O-Zoo-le-mio! - pierwsze wrażenia

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Legun
Posty: 1802
Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 78 times
Been thanked: 167 times

O-Zoo-le-mio! - pierwsze wrażenia

Post autor: Legun »

Dzisiaj w naszym "szpitalu na peryferiach", w miejsce odwołanej hucznej imprezy urodzinowej, odbyła się mini-uroczystość połączona z pierwszym testem prezentu - tytułowej gry. Jeszcze raz dzięki dla Don Simona za polecenie tegu tytułu! Wszystko się zgadza z zapowiedziami - pod pozorem dziecięcej gry kryje się mózgożerny potworek, w którym liczba elelemtów do ewentualnej optymalizacji przekraczałaby moje zdolności obliczeniowe nawet gdybym był już zupełnie zdrowy :shock:. Wszystkim bardzo się spodobała i na pewno będzie częstym gościem na stole. Polecam gorąco wszystkim ojcom dziewczynek! ;)
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
Awatar użytkownika
Legun
Posty: 1802
Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 78 times
Been thanked: 167 times

Post autor: Legun »

Dziś przy śniadaniu, razem z 3,5-letnią Mają, zabawialiśmy się w uproszczoną wersję - bez pieniędzy i licytacji, tylko z losowym otrzymywaniem po jednej karcie na zmianę. W sumie także bardzo miła rozrywka.
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
Awatar użytkownika
Legun
Posty: 1802
Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 78 times
Been thanked: 167 times

Post autor: Legun »

Zarówno Szanowna Małżowinka, jak i ja, zostaliśmy wczoraj wyprzedzeni przez naszą młodszą córkę Maję (niecałe 4 lata). Wygrała 8-letnia Ola. To jest bardzo zabawne, że w grę można grać z 4-latkiem. Co prawda Maja nie planuje nic strategicznie - zazwyczaj wydaje wszystkie pieniądze w danej rundzie na jedną upatrzoną kartę - ale sprawia jej to radość i jest dla pozostałych zabawnym czynnikiem losowym. Jak widać, układ kolejności kart i licytacji daje szansę każdemu na przegraną z każdym :).
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
Awatar użytkownika
Andy
Posty: 5130
Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
Lokalizacja: Piastów
Has thanked: 77 times
Been thanked: 192 times

Post autor: Andy »

Dotąd bałem się siadać do gry z Olą. Teraz dochodzi Maja. :shock:
Ale ostatecznie ktoś musi przegrywać, by wygrywać mógł ktoś! :wink:
ODPOWIEDZ