od czego by zacząć... od narzekania..? nie...
pierwsza partia, 4 osoby... próg wejścia... hmmm... pierwsze wrażenie podobne do Bruxelles 1893... nie ogarniam tej kuwety...
pierwsza z pięciu rund posłużyła do nauki z instrukcją w ręku, w tym momencie można w sumie zrestartować grę i zagrać świadomie od początku...
od drugiej rundy już w zasadzie wiadomo co jak działa, czyli nie taki diabeł straszny...
faktycznie polecam zacząć od dwuczęściowego filmu
Rahdo
potem dopiero przegryzać instrukcję...
w skrócie biegamy po regionach, farmimy, budujemy, oszukujemy, a przy okazji wysyłamy towar statkami i spełniamy zachcianki władcy...
nasze akcje to 3 zielone kości o wartości 1, 2 lub 3, przerzucane przed każdą rundą, wartość 3 pozwala wykonać akcję w każdym regionie, przy niższych trzeba dopłacić chlebem...
główne nabijanie punktów to wspomniane królewskie wymagania, po pierwszej rundzie wybieramy do punktowania i odrzucamy jedno z dwóch, po trzeciej dwa z trzech, a na koniec gry wszystkie trzy jakie nam pozostały... czyli specjalizacja z dostosowaniem do aktualnej sytuacji...
mechanizm wyboru kolejności sprytnie powiązany z kośćmi, lepsze lub gorsze zestawy, połączone dodatkowo w rzędach z królewskimi zadaniami, mniej lub bardziej nam pasującymi...
na planszy ponadto:
* 3 miasta w których można uzupełnić zapasy chleba, kasy i drewna powiązane w rzędach z gildiami, oferującymi różne ułatwienia, działającymi standardowo na zasadzie odświeżanych kafli, też częściowo połączone z wyborem kolejności...
* targowisko, gdzie można za swoje statki ładować towary z farm (trzcina, pszenica i wino)...
* zamorskie kolonie, gdzie można posłać statki z winem
* siedziba straży miejskiej, obsadzona swoimi pomocnikami pozwala na używanie dodatkowych akcji (3 dodatkowe czarne kości na rundę)
* młyn, doraźne uzupełnianie kasy i chleba, wymiana surowców
* coś na kształt tartaku, czyli interwencyjny zakup drewna...
utrzymanie pomocników przy pomocy chleba, statków poprzez drewno, po jednym za sztukę po każdej rundzie...
i tutaj kolejny sprytny mechanizm, "nagradzanie" za braki żetonami "pirackimi" czyli jeden pirat za jeden brak...
i bolesne na koniec gry klapsy za uzbieranie największej ilości... (-16, -8, -4, -2 punkty, czyli nawet 20% całości...) ale o tym więcej opowie Staszek
oczywiście są sposoby, żeby po drodze pozbyć się pirackiego balastu...
przed każdą rundą, do czterech z pięciu budynków dolosowywane są postaci, dające mniej lub bardzie pasujące nam kombinacje...
wysłanie własnej kości pozwala na wykonanie akcji powiązanej z daną personą jak i danym budynkiem...
użyta dodatkowa czarna kość pozwala na wykorzystanie zdolności postaci, nie daje natomiast wstępu do budynku...
limit to max 4 kości na lokację, nie więcej niż jedna czarna...
trzeci sprytny mechanizm to opłaty za skorzystanie z budynku,
wszystkie kości "wysłane" w dane miejsce są przerzucane, koszt liczy się odejmując sumę kości zielonych od 10, czyli im lepiej obsadzony budynek, tym niższa opłata, ponadto można oszukać i zrezygnować z akcji budynku pobierając żetony pirackie w liczbie 1+ wartość przerzucona kości pirackiej, o ile tam trafiła...
kilka słów podsumowania...
trochę uzasadnionej losowości, sporo dróg punktowania, sporo możliwości do ogarnięcia, ale to wszystko nie zostawia wrażenia przeładowania...
mimo początkowego przytłoczenia, po dwóch rundach kuweta ładnie się ogarnia...
czas gry to realne 20-35 minut na rundę, nam wczoraj czas się rozłożył 60-45-38-32-25 czyli, uważam, całkiem przyzwoicie, jak na pierwszą partię...
bardzo solidny worker placement, z bieganiem po lokacjach i niewielkim turlaniem...
w moim prywatnym rankingu ciut poniżej wspomnianej Brukselki (8,5/10)
bardzo chętnie będę powtarzał...
teraz ponarzekam... zagraliśmy wczoraj w "polskie" wydanie... czyli angielskie wydanie gry niezależnej językowo z naklejką (już odpadła) z tyłu pudełka, z bardzo oszczędnie wydrukowaną polską instrukcją i jeszcze bardziej oszczędnie pomocą gracza... jak ktoś z wydawnictwa rzuci na to zdanie okiem, to proszę o wrzucenie gdziekolwiek instrukcji po polsku... może BGG?
![Rolling Eyes :roll:](./images/smilies/icon_rolleyes.gif)