Polski producent małych gier (zabawek) z końca PRL-u
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Polski producent małych gier (zabawek) z końca PRL-u
Szukam nazwy firmy, która w latach 80. wydała kilka gier. Ja wiem o trzech małych tego typu: http://www.boardgamegeek.com/image/1347 ... archimedes. Był to Archimedes, Tennis i Football. Niestety na pudełkach nie ma producenta, a wewnątrz jednego mam tylko resztki naklejki opisującej towar. Z tej resztki jestem w stanie odczytać logo, z którego wychodzi, że firma to "BR Piaseczno". Niestety z taką nazwą ciężko coś wygooglać. Może ktoś pomoże?
- MichalStajszczak
- Posty: 9480
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 511 times
- Been thanked: 1449 times
- Kontakt:
Re: Polski producent małych gier (zabawek) z końca PRL-u
Prawie do końca PRL-u prywatni producenci gier nie mogli sprzedawać swoich produktów bezpośrednio do sklepów czy hurtowni. Każdy producent musiał należeć do jakiejś spółdzielni rzemieślniczej i wszystkie transakcje z państwowymi hurtowniami (prywatnych oczywiście nie było) prowadziła spółdzielnia. Na grach z tego okresu zazwyczaj nie ma nawet nazwy producenta tylko właśnie jest nazwa spółdzielni (była zresztą spółdzielnia "Piaseczno"). Inna sprawa, że większość gier z tego okresu to były wydania pirackie i może też dlatego producenci nie chwalili się tym, że te gry wydali.
Re: Polski producent małych gier (zabawek) z końca PRL-u
Ja to wszystko wiem. Może słowo "firma" było tu nie na miejscu, ale nie w tym rzecz. Metki zawsze były i zawsze była to jakaś - jak piszesz - spółdzielnia. Np. Heptę mam wydaną jako "Magiczna siódemka", a jej producent polski to Spółdzielnia Spójnia (chyba). Natomiast te trzy gry stanowią zagadkę. Właśnie jedyne co mogę odczytać, to Piaseczno, a "BR" jest mocno stylizowane, więc nie jestem pewien. Jeśli ktoś ma te gry, to może ma i metkę.
Oczywiście licencji na te gry nie było, ale to nie powód, żeby się nie chwalić. Przy zupełnie innym prawie autorskim i w innej rzeczywistości nie było się czego obawiać
.
Oczywiście licencji na te gry nie było, ale to nie powód, żeby się nie chwalić. Przy zupełnie innym prawie autorskim i w innej rzeczywistości nie było się czego obawiać
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
- MichalStajszczak
- Posty: 9480
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 511 times
- Been thanked: 1449 times
- Kontakt:
Re: Polski producent małych gier (zabawek) z końca PRL-u
Sprawdziłem metkę na moim egzemplarzu Magicznej Siódemki. Okazuje się, że jako producent figuruje spółdzielnia rzemieślnicza Piaseczno, a ten stylizowany symbol to nie jest BR tylko SR czyli zapewne skrót od Spółdzielnia Rzemieślnicza. Konkretny producent "zaszyfrowany" jest tylko jako "numer warsztatu". Żeby więc do takiego producenta dotrzeć, trzeba wziąć z metki numer warsztatu i dowiedzieć się, kto figurował w rejestrze spółdzielni pod tym numerem. Nie wiadomo tylko, czy ta spółdzielnia istnieje (zapewne nie) i czy takie dane udostępnia. Jeżeli spółdzielnia nie istnieje, to być może uda sie coś znaleźć w Archiwum Akt Nowych.
Re: Polski producent małych gier (zabawek) z końca PRL-u
Piękne dzięki! Ja tę metkę mam oberwaną, stąd nie widziałem dobrze, co to za litera. Aż tak mi nie zależy, żeby w AAN szukać, chodziło mi o - mówiąc dzisiejszym językiem - wydawcę. Producent jest kwestią drugorzędną. Po prostu dogrzebałem się do tych małych gier i tak mnie jakoś naszło. A u mnie wspomniana Magiczna Siódemka ma na pudełku "Rzemieślnicza Spółdzielnia Spójnia. Warszawa". Metka oberwana (widocznie mi w dzieciństwie przeszkadzały te metki).
- MichalStajszczak
- Posty: 9480
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 511 times
- Been thanked: 1449 times
- Kontakt:
Re: Polski producent małych gier (zabawek) z końca PRL-u
Za wydawcę można uważać tę spółdzielnię rzemieślnicząLeander pisze:chodziło mi o - mówiąc dzisiejszym językiem - wydawcę. Producent jest kwestią drugorzędną.
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)