Pamiętaj, że pierwsze recenzje RftG też nie zawsze były ciekawe. Po prostu nikt tej gry początkowo nie kumał.Curiosity pisze:Czyli dokładnie tak jak przewidywałem.costi pisze:Mechanika jest sucha, nieciekawa, a cały ten element sprawia wrażenie doklejonego na siłę.
Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Race for the galaxy
+ (BGG)
- Andy
- Posty: 5130
- Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
- Lokalizacja: Piastów
- Has thanked: 77 times
- Been thanked: 192 times
Re: Race for the galaxy
Ze strony Wydawnictwa Rebel zniknęła zapowiedź Artefaktów Obcych. Czy ktoś wie co się dzieje?
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
- BloodyBaron
- Posty: 1308
- Rejestracja: 15 sie 2007, 12:25
- Lokalizacja: War Shau - czyli szał wojny? :)
- Been thanked: 1 time
Re: Race for the galaxy
Może się wystraszyli, ze gra wcale nie będzie taka wspaniała, a na dokładkę terminy pływają
_________
Moje gry
Moje gry
Re: Race for the galaxy
Na Rebelu jest pełno słabych gier. Tym akurat bym się nie przejmował.BloodyBaron pisze:Może się wystraszyli, ze gra wcale nie będzie taka wspaniała, a na dokładkę terminy pływają
+ (BGG)
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: Race for the galaxy
Nie zdążyłem przygotować jeszcze oficjalnego oświadczenia, ale dodatek - wbrew zapowiedziom - nie ukaże się w wersji PL. Postanowiliśmy tak, mimo że wszystko było już dograne i ustawione, ponieważ uznaliśmy, że dodatek nie spełnia kryteriów jakości - czyli mówiąc potocznie, jest słaby. Mimo mojej naprawdę wielkiej osobistej miłości do RFTG, po prostu nie mogliśmy tego wypuścić. W związku z tym będziemy starali się wypuścić pierwsze 3 dodatki. Pełniejsze info - w nadchodzącym tygodniu.
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
- Furan
- Posty: 1539
- Rejestracja: 21 mar 2008, 16:41
- Lokalizacja: Warszawa, Wola
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 204 times
Re: Race for the galaxy
Ooooo! Mój biedny chudy portfel.Nataniel pisze:. W związku z tym będziemy starali się wypuścić pierwsze 3 dodatki. Pełniejsze info - w nadchodzącym tygodniu.
jakiCHś - w tym wyrazie jest CH! || lepiej nie używa'ć apostrof'ów w ogóle, niż używa'ć ich w nadmiar'ze!
(S) Die Burgen von Burgund
(S) Die Burgen von Burgund
- Andy
- Posty: 5130
- Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
- Lokalizacja: Piastów
- Has thanked: 77 times
- Been thanked: 192 times
Re: Race for the galaxy
Wydaje mi się, że zostałem przez Rebela zrobiony w konia. Ukazała się oficjalna zapowiedź dodatku, terminy, zdjęcia. Dlatego kupiłem zawczasu polską podstawkę do grania z Artefaktami. Szczerze mówiąc, nie interesuje mnie opinia Rebela o jakości dodatku - należało to sprawdzić wcześniej i zrezygnować z wydania. Bardziej interesuje mnie, co mam teraz zrobić z podstawką PL - czy np. Rebel wymieni mi ją na egzemplarz ENG?
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: Race for the galaxy
Sorry Andy, ale nic nie zrozumiałem. Sprawdzić wcześniej - kiedy? Ten dodatek dopiero powstał. Jak tylko powstał i dostaliśmy materiały, sprawdziliśmy. Nie, Rebel nie wymieni Ci egzemplarza na ENG.Andy pisze:Wydaje mi się, że zostałem przez Rebela zrobiony w konia. Ukazała się oficjalna zapowiedź dodatku, terminy, zdjęcia. Dlatego kupiłem zawczasu polską podstawkę do grania z Artefaktami. Szczerze mówiąc, nie interesuje mnie opinia Rebela o jakości dodatku - należało to sprawdzić wcześniej i zrezygnować z wydania. Bardziej interesuje mnie, co mam teraz zrobić z podstawką PL - czy np. Rebel wymieni mi ją na egzemplarz ENG?
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Re: Race for the galaxy
Przeczytałem to i się wkurzyłem.Nataniel pisze:Nie zdążyłem przygotować jeszcze oficjalnego oświadczenia, ale dodatek - wbrew zapowiedziom - nie ukaże się w wersji PL.
Przeczytałem to i mi przeszło, dzięki za info.Nataniel pisze:Postanowiliśmy tak, mimo że wszystko było już dograne i ustawione, ponieważ uznaliśmy, że dodatek nie spełnia kryteriów jakości - czyli mówiąc potocznie, jest słaby. Mimo mojej naprawdę wielkiej osobistej miłości do RFTG, po prostu nie mogliśmy tego wypuścić.
Przeczytałem to iNataniel pisze:W związku z tym będziemy starali się wypuścić pierwsze 3 dodatki. Pełniejsze info - w nadchodzącym tygodniu.
Trzymam kciuki!
- Andy
- Posty: 5130
- Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
- Lokalizacja: Piastów
- Has thanked: 77 times
- Been thanked: 192 times
Re: Race for the galaxy
To przykre, że nic nie zrozumiałeś. Ja w każdym razie po takim popisie profesjonalnego podejścia do klienta nie zamierzam mieć już nic do czynienia ani z wydawnictwem, ani ze sklepem Rebel.Nataniel pisze:Sorry Andy, ale nic nie zrozumiałem.
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
-
- Posty: 1719
- Rejestracja: 21 kwie 2009, 16:14
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 3 times
Re: Race for the galaxy
Trzeba było nie zapowiadać, zanim nie sprawdziliście.Nataniel pisze:Sorry Andy, ale nic nie zrozumiałem. Sprawdzić wcześniej - kiedy? Ten dodatek dopiero powstał. Jak tylko powstał i dostaliśmy materiały, sprawdziliśmy. Nie, Rebel nie wymieni Ci egzemplarza na ENG.Andy pisze:Wydaje mi się, że zostałem przez Rebela zrobiony w konia. Ukazała się oficjalna zapowiedź dodatku, terminy, zdjęcia. Dlatego kupiłem zawczasu polską podstawkę do grania z Artefaktami. Szczerze mówiąc, nie interesuje mnie opinia Rebela o jakości dodatku - należało to sprawdzić wcześniej i zrezygnować z wydania. Bardziej interesuje mnie, co mam teraz zrobić z podstawką PL - czy np. Rebel wymieni mi ją na egzemplarz ENG?
Najpierw w ciemno postanowiliście wydać dodatek i to ogłosiliście. Potem zorientowaliście że branie w ciemno było błędem, bo dodatek jednak jest słaby. Mimo wszystko słowo się rzekło - trzeba było wziąć ten błąd na klatę, zamiast wycofywać się teraz z obietnic złożonych klientom (których część podobnie jak Andy kupiła RftG PL wyłącznie dla AA PL).
Bardzo, bardzo słabe zagranie, Rebelu.
BGG
Będę ubierać się w jasne i wesołe kolory, aby wprawić mych wrogów w konfuzję.
Będę ubierać się w jasne i wesołe kolory, aby wprawić mych wrogów w konfuzję.
- Andy
- Posty: 5130
- Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
- Lokalizacja: Piastów
- Has thanked: 77 times
- Been thanked: 192 times
Re: Race for the galaxy
Zwłaszcza, że zdecydowałem się na wersję PL z czystej, bezinteresownej sympatii dla polskiego wydawcy. Polska wersja (ze "światami zdobycznymi"!) nie jest mi do niczego potrzebna - gram podstawką angielską, z trzema angielskimi dodatkami i niczego mi nie brakuje. Tak samo mogłem kupić druga podstawkę ENG + AA ENG i byłoby cacy. A tymczasem polski wydawca z trudem ukrywa satysfakcję, że wyrzuciłem forsę w błoto, bo on już tę forsę dostał i mogę mu skoczyć.MisterC pisze:Kto kupił polską podstawkę tylko i wyłącznie w celu połączenia z AA, może mieć wqrw
Moje pieniądze, moje ryzyko. Wolałbym sam się przekonać o jakości AA, a nie opierać się na opinii dwóch czy trzech graczy, którzy raz zagrali i zawyrokowali za mnie.ale czy straty z tego powodu wynikłe będą większe niż nieudany dodatek? Diabli wiedzą.
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
Re: Race for the galaxy
A to ci historia. REBEL robi wielki hałas wokół dodatku, wydaje (specjalnie w tym celu?) podstawkę, pierwsze zdjęcia kart z dodatku na BGG są z wydania polskiego, dodatek jest testowany na konwencie i... stwierdzają że go nie wydadzą. Podejrzewam że samo przygotowanie wersji polskiej już coś kosztowało, więc sam Rebel utopił w AA jakies pieniądze. Dodatek jest słaby (swoją drogą, twierdzą tak jedynie po tym, jak kilku osobom AA się nie podobał?) i kalkuluja, iż nie sprzedadzą go wystarczająco dużo. Podejrzewam także, że umowy z firmami, na "masową" produkcję są opłacalne przy określonej liczbie zamówionych egzemplarzy. Do tego, dotychczasowe produkty z serii RftG były świetnie przetestowane, i Tom Lehman to jakaś marka. Stąd Rebel zaryzykował.
Tyle że takie zachowanie to dla mnie brak profesjonalizmu. Czy to Lehman, Feld, czy inny Rosenberg, jak się coś wydaje na rynek polski (nie wiem niestety jaka jest wielkośc rynku planszówkowego w PL, ale pewnie nieimponująca), to może warto poczekac, aż gra się ukaże i jak zostanie przyjęta. O AA niewiele było wiadomo nawet na obcojęzycznych portalach - Rebel kupił kota w worku. Jednak oszukani mają prawo się czuć tylko fani RftG. Słaby czy nie, część tych osób by AA kupiła, nawet jeśli okazałby się być droższy niż pierwotnie planowano (bo z tym by się pewnie wiązał niższy niż planowano nakład). Przecież właśnie po to kupowali podstawkę PL. Zaś sam argument o słabości produktu mnie nie przekonuje. AA niebyłby pierwszym "nietrafionym" tytułem od Rebela. Jak się powiedziało A, trzeba też powiedzieć B. Byc może Rebel oszczędził sobie problemów finansowych, ale w oczach wielu planszomaniaków stracił twarz.
I jeszcze jedna myśl mi chodzi po głowie. Rebel miał wydać AA. Czy to oznacza, że inni polscy wydawcy nie będą mogli tego zrobić, bo tylko Rebel ma do tego prawo (z którego nie skorzysta bo im sie nie kalkuluje/nie podoba)? Cieszę się, że nie zakupiłem (póki co bezużytecznej) podstawki PL. Mam komplet anglojęzyczny i nie wiem czy zechcę nabyć 3 stare dodatki po polsku.
Tyle że takie zachowanie to dla mnie brak profesjonalizmu. Czy to Lehman, Feld, czy inny Rosenberg, jak się coś wydaje na rynek polski (nie wiem niestety jaka jest wielkośc rynku planszówkowego w PL, ale pewnie nieimponująca), to może warto poczekac, aż gra się ukaże i jak zostanie przyjęta. O AA niewiele było wiadomo nawet na obcojęzycznych portalach - Rebel kupił kota w worku. Jednak oszukani mają prawo się czuć tylko fani RftG. Słaby czy nie, część tych osób by AA kupiła, nawet jeśli okazałby się być droższy niż pierwotnie planowano (bo z tym by się pewnie wiązał niższy niż planowano nakład). Przecież właśnie po to kupowali podstawkę PL. Zaś sam argument o słabości produktu mnie nie przekonuje. AA niebyłby pierwszym "nietrafionym" tytułem od Rebela. Jak się powiedziało A, trzeba też powiedzieć B. Byc może Rebel oszczędził sobie problemów finansowych, ale w oczach wielu planszomaniaków stracił twarz.
I jeszcze jedna myśl mi chodzi po głowie. Rebel miał wydać AA. Czy to oznacza, że inni polscy wydawcy nie będą mogli tego zrobić, bo tylko Rebel ma do tego prawo (z którego nie skorzysta bo im sie nie kalkuluje/nie podoba)? Cieszę się, że nie zakupiłem (póki co bezużytecznej) podstawki PL. Mam komplet anglojęzyczny i nie wiem czy zechcę nabyć 3 stare dodatki po polsku.
Ostatnio zmieniony 14 wrz 2013, 20:56 przez Svartisen, łącznie zmieniany 3 razy.
Ashes to ashes, dice to dice...
- Curiosity
- Administrator
- Posty: 8758
- Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 2673 times
- Been thanked: 2357 times
Re: Race for the galaxy
Ja tylko chciałbym zdementować pogłoski, ze podstawkę PL kupili tylko ci, co byli zainteresowani dokupieniem Alien Artifacts. Ja kupiłem dlatego, iż słyszałem, że to fajna gra, a podstawki EN na pewno bym nie nabył. Oczywiście wszystkie dodatki mam po angielsku, ale za wydanie podstawki Rebel ma u mnie ogromnego plusa. AA i tak nie zamierzałem kupować.
Smutna to wiadomość dla fanów AA, ale czy nie należało wstrzymać się z zakupem do czasu rzeczywistego wydania AA?
Smutna to wiadomość dla fanów AA, ale czy nie należało wstrzymać się z zakupem do czasu rzeczywistego wydania AA?
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: Race for the galaxy
A odkąd to jakość produktu ma 100%-ową korelację ze sprzedażą?? Wydawcy wydają wiele wątpliwych jakościowo tytułów bazując tylko na nośności tytułu/ świata/marki, dokładnie wiedząc przed wydaniem, że będą wciskać kit. A fani tytułu/świata/marki kupują i każdy jest happy - na czele z wydawnictwem, które zarabia na crapie.
Oczywiście w przypadku AA nie mam zielonego pojęcia jak jest z jego jakością, ale uważam że Rebel podjął nieprzemyślaną i pochopną decyzję stricte BIZNESOWĄ - nawet jeśli AA nie prezentuje wysokiej jakości. Bo AA i tak by się świetnie sprzedało, fanów Race'a jest wielu. Rebel na tym wydaniu biznesowo by nie stracił. Opieranie decyzji stricte biznesowej na kilku nieudanych rozgrywkach w AA jest mało profesjonalne. Ale jak nie chcą kasy, to nie. Pewnie inny wydawca podłapie temat i wykorzysta tytuł jak kurę znoszącą złote jaja.
Osobiście mi totalnie wisi czy AA wyjdzie w wersji polskiej. I tak zamierzałem kupić kolejną podstawkę + AA w wersji angielskiej, ale pochopne działanie Rebela zadziwiło mnie. Ja rozumiem, że Rebel - jako fani Race'a - są rozczarowani dodatkiem, ale dobry przedsiębiorca nie miesza emocji z efektywnym i dochodowym prowadzeniem biznesu. Anyway, niech robią jak uważają...
Oczywiście w przypadku AA nie mam zielonego pojęcia jak jest z jego jakością, ale uważam że Rebel podjął nieprzemyślaną i pochopną decyzję stricte BIZNESOWĄ - nawet jeśli AA nie prezentuje wysokiej jakości. Bo AA i tak by się świetnie sprzedało, fanów Race'a jest wielu. Rebel na tym wydaniu biznesowo by nie stracił. Opieranie decyzji stricte biznesowej na kilku nieudanych rozgrywkach w AA jest mało profesjonalne. Ale jak nie chcą kasy, to nie. Pewnie inny wydawca podłapie temat i wykorzysta tytuł jak kurę znoszącą złote jaja.
Osobiście mi totalnie wisi czy AA wyjdzie w wersji polskiej. I tak zamierzałem kupić kolejną podstawkę + AA w wersji angielskiej, ale pochopne działanie Rebela zadziwiło mnie. Ja rozumiem, że Rebel - jako fani Race'a - są rozczarowani dodatkiem, ale dobry przedsiębiorca nie miesza emocji z efektywnym i dochodowym prowadzeniem biznesu. Anyway, niech robią jak uważają...
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
- nahar
- Posty: 1347
- Rejestracja: 24 sty 2005, 21:11
- Lokalizacja: Warszawa....teraz
- Has thanked: 125 times
- Been thanked: 86 times
Re: Race for the galaxy
Ja nie rozumiem po co w ogóle kupować RftG po polsku (chodzi mi o użytkowników tego forum, a nie przeciętnego kupowacza)? Gra jest właściwie niezależna językowo - tylko trzeba się nauczyć znaczenia ikonek.
Po co wydawać - to wiem - bo masa ludzi (przeciętnych kupowaczy) nie chce grać w wersję angielską .
BTW - dla mnie też jest trochę słabe wycofanie się z wydanie wersji AA po polsku, skoro się najpierw to zapowiedziało. Ale nie jest to jakiś szczególny wypadek w świecie gier. Tak samo było np z różnymi systemami RPG.
Na pewno nie za dobrze to wygląda wizerunkowo. Ale to już sprawa firmy i jej polityki. Mam tylko jedną uwagę - jak tak samo macie zamiar zrobić z dodatkiem do Tzolkina to dajcie znać już.
Po co wydawać - to wiem - bo masa ludzi (przeciętnych kupowaczy) nie chce grać w wersję angielską .
BTW - dla mnie też jest trochę słabe wycofanie się z wydanie wersji AA po polsku, skoro się najpierw to zapowiedziało. Ale nie jest to jakiś szczególny wypadek w świecie gier. Tak samo było np z różnymi systemami RPG.
Na pewno nie za dobrze to wygląda wizerunkowo. Ale to już sprawa firmy i jej polityki. Mam tylko jedną uwagę - jak tak samo macie zamiar zrobić z dodatkiem do Tzolkina to dajcie znać już.
Ostatnio zmieniony 15 wrz 2013, 16:18 przez nahar, łącznie zmieniany 1 raz.
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: Race for the galaxy
Nataniel pisze: W związku z tym będziemy starali się wypuścić pierwsze 3 dodatki. Pełniejsze info - w nadchodzącym tygodniu.
fajnie - ja mam podstawkę więc chętnie przytulę jakieś rozszerzenie - dostępne będzie, parę złotych może tańsze...
a tak wogóle to się zepsuty traktor z kabaretu Tey przypomniał mi
- MichalStajszczak
- Posty: 9469
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 508 times
- Been thanked: 1447 times
- Kontakt:
Re: Race for the galaxy
Andy pisze:Wydaje mi się, że zostałem przez Rebela zrobiony w konia. Ukazała się oficjalna zapowiedź dodatku, terminy, zdjęcia. Dlatego kupiłem zawczasu polską podstawkę do grania z Artefaktami. Szczerze mówiąc, nie interesuje mnie opinia Rebela o jakości dodatku - należało to sprawdzić wcześniej i zrezygnować z wydania.
Senthe pisze:Trzeba było nie zapowiadać, zanim nie sprawdziliście.Najpierw w ciemno postanowiliście wydać dodatek i to ogłosiliście. Potem zorientowaliście że branie w ciemno było błędem, bo dodatek jednak jest słaby. Mimo wszystko słowo się rzekło - trzeba było wziąć ten błąd na klatę, zamiast wycofywać się teraz z obietnic złożonych klientom
Svartisen pisze:Tyle że takie zachowanie to dla mnie brak profesjonalizmu. Czy to Lehman, Feld, czy inny Rosenberg, jak się coś wydaje na rynek polski (nie wiem niestety jaka jest wielkośc rynku planszówkowego w PL, ale pewnie nieimponująca), to może warto poczekac, aż gra się ukaże i jak zostanie przyjęta.
Czyżby Rebel powinien obawiać się groźnej konkurencji, bo co najmniej 4 osoby (sądząc z zacytowanych powyżej wypowiedzi) znają się lepiej na wydawaniu gier? Moim zdaniem to jednak Rebel ma rację. Bo jak wywnioskowałem z tej dyskusji, wstępna decyzja o wydaniu gry MUSIAŁA być podjęta "w ciemno". Zapewne wszystkie wydania miały być drukowane równocześnie i nie można było czekać, jak gra się sprawdzi na innych rynkach. Czy rezygnacja z wydania zaszkodzi wizerunkowi Rebela? Oczywiście, że tak. Ale czy wydanie złej gry nie zaszkodziłoby jeszcze bardziej? Jednak w biznesie wizerunek to sprawa drugorzędna. Ważniejsze są kwestie finansowe. Nie wiem dlaczego jax jest pewien, że AA "i tak by się świetnie sprzedało". Nie wiem nawet, czy fanów Race'a jest aż tak wielu, żeby jakikolwiek dodatek wydawać, bo z moich doświadczeń z innymi grami wynika, że liczba sprzedanych egzemplarzy dodatku to zazwyczaj 10-20% egzemplarzy podstawki. A co dopiero w sytuacji, gdy ten dodatek ma tak negatywne oceny.jax pisze:Oczywiście w przypadku AA nie mam zielonego pojęcia jak jest z jego jakością, ale uważam że Rebel podjął nieprzemyślaną i pochopną decyzję stricte BIZNESOWĄ - nawet jeśli AA nie prezentuje wysokiej jakości. Bo AA i tak by się świetnie sprzedało, fanów Race'a jest wielu. Rebel na tym wydaniu biznesowo by nie stracił. Opieranie decyzji stricte biznesowej na kilku nieudanych rozgrywkach w AA jest mało profesjonalne. Ale jak nie chcą kasy, to nie. Pewnie inny wydawca podłapie temat i wykorzysta tytuł jak kurę znoszącą złote jaja.
- MattCarnall
- Posty: 326
- Rejestracja: 08 sie 2010, 17:53
- Lokalizacja: Kalisz
- Been thanked: 2 times
Re: Race for the galaxy
Moim zdaniem nie możemy od wydawcy wymagać czegoś, co może okazać się finansową klapą. Rynek gier planszowych opiera się w głównej mierze na zdaniu kilku-kilkunasu osób, rencenzentów wydających opinie. Zakładając, że gra otrzyma kiepskie recenzjie, a już pojawiają się plotki na ten temat, to ryzyko wydania takiego tytułu jest duże.
Ilu z Was pisze o grach w stylu: poczekam na recenzje, poczekam na opinie, zagram u kogoś, a gdy gra okaże się przeciętna, to bach, spada sprzedaż, gra zostaje przeceniona, a dodatki wydawane na zachodzie nie doczdekują sie polskich odpowiedników. To smutne, ale prawdziwe. Z drugiej strony po co grać w przeciętne gry, skoro można tylko w dobre?
Co do AA, to mnie wydaje się, że powstał on głównie w naszych głowach, marzeniach i przypuszczeniach. Śmiem nawet twierdzić, że sam autory gry nie wiedział co ma z tym fantem zrobić, a nacisk był duży. Nie pomagało odwlekanie w czasie wydania gry, gdzie nawet na ostatnim Essen gra nie miała wyraźnie nakreślonego mechanizmi(sic!). Pewnie wydawca nalegał, spodziewając się łatwego zysku, a drogi odwrotu już nie było.
Co może się wydarzyć?
RftG otrzyma dodatek, który będzie po prostu słaby, ale maniacy będą w niego grać.
Andy obrazi się na Rebel i pęknie mu serce.
Dodatek nie okaże się wcale taki zły.
Pozostaje czekać, ale wszystko wskazuje na to, że AA ma w Polsce niesamowicie pod górkę.
Przykład? Po ogromnym sukcesie Dominiona, na bazie tej gry powstała Arcana, gra przecientna do bólu, i mocno zjechana na forum. Pojawiło się polskie wydanie, szybko zostało przecenione na 27zł. W niedługim czasie pewnie o tej grze zapomnimy, ale warto zauważyć, że poza granicami naszego kraju FFG wydaje tę grę cały czas. Widać są osoby, które chcą grać w takie gry.
Sporo zależy od szczęścia. Wiele prostych gier osiąga rynkowy sukces, dla jedych są tytułami przeciętnymi-inni się zachwycają.
Warto poczekać na AA chociażby w wersji angielskiej.
Ilu z Was pisze o grach w stylu: poczekam na recenzje, poczekam na opinie, zagram u kogoś, a gdy gra okaże się przeciętna, to bach, spada sprzedaż, gra zostaje przeceniona, a dodatki wydawane na zachodzie nie doczdekują sie polskich odpowiedników. To smutne, ale prawdziwe. Z drugiej strony po co grać w przeciętne gry, skoro można tylko w dobre?
Co do AA, to mnie wydaje się, że powstał on głównie w naszych głowach, marzeniach i przypuszczeniach. Śmiem nawet twierdzić, że sam autory gry nie wiedział co ma z tym fantem zrobić, a nacisk był duży. Nie pomagało odwlekanie w czasie wydania gry, gdzie nawet na ostatnim Essen gra nie miała wyraźnie nakreślonego mechanizmi(sic!). Pewnie wydawca nalegał, spodziewając się łatwego zysku, a drogi odwrotu już nie było.
Co może się wydarzyć?
RftG otrzyma dodatek, który będzie po prostu słaby, ale maniacy będą w niego grać.
Andy obrazi się na Rebel i pęknie mu serce.
Dodatek nie okaże się wcale taki zły.
Pozostaje czekać, ale wszystko wskazuje na to, że AA ma w Polsce niesamowicie pod górkę.
Przykład? Po ogromnym sukcesie Dominiona, na bazie tej gry powstała Arcana, gra przecientna do bólu, i mocno zjechana na forum. Pojawiło się polskie wydanie, szybko zostało przecenione na 27zł. W niedługim czasie pewnie o tej grze zapomnimy, ale warto zauważyć, że poza granicami naszego kraju FFG wydaje tę grę cały czas. Widać są osoby, które chcą grać w takie gry.
Sporo zależy od szczęścia. Wiele prostych gier osiąga rynkowy sukces, dla jedych są tytułami przeciętnymi-inni się zachwycają.
Warto poczekać na AA chociażby w wersji angielskiej.
- charlie
- Posty: 999
- Rejestracja: 14 wrz 2011, 13:05
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 59 times
- Been thanked: 49 times
Re: Race for the galaxy
Nie znam dokładnie mechanizmów wydawania gier, w tym: ile trzeba zabulić, jaki byłby nakład i nie wiem co bym zrobił w sytuacji potencjalnego wydawcy, ale abstrahując od tego, kto w sporze ma rację, chciałbym zwrócić uwagę na jedną rzecz. Według mnie przydałoby się jakieś stanowisko Rebela, tzn. rozwinięcie myśli Nataniela. Jednak, jak widać, trochę ludzi czekało na ten dodatek i może warto byłoby napisać trochę więcej niż: nie wydamy dodatku, bo jest słaby - za to wydamy te, które już macie. Chętnie poczekam do przyszłego tygodnia, żeby zobaczyć co ma do powiedzenia wydawca. Wiem, że biznes to biznes, ale była obietnica.
- MichalStajszczak
- Posty: 9469
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 508 times
- Been thanked: 1447 times
- Kontakt:
Re: Race for the galaxy
Polski rynek jest wciąż na tyle mało chłonny, że ryzykowne bywa nawet wydawanie gier, które są dobrze oceniane (np. Samuraj). Dlatego nie można domagać się od wydawcy by nieodpowiedzialnie narażał się na straty.MattCarnall pisze:Zakładając, że gra otrzyma kiepskie recenzje, a już pojawiają się plotki na ten temat, to ryzyko wydania takiego tytułu jest duże.
Czyżbyś się całkiem nie interesował polityką?charlie pisze:ale była obietnica.
Re: Race for the galaxy
Hardkorowcy, którzy mają rozergane 1000 partii na angielskiej podstawce i wszystkich dodatkach, nie musieli kupować polskiej podstawki rok przed wydaniem AA, żeby leżała na półce. Trzeba było nie odpakowywać i byście sprzedali z prawie żadną stratą na Allegro. Tym bardziej, posiadając insider info z tego wątku. Podejrzewam, że niejeden sprzedawca gier nie śledzi tak tego forum jak Wy czy ja.
Wqrw to by był, gdyby karty z AA miały inny odcień rewersu czy inny format (Wydawnictwo Portal, oj przepraszam -- Portal Games, coś kojarzycie?). Polska wersja samej tylko podstawki tak hermetycznej tematycznie i skomplikowanej gry, jest jedyną szansą, że zagram z kimś innym niż z Keldonem, dlatego jestem wdzięczny Rebelowi i zakupiłem, uwaga, 2 tygodnie temu, a nie w przedsprzedaży 3 złote taniej w premierę.
Wyjdą dodatki po polsku? Kupię na pewno. Nieważne, że grać będę nadal z Keldonem, będę miał w kolekcji a Rebel coś zarobi -- wszyscy zadowoleni.
Chcecie grać w AA, bo jesteście fanami RfTG, czy chcecie udupiać Rebel za swoje i ich pochopne decyzje? Kupicie sobie angielską wersję jak wszystkie poprzednie (jeśli w ogóle wyjdzie). Odsprzedajcie czym prędzej niepotrzebne pudełko jak ja odsprzedałem niedawno Jaskinię -- wolałbym, żeby mi ktoś powiedział, że to gniot, zamiast napalać się na 5zł zniżki w przedsprzedaży i uznanego autora (przykro mi, takie są fakty, głowa do góry).
Wqrw to by był, gdyby karty z AA miały inny odcień rewersu czy inny format (Wydawnictwo Portal, oj przepraszam -- Portal Games, coś kojarzycie?). Polska wersja samej tylko podstawki tak hermetycznej tematycznie i skomplikowanej gry, jest jedyną szansą, że zagram z kimś innym niż z Keldonem, dlatego jestem wdzięczny Rebelowi i zakupiłem, uwaga, 2 tygodnie temu, a nie w przedsprzedaży 3 złote taniej w premierę.
Wyjdą dodatki po polsku? Kupię na pewno. Nieważne, że grać będę nadal z Keldonem, będę miał w kolekcji a Rebel coś zarobi -- wszyscy zadowoleni.
Chcecie grać w AA, bo jesteście fanami RfTG, czy chcecie udupiać Rebel za swoje i ich pochopne decyzje? Kupicie sobie angielską wersję jak wszystkie poprzednie (jeśli w ogóle wyjdzie). Odsprzedajcie czym prędzej niepotrzebne pudełko jak ja odsprzedałem niedawno Jaskinię -- wolałbym, żeby mi ktoś powiedział, że to gniot, zamiast napalać się na 5zł zniżki w przedsprzedaży i uznanego autora (przykro mi, takie są fakty, głowa do góry).
- yosz
- Posty: 6358
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 193 times
- Been thanked: 488 times
- Kontakt:
Re: Race for the galaxy
Tylko że to druk międzynarodowy - wszyscy drukują razem (nie chce mi się powtarzać więc odeślę do bloga). Więc albo wydawca się decyduje drukować razem ze wszystkimi, albo będzie musiał czekać rok, albo dwa na dodruk żeby wziąć w nim udział. Już widzę jak forumowicze spokojnie by to przyjęli gdyby Rebel napisał: "poczekamy jak dodatek zostanie przyjęty i wtedy jak coś wydamy go po polsku" (wystarczy popatrzeć na reakcję po decyzji drukowania dodatku do "Seasons").Svartisen pisze:Tyle że takie zachowanie to dla mnie brak profesjonalizmu. Czy to Lehman, Feld, czy inny Rosenberg, jak się coś wydaje na rynek polski (nie wiem niestety jaka jest wielkośc rynku planszówkowego w PL, ale pewnie nieimponująca), to może warto poczekac, aż gra się ukaże i jak zostanie przyjęta
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: Race for the galaxy
MichalStajszczak pisze:Polski rynek jest wciąż na tyle mało chłonny, że ryzykowne bywa nawet wydawanie gier, które są dobrze oceniane (np. Samuraj). Dlatego nie można domagać się od wydawcy by nieodpowiedzialnie narażał się na straty.
A ileż to wydawcy zarobili dotąd na grach słabych (także)? Mnóstwo.
Marka/tytuł/świat są nośne i mogą dobrze sprzedać słabą grę.
A nawet nie wiemy czy AA faktycznie jest słabe. Bazujemy na kilku subiektywnych opiniach. Dajmy AA szansę i sami się przekonajmy co prezentuje
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw