Shadow over Camelot - przeżytek?

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Piehoo
Posty: 1007
Rejestracja: 15 gru 2012, 21:31
Lokalizacja: Warszawa Tarchomin
Has thanked: 2 times
Been thanked: 46 times

Shadow over Camelot - przeżytek?

Post autor: Piehoo »

Chcę poszerzyć swoją kolekcję o kolejną grę kooperacyjną, najlepiej z motywem zdrajcy. Czy SoC jest jeszcze grywalny, czy chętnie do niego wracacie?
Graliśmy kilka razy w BSG i klimat "agenta" był genialny, jednak wszyscy odnosiliśmy wrażenie że gra ciągnie się trochę za długo. Rozpatrywaliśmy wieeele kart kryzysów które nie miały oznaczenia przygotowania do skoku, co sprawiało że nie mieliśmy nawet szansy żeby zaryzykować i wygrać/przegrać grę tylko żyliśmy w pewnym zawieszeniu :). (byliśmy przed polami "ryzykownego" skoku)
Czy dobrze mi się wydaje że rozgrywki w SoC są zazwyczaj nieco krótsze?
Czy regrywalność faktycznie jest tak dużym minusem gry?
Jak dużą barierą wejścia dla nowych osób jest j.ang na kartach?

Wiem że Vessel i jego ekipa nadal rozpływają się nad grą, ale jednak reprezentują trochę inną kulturę planszówkową. ;)
Cloud Games
Cloud Games na FB
Recenzje i przykładowe rozgrywki - Granie W Chmurach
Awatar użytkownika
syd3r
Posty: 164
Rejestracja: 16 gru 2012, 11:28
Lokalizacja: Nidzica

Re: Shadow over Camelot - przeżytek?

Post autor: syd3r »

Piszesz o karciance czy planszówce?
Piehoo
Posty: 1007
Rejestracja: 15 gru 2012, 21:31
Lokalizacja: Warszawa Tarchomin
Has thanked: 2 times
Been thanked: 46 times

Re: Shadow over Camelot - przeżytek?

Post autor: Piehoo »

Planszówce.
http://boardgamegeek.com/boardgame/1506 ... er-camelot

Dodatkowe pytanie: grał ktoś na 7 osób? Ma to ręce i nogi?
Cloud Games
Cloud Games na FB
Recenzje i przykładowe rozgrywki - Granie W Chmurach
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 8801
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2709 times
Been thanked: 2396 times

Re: Shadow over Camelot - przeżytek?

Post autor: Curiosity »

Ja grałem nawet w 8 osób. Jest trochę czekania na swoją kolejkę, ale jest 2 zdrajców i gra się całkiem przyjemnie :)
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Awatar użytkownika
krecilapka
Posty: 972
Rejestracja: 26 mar 2013, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 40 times
Been thanked: 188 times

Re: Shadow over Camelot - przeżytek?

Post autor: krecilapka »

Ale może nie być żadnego zdrajcy i gra nie ma wtedy takiej wersji jak Battle Star Galactica.
Jeśli liczysz na grę w rozszyfrowywanie kto jest kretem, to po BsG Camelot Cie nie zachwyci. To po prostu w miarę nieskomplikowana przygodówka, i tak na nią trzeba patrzeć. Zdrajca to taki poboczny akcencik.
Awatar użytkownika
Misio205
Posty: 418
Rejestracja: 30 lis 2012, 11:18
Lokalizacja: Gdańsk
Been thanked: 2 times

Re: Shadow over Camelot - przeżytek?

Post autor: Misio205 »

Też interesuje mnie ten tytuł i ta opinia bardzo pomogła mi w przekonaniu się do niego. Jeżeli "kret" jest tylko opcjonalny to zawsze pogłębia rozgrywkę, bo po grze wyjdzie zabawna sytuacja, w której wszyscy czają się niepotrzebnie :D
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Shadow over Camelot - przeżytek?

Post autor: kwiatosz »

SoC jest całkiem przyjemną grą, tylko po pewnym odkryciu okazuje się skopana dokumentnie. Ale zanim się tego odkrycia dokona, zwłaszcza jeśli się go nie szuka, to gra wystarcza na długo całkiem. Sugai tutaj z forum dobił do 57 partii bodajże.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
Bardias
Posty: 303
Rejestracja: 19 sty 2014, 04:07
Lokalizacja: Poznań
Been thanked: 1 time

Re: Shadow over Camelot - przeżytek?

Post autor: Bardias »

Mógłbyś w spoilerze napisać co jest "skopane dokumentnie"? :)
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Shadow over Camelot - przeżytek?

Post autor: kwiatosz »

Spoiler:
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
Misio205
Posty: 418
Rejestracja: 30 lis 2012, 11:18
Lokalizacja: Gdańsk
Been thanked: 2 times

Re: Shadow over Camelot - przeżytek?

Post autor: Misio205 »

Nie czytam spoilera, ale czy żaden prosty/skomplikowany home-rule, albo dodatek nie naprawiają go ? :P
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Shadow over Camelot - przeżytek?

Post autor: kwiatosz »

Ja jestem ortodoksem i gram wg instrukcji (ba, nawet się o to kłócę przy takim np. Avalonie - ale się przyjęły inne wzorce i czasem muszę ustąpić...), nie mam podstaw więc o wartościach modyfikacji się wypowiadać.
Ostatnio zmieniony 05 kwie 2014, 13:00 przez kwiatosz, łącznie zmieniany 1 raz.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
Misio205
Posty: 418
Rejestracja: 30 lis 2012, 11:18
Lokalizacja: Gdańsk
Been thanked: 2 times

Re: Shadow over Camelot - przeżytek?

Post autor: Misio205 »

Spoko :) też należę do takich i faktycznie czasem niestety trzeba ustąpić :D
Awatar użytkownika
zia
Posty: 47
Rejestracja: 29 lis 2013, 15:15
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Shadow over Camelot - przeżytek?

Post autor: zia »

Piehoo pisze:ozpatrywaliśmy wieeele kart kryzysów które nie miały oznaczenia przygotowania do skoku, co sprawiało że nie mieliśmy nawet szansy żeby zaryzykować i wygrać/przegrać grę tylko żyliśmy w pewnym zawieszeniu :).
Gry dopasowywuj tak, by dawały tobie i znajomym najwiecej funu. To one sa dla nas, nie my dla niech. Jesli takie karty przeszkadzaja, to co za problem zmienjszyc ich ilosc albo i usunac zupelnie, a poziom trudnosci wyregulowac iloscia zasobów itd ? ;)
Awatar użytkownika
syd3r
Posty: 164
Rejestracja: 16 gru 2012, 11:28
Lokalizacja: Nidzica

Re: Shadow over Camelot - przeżytek?

Post autor: syd3r »

Po pierwsze - w SoC częścią zabawy jest odgrywanie postaci. Sama mechanika jest dosyć prosta, a dopiero odgrywanie roli rycerza nadaje temu życie i komplikacje. Jeśli gracze zaczną oszukiwać ten mechanizm (a zwykle tak robią) to gra traci wartość.
Oszukiwanie, o którym mówię wygląda tak: w grze jest zasada, że nie możesz mówić o wartościach liczbowych kart. Wobec tego gracze nadają kartom jakieś umowne nazwy. Jedynka staje się giermkiem, dwójka - słabym rycerzem, piątka - elitą rycerstwa itp. Wobec tego często gracze wiedzą o jakich kartach mówią, chociaż teoretycznie reguła jest przestrzegana.

Po drugie - kwiatosz ma rację.

Po trzecie - nie jestem pewny (dawno nie grałem), ale chyba była w grze jedna optymalna (taka lepsza niż inne) strategia. Odgrywanie i utrzymywanie w tajemnicy swoich kart, oraz losowe zdarzenia, potrafią kamuflować ten problem. Ale jak to jest z zachowaniem tajemnicy już pisałem.

Ale, pomimo tego wszystkiego, gra w SoC to bardzo fajne doświadczenie. Zabawa jest naprawdę klimatyczna.
Piehoo
Posty: 1007
Rejestracja: 15 gru 2012, 21:31
Lokalizacja: Warszawa Tarchomin
Has thanked: 2 times
Been thanked: 46 times

Re: Shadow over Camelot - przeżytek?

Post autor: Piehoo »

Dzięki wielkie, bardzo budujące opinie. Mamy w kolekcji już trochę sucharów, więc faktycznie coś klimatycznego się nada. :)

90 minut przy 5-7 graczach to realna długość rozgrywki? Oczywiście zakładając że wszyscy już znają zasady.
Bawił się ktoś w tłumaczenie kart postaci?
Cloud Games
Cloud Games na FB
Recenzje i przykładowe rozgrywki - Granie W Chmurach
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Shadow over Camelot - przeżytek?

Post autor: kwiatosz »

Na 7 graczy proponowałbym Avalona - klimat ten sam, a gra lepsza :) I pasuje długością. Ale te 7 osób warto mieć. Na 5 też jest ok, natomiast na 6 jest dziwnie słabo.

Tak czy siak - jeżeli się siądzie z otwartym na przygodę umysłem, to Camelot może dać naprawdę solidną porcję rozgrywki - ale raczej nikt nie obieca, że tak to zadziała z sucharzystami ;)
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 8801
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2709 times
Been thanked: 2396 times

Re: Shadow over Camelot - przeżytek?

Post autor: Curiosity »

Polecam. To gra, w którą każdy erpegowiec powinien zagrać.
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Awatar użytkownika
Bardias
Posty: 303
Rejestracja: 19 sty 2014, 04:07
Lokalizacja: Poznań
Been thanked: 1 time

Re: Shadow over Camelot - przeżytek?

Post autor: Bardias »

Co do spoilera Kwiatosza - myślę, że można spróbować naprawić ten mankament home-rulem. Co więcej...
Spoiler:
kwiatosz pisze:Ja jestem ortodoksem i gram wg instrukcji (ba, nawet się o to kłócę przy takim np. Avalonie - ale się przyjęły inne wzorce i czasem muszę ustąpić...)
Jak można grać w Avalon niezgodnie z oficjalnymi zasadami gry? :) Pytam z ciekawości, bo w sumie nie widzę tam zbyt wielu możliwości naginania instrukcji.
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Shadow over Camelot - przeżytek?

Post autor: kwiatosz »

Gramy dokładanie kart ról zupełnie losowo (oprócz Merlina i Skrytobójcy) - na tyle losowo, że dopiero w ostatniej partii udało mi się wywalczyć, że się losuje czy Lancelotów jest dwóch czy 0, bo do tej pory mogło być tak, że się trafia 1. Ale dalej nie wiadomo czy oni są czy nie.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Alwirin
Posty: 132
Rejestracja: 07 cze 2013, 21:51
Has thanked: 2 times
Been thanked: 4 times

Re: Shadow over Camelot - przeżytek?

Post autor: Alwirin »

Jako posiadacz SoC wraz z dodatkiem mogę tylko potwierdzić to, co już zostało napisane: gra jest raczej mało skomplikowana (co wcale nie znaczy że zła: uważam ją za znacznie lepszą od często chwalonego Pandemica), aczkolwiek bardzo klimatyczna, a z dodatkiem jeszcze zyskuje (głównie dlatego że staje się mniej przewidywalna a przez to trudniejsza). No i można weń grać w od 4 do 7 (8 z dodatkiem) graczy.
Na 7 graczy proponowałbym Avalona - klimat ten sam, a gra lepsza :)
Nie wiem, gdzie jest klimat w Avalonie. Bez pionków, żetonów, praktycznie bez planszy i kart widzę w nim tylko elementy blefu, które można rozgrywać zwykłą talią a efekt ten sam :wink: .

Jeszcze a propos strategii wygrywającej:
Spoiler:
Awatar użytkownika
Assaultmarine
Posty: 188
Rejestracja: 30 lis 2012, 21:55
Lokalizacja: Warszawa/Marki

Re: Shadow over Camelot - przeżytek?

Post autor: Assaultmarine »

zia pisze:
Piehoo pisze:ozpatrywaliśmy wieeele kart kryzysów które nie miały oznaczenia przygotowania do skoku, co sprawiało że nie mieliśmy nawet szansy żeby zaryzykować i wygrać/przegrać grę tylko żyliśmy w pewnym zawieszeniu :).
Hmm a engine room to co ? Pies? Chyba, że graliście w podstawkę wtedy sie nie zastanawiac tylko marsz po Pegasusa!!!!
Komimasa
Posty: 151
Rejestracja: 26 lis 2012, 11:09
Has thanked: 5 times
Been thanked: 6 times

Re: Shadow over Camelot - przeżytek?

Post autor: Komimasa »

Nie wiem, gdzie jest klimat w Avalonie. Bez pionków, żetonów, praktycznie bez planszy i kart widzę w nim tylko elementy blefu, które można rozgrywać zwykłą talią a efekt ten sam :wink: .
To zależy z kim grasz. Ja właściwie staram się nie skupiać na fabularce ale właśnie dedukcji, jednak partia z podtrzymaniem klimatu "wyprawa po złoty gral na pustynie" "zabić wszystkie dziewice, żeby smok zdechł. Zaraz, po co zabijać? Lepiej je rozdziewiczyć. Dobrze, szlachetni rycerze, kto podejmie się tego jakże ważnego dla całego królestwa zadania?" itd budowało naprawdę klimat:P

Co do Camelota, grałem i było naprawdę przyjemnie. Miałem czasem wrażenie, że coś było lepiej od razu zrobić, ale gra dawała sporo satysfakcji i potem te zdziwienia, jak na stół ląduje czarny miecz. bardzo klimatyczna gra, normlanie grałem, jakbym miał na sobie zbroję a w ręce zamiast kart dzierżył mieczxd
Co do mechaniki mógłbym jej zarzucić losowość doboru kart, ale jak karty nie podejdą zawsze można inaczej się przysłużyc królestwu. Możliwości wiele i kurde, zagrałbymxd
ODPOWIEDZ