jolietjake pisze:Chce coś taktycznego, agresywnego, z mocną konfrontacją 1vs1, odbijanie piłeczki, jak we wspomnianym na początku Konwoju.
To też się "nie oszukujmy", nie każda gra karciana jest agresywna czy w odbijanie piłeczki. Nawet nie wiem czy o Netrunnerze można tak powiedzieć. W tym kontekście, to chyba faktycznie Mage Wars byłby dobrym wyborem (ale lekka gra ta nie jest). Summoner Wars moim zdaniem jest słabą grą. Ani nie jest agresywna, ani taktyczna, każda armia ma de-facto jedną drogę do wygranej, bardzo mało istotnych decyzji, ot takie nużące przesuwanie kart po stole i jeszcze kostka żeby zirytować. Ale dużo ludzi lubi.
jolietjake pisze:
Spoko, 30-50 partii to coś co mi na jedną grę najpewniej wystarczy. A pomysł z budowaniem talii na podstawie publikowanych pomysł - super, dzięki, nie wpadłem na to. Tylko no właśnie, czy w tych grach jest fun własnie z samego "grania w trakcie rozgrywki" i jak nie bede testował swoich kolejnych kombinacji i wariantów talii to nadal bedzie to satysfakcjonująca i angażująca rozgrywka?
To tylko Ty możesz odpowiedzieć sobie na to pytanie.
Ja od siebie tylko dodam, że argument "talie z internetu" jest średni, ponieważ a) w podstawce nie ma aż tak wielu wyborów łączenia i mieszania kart - po stosunkowo niewielkim czasie znajdziesz omal optymalny zestaw i potem ściana, b) niewiele jest talii które są publikowane tylko na podstawce (nie sądzę by ktoś to w ogóle jeszcze robił, więc musisz szukać starych rzeczy), c) każda złożona talia to nie tylko zestaw kart ale myśl przewodnia i sposób gry oraz wyjaśnienie różnych reakcji w różnych sytuacjach na podstawie dobranych kart. Bez takiego opisu, granie "obcą" talią, jest mało sensowne - nie wiadomo jak grać. Dlatego składanie swojej jest po prostu najlepszą drogą do cieszenia się grą tego rodzaju.
Star Wars ma nieco inną mechaniką i bardziej znajomy, lecz oklepany klimat. Wydaje mi się też, że nie udostępnia prekonstruowanych talii. W podstawce Netrunnera możesz złożyć 7 talii (4 korpy, 3 runnerów) po prostu mieszając wszystkie dostępne karty z danej frakcji z kartami tzw. "neutralnymi", wspolnymi dla wszystkich. Robi się to szybko i łatwo.