Dokładniesillue pisze:do Portalu:
opóźnienie wybaczone po otwarciu pudełka
Zaintrygowały mnie mini-przedziałki na dnie wypraski. Czy tylko mi one sugerują, że liczba kart mogłaby w przyszłości wzrosnąć?
Dokładniesillue pisze:do Portalu:
opóźnienie wybaczone po otwarciu pudełka
Mnie natomiast grafika zupełnie zniechęciła jak chciałem wczoraj ją kupić bez wcześniejszego zagrania i sprawdzenia, bo temat mi się podoba. Nie podoba mi się taki podrasowany oszczędny w kresce Munchkin. Porównałem ją z takimi chociażby Pokoleniami no i po prostu ręce opadają. Teraz gra ma szansę na zakup, ale dopiero gdy w nią zagram i uznam, że nie jest skazana na syndrom 2 -3 partii.KubaP pisze:Graficznie gra mi się podoba, uważam, że to właśnie grafika może być sympatycznym wyróżnikiem tego tytułu.
Chyba jednak jesteś Słownik języka polskiego jełopa definiuje m.in. jako gapę. Jesteś gapa? Jesteś. Gapa=jełop czyli ty=....macike pisze:Jełop nie jestem.
graliście w przeciwieństwie do instrukcji, wyjaśnienia kart, str.18,bogas pisze:Chyba jednak jesteś Słownik języka polskiego jełopa definiuje m.in. jako gapę. Jesteś gapa? Jesteś. Gapa=jełop czyli ty=....macike pisze:Jełop nie jestem.
A czy ja jestem gapa? Może i tak, chociaż tu winę raczej zwalam na opis, który jednoznaczny nie jest.
Taka sytuacja się przydarzyła: Karta "Lucienne" arystokratka koszt: - 1, profity: 2 karty znajomych oraz "tarcza" do tego: otrzymujesz żółty znacznik dodatkowej akcji oraz +1 gwiazdka jeśli masz innego arystokratę w rodzinie. Kilka chwil później pojawia się karta arystokratki "Imienia nie pomnę, ale Rosjanka o ile pamiętam" koszt: -1, profity: 2 karty znajomych oraz "tarcza" do tego: otrzymujesz żółty znacznik dodatkowej akcji czyli koszty i profity prawie takie same co Lucienne tyle, że ta ma jeszcze dodatkowy bonus w postaci gwiazdki! Co za bezsens i niepotrzebna losowość. Tyle tylko, że okazuje się, że Lucienne wymaga innego arystokraty zarówno dla uzyskania żołtego znacznika jak i tej 1 gwiazdki! Oczywiście graliśmy tak, że znacznik tak czy siak się należy, a ta gwiazdka to już warunkowo
Chyba się nie zrozumieliśmy. Ja wiem, że graliśmy niezgodnie z zasadami. Tyle tylko, że opis na karcie wydawał się na tyle jasny, że nie miałem potrzeby sprawdzać tej karty w instrukcji. Że coś jest nie halo okazało się jak wyszła bardzo podobna, ale jednak nico inna karta i na pierwszy rzut oka wydawało się to właśnie bezsensowne i losowe. Nauczka jest taka, że teraz każdą kartę trzeba w instrukcji sprawdzić (czy jest, a jak jest to jak to jest z nią dokładnie) co jest trochę upierdliwe.sillue pisze: graliście w przeciwieństwie do instrukcji, wyjaśnienia kart, str.18,
bezsens i losowość? nic bardziej mylnego... przyjrzyj się jednaj i drugiej postaci...
cytując Rahdo: "I guess she has a great personality"
No nie no aż tak źle nie jest. Będę się upierał, że jest intuicyjnie jeśli się czyta kartyNauczka jest taka, że teraz każdą kartę trzeba w instrukcji sprawdzić (czy jest, a jak jest to jak to jest z nią dokładnie) co jest trochę upierdliwe.
załapałem, że graliście źle, chodziło o to, że przewidzieli w instrukcji taką pomyłkę czy nieścisłość, i ją wyjaśnili... na wszelki wypadek...bogas pisze: Chyba się nie zrozumieliśmy. Ja wiem, że graliśmy niezgodnie z zasadami. Tyle tylko, że opis na karcie wydawał się na tyle jasny, że nie miałem potrzeby sprawdzać tej karty w instrukcji. Że coś jest nie halo okazało się jak wyszła bardzo podobna, ale jednak nico inna karta i na pierwszy rzut oka wydawało się to właśnie bezsensowne i losowe. Nauczka jest taka, że teraz każdą kartę trzeba w instrukcji sprawdzić (czy jest, a jak jest to jak to jest z nią dokładnie) co jest trochę upierdliwe.
janekb pisze:A jakie macie wrażenia z partii solo Testament? Ja wczoraj wypróbowałem i mnie nie zachwyciło. Myślałem, że będzie ciekawiej. Dość łątwo poszło mi wypełnienie wszystkich kart i na końcu w sumie nie miałem pomysłu co robić, ot takie nabijanie punktów dla nabijania.
Ekhm...trzewik pisze: Jeśli chodzi o pudło to chciałbym delikatnie tylko zwrócić uwagę:
Najpopularniejsza gra karciana 2013 roku - Netrunner: duże pudło a w nim:
- 250 kart
- żetony
Nowa gra karciana Portalu - Dziedzictwo: duże pudło a w nim:
- 240 kart
- sporo drewna
- 5 unikalnych plansz
kardynał jest przegięty za każdej strony niestety, ciekaw jestem tłumaczenia Portalu jak to śmigało w testach... bez wysiłku wyciąga się 15-20 pkt z niego...Veridiana pisze:Graliśmy wczoraj na 4. piękna gra, na razie jestem b. zadowolona. ALE przy rozpatrywaniu patronów nastąpił zgrzyt, bo wygrała rzutem na taśmę osoba, której patron punktował "1pkt. za parę", co w grze o tworzeniu par jest równoznaczne ze zdobyciem lekką rączką punktów za sam fakt grania. pozostałe osoby miały dużo ciężej: "1 pkt za małżeństwo z trojgiem dzieci", czy "1 pkt za każdą misję". nie urwało tam czegoś w tym tekście o parach?