Naklejki

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
FortArt
Posty: 2334
Rejestracja: 28 lis 2010, 21:20
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 45 times
Been thanked: 23 times
Kontakt:

Naklejki

Post autor: FortArt »

Village - 96 naklejek
Helvetia (druga edycja) -128 !
Rekord czy są lepsi?

I czy to nie jest przesada? Kupujemy gry czy komponenty do samodzielnego składania gry? Licząc minutę na naklejkę przygotowanie gry zajmuje więcej niż partia w nią ...
Ostatnio zmieniony 12 sty 2014, 21:20 przez FortArt, łącznie zmieniany 1 raz.
Tak, to prawda, że w planszówkach najważniejszy jest klimat - klimat planszy, pionków, żetonów, kart i kostek.
Awatar użytkownika
Galatolol
Posty: 2337
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:03
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 578 times
Been thanked: 933 times

Re: Naklejki

Post autor: Galatolol »

Europe Engulfed - 283 naklejki.
Inne wojenne kobyły bloczkowe podobnie. Ja nie narzekam, bo lubię przyklejać naklejki na drewienka.
Ostatnio zmieniony 12 sty 2014, 15:31 przez Galatolol, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
KubaP
Posty: 5834
Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 137 times
Been thanked: 409 times

Re: Naklejki

Post autor: KubaP »

Town Center - 264. Brrrrrrr.
Awatar użytkownika
Trolliszcze
Posty: 4784
Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
Has thanked: 69 times
Been thanked: 1040 times

Re: Naklejki

Post autor: Trolliszcze »

FortArt pisze:I czy to nie jest przesada? Kupujemy gry czy komponenty do samodzielnego składania gry? Licząc minutę na naklejkę przygotowanie gry zajmuje więcej niż partia w nią ...
Minuta na naklejkę to naprawdę bardzo dużo. Myślę, że kilka sekund to czas bliższy rzeczywistości.
Perpetka
Posty: 1124
Rejestracja: 06 sty 2009, 22:24
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: Naklejki

Post autor: Perpetka »

Belfort nie pamiętam, ale sporo, też ponad 100.

Ale jakoś mnie to nie boli.
Awatar użytkownika
lacki2000
Posty: 4091
Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 299 times
Been thanked: 176 times

Re: Naklejki

Post autor: lacki2000 »

Ja lubię naklejki. Są przedłużeniem rytuały wyciskania żetonów z wyprasek.
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Awatar użytkownika
kaszkiet
Posty: 2810
Rejestracja: 03 maja 2013, 13:06
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 312 times
Been thanked: 528 times

Re: Naklejki

Post autor: kaszkiet »

A ja nie lubię, bo nie zawsze uda się równo nakleić (np. w Mr Jack in New York), a poprawić już się raczej nie da.
Awatar użytkownika
Ezekiel
Posty: 240
Rejestracja: 27 sty 2010, 23:53
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 35 times
Been thanked: 92 times

Re: Naklejki

Post autor: Ezekiel »

Ja lubię naklejki właśnie z powiązaniem z rytuałem jaki towarzyszy otwieraniu każdej nowej gry. :mrgreen: Co do Helvetii to mi sie zeszło z nimi ok 20 z pomocą mojej mamy, która stwierdziła, że grać nie chce, ale naklejki są fajne :D
elmer
Posty: 18
Rejestracja: 22 lut 2012, 21:59
Has thanked: 1 time

Re: Naklejki

Post autor: elmer »

W sumie tylko raz spotkałem się z naklejkami (Belfort), to muszę przyznać, że jakoś nie bolało mnie poświęcenie znacznej ilości czasu na naklejenie ich wszystkich na żetony. Ba, nawet bawiłem się jak dziecko, a z każdą kolejną naklejką ochota na partyjkę wzrastała ;)
Także chyba nie ma co narzekać, zwłaszcza że to jest czynność jednorazowa. Po za tym, nie wiem jak w innych tytułach, ale w Belforcie
(oprócz paru żetonów) można się było obejść bez naklejek, wystarczyły kolorowe żetony.
Awatar użytkownika
farmer
Posty: 1768
Rejestracja: 08 gru 2007, 10:27
Lokalizacja: Oleśnica
Has thanked: 381 times
Been thanked: 94 times

Re: Naklejki

Post autor: farmer »

Galatolol pisze:Europe Engulfed - 283 naklejki.
Inne wojenne kobyły bloczkowe podobnie. Ja nie narzekam, bo lubię przyklejać naklejki na drewienka.
A ja byłem na tyle zboczony, że poświęciłem masę czasu na stworzenie własnych (wg mnie ładniejszych) naklejek, potem ich wycinanie i oklejanie drewna.
Wyszło mi zdecydowaaaanie więcej, niż minuta na bloczek, ale czasu tego nie żałuję :D - efekt mi go wynagrodził.

pozdr,
farm
W czasie wojny, milczą prawa.
Pierwszą ofiarą wojny jest prawda.


W to gram...
Awatar użytkownika
Galatolol
Posty: 2337
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:03
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 578 times
Been thanked: 933 times

Re: Naklejki

Post autor: Galatolol »

że poświęciłem masę czasu na stworzenie własnych (wg mnie ładniejszych) naklejek
Widziałem je na BGG, ale nie ma to jak symbole 8)
Awatar użytkownika
idha
Posty: 405
Rejestracja: 04 sty 2009, 00:17
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2 times
Been thanked: 36 times

Re: Naklejki

Post autor: idha »

lacki2000 pisze:Ja lubię naklejki. Są przedłużeniem rytuały wyciskania żetonów z wyprasek.
Ezekiel pisze:Ja lubię naklejki właśnie z powiązaniem z rytuałem jaki towarzyszy otwieraniu każdej nowej gry.
elmer pisze:Ba, nawet bawiłem się jak dziecko, a z każdą kolejną naklejką ochota na partyjkę wzrastała
farmer pisze:A ja byłem na tyle zboczony, że poświęciłem masę czasu na stworzenie własnych (wg mnie ładniejszych) naklejek, potem ich wycinanie i oklejanie drewna
Muszę powiedzieć, że Wam autentycznie zazdroszczę. Kiedyś też czerpałam niebywałą przyjemność z wyciskania żetonów z wyprasek i naklejania naklejek. Ale po otwarciu, wyciśnięciu, zalaminowaniu i zakoszulkowaniu ok. 600 gier, jak tylko widzę naklejki, nóż mi się w kieszeni otwiera... I zastanawiam się, czy po prostu tracę serce do gier, czy najzwyczajniej taka ilość może po prostu spowodować pewne spowszednienie czy wręcz obrzydzenie czynności przygotowania gier do rozłożenia na stół. A jak sobie przypomnę naklejki do Napoleon's Triumph... Może wiele ich nie ma, ale naklejanie ich na metalowe flagi było prawdziwą walką - normalnie czułam się jak na polu bitwy zanim zagrałam w grę.
Awatar użytkownika
Galatolol
Posty: 2337
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:03
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 578 times
Been thanked: 933 times

Re: Naklejki

Post autor: Galatolol »

A jak sobie przypomnę naklejki do Napoleon's Triumph...
Głównym problemem jest to, że wiele z nich trzeba przed każdą partią przyklejać na nowo. Przy użyciu kleju.
Awatar użytkownika
waffel
Posty: 2600
Rejestracja: 26 lip 2007, 14:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 8 times

Re: Naklejki

Post autor: waffel »

Commands & Colors Ancients ma wg BGG 345 bloczków, każdy oklejany dwustronnie. Słyszałem opinie, że ta gra używana (w domyśle oklejona) powinna być droższa od nowej :)

Jeśli ktoś ma problemy z oklejaniem polecam pęsetę albo nawet dobrze zaostrzony ołówek. Trzymamy krawędź naklejki naszym trzymadełkiem, delikatnie umieszczamy przeciwległą krawędź na bloczku (jeśli przyklei się tylko milimetr przy krawędzi naklejki swobodnie można to jeszcze poprawić) i dopiero dociskamy całość.
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Naklejki

Post autor: kwiatosz »

Naklejki to część rozpakowywania gry - więc tak samo nie lubię jak wyciskania żetonów - nigdy nie lubiłem z tego co pamiętam i nie mam pojęcia co w tym może być fajnego. Na szczęście żona lubi wyciskać żetony, więc ja pierwszy raz widzę grę jak już jest oprawiona. Polecam takie rozwiązanie ;)
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
FortArt
Posty: 2334
Rejestracja: 28 lis 2010, 21:20
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 45 times
Been thanked: 23 times
Kontakt:

Re: Naklejki

Post autor: FortArt »

To daj jakiś namiar do tej Twojej żony ;)
Tak, to prawda, że w planszówkach najważniejszy jest klimat - klimat planszy, pionków, żetonów, kart i kostek.
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1309 times

Re: Naklejki

Post autor: rastula »

W sumie jak ci tak przeszkadza to w Helvetii naklejac nie musisz - ja nie miałem problemu z odróżnieniem kobiet i mężczyzn - a stan wiochmena i dziecka zaznacza się przez ułożenia piona - ale jeden kolega co chwilę brał pionki do łapy bo nie był pewien czy nie szerzy gender i homopropagandy....
Awatar użytkownika
Karit
Posty: 1486
Rejestracja: 13 wrz 2012, 21:15
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Naklejki

Post autor: Karit »

Trzeba jeszcze zwrócić uwagę że naklejka naklejce nierówna: jak mam naklejać okrągłe naklejki na dyski gdzie ustawienie nalepki nie ma znaczenia to jest ok. Gorzej jeśli trzeba jak w np. takiej Helveti czy Ramepagu wszystko dokładnie nalepić i margines błędu jest mały...
Subiektywnie mówiąc - moje opinie o grach są w 100% obiektywne

Moja kolekcja
Awatar użytkownika
lacki2000
Posty: 4091
Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 299 times
Been thanked: 176 times

Re: Naklejki

Post autor: lacki2000 »

Naklejkomania może też wynikać z zamiłowań do takich drobnych robótek. Ja w dzieciństwie bardzo lubiłem sklejać modele samolotów i takie przyczepianie drobnych elementów pęsetą, a potem jeszcze malowanie i naklejanie naklejek to był mój wspaniały świat.
Teraz mi rosną latorośle coraz precyzyjniejsze w tych zabawach więc niedługo bez wielkiego strachu będę mógł im powierzyć obklejanie elementów gier. Bo już teraz do wyciskania żetonów to się nie dopcham, pilnować tylko muszę by podczas walki o arkusze nie zniszczyli komponentów lub nie odgryźli sobie wystających części ciała.
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
ODPOWIEDZ