Tash-Kalar: Arena of Legends / Legendarna Arena (Vlaada Chvatil)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1752
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 576 times
Been thanked: 1438 times

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

Post autor: Leser »

Baartoszz pisze:
Leser pisze:Klimat w Dominionie jest baaardzo umowny, to fakt - równie dobrze gra mogłaby być o podboju kosmosu, albo o uprawie ogródka warzywnego. Ale jeśli ktoś nie potrzebuje bardzo dosłownych bodźców, to znajdzie w rozgrywce sens. Mam w zasobach wiochę - mogę skorzystać z tubylców, by przeprowadzić więcej akcji. Rozrosło mi się terytorium - fajnie, jestem potężny, ale zarządzanie nim zajmuje mi tyle uwagi, że ciężko mi jest się zdobyć na dalsze podboje. Z grubsza trzyma się to kupy.
Nie zgadzam się. Wg mnie zupełnie niepotrzebnie szukasz klimatu w Dominionie, bo nie o to tutaj chodzi. Dominion ma perfekcyjną mechanikę, a klimat totalnie olewa. Obrazki na kartach są tylko dla ozdoby. Dominion nie udaje, że ma klimat, on mówi do Ciebie: chodź do mnie, zagraj, kupisz jakieś karty, potasujesz, kupisz więcej, potem kupisz punkty. I taka jest prawda. A Tash-Kalar udaje grę z klimatem, bo mówi: "chodź powalczysz na arenie, przywołasz stwory, zrobisz mordobicie", no dobra, więc siadam do gry i co? OK, przywołałem stwora, ha!, zniszczyłem Twoje trzy stwory, super, nawalamy!, a na koniec... przegrałem bo przeciwnik połączył rogi planszy... Wniosek? T-K mnie po prostu oszukał, bo opowiadał o epickiej bitwie, a potem kazał robić jakieś dziwne rzeczy.
Mam dokładnie takie samo zdanie. Konfuzja wynika z różnego rozumienia terminów "klimat" i "temat". Nie wchodząc w szczegóły Dominion nie ma klimatu, ale ma przyzwoicie (nierażąco) dopasowany temat (choć równie dobrze można by dokleić inny). W T-K klimatu ni ma, a tematyka pasuje do mechaniki, jak kości do szachów ;)
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Awatar użytkownika
8janek8
Blokada konta
Posty: 900
Rejestracja: 08 mar 2010, 21:08
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 14 times
Been thanked: 28 times

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

Post autor: 8janek8 »

Tak mi przyszło na myśl: mógłby ktoś porównać T-K do Summoner Wars?
Czy oprócz "szachowej" planszy występują inne podobieństwa?
Collection
Sprzedam
Kupię dodatki do: Runewars (Banners of War), Warhammer: Inwazja (Ukryte Królestwa), Battle Star Galactica (Świt), Revolution! (The Palace), Fresco, Scoville
Awatar użytkownika
Baartoszz
Posty: 836
Rejestracja: 27 sty 2010, 13:35
Lokalizacja: Komorów
Has thanked: 1 time
Been thanked: 19 times

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

Post autor: Baartoszz »

Bea pisze:Czy ja wiem, pewnie niejednemu naiwnemu też się wydawało, że będzie BUDOWAŁ królestwo....
Tak? Pewnie podobnie jak w jakiejś innej bardzo klimatycznej grze o budowaniu królestwa? No nie wiem. Kingdom Builder? Budowanie królestwa to jest temat pod suchara i wie to każdy kto gra w planszówki. Jestem pewien, że liczba tych naiwnych co spodziewali się klimatu w Dominionie była totalnie pomijalna. Co innego fantasy. Chyba nie muszę wymieniać soczystych gier w tym klimacie...
8janek8 pisze:Tak mi przyszło na myśl: mógłby ktoś porównać T-K do Summoner Wars?
Czy oprócz "szachowej" planszy występują inne podobieństwa?
SW jest grą taktyczną i bliżej jej do szachów niż T-K. W T-K nie ma za wiele taktyki, bo po pierwsze nie przewidzisz co zrobi przeciwnik (karty - ukryta informacja), a po drugie i tak zniszczy Ci połowę Twoich wyłożonych żetonów, więc po prostu w każdej turze szukasz optymalnego ruchu. Jeśli ktoś grał w Wrong Chemistry, to T-K to jest to samo, tylko fantasy.
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 8801
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2710 times
Been thanked: 2396 times

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

Post autor: Curiosity »

Baartoszz pisze:A Tash-Kalar udaje grę z klimatem, bo mówi: "chodź powalczysz na arenie, przywołasz stwory, zrobisz mordobicie", no dobra, więc siadam do gry i co?
Karty są dość trafnie nazwane, w stosunku do tego co robią. "Hipnotist" przejmuje kontrolę nad wrogą jednostką, "Hell Bull" szarżuje w jednym kierunku, taranując wszystko na swojej drodze, "Healer" przywraca do życia (na arenę) dwie jednostki, "Bomb" rozwala wszystko wokół itd. Może jedynie w przypadku talii Sylvan jest to bardziej umowne, ale do Highland i Imperial nie mam zastrzeżeń.
Poza tym jaka jest wykładnia klimatu? Czy "Gra o tron" ma klimat, czy nie? Kładę na planszy żetony i dokładam drewniane pionki. "Ankh Morpork"? To samo, zagrywasz karty niby-wydarzeń i dostawiasz pionki.
Co dla kogo jest klimatem, to chyba też sprawa dość umowna.

Nie twierdzę, że z T-K klimat wylewa się hektolitrami. Twierdzę, że nie mam żadnego problemu z tym, żeby "kupić" historię o magach walczących na arenie.
Baartoszz pisze:OK, przywołałem stwora, ha!, zniszczyłem Twoje trzy stwory, super, nawalamy!, a na koniec... przegrałem bo przeciwnik połączył rogi planszy... Wniosek? T-K mnie po prostu oszukał, bo opowiadał o epickiej bitwie, a potem kazał robić jakieś dziwne rzeczy.
Jeśli nie odpowiada Ci zabawa z celami ("przeciwnik połączył rogi planszy") to graj w inne tryby, np. Deathmatch, gdzie celów nie ma.
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1752
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 576 times
Been thanked: 1438 times

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

Post autor: Leser »

Curiosity pisze:
Baartoszz pisze:A Tash-Kalar udaje grę z klimatem, bo mówi: "chodź powalczysz na arenie, przywołasz stwory, zrobisz mordobicie", no dobra, więc siadam do gry i co?
Karty są dość trafnie nazwane, w stosunku do tego co robią. "Hipnotist" przejmuje kontrolę nad wrogą jednostką, "Hell Bull" szarżuje w jednym kierunku, taranując wszystko na swojej drodze, "Healer" przywraca do życia (na arenę) dwie jednostki, "Bomb" rozwala wszystko wokół itd. Może jedynie w przypadku talii Sylvan jest to bardziej umowne, ale do Highland i Imperial nie mam zastrzeżeń.
Poza tym jaka jest wykładnia klimatu? Czy "Gra o tron" ma klimat, czy nie? Kładę na planszy żetony i dokładam drewniane pionki. "Ankh Morpork"? To samo, zagrywasz karty niby-wydarzeń i dostawiasz pionki.
Co dla kogo jest klimatem, to chyba też sprawa dość umowna.
Definicję klimatu każdy ma swoją (czytałem kiedyś recenzję Fasolek, w której autor z przekonaniem stwierdzał, że niemiecka wersja tej gry, różniąca się od pl wyłącznie nazwami kart, jest zdecydowanie bardziej klimatyczna od polskiej, bo jakoś tak fajniej brzmią niemieckie słówka - są ludzie i ludziska) i o tym możemy sobie dyskutować przez całą wieczność.

To czy mechanika oddaje temat, a temat wspiera mechanikę możemy w miarę obiektywnie ustalić. W T-K mechanika, to kompletny abstrakt i, jak to już doskonale wyjaśnił Baartoszz, nijak ma się do bojów na arenie legend. Nazwy kart i to całe wprowadzenie w instrukcji to dość karkołomne robienie pegaza z konia pociągowego.
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 8801
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2710 times
Been thanked: 2396 times

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

Post autor: Curiosity »

Leser pisze:W T-K mechanika, to kompletny abstrakt i, jak to już doskonale wyjaśnił Baartoszz, nijak ma się do bojów na arenie legend.
Okay, z tym się jestem w stanie zgodzić. Mechanika jest abstrakcyjna w stosunku do tematu gry.
Tylko czy to coś zmienia?
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Awatar użytkownika
pingus
Posty: 755
Rejestracja: 25 lut 2008, 18:50
Has thanked: 74 times
Been thanked: 112 times

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

Post autor: pingus »

Curiosity pisze:
Leser pisze:W T-K mechanika, to kompletny abstrakt i, jak to już doskonale wyjaśnił Baartoszz, nijak ma się do bojów na arenie legend.
Okay, z tym się jestem w stanie zgodzić. Mechanika jest abstrakcyjna w stosunku do tematu gry.
Tylko czy to coś zmienia?
A czy to nie jest całkowicie rzecz gustu? :)
Awatar użytkownika
Baartoszz
Posty: 836
Rejestracja: 27 sty 2010, 13:35
Lokalizacja: Komorów
Has thanked: 1 time
Been thanked: 19 times

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

Post autor: Baartoszz »

Curiosity pisze:
Leser pisze:W T-K mechanika, to kompletny abstrakt i, jak to już doskonale wyjaśnił Baartoszz, nijak ma się do bojów na arenie legend.
Okay, z tym się jestem w stanie zgodzić. Mechanika jest abstrakcyjna w stosunku do tematu gry.
Tylko czy to coś zmienia?
O ile nie ma kogoś kto się z tym nie zgadza, to zmienia to jedno: zamyka dyskusję :P
pingus pisze:
Curiosity pisze:Okay, z tym się jestem w stanie zgodzić. Mechanika jest abstrakcyjna w stosunku do tematu gry.
Tylko czy to coś zmienia?
A czy to nie jest całkowicie rzecz gustu? :)
Nie, to jest obiektywne stwierdzenie. Rzecz gustu jest wtedy kiedy stwierdzasz, że ta abstrakcyjność Ci się podoba lub nie. A to nie było przedmiotem tej dyskusji (przynajmniej z mojej strony).
Awatar użytkownika
Furan
Posty: 1554
Rejestracja: 21 mar 2008, 16:41
Lokalizacja: Warszawa, Wola
Has thanked: 9 times
Been thanked: 217 times

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

Post autor: Furan »

Baartoszz pisze: SW jest grą taktyczną i bliżej jej do szachów niż T-K. W T-K nie ma za wiele taktyki, bo po pierwsze nie przewidzisz co zrobi przeciwnik (karty - ukryta informacja), a po drugie i tak zniszczy Ci połowę Twoich wyłożonych żetonów, więc po prostu w każdej turze szukasz optymalnego ruchu. Jeśli ktoś grał w Wrong Chemistry, to T-K to jest to samo, tylko fantasy.
Czyli stwierdzasz, że taktyka jest, tylko strategii jakby niewiele.
jakiCHś - w tym wyrazie jest CH! || lepiej nie używa'ć apostrof'ów w ogóle, niż używa'ć ich w nadmiar'ze!

(S) Pueblo, Burgundy, Trismegistus, Felix, Hit!
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1752
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 576 times
Been thanked: 1438 times

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

Post autor: Leser »

Rochwald pisze:
Baartoszz pisze: SW jest grą taktyczną i bliżej jej do szachów niż T-K. W T-K nie ma za wiele taktyki, bo po pierwsze nie przewidzisz co zrobi przeciwnik (karty - ukryta informacja), a po drugie i tak zniszczy Ci połowę Twoich wyłożonych żetonów, więc po prostu w każdej turze szukasz optymalnego ruchu. Jeśli ktoś grał w Wrong Chemistry, to T-K to jest to samo, tylko fantasy.
Czyli stwierdzasz, że taktyka jest, tylko strategii jakby niewiele.
Za mało graliśmy, by się stanowczo wypowiadać, ale pola do planowania, to ja wielkiego nie widzę nawet w grze dwuosobowej (przy większym składzie osobowym zupełnie sobie tego nie wyobrażam). Można, jak wspominał wcześniej Jax, próbować zapamiętać karty i oceniać co knuje rywal (bagatela 18 unikalnych wzorów kart w każdym z 3 rodzajów talii plus całkowicie losowe legendy i flary, przypominajek brak) Ze względu na niektóre bardziej złożone zadania oczywiście trzeba coś tam sobie założyć, lecz przywiązywanie się do planów raczej mija się z celem. Te wszystkie uwagi tyczą się wariantu High Form. Deathmatch jeszcze przed nami.
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Awatar użytkownika
Baartoszz
Posty: 836
Rejestracja: 27 sty 2010, 13:35
Lokalizacja: Komorów
Has thanked: 1 time
Been thanked: 19 times

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

Post autor: Baartoszz »

Rochwald pisze:Czyli stwierdzasz, że taktyka jest, tylko strategii jakby niewiele.
Nie nie. Strategia to jest "sztuka osiągania generalnych celów długofalowych". Nie ma jej ani w szachach, ani w Tash-Kalar. Szachy są grą taktyczną, natomiast Tash-Kalar chciałby być, ale się nie udało. Taktyka jest tam bardzo umowna. Prawie jej nie ma. Oczywiście jest to moja opinia i nie wykluczone, że zaraz ktoś powie coś przeciwnego.
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 8801
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2710 times
Been thanked: 2396 times

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

Post autor: Curiosity »

Żeby było zabawniej, wszystkie internetowe słowniki twierdzą, że "taktyka" jest synonimem "strategii".
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Awatar użytkownika
Baartoszz
Posty: 836
Rejestracja: 27 sty 2010, 13:35
Lokalizacja: Komorów
Has thanked: 1 time
Been thanked: 19 times

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

Post autor: Baartoszz »

Curiosity pisze:Żeby było zabawniej, wszystkie internetowe słowniki twierdzą, że "taktyka" jest synonimem "strategii".
Nie :) Nie wszystkie. Najlepszy wg mnie słownik sjp.pl tak nie twierdzi, co więcej dobrze definiuje strategię i taktykę.
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1752
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 576 times
Been thanked: 1438 times

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

Post autor: Leser »

Curiosity pisze:Żeby było zabawniej, wszystkie internetowe słowniki twierdzą, że "taktyka" jest synonimem "strategii".
Nie wiem jakie słowniki tak czynią (sprawdziłem sjp i synonimy.pl, gdzie absolutnie tak nie jest), ale robią to błędnie (czy też raczej odnoszą się do błędnego powszechnego mniemania, że słowa te są bliskoznaczne).
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 8801
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2710 times
Been thanked: 2396 times

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

Post autor: Curiosity »

Leser pisze:
Curiosity pisze:Żeby było zabawniej, wszystkie internetowe słowniki twierdzą, że "taktyka" jest synonimem "strategii".
Nie wiem jakie słowniki tak czynią
http://pl.wiktionary.org/wiki/strategia
http://megaslownik.pl/slownik/synonimy_ ... ,strategia
http://synonim.net/synonim/strategia
http://synonim.compelo.com/strategia.html
http://www.synonimy.proffnet.com/strategia.html
http://www.jezykowce.pl/synonim/slownik ... /strategia
http://www.synonimy.com.pl/haslo-10598.html
http://slowniksynonimow.com.pl/synonimy/strategia/
Baartoszz pisze:Nie wszystkie. Najlepszy wg mnie słownik sjp.pl tak nie twierdzi, co więcej dobrze definiuje strategię i taktykę.
Bez urazy, ale sjp.pl to dno. To, co oni czasem wypisują to śmiech na sali.

Ale, żeby nie było, zgadzam się, że taktyka ma ujęcie bardziej krótko-, a strategia długofalowe (zatem taktyka pewnie może być elementem strategii).

Odnośnie strategii w Tash-Kalar, to można ich obrać kilka. Najprościej założyć, że wygra się przez realizację celów, albo przez pozbycie się kart. Taktyką dla strategii "realizacji celów" jest tworzenie układów pozwalających zgarnąć kartę celu, nawet kosztem znacznej eliminacji własnych zasobów.

Nie popadajmy w skrajność, bo prawda leży zapewne po środku. To nie jest mózgożer, gdzie wygrywamy przez optymalizację ruchów, a z drugiej strony zagrywanie kart na oślep, bez spoglądania na cele też nic nie da. W Deathmatchu również: często rezygnuje się z rozwalenia nawet kilku jednostek przeciwnika, żeby załatwić jedną jednostkę innego przeciwnika, bo tylko to posunie nas do przodu na torze punktacji.
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Awatar użytkownika
Bea
Posty: 4478
Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
Been thanked: 6 times

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

Post autor: Bea »

Curiosity pisze:Żeby było zabawniej, wszystkie internetowe słowniki twierdzą, że "taktyka" jest synonimem "strategii".
Może takie coś bardziej pomoże: http://www.diffen.com/difference/Strategy_vs_Tactic
Awatar użytkownika
konev
Posty: 2094
Rejestracja: 22 gru 2006, 12:39
Lokalizacja: Tewkesbury (UK)

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

Post autor: konev »

Baartoszz pisze:
Rochwald pisze:Czyli stwierdzasz, że taktyka jest, tylko strategii jakby niewiele.
Nie nie. Strategia to jest "sztuka osiągania generalnych celów długofalowych". Nie ma jej ani w szachach, ani w Tash-Kalar. Szachy są grą taktyczną, natomiast Tash-Kalar chciałby być, ale się nie udało. Taktyka jest tam bardzo umowna. Prawie jej nie ma. Oczywiście jest to moja opinia i nie wykluczone, że zaraz ktoś powie coś przeciwnego.
Ja powiem, że nie masz zielonego pojęcia o szachach :twisted: .

Szachy są może grą taktyczną dla totalnie początkujących, znających tylko ruchy, którzy sobie pykają próbując liczyć 3 ruchy do przodu. Dla szachistów jest to gra wybitnie strategiczna, gdzie tak abstrakcyjne pojęcia dla taktyków jak mobilność, inicjatywa, czy gra pozycyjna są kluczowe.
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1752
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 576 times
Been thanked: 1438 times

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

Post autor: Leser »

EDIT: omyłkowe wrzucenie kilku postów - do wywałki
Ostatnio zmieniony 03 gru 2013, 16:47 przez Leser, łącznie zmieniany 1 raz.
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1752
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 576 times
Been thanked: 1438 times

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

Post autor: Leser »

konev pisze: Ja powiem, że nie masz zielonego pojęcia o szachach :twisted: .
Szachy są może grą taktyczną dla totalnie początkujących, znających tylko ruchy, którzy sobie pykają próbując liczyć 3 ruchy do przodu. Dla szachistów jest to gra wybitnie strategiczna, gdzie tak abstrakcyjne pojęcia dla taktyków jak mobilność, inicjatywa, czy gra pozycyjna są kluczowe.
Jak już offtopujemy, to czy przypadkiem szachy "high form" ;) to nie jest rozbuchane do granic możliwości memory? :twisted:

Poza tym Bartek używa terminu strategia w znaczeniu relatywnie wąskim, polityczno-ekonomiczno-militarnym. Strategia w "świecie" gier ma ciut inne znaczenie (oznacza de facto sposobność planowania i przyjęcia pewnych założeń). Przez pryzmat bartkowego kryterium o strategii możemy mówić ewentualnie w kontekście turnieju szachowego (lub wręcz całej kariery sportowej), zaś przy grach tylko o dość nielicznej grupie tytułów.


@Curiosity: niezależnie ile słowników wymienisz - nie wszystkie ;P

I jak niby inaczej można wygrać w T-K High Form niż przez realizację celów? (9 legend raczej nie przyzwiesz;) Poza tym nie ma tu żadnej strategii - każdy cel realizujesz z osobna i osobne działania podejmujesz, by mu sprostać. O strategii moglibyśmy mowić, gdybyś był władny tak poprowadzić partię, aby możliwe było, niejako z automatu, zrealizowanie celów, których pojawienia się spodziewasz, lub choćby gdyby dało się wypracować taką pozycję, że ich osiągnięcie wymagałoby tylko "ostatecznego uderzenia". W T-K celów jest na tyle dużo (i są losowe), a sytuacja zmienia się na tyle często, że planowanie całkowicie mija się to z celem, a osiągnięcie opisanej wyżej sytuacji jest baaardzo mało prawdopodobne!
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Awatar użytkownika
garg
Posty: 4493
Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
Has thanked: 1450 times
Been thanked: 1104 times

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

Post autor: garg »

konev pisze:
Baartoszz pisze:
Rochwald pisze:Czyli stwierdzasz, że taktyka jest, tylko strategii jakby niewiele.
Nie nie. Strategia to jest "sztuka osiągania generalnych celów długofalowych". Nie ma jej ani w szachach, ani w Tash-Kalar. Szachy są grą taktyczną, natomiast Tash-Kalar chciałby być, ale się nie udało. Taktyka jest tam bardzo umowna. Prawie jej nie ma. Oczywiście jest to moja opinia i nie wykluczone, że zaraz ktoś powie coś przeciwnego.
Ja powiem, że nie masz zielonego pojęcia o szachach :twisted: .

Szachy są może grą taktyczną dla totalnie początkujących, znających tylko ruchy, którzy sobie pykają próbując liczyć 3 ruchy do przodu. Dla szachistów jest to gra wybitnie strategiczna, gdzie tak abstrakcyjne pojęcia dla taktyków jak mobilność, inicjatywa, czy gra pozycyjna są kluczowe.
Jak zobaczyłem te wypowiedź o szachach, to prawie mi oczy wypaliło :shock: .

Taktyka: krótszy okres (ale skala już jest względna), większy poziom szczegółowości, mniejszy zakres przedmiotowy, wynika ze strategii, zajmuje się optymalnym wykorzystaniem dostępnych (danych) zasobów.

Strategia: długi okres, mniejszy poziom szczegółowości, większy zakres przedmiotowy, jest pierwotna wobec taktyki, zajmuje się takim kształtowaniem przyszłych sytuacji, żeby zestaw dostępnych zasobów był jak najkorzystniejszy taktycznie.

A szachy są grą bardzo strategiczną. Naprawdę. Prześledź te punkty powyżej.
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)

Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 8801
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2710 times
Been thanked: 2396 times

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

Post autor: Curiosity »

Leser pisze:@Curiosity: niezależnie ile słowników wymienisz - nie wszystkie ;P
Wiem, wiem, to było trochę nieusprawiedliwione uproszczenie. Powiedzmy: "wszystkie, do jakich dotarłem" :)
Leser pisze:I jak niby inaczej można wygrać w T-K High Form niż przez realizację celów?
W Deathmatchu nie ma w ogóle celów.
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Awatar użytkownika
konev
Posty: 2094
Rejestracja: 22 gru 2006, 12:39
Lokalizacja: Tewkesbury (UK)

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

Post autor: konev »

Leser pisze:
konev pisze: Ja powiem, że nie masz zielonego pojęcia o szachach :twisted: .
Szachy są może grą taktyczną dla totalnie początkujących, znających tylko ruchy, którzy sobie pykają próbując liczyć 3 ruchy do przodu. Dla szachistów jest to gra wybitnie strategiczna, gdzie tak abstrakcyjne pojęcia dla taktyków jak mobilność, inicjatywa, czy gra pozycyjna są kluczowe.
Jak już offtopujemy, to czy przypadkiem szachy "high form" ;) to nie jest rozbuchane do granic możliwości memory? :twisted:
Śmiem twierdzić, że więcej memory jest w boksie ;)
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
Awatar użytkownika
BartP
Administrator
Posty: 4721
Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 384 times
Been thanked: 886 times

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

Post autor: BartP »

Jak się sprawdza w słowniku synonimów, to taktyka = strategia, bo są to bliskoznaczne pojęcia. Ale różnią się na pewnym poziomie, kluczowym dla obecnej dyskusji. Definicji słów NIE sprawdza się w słowniku synonimów.
sjp to dno? Oni jeno przeklejają z innych słowników, sami nic nie wymyślają.
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1752
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 576 times
Been thanked: 1438 times

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

Post autor: Leser »

Curiosity pisze:
Leser pisze:@Curiosity: niezależnie ile słowników wymienisz - nie wszystkie ;P
Wiem, wiem, to było trochę nieusprawiedliwione uproszczenie. Powiedzmy: "wszystkie, do jakich dotarłem" :)
Leser pisze:I jak niby inaczej można wygrać w T-K High Form niż przez realizację celów?
W Deathmatchu nie ma w ogóle celów.
Przeca napisałem T-K High Form
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Awatar użytkownika
sorfal
Posty: 245
Rejestracja: 23 paź 2012, 15:39
Lokalizacja: Toruń
Has thanked: 15 times
Been thanked: 2 times

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

Post autor: sorfal »

T-K kupiłem, jak dobrze pójdzie, to za parę dni włączę się do walecznej dyskusji 8)
Łowca anegdot
ODPOWIEDZ