tygrys i eufrat - pytanie o zasady

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
dewodaa
Posty: 356
Rejestracja: 12 lis 2006, 10:30
Lokalizacja: Piotrków Tryb.
Has thanked: 1 time

Post autor: dewodaa »

bb.bartosz, mozna wywnioskowac to z polskiej instrukcji poniewaz te zetony trzeba najpierw odwrocic a dopiero potem usunac (caly czas jest to podkreslane). Moje drugie pytanie wynikalo z jakiegos przykladu gdzie gracz najpierw wywolal konflikt wewnetrzny a dopiero potem dodal zeton swiatyni, ale nvm :)
Dani
Posty: 329
Rejestracja: 19 mar 2006, 19:27

Post autor: Dani »

ja_n pisze:Dokładany przywódca nie może łączyć królestw.
No tak, jak położymy go w królestwie przeciwnika, to powstaje konflikt wewnętrzny, a zewnętrzny można wywołać poprzez dobudowanie naszego do przeciwnika. W takim przypadku zaistaniały by oba konflikty na raz, więc nie ma takiej opcji.

Mnie chodziło o to, czy jeśli na krańcu naszego królestwa (żetonó) mamy przywódce i łączy on dalsze żetony, to czy liczą się one do całego królestwa, czy nie?
Awatar użytkownika
Dusso
Posty: 348
Rejestracja: 04 lip 2005, 13:02
Lokalizacja: Wroclaw
Has thanked: 1 time

Post autor: Dusso »

Oczywiście że się liczą, jak ktoś już tu wpomniał, przywódca nie może połączyć królestw, ale przecież może przyłączyć region do królestwa.
Jest to dość jasno wyjaśnione w instrukcji, wystarczy kupić oryginał :roll:
bb.bartosz
Posty: 217
Rejestracja: 17 cze 2006, 10:31
Lokalizacja: Łódź

Post autor: bb.bartosz »

wystarczy kupić oryginał
albo sciągnąć instrukcję ze strony lacerty
Dani
Posty: 329
Rejestracja: 19 mar 2006, 19:27

Post autor: Dani »

Dusso pisze:wystarczy kupić oryginał :roll:
Daj kase, to kupię.
Awatar użytkownika
Dusso
Posty: 348
Rejestracja: 04 lip 2005, 13:02
Lokalizacja: Wroclaw
Has thanked: 1 time

Post autor: Dusso »

Dani pisze:
Dusso pisze:wystarczy kupić oryginał :roll:
Daj kase, to kupię.
Nooo kolega chyba przespał, socjalizm się skończył, trzeba do roboty :lol:
Awatar użytkownika
Ajgor
Posty: 49
Rejestracja: 24 cze 2006, 17:17

Post autor: Ajgor »

Dobrze zrozumiałem?

Zawsze na koniec tury jednego z graczy, wszyscy inni gracze mający mniej niż pięć żetonów dobierają do 6?

Jeżeli w królestwie znajdują się dwa skarby a ja dokładam przywódcę kupca, to po wykonaniu swojej akcji zabieram tylko jeden ze skarbów a nie dwa jednocześnie?

Jeżeli po zabraniu jednego ze skarbów w następnej turze układ sił w królestwie się nie zmieni to po wykonaniu akcji zabieram spokojnie drugi skarb?

Jeżeli po zabraniu jednego skarbu, w następnej turze inny gracz dołoży drugiego kupca do królestwa to należy w pierwszej kolejności rozstrzygnąć konflikt a potem gracz nadal posiadający kupca w królestwie może zabrać drugi skarb po wykonaniu swojej akcji?

Czy mogę zgarnąć wszystkie skarby, kładąc i przesuwając kupca do poszczególnych świątyń w kolejnych turach? (1-świątynia-kupiec-skarb-2-świątynia-kupiec-skarb itd)
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Post autor: kwiatosz »

Zasady mówią, że kupiec w królestwie zabiera wszystkie skarby oprócz jednego, czyli jak masz 2 świątynie ze skarbem podłączone to bierzesz tylko jeden.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
Nataniel
Administrator
Posty: 5293
Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
Lokalizacja: Gdańsk Osowa
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Post autor: Nataniel »

Ajgor pisze:Zawsze na koniec tury jednego z graczy, wszyscy inni gracze mający mniej niż pięć żetonów dobierają do 6?
Wszyscy majacy mniej niz 6 zetonow, czyli nie majacy kompletu - dobieraja do 6.
Ajgor pisze:Jeżeli w królestwie znajdują się dwa skarby a ja dokładam przywódcę kupca, to po wykonaniu swojej akcji zabieram tylko jeden ze skarbów a nie dwa jednocześnie?
Zawsze mozesz zabrac tylko 1 skarb z krolestwa, w ktorym sa 2 skarby. Nie musi to byc po wykonaniu Twojej akcji - moze byc tak, ze inny gracz polaczy regiony ze skarbami a Ty bedziesz mial tam swojego kupca - wtedy nadal to Ty a nie on zabierasz skarb.
Ajgor pisze:Jeżeli po zabraniu jednego ze skarbów w następnej turze układ sił w królestwie się nie zmieni to po wykonaniu akcji zabieram spokojnie drugi skarb?
Zawsze mozesz zabrac tylko 1 skarb z krolestwa, w ktorym sa 2 skarby. Wiec nie, nie zabierasz drugiego.
Ajgor pisze:Jeżeli po zabraniu jednego skarbu, w następnej turze inny gracz dołoży drugiego kupca do królestwa to należy w pierwszej kolejności rozstrzygnąć konflikt a potem gracz nadal posiadający kupca w królestwie może zabrać drugi skarb po wykonaniu swojej akcji?
Jak wyzej - nikt nie zabiera drugiego skarbu. Konflikty rozstrzyga sie zawsze przed wzieciem skarbow - oczywiscie.
Ajgor pisze:Czy mogę zgarnąć wszystkie skarby, kładąc i przesuwając kupca do poszczególnych świątyń w kolejnych turach? (1-świątynia-kupiec-skarb-2-świątynia-kupiec-skarb itd)
Musisz jeszcze te swiatynie ze soba laczyc, tak aby byly 2 skarby w krolestwie. Wiec to nie jest takie prste :)
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Awatar użytkownika
Ajgor
Posty: 49
Rejestracja: 24 cze 2006, 17:17

Post autor: Ajgor »

Aaaa............... Czyli jeden skarb można zdobyć jedynie wtedy kiedy w królestwie znajdują się dwie świątynie (albo więcej) ze skarbem!

(Czytając instrukcję pomyślałem że to przykład, specjalnej sytuacji, kiedy w królestwie znajdują się dwa skarby. A to jest reguła!)

A jak zaistnieje sytuacja że świątyń ze skarbami jest więcej, to mogę brać skarby do momentu kiedy w królestwie zostanie jeden skarb?

Aaaaa............... Więc skarb zabiera się na podobnych zasadach na jakich przyznaje się punkty za położenie żetonu, komu się należy to dostaje, bez znaczenia czyja jest tura?

Przepraszam ale mam jakieś zaćmienie!

:oops:
Awatar użytkownika
Nataniel
Administrator
Posty: 5293
Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
Lokalizacja: Gdańsk Osowa
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Post autor: Nataniel »

Ajgor pisze:A jak zaistnieje sytuacja że świątyń ze skarbami jest więcej, to mogę brać skarby do momentu kiedy w królestwie zostanie jeden skarb?

Aaaaa............... Więc skarb zabiera się na podobnych zasadach na jakich przyznaje się punkty za położenie żetonu, komu się należy to dostaje, bez znaczenia czyja jest tura?
Tak.
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Awatar użytkownika
kruck
Posty: 239
Rejestracja: 29 sie 2005, 01:52
Lokalizacja: Lochy
Has thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: kruck »

W polskiej instrukcji stoi dość wyraźnie:
Zdobywcy przekazywane są wszystkie skarby z wyjątkiem ostatniego. Zdobywca ma prawo zdecydowania, które skarby zabiera z planszy. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy zabrać można skarb leżący w narożnej świątyni - te skarby muszą zostać zabrane w pierwszej kolejności.
...czyli jeżeli komuś uda się połączyć np. cztery świątynie ze skarbem i będzie miał do tego królestwa podłączonego kupca, to zgarnie trzy skarby. My preciousss treasssure!...
Torquemada.
Posty: 18
Rejestracja: 17 kwie 2006, 14:16
Lokalizacja: Mysłowice

Post autor: Torquemada. »

Jeszcze nie grałem, czytam instrukcję.
Grę rozpoczyna się z sześcioma żetonami (s.4 instrukcji), Na poczatku gry każdy z graczy otrzymuje dwa żetony katastrofy (s. 5 instrukcji). Czy dobrze rozumiem że tak naprawdę zaczynamy z 8 żetonami czyli 6 żetonów cywilizacji i 2 katastrofy, czy 2 katastrofy mają się zawierać w 6 żetonach z którymi zaczynamy?
Awatar użytkownika
Valmont
Posty: 1461
Rejestracja: 04 cze 2004, 08:08
Lokalizacja: Warszawa -serce w Białymstoku ;)

Post autor: Valmont »

Dokładnie - zaczynasz z 8 żetonami.
Morgon
Posty: 627
Rejestracja: 13 lis 2006, 15:57
Lokalizacja: Nowa Sól, Lubuskie
Has thanked: 31 times
Been thanked: 56 times

Post autor: Morgon »

Żetony katastrofy liczą się osobno oprócz tych 6 żetonów, które masz posiadać, ponieważ masz je tylko dwa przez całą grę i nie można dobrać nowych żetonów katastrofy, dlatego trzeba dobrze przemyśleć kiedy je zagrać.
Torquemada.
Posty: 18
Rejestracja: 17 kwie 2006, 14:16
Lokalizacja: Mysłowice

Post autor: Torquemada. »

W trakcie konfliktu liczymy siłę stron na planszy. Następnie gracze dodają żetony z za parawanika. Moje pytanie: robią to równocześnie nie wiedząc ile żetonów daje przeciwnik, czy najpierw wykłada atakujący, a potem mając pełną wiedzę o sile przeciwnika wykłada żetony broniacy?
Awatar użytkownika
Valmont
Posty: 1461
Rejestracja: 04 cze 2004, 08:08
Lokalizacja: Warszawa -serce w Białymstoku ;)

Post autor: Valmont »

Torquemada. pisze:W trakcie konfliktu liczymy siłę stron na planszy. Następnie gracze dodają żetony z za parawanika. Moje pytanie: robią to równocześnie nie wiedząc ile żetonów daje przeciwnik, czy najpierw wykłada atakujący, a potem mając pełną wiedzę o sile przeciwnika wykłada żetony broniacy?
W kolejności: najpierw atakujący, potem broniący się. Tak więc defensor w pełni zna sytuację..
Awatar użytkownika
Dusso
Posty: 348
Rejestracja: 04 lip 2005, 13:02
Lokalizacja: Wroclaw
Has thanked: 1 time

Post autor: Dusso »

Wpierw atakujacy, dlatego łatwiej się bronić
Awatar użytkownika
Lim-Dul
Administrator
Posty: 1711
Rejestracja: 11 gru 2006, 17:12
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Lim-Dul »

Abstrahując od tego, że przy remisie wygrywa obrońca. =)
War does not determine who is right - only who is left. - Bertrand Russell
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń
Torquemada.
Posty: 18
Rejestracja: 17 kwie 2006, 14:16
Lokalizacja: Mysłowice

Post autor: Torquemada. »

Jesteśmy po pierwszej grze i zapowiada się że uzależni nas na dłużej.

1. Żeton katastrofy pozostaje na zagranym polu do końca gry blokując rozwój tego pola?

2. Przy rozbudowanym królestwie jeden przywódca może korzystać (dostawać punkty) z dwóch monumentów (przy zachowaniu zasady z kolorami)?
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9479
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 511 times
Been thanked: 1449 times
Kontakt:

Post autor: MichalStajszczak »

2 x tak
Awatar użytkownika
Lim-Dul
Administrator
Posty: 1711
Rejestracja: 11 gru 2006, 17:12
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Lim-Dul »

1. Żeton katastrofy pozostaje na zagranym polu do końca gry blokując rozwój tego pola?
Tak.
2. Przy rozbudowanym królestwie jeden przywódca może korzystać (dostawać punkty) z dwóch monumentów (przy zachowaniu zasady z kolorami)?
Tak.
War does not determine who is right - only who is left. - Bertrand Russell
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń
Koziołek
Posty: 26
Rejestracja: 04 cze 2007, 20:10
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Koziołek »

Valmont pisze:
Torquemada. pisze:W trakcie konfliktu liczymy siłę stron na planszy. Następnie gracze dodają żetony z za parawanika. Moje pytanie: robią to równocześnie nie wiedząc ile żetonów daje przeciwnik, czy najpierw wykłada atakujący, a potem mając pełną wiedzę o sile przeciwnika wykłada żetony broniacy?
W kolejności: najpierw atakujący, potem broniący się. Tak więc defensor w pełni zna sytuację..
Czyli, jeśli widzi, że nie wygra( atakujący ma dużą przewagę), to nie musi nic wykładać i tylko świątynie atakującego są usuwane z gry, a broniący w następnej rundzie może tymi zaoszczędzonymi świątyniami zaatakować i wygrać, bo przeciwnik raczej już nie ma czym się bronić?
Dobrze rozumuję?

A tak w ogóle to witam na forum :wink:
Awatar użytkownika
Lim-Dul
Administrator
Posty: 1711
Rejestracja: 11 gru 2006, 17:12
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Lim-Dul »

Dobrze rozumujesz - dlatego wojnę trzeba prowadzić, jeżeli jest się pewnym zwycięstwa - kosztuje to wiele, wiele zasobów.
War does not determine who is right - only who is left. - Bertrand Russell
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń
Awatar użytkownika
aswiech
Posty: 1014
Rejestracja: 16 sty 2007, 11:33
Lokalizacja: Myślenice/Kraków
Kontakt:

Post autor: aswiech »

Oczywiscie atakujacy moze wyciagnac tyle samo swiatyn.:) Wiem co mowie, widzialem. A w ogole te konflikty marnie sie oplacaja - mnostwo swiatyn za jeden czerwony punkt...
PlanShow - Srodziemie
Z PlanShow --> http://planshow.blox.pl (PlanshowB)
Czas na PlanshowC
ODPOWIEDZ