynki i oczywiście możliwość zaszkodzenia przeciwnikowi.
Moim zdaniem klimat mocno zabawowy,jest i kasyno,sala taneczna i saloon,więc chyba doskonale wpisują się w klimat spotkania z wódką w tle.


PS.
Wśród ofert sklepów na forum znajdziesz Deadwood za 39zł.Uważam,że to naprawdę dobra cena biorąc pod uwagę świetnie wykonanie i dobrą zabawę jakie oferuje ta gra.

[orri]

Mam grupę kolegów z którą gram często w Avalon i jeszcze bez alkoholu tego nie robiliśmy. Ze względu na charakter gry niewielkie ilości są nawet pomocne (nam ułatwiają blef), ale z upływem czasu robi się coraz trudniej Kończymy więc zazwyczaj na 4-5 partii by skupić się ostatecznie na spożyciu. O ile według mnie sama gra bez 'rozpraszaczy' daje więcej radości, to nigdy nie zapomnę niektórych sytuacji, które bez alkoholu na pewno by się nie wydarzyły. Nigdy nie widziałem tak radosnych dobrych gdy udało im się zmylić skrytobójcę co do Merlina

[Pixa]

Witam wszystkich, poszukuję jakąś fajną grę planszową, na rozkminkę tak od 3 do 5 osób.
Najlepiej było by coś na kształt Osadników z Catanu, ważne żeby nie była za trudna i była w miarę uniwersalna, w końcu fajnie byłoby przy niej się napić

My do piwka i wodki gramy we "Wsiasc do pociagu Europa", "Cytadele" i "Kolejke". Wszystkie sie sprawdzaja

[KubaP]

My do szlachetniejszych trunków w Porto Rico ewentualnie Tzolkin (bo bourbon z kukurydzy). Mniej wymagającym podniebieniom wystarczy pewno Gin Kopolis albo Obalone. Po libacji zwykle proponuję wszystkim szybkie Bora-Bora.

[lacki2000]

My do szlachetniejszych trunków w Porto Rico ewentualnie Tzolkin (bo bourbon z kukurydzy). Mniej wymagającym podniebieniom wystarczy pewno Gin Kopolis albo Obalone. Po libacji zwykle proponuję wszystkim szybkie Bora-Bora.

A po dziewięciu miesiącach Dzieci z Carcassonne?

Z imprezówek to jeszcze Uga-Buga może dać sporo śmiechu ale wymaga pamięci i może dzięki temu być jeszcze śmieszniej.

[KubaP]

My do szlachetniejszych trunków w Porto Rico ewentualnie Tzolkin (bo bourbon z kukurydzy). Mniej wymagającym podniebieniom wystarczy pewno Gin Kopolis albo Obalone. Po libacji zwykle proponuję wszystkim szybkie Bora-Bora.

A po dziewięciu miesiącach Dzieci z Carcassonne?

Albo Cardio Alarm

[Blezio]

Bang! Na pewno się spodoba.

[MattCarnall]

Na pewno nic ekonomicznego czy mocno rozbudowanego(bo później nie chce się gry składać), Cytadela, Wsiąść do Pociągu, gry imprezowe(chociaż mnie Prawo Dżungli bawiło tylko za pierwszym razem).

Zależy ile tej wódeczki będzie.

[Salgi]

Ktoś tu kiedyś na forum pisał, że po wódce siada ze znajomymi do Cywilizacji - Poprzez Wieki

[donmakaron]

Bang! Na pewno się spodoba.

+1

Karty na stole znoszą więcej niż plansza, a i gra jakaś taka bardziej do pogrania przy alkoholu. Choć najlepszym rozwiązaniem byłoby potraktowanie Bang! jako dopełnienia wieczoru po lub przed innym tytułem, np. nieco bardziej wymagającym, kiedy jeszcze wszyscy nie są pod mocnym wpływem

[powermilk]

W sumie ja nie piję alkoholu, ale mój znajomy powiedział, że do Pędzących Żółwi na trzeźwo nie siada

[Blezio]

+1

Karty na stole znoszą więcej niż plansza, a i gra jakaś taka bardziej do pogrania przy alkoholu. Choć najlepszym rozwiązaniem byłoby potraktowanie Bang! jako dopełnienia wieczoru po lub przed innym tytułem, np. nieco bardziej wymagającym, kiedy jeszcze wszyscy nie są pod mocnym wpływem

Z Bang! jest ten problem, że jak już zaczniesz grać, to ciężko przestać.

[Rune]

Uga Buga, Top-a-Top, Karaluszek Kłamczuszek.

[mafiafb]

A może Munchkin? Co prawda to karcianka ale o banalnych zasadach z dużą dozą humoru.

[Brylantino]

Fajnie by się też sprawdziło Cash and Guns, ale jest to bardzo ciężkie do dostania w Polsce niestety...

[Andy]

Z Bang! jest ten problem, że jak już zaczniesz grać, to ciężko przestać.

To tak jak z wódką.

[kwiatosz]

Co do Ca$h 'n Gun$ warto odezwać się do Ala, na pewno poratuje Do wódeczki pasuje też Blef, czyli Liar's Dice - zwłaszcza samoróbka z podwójnie zafoliowaną planszą - żadne warunki tej grze nie straszne A blef w Avalonie faktycznie lepiej wychodzi z zaprawą.

[RasTafari]

ale mój znajomy powiedział, że do Pędzących Żółwi na trzeźwo nie siada

ja do Świata Dysku:Ankh-Morpork na trzeźwo nie siadam i jak najbardziej polecam grać po co najmniej dwóch kolejkach

[Picek]

W temacie jest jak najbardziej:
Wiochmen Wesele
Jest nawet atrybut "luzera" czyli plastikowy kieliszek. I jest też mechanika "walenia bani", żeby dodać sobie rauszu. Może w tą stronę pomyślcie?

[macike]

Bluff.

[shobu1]

Dziękuje wszystkim za odpowiedź , Wiochmen Wesele , podoba mi się jako gra na imprezę Ale ja raczej szukam typowej planszówki , z mechaniką podobną do Osadników , jeśli w ogóle coś takiego istnieje , Porto Rico ma znajomy , ale raczej do procentów nie polecał. Zaciekawił mnie Deadwood: Miasto Bezprawia , miał kiedyś ktoś z tą grą styczność ? Aha dodam jeszcze , ze gry w stylu jungle speed tez mnie nie interesują , w to również z znajomymi graliśmy , ale osobiście nie podpasowała mi.
Chciałbym się jeszcze dowiedzieć co sądzicie o Wsiąść do Pociągu: Europa ? Nie będę również ukrywał , że istotny wpływ ma również sama cena , plus ewentualne dodatki , jak na budżet biednych studentów przystało

[walkingdead]

Zaciekawił mnie Deadwood: Miasto Bezprawia , miał kiedyś ktoś z tą grą styczność ?

Ja osobiście mam Deadwood i go lubię (swoje wrażenia opisałam wcześniej).
Więcej opinii o grze:
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... t=deadwood

Ps.
Wspomniałam we wcześniejszym poście o korzystnej promocji cenowej,niestety,widzę,że wszystkie gry już wykupiono.Jest jeszcze w dwóch sklepach w promocji za 49,90 i pewnie znalazłbyś jakieś używki tu na forum.

[Pixa]

Chciałbym się jeszcze dowiedzieć co sądzicie o Wsiąść do Pociągu: Europa ?

Jak dla mnie bardzo dobra gra pod piwko/wodke. W zasadzie gram w nia tylko po alkoholu Proste zasady, a jednoczesnie mozna troche poglowkowac (choc nie jest to glowkowanie takie, ze szum w glowie od % przeszkadza jakos strasznie) i poszkodzic przeciwnikom blokujac ich trasy. Plansza jest pancerna (powlekana) podobnie jak karty. Dwa razy piwo sie wylalo na plansze i karty i dalej wszystko wyglada jak nowe Choc od tej pory karty w koszulkach. Jak w Osadnikow grasz na bani, to pociagi tez ci podejda.