Robinson Crusoe: Przygoda na Przeklętej Wyspie (Ignacy Trzewiczek)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Trolliszcze
Posty: 4778
Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
Has thanked: 69 times
Been thanked: 1037 times

Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna

Post autor: Trolliszcze »

mafiafb pisze:at personam:)
Eee, co to za język? Angciński? Łaćgielski? ;)
Awatar użytkownika
mafiafb
Posty: 137
Rejestracja: 28 lip 2013, 20:18

Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna

Post autor: mafiafb »

Trolliszcze pisze:
mafiafb pisze:at personam:)
Eee, co to za język? Angciński? Łaćgielski? ;)
Heheh :D Czytam dwa artykuły po ang. i jeszcze się nie przestawiłem ;D
Awatar użytkownika
lesar
Posty: 594
Rejestracja: 11 cze 2011, 16:08
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 1 time
Been thanked: 31 times

Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna

Post autor: lesar »

Uważam, że powinien pojawić się jakiś scenariusz niekooperacyjny typu dwóch graczy na wyspie walczy o coś, lub jeden gracz walczy z tubylcami itp. gra ma potencjał do tego.
"Zresztą zamiast kraść jako dyrektor, fabrykant, sekretarz czy inny prezes lepiej już kraść par excellence jako złodziej. Tak jest chyba uczciwiej." - kasiarz Kwinto
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1309 times

Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna

Post autor: rastula »

gdyby ktoś nie zauważył

dziś pojawiła się recenzja na dice tower

http://www.youtube.com/watch?v=pYi3WKnn ... ploademail
Furia
Posty: 730
Rejestracja: 27 lut 2012, 23:13

Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna

Post autor: Furia »

lesar pisze:Uważam, że powinien pojawić się jakiś scenariusz niekooperacyjny typu dwóch graczy na wyspie walczy o coś, lub jeden gracz walczy z tubylcami itp. gra ma potencjał do tego.
Całkiem fajny pomysł. Może kiedyś coś takiego się pojawi.
Awatar użytkownika
jolietjake
Posty: 849
Rejestracja: 21 lip 2012, 11:28
Lokalizacja: Warszawa / Sosnowiec
Been thanked: 1 time

Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna

Post autor: jolietjake »

rastula pisze:gdyby ktoś nie zauważył

dziś pojawiła się recenzja na dice tower

http://www.youtube.com/watch?v=pYi3WKnn ... ploademail
Ach, Z-Manowi rzeczywiście należą się gratulacje, że umieścił w pudle aż 6 scenariuszy do grania...

+"Destiny tokens" :wink:
Joliet Jake na BGG
Picek
Posty: 182
Rejestracja: 14 maja 2013, 10:46

Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna

Post autor: Picek »

beny1234 pisze:chyba będzie konieczne abym sobie wydrukował
Chcesz całego Robinsona drukować :?: :o
7% zniżki w 3trolle - chętnie się podzielę, jak ktoś chce :)
Senthe
Posty: 1719
Rejestracja: 21 kwie 2009, 16:14
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 3 times
Been thanked: 3 times

Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna

Post autor: Senthe »

To jakiś spamer, zignoruj.
BGG
Będę ubierać się w jasne i wesołe kolory, aby wprawić mych wrogów w konfuzję.
Awatar użytkownika
Veridiana
Administrator
Posty: 3237
Rejestracja: 12 wrz 2008, 17:21
Lokalizacja: Czyżowice
Has thanked: 15 times
Been thanked: 60 times
Kontakt:

Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna

Post autor: Veridiana »

Uwielbiam tę grę. Jako jedyna przekonała mnie do gadania nad planszą, czego normalnie nie cierpię ;)
Wczoraj próbowaliśmy uratować w czwórkę Jenny. Za pierwszym podejściem zmarł Odkrywca, wykrwawił się biedak już w połowie, a nawet przed. Więc zaczęliśmy raz jeszcze. Tym razem wszystko szło lepiej, chroniliśmy się w naturalnych schronieniach, kucharz wciąż przygotowywał ciepłą zupkę, a sprowadzona do obozu Jenny leżała na posłaniu z liści i pachniała... Problem tylko w tym, że nie zbudowaliśmy palisady i sztorm ciągle targał nami na prawo i lewo, a i morale wciąż niskie nie pomagało, więc ledwo zipaliśmy.
Do ostatniej rundy przystępowaliśmy z dwoma rozbitkami na skraju wyczerpania. Mieliśmy natomiast uzbierane w pocie czoła drewno i skóry na łódkę (o te ostatnie było resztą trudnawo, bo podczas ostatniego możliwego polowania - kończyły się pistolety - ubiliśmy Krokodyla, który chyba był goły, bo skóry nie dostaliśmy ;)). Wszystko zależało więc od wyciągniętego wydarzenia. Pełni nadziei i bojowych okrzyków odkrywamy kartę a tam... ikona księgi i kolejny sztorm, który dobił nam żołnierza i kucharza i było pozamiatane. A tak blisko było!

Uwielbiam tę grę, już mówiłam? :wink:
Matio.K
Posty: 1582
Rejestracja: 04 cze 2007, 10:59
Lokalizacja: Olsztyn
Has thanked: 9 times
Been thanked: 12 times

Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna

Post autor: Matio.K »

Veridiana pisze:Uwielbiam tę grę, już mówiłam? :wink:
Ja uwielbiam 33 strony zasad i to, że z powodu pominięcia detalu przegraliśmy kilka razy pod rząd 4 scenariusz. Ale tak to wszystko w porządku :wink:
www.facebook.com/newsyograchplanszowych: newsy planszowe, choć nie tylko!
Awatar użytkownika
MattCarnall
Posty: 326
Rejestracja: 08 sie 2010, 17:53
Lokalizacja: Kalisz
Been thanked: 2 times

Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna

Post autor: MattCarnall »

Oj tam zaraz 33 :lol: po odjęciu spisu treści, reklam, fajnych bądź co bądź grafik, to tekstu zostaje ze 20(przyjemnie napisanych)stron, jak nie mniej. Fakt, niuanse i szczegóły w grze są i są ważne, ale w grę można wdrożyć się stosunkowo łatwo.
Picek
Posty: 182
Rejestracja: 14 maja 2013, 10:46

Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna

Post autor: Picek »

My wczoraj z żoną i znajomym graliśmy w "Rozbitków". Żeby troszkę sobie ułatwić, graliśmy i z psem i z Piętaszkiem. I wygraliśmy mając max morale i praktycznie wszyscy na 90-95% życia. Aż zacząłem szukać błędów, ale nie potrafiłem znaleźć. Fakt, że karty, jakie dociągaliśmy, były dość łaskawe - karta rozwalająca dach i palisadę wypadła na samym początku (jak jeszcze schronienia nie mieliśmy), już w pierwszej rundzie przy eksploracji dostaliśmy kompas, przez co odkrywanie było jeszcze prostsze (mając psa i kompas to praktycznie już było zawsze pewne, a i tak udało nam się mapę jeszcze wytworzyć - wtedy to już z dala od obozu eksplorowaliśmy bez obaw). Tak samo polowania były mega łatwe po 4 rundzie chyba - mieliśmy nóż+dzidę+ ze startowego przedmiotu +2 broni (rozbita butelka) - stąd polowań też się nie baliśmy.

Poszło nam tak dobrze, że jak już skończyliśmy grać i w ogóle już się nasze spotkanie skończyło, zacząłem wertować FAQ i instrukcję i nie znalazłem praktycznie nic, co mogło nam przeszkodzić.

Chyba rzeczywiście gra z psem i Piętaszkiem w 3 osoby jest za prosta - chociaż fakt, że najgorsze wydarzenia przypadły nam na początku i niewiele nam zrobiły. Cierpiałem co prawda po ugryzieniu pająka każdej nocy aż do 7 rundy, kiedy zbudowaliśmy lek :)
7% zniżki w 3trolle - chętnie się podzielę, jak ktoś chce :)
Awatar użytkownika
Trolliszcze
Posty: 4778
Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
Has thanked: 69 times
Been thanked: 1037 times

Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna

Post autor: Trolliszcze »

A pamiętaliście o zasadzie brakujących zasobów, czy jak ona się tam nazywa? Jeśli wypada karta, która każe np. obniżyć palisadę o 1, a nie macie palisady, to każdy traci 1 punkt życia i tak dalej.
Awatar użytkownika
jolietjake
Posty: 849
Rejestracja: 21 lip 2012, 11:28
Lokalizacja: Warszawa / Sosnowiec
Been thanked: 1 time

Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna

Post autor: jolietjake »

3 osoby + pies + Piętaszek? :shock: Chyba trochę przesadziliście ;p Już sam pies przy 3os grze to ułatwianie sobie. Nic dziwnego, że mieliście cały czas wysokie morale, jak mieliście tyle pionków i ktoś ciągle mógł pucować obóz. Pamiętaliście o obniżaniu poziomu broni po każdym polowaniu?

Następnym razem grajcie bez pomocy w postaci psa i Piętaszka, bo nie poznacie prawdziwego smaku tej gry, jakim jest ciągłe użeranie się z losem i optymalizacja ryzyka, i gra się wam znudzi.
Joliet Jake na BGG
Awatar użytkownika
donmakaron
Posty: 3523
Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
Has thanked: 198 times
Been thanked: 646 times

Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna

Post autor: donmakaron »

Do tego rozbitkowie to raczej najprostszy scenariusz, który nie gnębi graczy za ikonki totemów i książeczek. Piętaszka z Psem zdecydowanie nie potrzebuje ;)
Picek
Posty: 182
Rejestracja: 14 maja 2013, 10:46

Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna

Post autor: Picek »

jolietjake pisze:3 osoby + pies + Piętaszek? :shock: Chyba trochę przesadziliście ;p Już sam pies przy 3os grze to ułatwianie sobie. Nic dziwnego, że mieliście cały czas wysokie morale, jak mieliście tyle pionków i ktoś ciągle mógł pucować obóz. Pamiętaliście o obniżaniu poziomu broni po każdym polowaniu?
Tak, pamiętaliśmy :) Przy czym nie wszystkie bestie nam ten poziom obniżyły. Ale mimo wszystko nie mieliśmy z tym problemu. Wysokie morale=dużo żetonów determinacji. Żetony determinacji + żołnierz = +poziom broni :)
Trolliszcze pisze:A pamiętaliście o zasadzie brakujących zasobów, czy jak ona się tam nazywa? Jeśli wypada karta, która każe np. obniżyć palisadę o 1, a nie macie palisady, to każdy traci 1 punkt życia i tak dalej.
Tak, pamiętaliśmy, przy czym karty wydarzeń jakie mieliśmy to karty typu "Jeśli to możliwe, obniż...", stąd zasada ta nie miała zastosowania.
donmakaron pisze:Do tego rozbitkowie to raczej najprostszy scenariusz, który nie gnębi graczy za ikonki totemów i książeczek. Piętaszka z Psem zdecydowanie nie potrzebuje
No właśnie się o tym przekonaliśmy.
O ile Piętaszek jest jakby "wpisany" w grę 3-osobową (przynajmniej instrukcja radzi, żeby - przynajmneij początkowo - go mieć), to pies ewidentnie uprościł grę i z szachów zrobił warcaby ;)


EDIT
My tu gadu-gadu a na BGG Robinson się dalej pnie w górę. Jeszcze nie tak dawno było:
Picek pisze:
Ruben$ pisze:Robinson ma już z przodu cyfrę siedem w rankingu :)
I patrząc po statystykach to jest blisko do "szóstki" z przodu :)
A tu już jest 61 i tuż tuż do pierwszej sześćdziesiątki rankingu. Brawo Robinson, brawo Ignacy, brawo Portal :)
Wyprzedził właśnie Ticket To Ride: Europe
7% zniżki w 3trolle - chętnie się podzielę, jak ktoś chce :)
Peter128
Posty: 636
Rejestracja: 23 lip 2012, 15:11
Has thanked: 1 time
Been thanked: 5 times

Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna

Post autor: Peter128 »

Piętaszek jest wpisany, i owszem, ale w wersję 2osobową! Na 3 osoby sugerowany jest tylko Pies, bez Piętaszka. Przy tylu pionkach to nie dziwne, że gładko Wam poszło :)
Awatar użytkownika
Wassago
Posty: 918
Rejestracja: 09 sty 2012, 20:11
Lokalizacja: Gliwice
Has thanked: 3 times
Been thanked: 2 times

Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna

Post autor: Wassago »

Może zagrajcie bez Psa i Piętaszka i wtedy jeśli nie będzie wam szło za dobrze (zginiecie w połowie gry ;) ) dodajcie Psa. Dalej bardzo słabo idzie to zastąpcie psa Piętaszkiem.
Picek
Posty: 182
Rejestracja: 14 maja 2013, 10:46

Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna

Post autor: Picek »

Wassago pisze:Może zagrajcie bez Psa i Piętaszka i wtedy jeśli nie będzie wam szło za dobrze (zginiecie w połowie gry ;) ) dodajcie Psa. Dalej bardzo słabo idzie to zastąpcie psa Piętaszkiem.
Spoko, spoko, grałem. Wczoraj na przykład grałem sam w ratowanie Jenny. Najpierw tylko z psem - tu zginąłem w trakcie 5 rundy. Później z psem i Piętaszkiem. Co prawda wszyscy (łącznie z Jenny) przeżyli, ale nie udało się zbudować łódki, żeby uciec przed sztormem :)
7% zniżki w 3trolle - chętnie się podzielę, jak ktoś chce :)
Awatar użytkownika
krupnik86
Posty: 54
Rejestracja: 20 cze 2012, 13:49
Lokalizacja: Warszawa

Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna

Post autor: krupnik86 »

Powiedzcie proszę, ile trwa tłumaczenie zasad? Lepiej wprowadzić nowych graczy omawiając szybko reguły czy powiedzieć "żebyście się dobrze bawili, mówcie co chcecie robić a ja wam powiem czy to możliwe/reguły na to pozwalają" . Da się tak?
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna

Post autor: kwiatosz »

Jeśli grasz z nimi to wytłumacz tylko akcje, a wydarzenia etc wytłumaczysz w trakcie. Tylko przy zadaniach trzeba wspomnieć, że trzeba żarcie i pewnie nieco drewna.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
macike
Posty: 2308
Rejestracja: 07 cze 2007, 18:24
Lokalizacja: Wrocław
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna

Post autor: macike »

krupnik86 pisze:Powiedzcie proszę, ile trwa tłumaczenie zasad? Lepiej wprowadzić nowych graczy omawiając szybko reguły czy powiedzieć "żebyście się dobrze bawili, mówcie co chcecie robić a ja wam powiem czy to możliwe/reguły na to pozwalają" . Da się tak?
Kiedy trzewik pilnował nam gry od strony mechanicznej, to zgrubne wprowadzenie do scenariusza ze stosem drewna (co pozwalało AFAIK pominąć część zasad) zajęło mu 15-20 minut...
Potem dopowiadał reguły w trakcie rozwijania się akcji. Robił to [jak na trzewika] dosyć metodycznie i [nie wiem, na ile świadomie] nie było słychać, które omawia, bo są teraz istotne, a które z 'kronikarskiego' obowiązku (może się przydadzą na przyszłość, żeby nie było, że nie mówił).
Si vis pacem, para bellum.
Gratislavia - wrocławski festiwal gier planszowych
Awatar użytkownika
Wassago
Posty: 918
Rejestracja: 09 sty 2012, 20:11
Lokalizacja: Gliwice
Has thanked: 3 times
Been thanked: 2 times

Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna

Post autor: Wassago »

Ja jak uczę, to mawiam tak ogólnie o co chodzi w tej grze i jak to tak w skrócie wygląda a potem od razu do gry. Każdą fazę omawiam kiedy już do niej gracze dojdą i tak ze 2 tury, potem tylko przypominam i mówię na co muszą zwracać uwagę.
Awatar użytkownika
piwoslaw
Posty: 194
Rejestracja: 16 sty 2013, 10:04
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Been thanked: 1 time

Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna

Post autor: piwoslaw »

Mam pytanko do Trzewika. W dodatku beda jakies nowe karty ??? Bo teraz sie zastanawiam w nowej edycji zmienione zostaly rewersy wiec dodatek bedzie do niej dostosowany , takze majac pierwsza edycje te karty by sie wyroznialy
Peter128
Posty: 636
Rejestracja: 23 lip 2012, 15:11
Has thanked: 1 time
Been thanked: 5 times

Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna

Post autor: Peter128 »

Nie jestem Trzewik ale odpowiem częściowo, zmieniony rewers dotyczy tylko kart Tajemnic, tych zapewne nie będzie nowych. Karty przygód, wydarzeń, przedmiotów, bestii itd. są identyczne w obu edycjach. Różnią się jeszcze karty Wraku, czyli pewnie też ich nie będzie w dodatku. Najważniejsze, żeby były nowe postaci!
ODPOWIEDZ