Gra dla początkującego
- romeck
- Posty: 2875
- Rejestracja: 20 sie 2009, 22:22
- Lokalizacja: Warszawa / Łódź
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 5 times
Re: Gra dla początkującego
No bo w rankingi nie należy wierzyć na ślepo. Ja nienawidzę np. Arkham Horror, ale fakt, że gra trafiła w swój target i w swojej kategorii jest zapewne jedną z najlepszych.
Właśnie czytasz kompletnie bezużyteczne zdanie.
- kudlacz135
- Posty: 645
- Rejestracja: 15 sie 2013, 21:39
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 2 times
Re: Gra dla początkującego
Nie grałem w Stone Age, za to mam Ninjato. I tak jak to drugie jest całkiem fajne, to jeśli poziom skomplikowania w Stone Age jest taki jak w Ninjato, to radziłbym przemyśleć decyzję. W ninjato niby zasady nie są trudne, ale jest ich sporo. Walka jest odrobinę pokręcona jeśli chodzi o pierwsze granie (wychodzenie/niewychodzenie strażników), mnóstwo zasad biorących się po prostu z zasady(w turach XYZ robi się to, w ZXY to, a po turze YZX coś innego). Sporo możliwości to zdecydowany plus Ninjato, ale nie jest to coś co warto kupić jako pierwszą grę, zwłaszcza jeżeli jedna osoba nie mająca styczności z planszówkami miałaby wytłumaczyć zasady drugiej. Jeżeli Stone Age ma tak samo. To dalej Polecam Seasonsschizofretka pisze:Ninjato bije na głowę Stone Age w każdej kategorii.
-
- Posty: 4360
- Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 6 times
Re: Gra dla początkującego
Nie masz racji. Porównaj avarage rating obu gier z ich geek rating, na podstawie którego jest ranking, a który powstaje przez dodanie do puli głosów kilkuset ocen średnich.romeck pisze: No nie twórz tutaj nowej matematyki czy statystyki, proszę. W tym przypadku liczba głosujących mówi o popularności. Tylko. A 1500 osób to wystarczająca populacja dla wyciągnięcia średniej.
Proszę bardzo: powoływałeś się na ranking bgg jak na wyrocznię niemal. ShinMe zatem zabawił się w przekorę i stwierdził, że skoro gra A jest niżej w rankingu od gry B, to musi być 'obiektywnie gorsza' - czyli wszyscy będą woleli grę B od A.romeck pisze:Gdzie ten sarkazm? Uświadom mnie, prooooszę.schizofretka pisze:Ktoś tu nie rozpoznał oczywistego sarkazmu...
A tak w ogóle, grałeś w Ninjato? Bo jeśli nie to trochę nie mamy o czym rozmawiać.
Zależy od odbiorcy. Ja bardzo długo opierałem się planszówkom właśnie dlatego, że ludzie pokazywali mi popierdółki pokroju Osadników czy Carcassone.Sporo możliwości to zdecydowany plus Ninjato, ale nie jest to coś co warto kupić jako pierwszą grę, zwłaszcza jeżeli jedna osoba nie mająca styczności z planszówkami miałaby wytłumaczyć zasady drugiej. Jeżeli Stone Age ma tak samo. To dalej Polecam Seasons
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Re: Gra dla początkującego
schizofretka pisze:[...]ludzie pokazywali mi popierdółki pokroju [...] czy Carcassone.
Carcassonne jest świetną grą zwłaszcza z "Opactwami i Burmistrzami" i jest wyżej w rankingu niż Ninjato
Stałem się fanem Portal Games... bo Robinson, bo Tezeusz, bo Hex 3.0
-
- Posty: 4360
- Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 6 times
Re: Gra dla początkującego
Sprowadza się to do dwóch rzeczy: scoringu za domy po turach wskazanych przez tor tur na planszy w kolejności wskazanej przez symbole klanów na torze tur, oraz że od 6 tury wchodzą skille z nowej puli po jednym a nie w liczbie równej liczbie graczy. Nie demonizujmy.kudlacz135 pisze:...mnóstwo zasad biorących się po prostu z zasady(w turach XYZ robi się to, w ZXY to, a po turze YZX coś innego)
Co kto lubi dlatego nie można się powoływać na ranking.Carcassonne jest świetną grą zwłaszcza z "Opactwami i Burmistrzami" i jest wyżej w rankingu niż Ninjato
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
- romeck
- Posty: 2875
- Rejestracja: 20 sie 2009, 22:22
- Lokalizacja: Warszawa / Łódź
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 5 times
Re: Gra dla początkującego
Wyciąg z FAQ:schizofretka pisze: Nie masz racji. Porównaj avarage rating obu gier z ich geek rating, na podstawie którego jest ranking, a który powstaje przez dodanie do puli głosów kilkuset ocen średnich.
The Average Rating for a game is the average of all ratings from registered BGG users that the game has received, calculated by adding up all individual ratings and dividing by the number of ratings.
Jest modyfikacja dla nowych gier, z małą liczbą głosów, ale dlatego uważam, że 1500 głosów to wystarczająca populacja dla średniej, która ma o czymś tam mówić.
A geek rating dla Ninjato jest jeszcze niższy niż jego Average Rating (podczas gdy ta różnica dla Stone Age nie jest znacząca).
Nie powołałem się na ranging BGG jak na wyrocznię, tylko nie zgodziłem się z Twoim stwierdzeniem, skoro jest taka różnica między tymi grami. Nadal nie widzę żadnego sarkazmu w słowach ShinMe, a jedynie przyczynek do dyskusji.schizofretka pisze: Proszę bardzo: powoływałeś się na ranking bgg jak na wyrocznię niemal. ShinMe zatem zabawił się w przekorę i stwierdził, że skoro gra A jest niżej w rankingu od gry B, to musi być 'obiektywnie gorsza' - czyli wszyscy będą woleli grę B od A.
No to nie rozmawiajmy. Bo co jeśli grałem?schizofretka pisze: A tak w ogóle, grałeś w Ninjato? Bo jeśli nie to trochę nie mamy o czym rozmawiać.
Właśnie czytasz kompletnie bezużyteczne zdanie.
- DarkSide
- Posty: 3039
- Rejestracja: 07 sty 2013, 15:12
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 578 times
- Been thanked: 239 times
Re: Gra dla początkującego
1) Carcassonne (najlepiej Big Box 4) - zdecydowanie najłatwiejsze do przyswojenia zasady. Doskonale gra się zarówno w 2 jak i 5 osób. Big Box gwarantuje świetną rozrywkę na dłużej.
2) Seasons - ładnie wydana, robi wrażenie zwłaszcza, gdy ktoś jest już po pierwszym spotkaniu planszówkowym. Bardzo wciąga, z uwagi na pieszczącą oko szatę graficzną jest bardzo lubiana przez kobiety (choć tłem gry jest turniej magiczny)
Ja bym dorzucił doskonały filler "Dobble" jako dodatek do głównej gry. Świetnie się sprawdza na imprezach i graczach casualowych. Ostatnio hitem w towarzystwie które powoli wciągam w planszówki okazała sie "Pictomania" ale tu najlepsza zabawa się zaczyna tak od 5 osób dopiero.
p.s. "Stone Age" jako pierwsza gra jest wg. mnie słabym pomysłem. Takie to trochę "każdy sobie, a kto wygrał okaże się na końcu". Osobiście uważam że jeśli chodzi o graczy zupełnie zielonych to ma ona więcej minusów niż plusów.
2) Seasons - ładnie wydana, robi wrażenie zwłaszcza, gdy ktoś jest już po pierwszym spotkaniu planszówkowym. Bardzo wciąga, z uwagi na pieszczącą oko szatę graficzną jest bardzo lubiana przez kobiety (choć tłem gry jest turniej magiczny)
Ja bym dorzucił doskonały filler "Dobble" jako dodatek do głównej gry. Świetnie się sprawdza na imprezach i graczach casualowych. Ostatnio hitem w towarzystwie które powoli wciągam w planszówki okazała sie "Pictomania" ale tu najlepsza zabawa się zaczyna tak od 5 osób dopiero.
p.s. "Stone Age" jako pierwsza gra jest wg. mnie słabym pomysłem. Takie to trochę "każdy sobie, a kto wygrał okaże się na końcu". Osobiście uważam że jeśli chodzi o graczy zupełnie zielonych to ma ona więcej minusów niż plusów.
W idealnym świecie planszówkowym wszystkie eurasy ociekają klimatem, a wszystkie ameri mają przejrzyste zasady i nie potrzebują FAQ
Sprzedam gry
Moje zniżki Planszostrefa -11%, ALEplanszówki -3%
Sprzedam gry
Moje zniżki Planszostrefa -11%, ALEplanszówki -3%
- kudlacz135
- Posty: 645
- Rejestracja: 15 sie 2013, 21:39
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 2 times
Re: Gra dla początkującego
Nie miało tu być demonizowania dlatego gdzieś tam wplotłem, że podoba mi się Ninjato (chyba, że zapomniałem o tym napisać xD ). Mnie od kupowania własnych powstrzymywało coś podobnego. Carcassonne z dodatkami już daje radę, ale jako sama podstawka jest... zwykła... Fajna, ale zwykła. A rozpisywałem się o Seasons bo nie ma wad Ninjato, to jest większej liczby zasad, które mogą przytłoczyć kogoś nowego, za to mają ich trochę więcej niż Carcassonne, które np. urzekło mojego brata i jego żonę (graliśmy z kupcem i budowniczymi wtedy chyba) gdy chcieli ze mną zagrać w "jakąś planszówkę". Poza tym, nie zapominajmy, że to ma być prezent. Dlatego ze względu na ilość elementów, kolorystykę itp. itd. Dalej obstanę przy swoim typieschizofretka pisze:Sprowadza się to do dwóch rzeczy: scoringu za domy po turach wskazanych przez tor tur na planszy w kolejności wskazanej przez symbole klanów na torze tur, oraz że od 6 tury wchodzą skille z nowej puli po jednym a nie w liczbie równej liczbie graczy. Nie demonizujmy.kudlacz135 pisze:...mnóstwo zasad biorących się po prostu z zasady(w turach XYZ robi się to, w ZXY to, a po turze YZX coś innego)
Re: Gra dla początkującego
Big Box w teorii się opłaca ale czy jest sens posiadać wszystkie mini dodatki do Carcassonne? Zresztą ja jestem zwolennikiem kombinacji Opactwa i Burmistrzowie z Kupcy i Budowniczowie. Jedyne co oferuje względem Opactw pierwszy dodatek to szósty gracz, a dodatkowo opactwa i ich stodoły oraz wozy zwiększają dynamikę.
Stałem się fanem Portal Games... bo Robinson, bo Tezeusz, bo Hex 3.0
Re: Gra dla początkującego
Też myślę, że Stone Age lub Cesarski Kurier powinny być dobre. Przy czym Kurier jest bardziej zwarty, trochę łatwiejszy do ogarnięcia, Stone zaś bardziej, nazwijmy to, rozłożysty.
Może jako pierwsza lepszy byłby Kurier...
Może jako pierwsza lepszy byłby Kurier...
Re: Gra dla początkującego
Bardzo dobrze skaluje sie Suburbia- dziala extra od 2 do 4 graczy (a z dodatkiem gralismy juz w 5 i 6 i tez bylo ok, choc wzrosla znacznie losowosc). Temat neutralny - budowa miasta z dbaniem o przychod i reputacje. Instrukcja to raptem 4 strony, ale gra nie jest na pewno prostacka - wprost przeciwnie, mozna pokombinowac. Jest to ulubiona gra mojej dziewczyny a i ja lubie pograc. Zreszta inni tez lubia, bo gierka jest na 65 miescu na BGG i pnie sie go gory dosc systematycznie.
Minus (niewielki) - na kafelkach sa napisy po polsku, jednak gdy wytlumaczysz doslownie dwa-trzy, moze cztery podstawowe slowa (za kazdy twoj budynek, za wszystkie budynki i cos tam jeszcze pewnie sie znajdzie) to gra staje sie w pelni niezalezna jezykowo.
Nie polecam natomiast na dwie osoby (co innego na 4 - wtedy sa to swietne gry): Osadnicy z Catanu i Ticket to Ride.
W ogole nie przemawia do mnie Carcassone - jak masz zamiar ja kupic to obczaj najpierw game-play na Youtube.
Minus (niewielki) - na kafelkach sa napisy po polsku, jednak gdy wytlumaczysz doslownie dwa-trzy, moze cztery podstawowe slowa (za kazdy twoj budynek, za wszystkie budynki i cos tam jeszcze pewnie sie znajdzie) to gra staje sie w pelni niezalezna jezykowo.
Nie polecam natomiast na dwie osoby (co innego na 4 - wtedy sa to swietne gry): Osadnicy z Catanu i Ticket to Ride.
W ogole nie przemawia do mnie Carcassone - jak masz zamiar ja kupic to obczaj najpierw game-play na Youtube.
Re: Gra dla początkującego
W mojej opinii istnieje Wielka Trójka gier wprowadzających w świat planszówek: Carcassonne, Tickety i Osadnicy z Catanu. W twojej sytuacji zostaje tylko Carcassonne - reszta wiadomo: na dwóch słabo lub wcale.
Sam podarowałem znajomym na ślubie Carcassonne (goła podstawka) i spodobało się - nosili do wszystkich znajomych i rodziców na partyjkę, aż do znudzenia. Niestety zamiłowania nie rozwijają dalej (choć dokupili dodatek), więc pół na pół - podobało się na pewno, ale nic dalej. Może nie ten typ.
Stone Age uważam zaś za grę doskonałą - w tym sensie, że ma wszystkie składniki wymieszane w odpowiednich proporcjach (względna prostota zasad; losowość budząca emocje, ale do okiełznania; rozmaite strategie gry; jakość wykonania; może nawet neutralny temat), stając się świetnym tytułem dla nieco bardziej wymagających, ale nadal okazjonalnych graczy.
Sam podarowałem znajomym na ślubie Carcassonne (goła podstawka) i spodobało się - nosili do wszystkich znajomych i rodziców na partyjkę, aż do znudzenia. Niestety zamiłowania nie rozwijają dalej (choć dokupili dodatek), więc pół na pół - podobało się na pewno, ale nic dalej. Może nie ten typ.
Stone Age uważam zaś za grę doskonałą - w tym sensie, że ma wszystkie składniki wymieszane w odpowiednich proporcjach (względna prostota zasad; losowość budząca emocje, ale do okiełznania; rozmaite strategie gry; jakość wykonania; może nawet neutralny temat), stając się świetnym tytułem dla nieco bardziej wymagających, ale nadal okazjonalnych graczy.
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
Re: Gra dla początkującego
W grudniu kupiłem swoją pierwszą grę planszową i był to Carcanssonne. Zagrałem trzy razy i kupiłem Agricole, od tamtego czasu nie ruszyłem Carcanssone.
Agricola po przeczytaniu instrukcji obejrzeniu jakiś filmików na YT i rozegraniu jednej partii samemu stała się grą z bardzo prostymi zasadami wbrew powszechnej opinij.
Nie wiem czy jeszcze wrócę do Carcanssonne. Wiem za to że Agricola jak dla mnie zapoczątkowała nową przygodę z grami planszowymi. Od tamtej pory kupiłem już cztery inne gry ale gram na razie tylko w Agricole.
Wkręciłem się na maxa.
Agricola po przeczytaniu instrukcji obejrzeniu jakiś filmików na YT i rozegraniu jednej partii samemu stała się grą z bardzo prostymi zasadami wbrew powszechnej opinij.
Nie wiem czy jeszcze wrócę do Carcanssonne. Wiem za to że Agricola jak dla mnie zapoczątkowała nową przygodę z grami planszowymi. Od tamtej pory kupiłem już cztery inne gry ale gram na razie tylko w Agricole.
Wkręciłem się na maxa.
Re: Gra dla początkującego
Wg mnie są duże szanse, że wrócisz. U mnie w grupie są ludzie, którzy lubią takie rzeczy jak Automobile, Ground Floor itp (które nie są lekkimi grami) i mimo wszystko wracają do Carc. Wg mnie ta gra najlepiej sprawdza się w dwie czy trzy osoby. Jest bardziej agresywna i można bardziej coś zaplanować (szczególnie jeśli się gra z draftem albo dociąganiem kafli)
Re: Gra dla początkującego
Też jestem zdania o istnieniu wielkiej trójki gier gateway'owych: Carcassonne, Osadnicy i Tickety. Ale jak wiadomo tylko Carcassonne spełnia moje wymagania. Dlatego też założyłem temat, aby wyjść poza swoje schematy i dowiedzieć się co o tym myślą inni, a nie po raz setny z automatu polecać Carcassonne
Pytanie odnośnie Cesarskiego Kuriera - czy nie ma on problemu Ticketów? W sensie, że we dwójkę gra się w najlepszym wypadku średnio? Pytam, bo po obejrzeniu recenzji i poczytaniu o grze, wielu porównuje te gry ze sobą, a nie spotkałem się nigdzie z opinią na ten temat. Wiem, że grać się da, ale czy warto?
Sęk w tym, że nie wiem czy kolega postanowi wciągnąć kogoś w planszówki czy grać tylko z żoną. Wychodzę z założenia, że jak mu się spodoba to na pewno pokaże innym ludziom (wszak tak to działa ). Ale wiem, że grę będą ogrywać we dwójkę na miesiącu miodowym, więc żeby się spodobała to na bank musi być ciekawy wariant dwuosobowy. Reszta założeń jest narzucona właściwie przeze mnie... tak patrząc perspektywicznie
Pytanie odnośnie Cesarskiego Kuriera - czy nie ma on problemu Ticketów? W sensie, że we dwójkę gra się w najlepszym wypadku średnio? Pytam, bo po obejrzeniu recenzji i poczytaniu o grze, wielu porównuje te gry ze sobą, a nie spotkałem się nigdzie z opinią na ten temat. Wiem, że grać się da, ale czy warto?
Sęk w tym, że nie wiem czy kolega postanowi wciągnąć kogoś w planszówki czy grać tylko z żoną. Wychodzę z założenia, że jak mu się spodoba to na pewno pokaże innym ludziom (wszak tak to działa ). Ale wiem, że grę będą ogrywać we dwójkę na miesiącu miodowym, więc żeby się spodobała to na bank musi być ciekawy wariant dwuosobowy. Reszta założeń jest narzucona właściwie przeze mnie... tak patrząc perspektywicznie
Tutaj została poruszona bardzo ważna kwestia. Otóż sam kupiłeś grę więc miałeś motywację, chęć i trochę samozaparcia do nauczenia się gry. Gdy ktoś bardzo chce to może zaczynać przygodę od TtA. Ale nikt rozważny nie wyciągnie tego na stół przy osobie, która w życiu nie grała i nie powie "słuchaj to jest świetna gra pokażę Ci". Zmierzam do tego, że gra której szukam musi być na tyle prosta żeby dało jej się nauczyć "przy okazji". No i właśnie te warunki spełniają gry gateway'owe.pawli pisze:W grudniu kupiłem swoją pierwszą grę planszową i był to Carcanssonne. Zagrałem trzy razy i kupiłem Agricole, od tamtego czasu nie ruszyłem Carcanssone.
Agricola po przeczytaniu instrukcji obejrzeniu jakiś filmików na YT i rozegraniu jednej partii samemu stała się grą z bardzo prostymi zasadami wbrew powszechnej opinij.
Nie wiem czy jeszcze wrócę do Carcanssonne. Wiem za to że Agricola jak dla mnie zapoczątkowała nową przygodę z grami planszowymi. Od tamtej pory kupiłem już cztery inne gry ale gram na razie tylko w Agricole.
Wkręciłem się na maxa.
Re: Gra dla początkującego
Ja grałem z dziewczyną (nie bardzo lubi gry), w CK i mówi, że średnio jej się podobało, chociaż ja oceniłbym, że całkiem sympatyczna gra, nawet przy dwóch osobach. Tym się różni od TTR, że nie ma blokowania tras, więc wg mnie nie występuje problem zbyt otwartej planszy.
Co jej się podobało, to Cytadela, bo było troszkę więcej kombinowania i podchodów.
Co jej się podobało, to Cytadela, bo było troszkę więcej kombinowania i podchodów.
Re: Gra dla początkującego
Osobiście polecam Tokaido lub Relic Runners. Oba wizualnie prezentują się świetnie i są to bardzo przyjemne gry. Tokaido jest niezależna językowo, Relic Runners jest dostępny w wydaniu ENG ale jest dołączona polska instrukcja i wszystko jest w niej wyjaśnione. Obie nie mają skomplikowanych zasad, a wśród rodziny i początkujących znajomych sprawują się świetnie Myślę, że na prezent będą idealne
Re: Gra dla początkującego
Obawiam się, że problem z gateway'ami jest taki, że są to gry nie tylko dobre, ale też uniwersalne. Takie gry środka. Odstępując od nich, podejmujesz większe ryzyko. Sam musisz ocenić, czy znajomi chcą się planszówką pobawić (w rozumieniu coś tam poprzestawiać, pośmiać się, miło spędzić czas), czy chcą do tego dołożyć trochę pazura: rozkminianie strategii, świeże podejścia, chęć rewanżu.xYowza pisze:Też jestem zdania o istnieniu wielkiej trójki gier gateway'owych: Carcassonne, Osadnicy i Tickety. Ale jak wiadomo tylko Carcassonne spełnia moje wymagania. Dlatego też założyłem temat, aby wyjść poza swoje schematy i dowiedzieć się co o tym myślą inni, a nie po raz setny z automatu polecać Carcassonne
Ja jestem w polecankach ostrożny - jak ktoś nie ma doświadczenia albo nie pała wielkim entuzjazmem to byłbym ostrożny z wyjeżdżaniem z ciężką artylerią. Zwłaszcza, gdy zostawiasz im grę do "samodzielnej obsługi".
Gry na podobnym poziomie zaawansowania co Stone Age, które bym rozważył to Zamki Burgundii albo K2. Dodałbym świetnego kandydata, jakim jest Dziedzictwo, ale jest zależne językowo.
(Tokaido znam tylko z recenzji i instrukcji, ale za bardzo pachnie mi niedzielną kawą u rodziców. Za to wygląda świetnie.)
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
Re: Gra dla początkującego
Ze spokojem można brać.xYowza pisze:
Pytanie odnośnie Cesarskiego Kuriera - czy nie ma on problemu Ticketów? W sensie, że we dwójkę gra się w najlepszym wypadku średnio? Pytam, bo po obejrzeniu recenzji i poczytaniu o grze, wielu porównuje te gry ze sobą, a nie spotkałem się nigdzie z opinią na ten temat. Wiem, że grać się da, ale czy warto?
- adam_k27
- Posty: 721
- Rejestracja: 28 cze 2013, 10:07
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 19 times
- Been thanked: 19 times
Re: Gra dla początkującego
Polecam Stone Age (Epoka Kamienia to polskie wydanie Stone Age). Zaczynaliśmy od tej gry i wszystkie zasady przyswoilismy momentalnie z instrukcji. Wszystko jest tam tak intuicyjne, że naprawdę nie ma z tym problemu nawet osoba poczatkujaca. Gra pomimo że mamy ją długo dalej jest u nas na topie - nawet dziś graliśmy. Polecam.
Re: Gra dla początkującego
Ja polecam Osadników. Wydaje mi się, że na poczatek bedzie super! Sama zaczynałam swoja przygodę z planszówkami od tej gry właśnie.
Re: Gra dla początkującego
Temat już troszkę stary - ale jako świeżak mogę powiedzieć tyle, że dla innych świeżaków albo nawet monopolistów to żelaznymi pozycjami od których należałoby zacząć i wkręcać towarzystwo to tzw trójca: Carcassonne, Ticket to Ride oraz Osadnicy z Catanu, u mnie jeszcze działa Manila - to dla tych zakochanych w Monopolu:)