Szkoda ze dopiero teraz trafiłem na ten wątek, ale może kilka moich porad jeszcze się komuś na coś przyda
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Ponieważ nie znam książek, w grę nie grałem, to odniosę się głównie do sprzedaży (ponieważ mam aktualnie prowadzony projekt na Kickstarterze, dotyczący również planszówki).
Poziomów wsparcia według mnie (tak jak część osób pisze) jest zdecydowanie za dużo. W moim przypadku zdecydowaliśmy się na wywalenie prawie wszystkich z planowanych wcześniej, zostawiliśmy jedynie $1 jako najniższy, potem $5 oraz trzeci poziom już z grą ($50). Do tego dołożony jest jeden poziom "wypas" i w zasadzie tyle (są jeszcze poziomy po 2 i 10 sztuk gry ale one się nie różnią niczym poza ilością kopii). Poziom za $5 kupiła tylko 1 osoba, na ponad 700 aktualnie wspierających. Wniosek z tego taki, że było kiepską decyzją w ogóle taki poziom robić.
Na Waszym miejscu zostawiłbym tylko najważniejsze poziomy - jeden super niski typu 1zł, drugi z grą, trzeci w jakiejś wersji kolekcjonerskiej. Cała reszta rzeczy powinna być wrzucona raczej do add-onów (dodatków), które można sobie dokładać do każdego poziomu wsparcia. Dzięki temu poziomy wsparcia będą do ogarnięcia jednym rzutem oka. Jak ktoś chce tylko mapkę - to wspiera na poziomie 1zł i do tego dokłada sobie mapę za powiedzmy 30zł. Przy takim układzie będzie pełna dowolność w wybieraniu elementów (koszulek, map, artbooków etc.), zależnie od tego kto co chciałby widzieć w swojej kolekcji. Poza tym wydaje mi się, że podobnie jak na KS na WspieramTo jedna osoba może kupić tylko jeden poziom wsparcia. I wtedy jak chce kupić grę z mapą, a chciałaby mieć 3 mapy, to już sobie tego nie jest w stanie dokupić żadnym sposobem.
Druga sprawa - czemu nie startujecie na KS? Z tego co wiem, możecie założyć firmę w UK bez większych problemów (sam tak nie robiłem) i wystartować z kampanią na KS. Zbierzecie przynajmniej 5x więcej pieniędzy, zrobicie dzięki temu dużo lepszą (lepiej wykonaną/bogatszą w elementy) grę z większym nakładem i z niższą ceną. Same plusy
Trzecia rzecz, grafika okładki (wypowiadam się jako kompletnie nie znający książek). Jest dokładnie tak jak ktoś wyżej wspomniał, gra sprawia wrażanie, jakby trzeba w niej było walczyć z tą gromadą postaci na pierwszym planie, a potem zdobyć/okraść zamek widoczny w tle (swoją drogą wygląda jak minas tirith, trochę szkoda, że nie ma jakiejś autorskiej wizji). No i miecz na pierwszym planie zupełnie rozbija kompozycję, te wersje pierwotne były znacznie lepsze pod względem kompozycyjnym.
PS. Jeszcze jedna rzecz. Do najwyższego poziomu wsparcia dołóżcie koniecznie wpis na listę sponsorów (lista na końcu instrukcji). Nie wiem jak w Polsce, ale wiele osób z USA kupuje nasz najwyższy poziom tylko dlatego żeby się pochwalić kolegom swoim nazwiskiem
I na koniec, jeżeli to nie jest tajemnica, wydajecie grę ze środków na WspieramTo, czy macie jakiegoś wydawcę?