Letters from Whitechapel / Listy z Whitechapel (Gabriele Mari, Gianluca Santopietro)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Letters from Whitechapel
Coś już wiadomo na temat konkretnej daty? Marzec sie zaczął, a tu ani widu ani słychu..
przygarnę geeka :D zapraszam do grupy śląscy planszomaniacy :) https://www.facebook.com/groups/596625973748489/
Re: Letters from Whitechapel
Ooo to byłoby fajnie Moja pierwsza gra detektywistyczna, chciałam nawet kupić angielską wersje, ale zobaczyłam, że wydanie polskie tuż tuż
przygarnę geeka :D zapraszam do grupy śląscy planszomaniacy :) https://www.facebook.com/groups/596625973748489/
Re: Letters from Whitechapel
W mejlu Galakta pisala, ze przedsprzedaz ruszy 2 tyg przed premiera. Obstawiam zatem 18-20 marca.mig pisze:cały czas wydaje się aktualna zapowiedź z forum Galakty, że około 10 marca.
Re: Letters from Whitechapel
To tak spekulując, można jeszcze dodać, że 3 trolle zwykle trochę wyprzedzały przedsprzedaż w innych sklepach, więc tak patrząc, to realnie w sprzedaży powinna być koło 25 marcaPixa pisze:W mejlu Galakta pisala, ze przedsprzedaz ruszy 2 tyg przed premiera. Obstawiam zatem 18-20 marca.mig pisze:cały czas wydaje się aktualna zapowiedź z forum Galakty, że około 10 marca.
Ale ja i tak wierzę w tego 10 marca
- Curiosity
- Administrator
- Posty: 8918
- Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 2817 times
- Been thanked: 2496 times
- Kontakt:
Re: Letters from Whitechapel
A dla mnie wciąż pozostaje tajemnicą: po co została spolszczona gra, która spolszczenia nie wymaga bo jest niezależna językowo?
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Re: Letters from Whitechapel
Gra nie tyle została spolszczona, co wydana na polski rynek. Robi się to wtedy, kiedy można na tym zarobić. Ma to także zalety dla klientów: dzięki temu jej dostępność w polskiej dystrybucji będzie pewniejsza.
Re: Letters from Whitechapel
Jak mam do wyboru polską lub angielską wersje to biore polską bez zastanawiania się, chociaż szkoda, że niektóre gry wydane po polsku już polskich dodatków sie nie doczekają
przygarnę geeka :D zapraszam do grupy śląscy planszomaniacy :) https://www.facebook.com/groups/596625973748489/
Re: Letters from Whitechapel
...inaczej Polskiej instrukcji byśmy się nie doczekali;)Curiosity pisze:A dla mnie wciąż pozostaje tajemnicą: po co została spolszczona gra, która spolszczenia nie wymaga bo jest niezależna językowo?
Re: Letters from Whitechapel
Miejmy tylko nadzieje, ze bedzie bez bledowgrzemek pisze:...inaczej Polskiej instrukcji byśmy się nie doczekali;)Curiosity pisze:A dla mnie wciąż pozostaje tajemnicą: po co została spolszczona gra, która spolszczenia nie wymaga bo jest niezależna językowo?
Re: Letters from Whitechapel
Gra ma być w przyszłym tygodniu.
Zalety wersji polskiej gier niezależnych językowo są następujące :
- zwykle niższa cena
- porządnej jakości polska instrukcja (lepsza niż drukowana na domowej drukarce;)
- szansa zarobku dla polskiego podmiotu (co może się przełożyć na wydanie w języku polskim gry zależnej językowo).
Choć oczywiście, też wolałbym, żeby w pierwszej kolejności były "polonizowane" gry zależne językowo... Choć akurat wśród gier wydawanych przez Galaktę takie stanowią zdecydowaną większość oferty...
Zalety wersji polskiej gier niezależnych językowo są następujące :
- zwykle niższa cena
- porządnej jakości polska instrukcja (lepsza niż drukowana na domowej drukarce;)
- szansa zarobku dla polskiego podmiotu (co może się przełożyć na wydanie w języku polskim gry zależnej językowo).
Choć oczywiście, też wolałbym, żeby w pierwszej kolejności były "polonizowane" gry zależne językowo... Choć akurat wśród gier wydawanych przez Galaktę takie stanowią zdecydowaną większość oferty...
Re: Letters from Whitechapel
Skąd info, ze w przyszłym tygodniu gra będzie? Pytam bo jakoś nigdzie nie widać takich newsow
"Obydwaj pochodzimy ze starożytnych plemion Obydwaj jesteśmy już na wymarciu Wszystko wokół nas zmienia się....."
moja lista
http://boardgamegeek.com/collection/use ... own=1&ff=1
moja lista
http://boardgamegeek.com/collection/use ... own=1&ff=1
Re: Letters from Whitechapel
Ze sklepu. Pewnie - jak to w tego typu sytuacjach - dopóki nie będzie dostępna to nic nie będzie 100% pewne, ale jak na razie takie są plany i przewidywania.ghostdog pisze:Skąd info, ze w przyszłym tygodniu gra będzie? Pytam bo jakoś nigdzie nie widać takich newsow
- adikom5777
- Posty: 2231
- Rejestracja: 28 gru 2009, 08:52
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 82 times
- Been thanked: 12 times
Re: Letters from Whitechapel
Premiera planowana jest na 20 marca: http://galakta.pl/plany-wydawnicze/plan ... e-nowosci/
- farmer
- Posty: 1769
- Rejestracja: 08 gru 2007, 10:27
- Lokalizacja: Oleśnica
- Has thanked: 392 times
- Been thanked: 94 times
Re: Letters from Whitechapel
bez problemu. poprostu jeden z was bedzie gral detektywami a drugi kuba.
sam ustalasz strategie policji - sam jestes ojcem swojego sukcesu (lub jego brak)
sam ustalasz strategie policji - sam jestes ojcem swojego sukcesu (lub jego brak)
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1276 times
- Been thanked: 1311 times
Re: Letters from Whitechapel
farmer pisze:Czy warto kupić tą grę pod kątem rozgrywek 2 osobowych?
ponoć najlepszy zestaw
w większym gronie wychodzą wady kooperacji - czyli gra robi się zależna od stylu gry grupy ( dominujący lider itd)
ale nie grałem , więc się wypowiem
- Qlaqs
- Posty: 493
- Rejestracja: 17 lut 2008, 18:38
- Lokalizacja: Toruń
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 14 times
Re: Letters from Whitechapel
Idealna jest na 2 graczy. To swego rodzaju pojedynek w ciuciubabkę - czy Kuba przechytrzy policję.
Moja skromna kolekcja to co mam, czego chce sie pozbyc i to co w drodze!
- Lothrain
- Posty: 3420
- Rejestracja: 18 sty 2011, 12:45
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 142 times
- Been thanked: 300 times
Re: Letters from Whitechapel
Czy tylko mi otwiera się co druga strona? Czy nie można wrzucić tego w jakimś odchudzonym pliku?
- tomuch
- Posty: 1984
- Rejestracja: 21 gru 2012, 03:17
- Lokalizacja: zza winkla
- Has thanked: 158 times
- Been thanked: 182 times
Re: Letters from Whitechapel
Jeśli lubię Scotland Yard, ale nie lubię Draculi, to jest szansa, że LfW podejdzie mi?
kolekcja
rabaty: Planszostrefa 11%, Planszomania 7%, 3trolle 7%, Rebel 5%, Cdp 5%, Aleplanszowki 5%, Mepel 5%
rabaty: Planszostrefa 11%, Planszomania 7%, 3trolle 7%, Rebel 5%, Cdp 5%, Aleplanszowki 5%, Mepel 5%
Re: Letters from Whitechapel
Tak. Dracula ma masę klimatu, ale ilość elementu losowego spycha na margines aspekt dedukcji i blefu. Letters from Whitechapel to czysta dedukcja i blef bez jakiegokolwiek elementu losowego.tomuch pisze:Jeśli lubię Scotland Yard, ale nie lubię Draculi, to jest szansa, że LfW podejdzie mi?
- Jan Madejski
- Posty: 736
- Rejestracja: 15 wrz 2011, 13:08
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 61 times
Re: Letters from Whitechapel
Dracula ma głównie masę "księgowości", która spycha rdzeń dedukcyjny na dalszy plan i wydłuża rozgrywkę.tomuch pisze:Jeśli lubię Scotland Yard, ale nie lubię Draculi, to jest szansa, że LfW podejdzie mi?
Scotland Yard moim zdaniem gra się sam, bo X musi ujawniać się co kilka rund, przez co osaczenie go jest tylko kwestią czasu (nawet nie trzeba specjalnie oszczędzać biletów).
Listy mają w sobie kwintesencję tej rodziny gier - aktywnie grają obie strony, bo policjanci nie mogą pozostać bierni (aby regularnie odkrywać nowe tropy), a Kuba musi się napocić, by ich wymanewrować (z rundy na rundę czuje, jak pętla się zaciska). Odpowiednikiem regularnego ujawniania pozycji Mr X jest tutaj konieczność kilkukrotnego powrotu do kryjówki - genialny pomysł, który pozwala detektywom eliminować niektóre obszary planszy i wymusza na zabójcy kluczenie po mieście ("Czy zdążę pokrążyć jeszcze 2-3 rundy, żeby myśleli, że kryjówka jest dalej? A może nagle jeden z Bobbych przypadkowo odetnie mi drogę ucieczki i jednak przeholuję? A może użyć dyliżansu?"). Dla mnie rewelka, zarówno w grze na 2 osoby jak i więcej, po obu stronach barykady. A te emocje, gdy policjantom uda się wstrzelić z aresztowaniem, albo robią obławę w jednej dzielnicy, a Kuba śmieje się w duchu w zupełnie innej części planszy z pokerową twarzą! Miodzio
- charlie
- Posty: 1015
- Rejestracja: 14 wrz 2011, 13:05
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 65 times
- Been thanked: 63 times
Re: Letters from Whitechapel
Widzę, że kilka elementów poprawiono z Nexusowej wersji, fajnie, że żetony śladów są żółtawe, drewniane znaczniki zamiast kartonowych, listy odrobinę lepiej wyglądają. Instrukcja niepotrzebnie zmieniana (niektóre grafiki słabe), ale to chyba kompleks FFG - ich gry zawsze chyba muszą mieć powyżej 20 stron.
Samą grę polecam, jest megaśna, prostsza w zasadach od Draculi, a jednocześnie podkręcona bardziej niż Scotland Yard. Temat fajniejszy, klimat lepszy, dopracowane elementy. Każda rozgrywka bardzo emocjonująca. Na 2 chodzi najlepiej - potwierdzam.
- Odi
- Administrator
- Posty: 6549
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 656 times
- Been thanked: 1016 times
Re: Letters from Whitechapel
Ja bym powiedział, że na 2-3 chodzi świetnie. Przy dwóch jest - wiadomo - ciut szybciej i trudniej dla Kuby (jedna osoba może sprawniej wprowadzić w życie spójny plan), ale za to brak nieco rozmów między inspektorami, z których Kuba ma zawsze ogromną frajdę.
Przy większej liczbie osób 'nadmiarowi' inspektorzy bawią się znacząco gorzej. To już lepsza jest wtedy Dracula (można jakieś karty zbierać, z kimś walczyć itp. , a nie tylko stać jak kołek blokując przecznicę).
Przy większej liczbie osób 'nadmiarowi' inspektorzy bawią się znacząco gorzej. To już lepsza jest wtedy Dracula (można jakieś karty zbierać, z kimś walczyć itp. , a nie tylko stać jak kołek blokując przecznicę).