Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)

[Nataniel]

Potwierdzam, pojawiło się w UK i za tydzień powinno być w PL.

[Andy]

A któż miałby to sprowadzić do Polski i tu dystrybuować?

[Nataniel]

Rio Grande nie ma wylacznego dystrybutora w PL, wiec sadze, ze wiele sklepow.

[gafik]

Kilka godzin temu był tu post Adikom777, że w planszostrefie jest przedsprzedaż, że w granicach tygodnia będzie dostawa do sklepu

http://www.planszostrefa.pl/pl/p/Race-f ... facts/2875

Teraz zniknął...

Czy coś się stało? Będzie dostawa? Złożyłem i opłaciłem zamówienie.

EDIT: ok już wiem, sprawy regulaminowe... w każdym razie jak się pospieszycie to jeszcze zdążycie, i cenowo jest spoko.

[yosz]

Pojawiło się w planszomanii

[gafik]

Uff...
Udało mi się skompletować RftG + #1 + #2 + #3
Czekam na AA
Teraz mam dylemat czy kupić drugą podstawkę do AA, czy przekładać karty?
Jestem za drugą podstawką.
A Wy jak robicie?

[okon]

bedzie wersja w naszym ojczystym jezyku ???

[bartek_mi]

Po obejrzeniu http://www.youtube.com/watch?v=I91rTWyZRPA póki co mi przeszło.

[TTR_1983]

bedzie wersja w naszym ojczystym jezyku ???

nie.

[Andy]

Jestem za drugą podstawką.
A Wy jak robicie?

Kupuję drugą podstawkę. Z lenistwa (żeby nie rozdzielać talii do gry z AA) i ze względów estetycznych (moja podstawka z dodatkami jest już nieco wyeksploatowana).

[Nataniel]

Po obejrzeniu http://www.youtube.com/watch?v=I91rTWyZRPA póki co mi przeszło.

Tom Vasel mówi WSZYSTKO, dokładnie to samo co myślę na temat Alien Artifacts. Kompletnie nie rozumiem po co jest cały ten moduł Orb. Zauważcie, jak tłumaczy gdzie można położyć kartę Orba -- w czasie tłumaczenia zasad tego dodatku (w wersji prototypowej) miałem z tym zawsze koszmarny problem - zasady te są nieintuicyjne, nie mają żadnego przełożenia na rzeczywistość, są kompletnie sztuczne i przesadnie skomplikowane. To głównie te zasady powodują, że gdy gra się z Orbem, po pierwszych 5 minutach gry każdy ma dosyć i gdy ktoś wybierze fazę Eksploracji, odzywa się jęk zmęczenia pozostałych współgraczy.

PS: To nie jest oficjalne stanowisko wydawnictwa REBEL , tylko tak jak Tom Vasel - bardzo rozczarowanego, wielkiego fana RFTG.

[Andy]

Jakoś z dyskusji graczy na BGG nie wynika, żeby "każdy miał dość". Zawiedzeni byli ci, którzy nie zrozumieli zasad Orbu i grali źle. Opinie tych, którzy grali zgodnie z regułami są na ogół pozytywne.

[Nataniel]

Tom Vasel też grał źle? I jedyne dwie recenzje na BGG też źle?
http://www.boardgamegeek.com/thread/109 ... y-alien-ar -- "orb is terrible"
http://www.boardgamegeek.com/thread/107 ... eft-behind -- gracze są zachęcani, aby kłaść karty orba szybko, a niekoniecznie optymalnie, wtedy jest trochę szybciej.

Andy - kup, graj, daj ci boże szczęście, nie bronię Ci. Nie podważaj proszę mojej opinii, sugerując, że nie zrozumiałem zasad Orbu. KAŻDY z graczy, z którymi grałem lub obserwowałem, po pierwszych 5 minutach miał dosyć fazy Eksploracji.

[Svartisen]

Nie ma co się kłócić o Orba. Mocno zmienia grę (z Race'a robi Walk for the Galaxy) i rzeczywiście, początkowo wydaje się być nieintuicyjny, ale robi zRftG całkiem nową grę - jednym ona podejdzie innym nie - podobno o gustach się nie dyskutuje. Natomiast karty nie budzą sprzeciwu (przynajmniej nie zauważyłem), a nawet zbierają pochwały.

[Andy]

Andy - kup, graj, daj ci boże szczęście, nie bronię Ci.

O, cóż za ulga! Skoro nie bronisz, to może rzeczywiście kupię? Choć na pewno nie w Rebelu.

Zmartwiło mnie tylko, że nie pozwalasz mi podważać Twojej opinii. Czyżby była ona niepodważalna? Niepodlegająca krytyce? Nieomylna? A co już tam sobie wyczytałeś między wierszami w tym co napisałem, to Twoja prywatna sprawa. Chyba że to syndrom nożyc.

Swoją drogą, wydaje mi się dziwne, jak można oferować graczom (http://www.rebel.pl/product.php/1,1295/ ... facts.html) taki kompletnie nieudany i niegrywalny dodatek? Po pierwsze to chyba trochę nieetyczne, skoro profesjonalny think tank Rebela wydał "miażdżacą opinię" na temat AA. Po drugie nie ma to chyba sensu handlowego, bo przecież nikt czegoś tak zwalonego nie kupi.

Oczywiście nie bronię Ci sprzedaży AA. Po prostu się dziwię.

[gafik]

Po obejrzeniu http://www.youtube.com/watch?v=I91rTWyZRPA póki co mi przeszło.

Heh. A mnie to video wręcz przyciągnęło do Orba jeszcze bardziej.
Mi akurat nie przeszkadza zwolnienie rozgrywki. Tym bardziej, że nie uważam aby to spowolnienie było znaczące. Vasel przesadza.
Orb dodaje grze takiego ameritraszowego-dandżen-crawl twistu
Zasady dostawiania korytarzy nie mogą być aż tak skomplikowane, skoro mamy dołożyć poprostu kawałek korytarza (przynajmniej z tego co powiadał Vasel) - nic też nie stoi na przeszkodzie ustalić własne zasady dokładania korytarzy (pilnować, żeby dziura nie wlazła na ścianę i tyle)

Ciekawe czy w następnych dodatkach będą znienacka wyskakiwały aliensy (meeple-alien) i zbierały nam technologie (albo światy)...

W końcu ze Space-Race zrobi się Space-Opera

A teraz z innej beczki: Czy jest gdzieś opracowanie zasad z wszystkich dodatków w jednym dokumencie? Nie jestem jeszcze biegły w zasadach z dodatku #2 i #3 i dużo czasu tracę na wertowanie 3 instrukcji

[Andy]

A teraz z innej beczki: Czy jest gdzieś opracowanie zasad z wszystkich dodatków w jednym dokumencie? Nie jestem jeszcze biegły w zasadach z dodatku #2 i #3 i dużo czasu tracę na wertowanie 3 instrukcji

Nie widziałem nigdzie takiego ujednoliconego dokumentu. Może łatwiej będzie Ci korzystać z dostępnych wersji w PDF-ach? Opcja wyszukiwania bardzo pomaga.

A po kilku partiach będziesz sięgał do instrukcji tylko w rzadkich wypadkach, głównie przy sporadycznych przejęciach i przy wyłanianiu lidera prestiżu.

[Svartisen]

Vasel przesadza.

Rzadko mi się podobają jego recenzje. Jego zastrzeżenia nie są bezpodstawne, ale często mam wrażenie, że czepia się dla czepiania i ma bardzo wąski zakres gier, które mu się podobają.

A teraz z innej beczki: Czy jest gdzieś opracowanie zasad z wszystkich dodatków w jednym dokumencie? Nie jestem jeszcze biegły w zasadach z dodatku #2 i #3 i dużo czasu tracę na wertowanie 3 instrukcji

Najlepsza pomoc w pigułce jaką znam: http://boardgamegeek.com/filepage/62287 ... e-plus-3-e

[jax]

Po obejrzeniu recenzji Toma i przeczytaniu 2 recenzji przywołanych przez Nataniela wydaje mi się, że mam już pełną jasność czego się spodziewać.
Podobnie jak gafikowi:

Po obejrzeniu http://www.youtube.com/watch?v=I91rTWyZRPA póki co mi przeszło.

Heh. A mnie to video wręcz przyciągnęło do Orba jeszcze bardziej.
Mi akurat nie przeszkadza zwolnienie rozgrywki.

nie będzie mi przeszkadzało spowolnienie rozgrywki.

Choć znam grupę graczy, którzy idealnie wpasowują się w streotyp zarysowany przez Vasela i oczekują po Race'ie tylko i wyłącznie: 'puf! puf! puf! karty rzucone? jedziemy dalej puf! puf! puf! etc'. Każdą partię chcą rozegrać w max. 20 minut. Oni oczywiście nie będą usatysfakcjonowani.
Ja osobiście nie mam problemu żeby delektować się fajną grą przez więcej niż 20 minut.

Vasel jest znanym ignorantem i lubić stawiać pochopne tezy (np. Caverna wysyłająca na półkę Agricolę). Taki ma po prostu styl i charakter. Przed kamerą musi być 'bossy'

Najciekawsze, że najtrudniejsza niby część Orba, czyli dokładanie kart Orba na planszę wydaje się banałem. Natychmiast ją zrozumiałem ze słów Vasela, mimo że zaczął wtedy odsyłać do instrukcji. Zaintrygowany sprawdziłem jakież to są skomplikowane przepisy i okazało się że Vasel w 2-3 nieskładnych zdaniach przekazał wszystko! Pełne zrozumienie od razu.

Podsumowując - zależy co kto oczekuje od Race'a. Zwolennicy fanatycznego tempa będą pogardzać Orbem i nie zagrają w niego więcej niż raz. Konserzy pownni w nim zasmakować Zobaczymy.

[Trolliszcze]

Vasel zawsze wyraźnie daje do zrozumienia, że jego opinie są bardzo subiektywne i mogą nie odzwierciedlać doświadczeń innych. To samo było z Agricolą - nie powiedział, że można przestać ją sprzedawać; stwierdził, że nigdy więcej w nią nie zagra, bo bardziej podoba mu się Caverna. W odróżnieniu od wielu innych recenzentów (i użytkowników wszelakich forów), Vasel nigdy nie wciela się w rolę wszechwiedzącego autorytetu, tylko zwykłego gościa, który w pewne gry lubi grać, a w inne nie. Maksimum szczerości, minimum zadęcia. Dla wielu sztuka nieosiągalna.

Co do Alien Orba - na pewno krzepiące jest to, że samą mechanikę chyba wszyscy oceniają dobrze - w tym sensie, że jest zbalansowana, przemyślana i ciekawa. Krytyka dotyczy bardziej niechcianych wrażeń z rozgrywki (zbytnio się dłuży), a mniej gry. Co oznacza, że orb może być bardzo fajny dla ludzi, którym to spowolnienie nie przeszkadza.

Nachodzi mnie takie przemyślenie - jeżeli testy AA w Rebelu robili ludzie ograni, dla których czas rozgrywki jest ważnym czynnikiem... to ich ocena może być chyba trochę nieadekwatna. Ciekawi mnie bardzo, jak na testy zareagowaliby ludzie też ograni w planszówkach, ale nie znający Race'a.

[gafik]

A teraz z innej beczki: Czy jest gdzieś opracowanie zasad z wszystkich dodatków w jednym dokumencie? Nie jestem jeszcze biegły w zasadach z dodatku #2 i #3 i dużo czasu tracę na wertowanie 3 instrukcji

Najlepsza pomoc w pigułce jaką znam: http://boardgamegeek.com/filepage/62287 ... e-plus-3-e

O to to! Genialne! Dzięki.

Wracając do zasad powiększania Orba to, tak jak Jax, zrozumiałem od razu wszystko z tego chaotycznego opisu Vasela!
Są 3 zasady:
1. Kartę trzeba dołożyć tak by zawsze tworzył się większy obszar (mogą trochę zachodzić na siebie)
2. Przejście nie może zasłonić ściany
3. Ściana może zasłonić przejście i/lub ścianę
- zapomniał jak układać korytarze z bramami i/lub na bramach i odesłał do instrukcji ale podejrzewam że i to jest proste
żeby przejść przez bramę trzeba mieć taką samą/wyższą siłę militarną

Ludzie co w tym niejasnego?! Aaa! Przecież to są Hamerykanie [facepalm]

[Svartisen]

Co do Vasela, to ciekawe, jak różne osoby odmiennie odbierają tego samego człowieka, którego recenzji widzieli (przypuszczam) dziesiątki.

Nachodzi mnie takie przemyślenie - jeżeli testy AA w Rebelu robili ludzie ograni, dla których czas rozgrywki jest ważnym czynnikiem... to ich ocena może być chyba trochę nieadekwatna. Ciekawi mnie bardzo, jak na testy zareagowaliby ludzie też ograni w planszówkach, ale nie znający Race'a.

Spostrzeżenie zaiste dające do myślenia, ale chyba niewiele wnoszące do naszego życia. Odnoszę wrażenie, że AA stał się bardziej kontrowersyjny tu, niż na BGG, co jest zrozumiałe zważywszy na losy niedoszłego polskiego wydania. Gra jak gra, dodatek jak dodatek, jednym się spodoba, innym nie. Sugeruję, żebyśmy nie wracali do udowadniania za wszelką cenę wyższości/kijowości AA, bo znowu będzie 5 stron oskarżeń, pretensji, usprawiedliwień i małych poradników dystrybutora/handlowca/wydawcy. Duma i emocje do kieszeni moi mili. Dowodzenie, że niewydanie AA po polsku było najlepszą/fatalną decyzją (w dodatku w oparciu o cudzy odbiór gry) niczego nie zmieni. Klamka zapadła. Szlus. Ciekaw jestem natomiast pierwszych wrażeń tych, którzy już weń zagrają. O ile do kart jestem nastawiony przychylnie, do Orba ostrożnie, acz z zainteresowaniem.

[Cin]

2. Przejście nie może zasłonić ściany
3. Ściana może zasłonić przejście i/lub ścianę

No to nie do końca tak. Ważne (i przez wielu nierozumiane) jest to, że rozpatrujemy tylko miejsca gdzie zewnętrzny brzeg orba pokrywa się z brzegiem nowo dokładanej karty. W każdym innym miejscu można przykrywać cokolwiek czymkolwiek.

[jax]

Ciekawe jak Amerykańce radzą sobie z Alhambrą, która ma więcej zasad dot. umieszczania budynków i murów

[KarbonX]

To, co pojawia się na BGG bardzo zachęciło mnie do kupna AA.

Moim zdaniem część graczy niepotrzebnie ocenia dodatek jedynie przez pryzmat Alien Orb'a i zniechęca się do całego dodatku.

To tak, jakby powiedzieć, że Gathering Storm jest beznadziejny, bo cele są losowe, a czyste karty leżą niewykorzystane, zaś Rebel vs Imperium to słaby dodatek, bo przejęcia zdarzają się rzadko.

Karty z AA wyglądają świetnie. Najbardziej do tego dodatku zachęcają mnie jednak posty Lehmann'a odnośnie poprawionych problemów z wcześniejszego arc'a, które mi również przeszkadzały:
- "power creep", gdzie jedna mocna karta z dodatku potrafi kasować sens wykorzystania kilku kart z podstawki - otrzymujemy w talii pełno rzadko wykorzystywanych śmieci, które najczęściej służą do płacenia za karty mocniejsze,
- za dużo konsumpcji ogólnych bardzo osłabia specjalistyczne strategie konsumpcyjne - niebieska, brązowa, itd., gdzie im "tańszy" kolor dóbr, tym więcej bonusów przy konsumpcji - to były piękne czasy

Pozytywnie zaskoczyła mnie również cena, zwłaszcza że na forum padały opinie, że będzie ona wyższa od podstawki.
Przy Gathering Storm płaciliśmy po 65 zł za 20 kart, więc 75 zł za 45 kart nie jest dużym wydatkiem.
Tym bardziej, że sporo kart z podstawki znowu zyska na znaczeniu.

Nawet z Alien Orb'em wiążę pewne nadzieje (może będzie ok, gdy potraktuje się go podobnie, jak pozostałe karty "explore" - jako początkowe przygotowywanie się do szybkiego ataku, a w późniejszej grze tylko jako dodatkowy bonus). Jeżeli jednak narzekania graczy się potwierdzą, bez żalu wrzucę go do innego pudełka, żeby "robot" z GS już się sam nie nudził.

Podejrzewam też, że oszczędne wrzucanie/wymiana kilku(-nastu) kart z poprzednie arc'u będzie ciekawą rzeczą, przy wzięciu pod uwagę porad Lehmanna odnośnie takiego mieszania.