Small world, czy coś ambitniejszego?
Small world, czy coś ambitniejszego?
Witam serdecznie.
Przymierzam się do kupna kolejnej gry, w którą wraz z żoną będę mógł pograć, ale aby było sporo interakcji negatywnej.
Jeszcze kilka dni temu byłem w 100% zdecydowany na Small World, zastanawiałem się tylko czy od razu dokupić dodatki z rasami, czy najpierw pograć w podstawkę, a potem dokupić/dołączyć do gry kolejne rasy, jak by ktoś chciał mi w tym pomóc to proszę o wypowiedź, jednak bardziej zależy mi na opinii...
Czy SW jest naprawdę tak nużąca i mało regrywalna na 2 osoby? Jest sporo opinii, że ta gra na 2 osoby chodzi bardzo średnio.
Kolejne pytanie. Czy są gry podobne do small world z dodatkowymi elementami negocjacji, tzn. albo coś uda mi się wynegocjować po dobroci, albo wtedy muszę wejść wojskami/stworkami itp. Byc może ktoś z Was wprowadził autorskie zmiany do SW z tymi elementami?
Zależy mi również o takie elementy w grze gdzie obserwuje poczynania drugiego gracza i pod jego ruchy dobieram swoje, tak aby jak najbardziej minimalizować jego założenia, a z drugiej strony starać się iść swoją drogą do zwycięstwa, gdzie oczywiście "przeciwnik" na swój sposób mi przeszkadza.
Proszę o ewentualne propozycje z naciskiem na grę w dwie osoby.
Pozdrawiam.
Przymierzam się do kupna kolejnej gry, w którą wraz z żoną będę mógł pograć, ale aby było sporo interakcji negatywnej.
Jeszcze kilka dni temu byłem w 100% zdecydowany na Small World, zastanawiałem się tylko czy od razu dokupić dodatki z rasami, czy najpierw pograć w podstawkę, a potem dokupić/dołączyć do gry kolejne rasy, jak by ktoś chciał mi w tym pomóc to proszę o wypowiedź, jednak bardziej zależy mi na opinii...
Czy SW jest naprawdę tak nużąca i mało regrywalna na 2 osoby? Jest sporo opinii, że ta gra na 2 osoby chodzi bardzo średnio.
Kolejne pytanie. Czy są gry podobne do small world z dodatkowymi elementami negocjacji, tzn. albo coś uda mi się wynegocjować po dobroci, albo wtedy muszę wejść wojskami/stworkami itp. Byc może ktoś z Was wprowadził autorskie zmiany do SW z tymi elementami?
Zależy mi również o takie elementy w grze gdzie obserwuje poczynania drugiego gracza i pod jego ruchy dobieram swoje, tak aby jak najbardziej minimalizować jego założenia, a z drugiej strony starać się iść swoją drogą do zwycięstwa, gdzie oczywiście "przeciwnik" na swój sposób mi przeszkadza.
Proszę o ewentualne propozycje z naciskiem na grę w dwie osoby.
Pozdrawiam.
- kudlacz135
- Posty: 645
- Rejestracja: 15 sie 2013, 21:39
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 2 times
Re: Small world, czy coś ambitniejszego?
Prócz grania w większej ekipie, grywam w SW z moją dziewczyną. Nie powiedziałbym, że SW na dwie osoby jest słaby, zwłaszcza, że ma zaprojektowaną planszę dla 2 osób; raczej, że znacznie ciekawiej jest z zwiększą liczbą graczy. Moja dziewczyna lubi SW i gra nam się całkiem przyjemnie, ale łatwo przewidzieć ruchy przeciwnika. Przy większej liczbie, bardziej reagujemy na to co nas spotka, no i kombinowania jest odrobinę więcej. Przy grze na dwie osoby kupno dodatku chyba nie będzie specjalnie potrzebne, natomiast przy grze w 5, po paru grach dobrze jednak zaopatrzyć się w dodatkowe rasy. Jeśli chcesz przyjemnej, łatwo wytłumaczalnej gry dla paru osób, która działa na 2 osoby, to Small World jest warty zakupu. Ale jeśli szukasz czegoś odwrotnego, co jest ciekawsze(szybsze) na 2 osoby, a działa z większą liczbą graczy, to zastanowiłbym się.
Re: Small world, czy coś ambitniejszego?
Chodzi mi o grę, która złożonością przypomina Goe (przekonałem się do tej gry i uwielbiam w nią grać), SW jest śliczna, wydaje mi się że rasy przynajmniej w teorii są tak różne, że każda gra jest inna, tylko chyba własnie jest przewidywalna, nie chodzi mi o losowość grze, która sprawia, że gra wywraca sie do góry nogami, ale o przynajmniej kilka mozliwosci wyboru.
W dodatkach te rasy oprócz tego że jest ich wiecej nie wprowadzają żadnej dodatkowej świeżości?
W dodatkach te rasy oprócz tego że jest ich wiecej nie wprowadzają żadnej dodatkowej świeżości?
Re: Small world, czy coś ambitniejszego?
Small World jest fajny na dwie osoby, ale mało regrywalny i dość schematyczny. Ja tej gry z myślą o rozgrywkach wyłącznie dwuosobowych bym nie kupił.
W zamian zaproponowałbym grę Neuroshima Hex 3.0 - jest w zasadzie stworzona do potyczek 1v1 (chociaż można grać nawet 3v3). 4 armie z podstawki zapewniają bardzo dużą regrywalność, na chwilę obecną można kupić 4 dodatkowe, cały czas będą wypuszczane kolejne... Nie ma w niej wprawdzie elementu negocjacji, ale ciężko o negocjację w grze dwuosobowej
Dla mnie jeden z podstawowych tytułów w przypadku rozgrywek jeden na jeden.
W zamian zaproponowałbym grę Neuroshima Hex 3.0 - jest w zasadzie stworzona do potyczek 1v1 (chociaż można grać nawet 3v3). 4 armie z podstawki zapewniają bardzo dużą regrywalność, na chwilę obecną można kupić 4 dodatkowe, cały czas będą wypuszczane kolejne... Nie ma w niej wprawdzie elementu negocjacji, ale ciężko o negocjację w grze dwuosobowej
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Re: Small world, czy coś ambitniejszego?
He he nie ukrywam ze SW ma byc wprowadzeniem żony w swiat gier gdzie chodzi o bezposrednia konfrontacje i moze kiedys NH.
Jednak dla mnie rowniez SW jest bardzo atrakcyjne wizualnie i gdzies mam nadzieje ze przez mozliwosc kombimacji cech i ras jest sporo mozliwosci.
Czy pomimo tej roznorodnosci ciagle jest bardzo podobnie?
Jednak dla mnie rowniez SW jest bardzo atrakcyjne wizualnie i gdzies mam nadzieje ze przez mozliwosc kombimacji cech i ras jest sporo mozliwosci.
Czy pomimo tej roznorodnosci ciagle jest bardzo podobnie?
- kudlacz135
- Posty: 645
- Rejestracja: 15 sie 2013, 21:39
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 2 times
Re: Small world, czy coś ambitniejszego?
Jeżeli ma być wprowadzeniem, to ja praktycznie zacząłem od Seasons(było wygrane carcassonne, ale Seasons był pierwszym świadomym zakupem w który nadal bardzo lubimy grać, do tego kolorowość, wykonanie komponentów itp. też są argumentem za) i dzięki temu gramy już z moją dziewczyną we wszystko co mam
Co więcej, uważam, że w Seasons lepiej się gra na dwie osoby niż w SW, fajnie działa też na 3-4 osoby. W ekipie, w której gramy raczej w cięższe tytuł pochłaniające więcej czasu też się przyjął fajnie bez większych minusów. Przy 4 graczach kolejki mogą chwilę trwać i trzeba kontrolować sytuację gdy 4 graczy ma po 15 wyłożonych kart, ale ten minus nie sprawia, ze ekipa nie chciałaby znowu usiąśćdo Seasons.
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Re: Small world, czy coś ambitniejszego?
Ja też bym polecił Seasons, to świetna gra. Mam też SW underground, ale w Seasons gramy z żoną znacznie częściej. Jedyny minus to brak dodatków w wersji PL do tej gry (a są już dwa).
Re: Small world, czy coś ambitniejszego?
"Może kiedyś NH" brzmi, jakby to była jakaś duża, skomplikowana gra pokroju Runewars czy Twilight Imperium
To tytuł, w który przegrałem partię z 11-letnią dziewczynką
Jej największym minusem była brzydka szata graficzna, ale nowo wydana edycja 3.0 wygląda świetnie. Oczywiście niektórzy będą woleli bajkowy klimat SW, niemniej jednak mroczniejsza tematyka postapokaliptyczna nadaje Neuroshimie więcej powagi. Być może warto byłoby zaproponować sprawdzenie aplikacji na tablety androidowe/iPady (mają grafikę z poprzednich wersji, ale są bardzo grywalne).
Small World to również dobra gra, jednak bardziej schematyczna i powtarzalna, zwłaszcza w wariancie dwuosobowym. Rasy są różnorodne, ale mocno determinują styl naszej rozgrywki i wymuszają konkretne ruchy. Skoro dostajemy dodatkowe punkty za podbicie obszaru A, to nie ma sensu atakowanie obszaru B i C. Przyznaję jednak, że własnego egzemplarza SW jeszcze nie mam, bo gra mnie po prostu nie porywa. Zdaję sobie naturalnie sprawę, że bardziej casualowi gracze lubią ją bardziej ode mnie.
Jeżeli masz wątpliwości, czy warto kupić SW to powiem, że moim zdaniem warto mieć ten tytuł w kolekcji, zwłaszcza, jeżeli nic innego o podobnej mechanice się nie posiada.
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Small World to również dobra gra, jednak bardziej schematyczna i powtarzalna, zwłaszcza w wariancie dwuosobowym. Rasy są różnorodne, ale mocno determinują styl naszej rozgrywki i wymuszają konkretne ruchy. Skoro dostajemy dodatkowe punkty za podbicie obszaru A, to nie ma sensu atakowanie obszaru B i C. Przyznaję jednak, że własnego egzemplarza SW jeszcze nie mam, bo gra mnie po prostu nie porywa. Zdaję sobie naturalnie sprawę, że bardziej casualowi gracze lubią ją bardziej ode mnie.
Jeżeli masz wątpliwości, czy warto kupić SW to powiem, że moim zdaniem warto mieć ten tytuł w kolekcji, zwłaszcza, jeżeli nic innego o podobnej mechanice się nie posiada.
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Small world, czy coś ambitniejszego?
Santiago de Cuba bardzo dobrze chodzi na dwie osoby i daje pole do popisu do wrednych zagrań.
Re: Small world, czy coś ambitniejszego?
To nie tak, miałem raczej na mysli, że żona szybciej przekona sie do SW, niż do Neuroshimy, kompletnie nie chodzi o złożoność, zresztą obie gry sa chyba z tych łatwiejszych w zasadach.Bardias pisze:"Może kiedyś NH" brzmi, jakby to była jakaś duża, skomplikowana gra pokroju Runewars czy Twilight ImperiumTo tytuł, w który przegrałem partię z 11-letnią dziewczynką
![]()
I właśnie o to głównie chodzi, czy jest możliwość strategicznego podejscia, blokowania tych bardziej opłacalnych czy po prostu kazdy sobie zdobowy co mu wygodniej i tak az do końca.bartekb8 pisze:Skoro dostajemy dodatkowe punkty za podbicie obszaru A, to nie ma sensu atakowanie obszaru B i C. Przyznaję jednak, że własnego egzemplarza SW jeszcze nie mam, bo gra mnie po prostu nie porywa. Zdaję sobie naturalnie sprawę, że bardziej casualowi gracze lubią ją bardziej ode mnie.
Byc może w prostej grze szukam przerostu formy nad treścią, jeżeli tak to wyprowadzcie mnie z błędu, chyba zbyt duzo sie spodziewam po SW
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Jak już w temacie ekonomi, a nie bitewnym, to może Puerto Rico?Bea pisze:Santiago de Cuba bardzo dobrze chodzi na dwie osoby i daje pole do popisu do wrednych zagrań.
- Yavi
- Posty: 3186
- Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 24 times
- Been thanked: 40 times
- Kontakt:
Re: Small world, czy coś ambitniejszego?
Zdecydowanie nie polecam SW na grę we dwoje - kupiliśmy zachęceni dobrymi opiniami, pograliśmy przez kilka dni i sprzedaliśmy. Mało dynamiki, mało interakcji, mało "funu". Ostrzegam, bo sam byłem bardzo zachęcony pozytywnymi opiniami, a był to jeden z naszych najgorszych zakupów ![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Zdecydowanie bardziej przypadł nam do gustu Świat Dysku: Ankh-Morpork (nasza recenzja tutaj). Nieźle też wypadają polecane już wcześniej Seasons (pisaliśmy o nich tutaj). Pory Roku sprawdzają się najlepiej na dwie osoby (nie tylko wg nas), w takim zestawieniu gra się nie dłuży i nie trzeba zbyt długo czekać na swoją turę. Obie gry są na tyle proste, że powinny być dobrym wprowadzeniem do planszówek, jednocześnie dają całkiem spore możliwości podczas rozgrywki.
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
U nas na ogół była to gra "każdy sobie", bo często było to bardziej opłacalne niż zajmowanie terenów przeciwnika. Nuda!I właśnie o to głównie chodzi, czy jest możliwość strategicznego podejscia, blokowania tych bardziej opłacalnych czy po prostu kazdy sobie zdobowy co mu wygodniej i tak az do końca.
Zdecydowanie bardziej przypadł nam do gustu Świat Dysku: Ankh-Morpork (nasza recenzja tutaj). Nieźle też wypadają polecane już wcześniej Seasons (pisaliśmy o nich tutaj). Pory Roku sprawdzają się najlepiej na dwie osoby (nie tylko wg nas), w takim zestawieniu gra się nie dłuży i nie trzeba zbyt długo czekać na swoją turę. Obie gry są na tyle proste, że powinny być dobrym wprowadzeniem do planszówek, jednocześnie dają całkiem spore możliwości podczas rozgrywki.
Planszówki we dwoje - blog o grach planszowych nie tylko dla dwojga!
Pytania o zasady - grupa na Facebooku
Pytania o zasady - grupa na Facebooku
- kudlacz135
- Posty: 645
- Rejestracja: 15 sie 2013, 21:39
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 2 times
Re: Small world, czy coś ambitniejszego?
Ja nieśmiało będę bronić SW na dwie osoby, kwestia tego jakie podejdą rasy i co zaplanujemy. Jeśli wpadną twierdzowe trole, to będę okupywać pola przydatne dla przeciwnika, albo jeśli podejdą szkielety, czy orkowie siłą rzeczy będziemy podbijać i zajmować plansze przydatne dla przeciwnika. Także da się, ale w twoim przypadku polecałbym Seasons dalej ![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Re: Small world, czy coś ambitniejszego?
Ja bym ostrożnie nie poleciłRahit pisze:Jak już w temacie ekonomi, a nie bitewnym, to może Puerto Rico?
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Re: Small world, czy coś ambitniejszego?
Jednak chyba zdecyduję się na SW, nie daje mi ta gra spokoju...
A co byście polecili z cięższych ekonomii, gdzie jest troszkę interakcji i współgrasz ma pewien wpływ na nasze poczynania, tematyka dowolna, byle z klimatem, aczkolwiek najbardziej mile widziane było by coś w stylu organizacji firmy itp.
A co byście polecili z cięższych ekonomii, gdzie jest troszkę interakcji i współgrasz ma pewien wpływ na nasze poczynania, tematyka dowolna, byle z klimatem, aczkolwiek najbardziej mile widziane było by coś w stylu organizacji firmy itp.
Re: Small world, czy coś ambitniejszego?
Automobile, Brass, Steam, Shipyard, Pupile Podziemi, Władcy PodziemiRahit pisze:Jednak chyba zdecyduję się na SW, nie daje mi ta gra spokoju...
A co byście polecili z cięższych ekonomii, gdzie jest troszkę interakcji i współgrasz ma pewien wpływ na nasze poczynania, tematyka dowolna, byle z klimatem, aczkolwiek najbardziej mile widziane było by coś w stylu organizacji firmy itp.
- diabello20
- Posty: 53
- Rejestracja: 02 mar 2014, 16:36
- Lokalizacja: Łódź
Re: Small world, czy coś ambitniejszego?
Trudniejsza "ekonomiczna" z interakcją i ociekająca klimatem to jak najbardziej Pupile Podziemi wspomniane wyżej, gra jest dość mocno rozbudowana, ciekawy pomysł - sterujesz chochlikami, które zajmują się hodowlą potworków z podziemi, wpierw musisz pupila zakupić, później go żywić, sprzątać po nim, pilnować by nie uciekł, wystawiać zwierzaki na pokazy lub sprzedawać na czarnym rynku.
Całość okraszona dużą dawką humoru w formie pięknych grafik, jak i zabawnych wstawek w instrukcji, dzięki czemu z przyjemnością się ją czyta
. Swojej partii jeszcze nie rozegrałem, bo niestety marzec był miesiącem braku czasu i okoliczności stwarzających takową możliwość, ale znam zasady i gra zapowiada się smakowicie. Już nie mogę doczekać się wieczoru, w trakcie którego zasiądę z kimś przy piwku i pobawię się zwierzakami
.
Całość okraszona dużą dawką humoru w formie pięknych grafik, jak i zabawnych wstawek w instrukcji, dzięki czemu z przyjemnością się ją czyta
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Może... po prostu... się mylę?
Re: Small world, czy coś ambitniejszego?
Czy autor wątku kupił grę i czy jest zadowolony?
bo przyglądam się przyglądam i chcę pójść w ślady.. ale nie wiem czy to dobry trop![Smile :-)](./images/smilies/icon_smile.gif)
-dziękuję za podpowiedź/ wskazówkę
bo przyglądam się przyglądam i chcę pójść w ślady.. ale nie wiem czy to dobry trop
![Smile :-)](./images/smilies/icon_smile.gif)
-dziękuję za podpowiedź/ wskazówkę
Re: Small world, czy coś ambitniejszego?
Też myśleliśmy o zakupie Small World ale udało nam się ograć ją przed zakupem w składach 3, 4 i 5 osobowych i szczerze... za pierwszym razem był szał - gra bardzo ładna, wiele możliwości, dużo śmiechu, ale już po kilku grach zupełnie nam się znudziła, ostatnią partię na kilka osób ledwo co skończyliśmy ciesząc się że to już koniec. Co gorsza, nie katowaliśmy tej gry kilka razy pod rząd tylko co tydzień jedna czy dwie partyjki. Cieszymy się, że nie kupiliśmy jej na ślepo bo by teraz stała na półce.
Więc - polecamy zagrać kilka razy przed zakupem (o ile macie taką możliwość) . Zobaczyć czy gra wam pasuje i czy będziecie chcieli do niej wracać.
Więc - polecamy zagrać kilka razy przed zakupem (o ile macie taką możliwość) . Zobaczyć czy gra wam pasuje i czy będziecie chcieli do niej wracać.
Re: Small world, czy coś ambitniejszego?
chyba jednak rzeczywiście skorzystam z wypożyczalni, zanim podejmę decyzję - dziękuję za odzew!
Re: Small world, czy coś ambitniejszego?
Nie kupiłem, ciągle się waham, choć myślałem że jestem zdecydowany, sa tak różne komentarze na temat tej gry że głowa mała.jagoda pisze:Czy autor wątku kupił grę i czy jest zadowolony? (...)
W jednym ze sklepów czytałem że gra jest tak dobra że Neuroshima Hex idzie na półke i czeka na lepsze czasy, dla innych SW nie ma najmniejszych szans z NH.
Ciężki wybór...
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
- diabello20
- Posty: 53
- Rejestracja: 02 mar 2014, 16:36
- Lokalizacja: Łódź
Re: Small world, czy coś ambitniejszego?
To bierz Neuroshimę ze względu na cenę, jest sporo tańsza
.
![Smile :-)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Może... po prostu... się mylę?
-
- Posty: 158
- Rejestracja: 18 gru 2013, 22:24
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 17 times
- Been thanked: 15 times
Re: Small world, czy coś ambitniejszego?
To ja jeszcze dorzucę swoje trzy grosze do opinii o SW. Sama posiadam wersję Underground, ale myślę, że mechanicznie zbytnio się nie różni. Uważam, że to jedna z tych gier, które warto mieć na półce, zwłaszcza w towarzystwie innych dużo cięższych tytułów. Można przy niej bardzo miło odpocząć, np. po całym tygodniu pracy, to naprawdę świetny relaksik pokasować przeciwnikom trochę jednostek stworków : ) Poza tym uważam, że całkiem dobrze chodzi na 2 osoby, może nie do grania codziennie, ale co jakiś czas dla odmiany warto ściągnąć ją z półki ; )
Mam i gram: mini-kolekcja
Re: Small world, czy coś ambitniejszego?
Też mam tylko Underground. Gra niezła jako odskocznia, choć przy grze na więcej osób robi się chaotyczna. Nie ułatwia tego wcale trzymanie swoich monet na boku, bo nie wiadomo kto w grze prowadzi i kogo powinno się bardziej "temperować" w danej chwili. Często też atakowanie przeciwnika jest mało opłacalne: często lepiej zajmować więcej regionów niż bawić się w wojnę. Ale jeśli ciągle skłaniasz się ku tej grze, to zakup ją. Nie będzie to Twoja ulubiona gra, ale żałować też nie powinieneś.
Wysłane z mojego LG-E460 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego LG-E460 przy użyciu Tapatalka
Re: Small world, czy coś ambitniejszego?
Bardzo dziekuję za wszystkie odpowiedzi.
Napiszcie jeszcze proszę, czy dodatki do SW to tylko rasy i cechy? Czy jest jakas instrukcja zmieniając lekko rozgrywkę odnośnie zasad, czy instrukcja jest taka jak np. do podejrzenia w rebelu, czyli opis ras i cech.
Napiszcie jeszcze proszę, czy dodatki do SW to tylko rasy i cechy? Czy jest jakas instrukcja zmieniając lekko rozgrywkę odnośnie zasad, czy instrukcja jest taka jak np. do podejrzenia w rebelu, czyli opis ras i cech.
- Cyberpuncur
- Posty: 309
- Rejestracja: 03 lut 2014, 11:52
- Lokalizacja: Sopot
Re: Small world, czy coś ambitniejszego?
Jest dodatek karciany Tales and Legends, który wprowadza losowości trochę.
Co turę dzieje się coś innego, efekty są różne od większego kosztu przy podbijaniu po więcej pieniędzy punktów za określone rzeczy.
Co turę dzieje się coś innego, efekty są różne od większego kosztu przy podbijaniu po więcej pieniędzy punktów za określone rzeczy.