(Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia - chwilowo Krolm)

[Giliarwe]

Neta mam slabego, ale moge streamowac twilighta http://www.twitch.tv/giliarwe - tylko kompa bede musial podstawic blizej ^^

ja tam nie idę spać, będę śledził rozgrywkę. podpowiedzi i sugestie prześlę sms-em!

Zawsze mozna na czacie pisac

[mnowaczy]

Zawsze mozna na czacie pisac

Na czacie nie odpowiadacie.

[Giliarwe]

Zawsze mozna na czacie pisac

Na czacie nie odpowiadacie.

Odpowiadamy Aplikacja na smarcie mi padla, wiec tyle co do kompa podchodzilem to odpowiadalem

Rozgrywka zakonczona.... Kajetan... no to dobranoc...

[hancza123]

szybko zasnąłem przy transmisji TI, chyba zabrakło jakiejś narracji

a jak się grało?? ta gra jest równie dobra jak Eclipse? kondycyjnie daliście radę 8h?

[sirkozi]

W sumie szybko Wam poszło. Widziałem, że dopiero koło 20.30 skończyliście tłumaczenie i setup. Do ilu VP graliście?

[Valarus]

Moim zdaniem gra jest bardzo fajna a wieczór zleciał szybko i w miłej atmosferze, za co też dziękuję współgraczom:D Jeżeli dobrze kojarzę, to zaczęliśmy grać ok 20, więc sama rozgrywka zajęła 6 godzin - mogło być zdecydowanie gorzej. Elementów w grze jest jednak ogrom, co też wyszło podczas rozgrywki - łatwo było coś przeoczyć, czytanie technologii sporo trwało, wybieranie kart strategii też zawsze wymagało chwili zastanowienia. Następnym razem będzie lepiej;)

Porównanie do Eclipse - TI to ciężki potwór, z mnóstwem szczegółów, Eclipse jest bardziej skondensowany a tym samym bardziej przyjazny dla gracza. Ostatecznie wydaj mi się, że prezentują podobny "poziom" jakościowo, a dalej to już kwestia gustu, które elementy pasują Ci bardziej. Mi chyba jednak TI pasuje bardziej i wydaje się mieć o wiele więcej możliwości, ale wiem też, że zapewne więcej razy zagram w Eclipse, bo najzwyczajniej w świecie łatwiej go przepchnąć na stół. Wszystko ma swoje plusy i minusy.

Kajetan zaraz się pojawi i będzie narzekał na politykę, ale ja dalej uważam, że jest fajna - fakt, w nasze grze nic specjalnego nie pokazała, ale była fajnym, dodatkowym elementem, fajnym urozmaiceniem.

Podsumowując - rozpoczynam zapisy na kolejną partię, może jakoś w marcu lub kwietniu?

W sumie szybko Wam poszło. Widziałem, że dopiero koło 20.30 skończyliście tłumaczenie i setup. Do ilu VP graliście?

Do 9, tak jak zasady mówią o graniu ze strategiami z SE. A skończyło się szybko bo graliśmy jak głąby i nikt nie zabrał Bobazowi speakera, przez co potem ciągle brał biurokrację i szybko zbierał punkty.

Więcej Ci się tak Kajetanie nie uda, lesson learned

[hancza123]

Eclipse to świetna gra ale ma jedną dużą wadę: jak przegrasz pierwszą poważną bitwę to przeciwnik (jeśli chce) zniszczy ciebie do zera i już nie wrócisz do gry. Czy w TI jest podobnie?

[annajak]

Nie grałam w eclipse ale myśle ze nie lub raczej nie zdarza sie to zbyt często. W TI nie wygrywa sie militarne. VP są za cele a wiele z nich polega np. na rozwinieciu sie technologicznym, nazbieraniu czegos, wybudowaniu.
Jeden przeciwnik raczej nie, bo ciezko to zrobic w jednej turze ze wzgledu na ograniczona predkosc i zasade o nieruszaniu statkow, ktore przylecialy do aktywowanego systemu. Ale jesli ktoś cie srogo w jednej bitwie osłabi (albo sam sie oslabisz) a ktoś inny (lub dwoch innych razem) moze Cię wykończyć zanim zdarzysz sie pozbierać, jeśli zrobią to szybko + maja blisko + maja wystarczająca liczbę zetonow dowodzenia w tej turze. Mogliscie to zrobić w pewnym momencie ze mną, a potem była szansa zeby wysłać do domu Mariusza. Myśle ze gdyby ktoś miał cel związany z Home System przeciwnika to tak by sie stało.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Valarus]

Eclipse to świetna gra ale ma jedną dużą wadę: jak przegrasz pierwszą poważną bitwę to przeciwnik (jeśli chce) zniszczy ciebie do zera i już nie wrócisz do gry. Czy w TI jest podobnie?

Ania ma rację, w TI nie ma takich sytuacji. W Eclipse nawet jak przeciwnik Cię nie zniszczy, to ciężko Ci wrócić do gry, jak masz pecha (nawet w początkowym ustawieniu) to możesz większość gry siedzieć i nic nie robić. Jędrzej eksplorując pierwsze planety miał sporo pecha w żetonach, a nie przeszkodziło mu to swobodnie grać dalej. Majek i Jędrzej atakowali naszą drogą koleżankę, ale nie dało im to za wiele. Inaczej mówiąc, TI nie karze graczy tak mocno za porażki militarne lub pecha w losowaniu.

[annajak]

Najlepsza była ich walka nad moimi planetami. Wystrzelili się w powietrzu i moi bezbronna piechota ostała sie niemal bez szwanku.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Giliarwe]

Gdybym chciał to pewnie poleciałbym dalej na Anie i zniszczyłbym wszytko moim pięknym, rybim War Sunem ;p
Niepotrzebnie przez 2 tury warsun stal i nic nie robił... Mogłem go szybciej przemieścić pod Kajtka i dałbym nawet rade przejąć Artefakt mhm, no i prawdopodobnie związanie walką Kajetana zmusiłoby go do porzucenia strategii biurokracji... Ja z chęcią zapisuje się na kolejnE partie i oferuje miejscówkę -.- Poddaje pod glosowanie: ustalamy przed gra, że robimy przerwę na jedzenie jakieś porządne Za: jędza pizze, tosty czy co tam będzie Przeciw: jedzą tylko paluszki, żelki, ciasteczka itp.

Najlepsza była ich walka nad moimi planetami. Wystrzelili się w powietrzu i moi bezbronna piechota ostała się niemal bez szwanku.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Twoimi?? Miałaś tylko dwie! Ja tam miałem, aż jedną! no ale mnie to nie bolało... 2cruisery, 1carrier, fighter vs 2 dreadnoughty, 2 Destroyery, Carrier, fightery i co tam jeszcze miał ;p dzięki Ani PDSom i nieogarnięciu własnych bonusów bitewnych Majka, udało się zniszczyć Jego flotę (no się ostał te jeden dread z poważnymi uszkodzeniami co go i tak Ania dobiła PDSami) 7,5 jednostek straciłem, a Majek co najmniej 15,5


PS. Jakby co, następną rozgrywkę u mnie też będę streamował i ustawię kamerę w takim miejscu coby plansze było lepiej widać + zapiszę kopię streamu

[annajak]

Gdybym chciał to pewnie poleciałbym dalej na Anie

Przecież podobno na mnie nie lecisz . Wszystko było na streamie. Na pewno są świadkowie tej wypowiedzi!

Mogłem go szybciej przemieścić pod Kajtka

a to juz jak tam lubisz...

Glosowanie: +17 ZA.

BTW dzięki za gościnne i przygotowanie strefy uzupełnień racji żywieniowych

Twoimi?? Miałaś tylko dwie! Ja tam miałem, aż jedną!

"Moje" bo były mi potrzebne. Niech bedzie zatem, że naszymi. W ogóle przez przypadek mi zlądowałeś akurat na jedynej planecie w tym systemie bez specjalności technologicznej, co mnie tez bardzo nie bolało, z punktu widzenia celu.

Ten pamietny ostrzał PDSami to chyba jedyne moje rzuty, gdzie na kościach były jakieś wyższe cyfry. W kości mi wybitnie wczoraj nie szło. Dobrze ze chociaż pierwsze zetony okazały sie szczęśliwe...



Sent from my iPhone using Tapatalk

[sirafin]

Prawie cały czas miałem was włączonych w tle, był dobry podkład muzyczny pod taką grę Na wizję zerkałem bardzo sporadycznie, jak ktoś głośniej coś krzyknął. Pod tym kątem praktycznie nie było widać co się dzieje, ale doceniam heroiczne wysiłki z dodatkowym oświetleniem w trakcie "Walki o Anię" Dobry widok na planszę następnym razem, na pewno skuteczniej przykuje uwagę obserwujących. Fajnie, że padł pomysł streamowania rozgrywki, sympatycznie było z wami choć trochę wirtualnie posiedzieć, skoro nie mogłem wpaść do Polufki

[Valarus]

Za: jędza pizze, tosty czy co tam będzie Przeciw: jedzą tylko paluszki, żelki, ciasteczka itp.

Za, tak z 15

Prawie cały czas miałem was włączonych w tle, był dobry podkład muzyczny pod taką grę Na wizję zerkałem bardzo sporadycznie, jak ktoś głośniej coś krzyknął. Pod tym kątem praktycznie nie było widać co się dzieje, ale doceniam heroiczne wysiłki z dodatkowym oświetleniem w trakcie "Walki o Anię" Dobry widok na planszę następnym razem, na pewno skuteczniej przykuje uwagę obserwujących. Fajnie, że padł pomysł streamowania rozgrywki, sympatycznie było z wami choć trochę wirtualnie posiedzieć, skoro nie mogłem wpaść do Polufki

Skoro nawet widzowie mieli z tego trochę radochy, to wieczór trzeba uznać za udany Zagraj z nami następnym razem, to będziesz miał lepszą jakość niż stream.

[hancza123]

trzeba przyznać że wygląda to wszystko zachęcająco: TI nie ma wad Eclipsa, rozgrywka trwa 6h czyli w granicach rozsądku, zasady nie są trudne do ogarnięcia choć gra nie jest łatwa, miejscówka do grania idealna, nawet transmisja live jest więc żona może sprawdzić że faktycznie grzecznie gram a nie włóczę się gdzieś po pijaku, no same plusy!

jak będzie kolejna edycja to postaram się załapać

[Polufka]

Hej, wzbogaciliśmy górę o dwie punktowe lampy. Mam nadzieję, że poprawi to komfort gry

[sirafin]

@Valarus
Na pewno będę próbował dołączyć na jakieś przyszłe edycje, jak tylko będę miał czas.

@Polufka
Dzięki! Teraz będzie się jaśniej myślało nad planszami

[hancza123]

o kurcze już sto stron zapisano, ten kto to rozpoczął niech przyniesie torta!

tak zaglądam na początek i widzę że to ewidentnie była wina Mikiego i Serafina, szybko pojawiła się też Szała, niektórzy już chyba nie przychodzą

[Valarus]

@Valarus
Na pewno będę próbował dołączyć na jakieś przyszłe edycje, jak tylko będę miał czas.

jak będzie kolejna edycja to postaram się załapać

Tak trzymać panowie, tak trzymać

Hej, wzbogaciliśmy górę o dwie punktowe lampy. Mam nadzieję, że poprawi to komfort gry

Fantastycznie! Wielkie dzięki, chwała Wam i sława!

[Dr Bobaz]

Najważniejszą różnicą między TI a Eclipse jest fakt, że TI rozgrywki będą się od siebie bardziej różniły. Niby obie gry są o tym samym, ale w Eclipse jest jedna strategia do zwycięstwa, a w TI dzięki kartom celów jest spora szansa, że przepychanki będą się od siebie różnić. I to jest mega zaleta TI.
Dalej uważam, że karty polityki i głosowania nad nimi to ciekawostka, ale nic ponad to. prawdopodobnie dlatego złączone są karty "weź speakera" i głosowań - bo tak nikt by ich nie brał. Ciężko jest przepchnąć korzystną dla siebie ustawę która udupia innych (nawet jeżeli się ją dobrze przeczyta... co mi się nie zdarzyło;P), a reszta ustaw (w zakresie tych które widzieliśmy, czyli ułamek) - nic nie zmienia, ot ciekawostka meteorologiczna.
Mega podoba mi się setup gry, choć rzeczywiście następnym razem rozdałbym po 2-3 rasy i wybralbym jedną z nich a nie zupełny los.
Następną moją grę w Eclipse spróbuję zagrać setupem galaktyki z TI, być może poprawi to jakość i wrażenia z tej paskudnie losowej (ale zajebistej;P) gry.
Rzeczywiście, wygrałem dzięki błędom przeciwników, choć muszę przyznać, że do 6 czy 7 punktów byłem pewien, że to nie tyle błędy przeciwników, co moja genialna i niezaprzeczalnie zwycięska taktyka i że to w całości moja zasługa ;P.
Podejrzewam że spora zasługa tkwi w również w tym, że coś skopaliśmy i nurofenowi od annajak.

To jak, ktoś reflektuje na Eclipse w wariancie TI w ten albo następny czwartek? A TI w następny weekend albo za 3 tygodnie ?

[mnowaczy]

http://www.rebel.pl/product.php/1,1295/ ... -Will.html
Poproszę na urodziny

[Valarus]

To jak, ktoś reflektuje na Eclipse w wariancie TI w ten albo następny czwartek? A TI w następny weekend albo za 3 tygodnie ?

Ja chętnie zagram, ale wolę w następny czwartek - mieliśmy w końcu w Aśkę grać, a dodatkowo zaproponowałbym chaos, bo też dawno go nie było widać;) Jeżeli chodzi o TI, to dla mnie najszybciej za te 3 tygodnie, wcześniej nie dam rady. Jak innym pasuje?

Poproszę na urodziny

I nastaje niezręczna cisza, bo nikt nie wie, kiedy masz urodziny:P

[mnowaczy]

W chaosa zawsze chętnie zagram

I nastaje niezręczna cisza, bo nikt nie wie, kiedy masz urodziny:P

12 luty

[annajak]

Za 3 tyg jest ok.
Przypomnijcie mi jeszcze raz co to Aska, bo skoro i tak macie tłumaczyć zasady Jedrzejowi to może sie tez zalapie jednym zamachem.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Valarus]

Za 3 tyg jest ok.
Przypomnijcie mi jeszcze raz co to Aska, bo skoro i tak macie tłumaczyć zasady Jedrzejowi to może sie tez zalapie jednym zamachem.

Służę! A Study in Emerald