Gra planszowa dla dziewczyny 23 lata :)

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Awatar użytkownika
diabello20
Posty: 53
Rejestracja: 02 mar 2014, 16:36
Lokalizacja: Łódź

Re: Gra planszowa dla dziewczyny 23 lata :)

Post autor: diabello20 »

Natrafiłem przypadkiem na ten wątek - jestem ciekaw reakcji Twojej dziewczyny na Carcassonne i czy gra się przyjęła, spodobała, czy sobie razem pykacie? :-)
Może... po prostu... się mylę?
Awatar użytkownika
Grzdyll
Posty: 819
Rejestracja: 14 lip 2013, 22:06
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 74 times
Been thanked: 298 times
Kontakt:

Re: Gra planszowa dla dziewczyny 23 lata :)

Post autor: Grzdyll »

Cóż za intymne pytanie to ostatnie...
Awatar użytkownika
DarkSide
Posty: 3039
Rejestracja: 07 sty 2013, 15:12
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 578 times
Been thanked: 239 times

Re: Gra planszowa dla dziewczyny 23 lata :)

Post autor: DarkSide »

rastula pisze: Seasons jest bardzo fajny - ale draft kart i zrozumienie interakcji na pierwszą ( naprawdę pierwszą) grę może zniechęcić...
W wersji dla początkujących nie ma draftu. Są gotowe zestawy kart. Zestawy są opisane w rozdziale "Czarodziej praktykant" :)

Pierwsza gra o której pomyślałem dla 23-latki to właśnie Seasons. Idealna gra na początek :D
Puerto Rico faktycznie może być mało-podjarowujące na pierwszy rzut.
Prędzej poleciłbym grę Wikingowie (nie mylić z Wikingami Północy) gdyż są lżejsi gatunkowo.
W idealnym świecie planszówkowym wszystkie eurasy ociekają klimatem, a wszystkie ameri mają przejrzyste zasady i nie potrzebują FAQ

Sprzedam gry
Moje zniżki Planszostrefa -11%, ALEplanszówki -3%
Awatar użytkownika
mig
Posty: 4046
Rejestracja: 24 lip 2010, 16:41
Lokalizacja: Konin
Been thanked: 4 times

Re: Gra planszowa dla dziewczyny 23 lata :)

Post autor: mig »

Grzdyll pisze:Cóż za intymne pytanie to ostatnie...
:lol: :lol: :lol:
Planszostrefa - 11%, 3 Trolle - 5%
Mam / Chcę mieć / Sprzedam
ziggurad
Posty: 4
Rejestracja: 12 gru 2013, 01:03

Re: Gra planszowa dla dziewczyny 23 lata :)

Post autor: ziggurad »

Witam,

Pykamy :)

Gra spodobała się nie tylko Jej ale także mi i naszym rodzinom :)
W pewnej chwili rodzice dziewczyny burzyli się że gra jest na weekend wynoszona do mojego domu :)

Pół świąt graliśmy, siostra, rodzice i inni bardzo szybko się wkręcili, a doświadczenie w planszówkach było bardzo małe, po 2-3 grach było już całkiem spoko.

Zastanawiamy się nad dodatkiem ;)
Awatar użytkownika
sqb1978
Posty: 2623
Rejestracja: 18 gru 2013, 16:54
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 41 times
Been thanked: 142 times

Re: Gra planszowa dla dziewczyny 23 lata :)

Post autor: sqb1978 »

hyhy skąd ja to znam. Musiałem kupić osobne pudełko teściowej bo ciągle pożyczali i z żoną nie mogliśmy pograć ;)
A teraz teście mają więcej dodatków niż my! Geeki!
Awatar użytkownika
Grzdyll
Posty: 819
Rejestracja: 14 lip 2013, 22:06
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 74 times
Been thanked: 298 times
Kontakt:

Re: Gra planszowa dla dziewczyny 23 lata :)

Post autor: Grzdyll »

Z mojego doświadczenia to za dużo dodatków tez nie za dobrze robi, standardowo najlepiej pozostać moim zdaniem przy podstawce plus kupcach i budowniczych i karczmach i katedrach, ja jeszcze dorzucam rzekę żeby początek rozruszać. Potem i tak prawdopodobnie przyjdzie etap czegoś bardziej złożonego i pykanie przerodzi sie w móżdżenie. Bo ja wiem czy pykanie czasem nie przyjemniejsze... :-P
Awatar użytkownika
LordDisneyland
Posty: 438
Rejestracja: 20 cze 2010, 01:18
Lokalizacja: Warszawa

Re: Gra planszowa dla dziewczyny 23 lata :)

Post autor: LordDisneyland »

Grzdyll pisze: Bo ja wiem czy pykanie czasem nie przyjemniejsze... :-P
Czasem tak, bez dwóch zdań... 8)
Awatar użytkownika
sqb1978
Posty: 2623
Rejestracja: 18 gru 2013, 16:54
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 41 times
Been thanked: 142 times

Re: Gra planszowa dla dziewczyny 23 lata :)

Post autor: sqb1978 »

Grzdyll pisze:Z mojego doświadczenia to za dużo dodatków tez nie za dobrze robi, standardowo najlepiej pozostać moim zdaniem przy podstawce plus kupcach i budowniczych i karczmach i katedrach, ja jeszcze dorzucam rzekę żeby początek rozruszać. Potem i tak prawdopodobnie przyjdzie etap czegoś bardziej złożonego i pykanie przerodzi sie w móżdżenie. Bo ja wiem czy pykanie czasem nie przyjemniejsze... :-P
No no, więcej w sensie, że mają jeszcze rzekę :)

Pykanie zdecydowanie przyjemniejsze!
ODPOWIEDZ