Android: Netrunner (Richard Garfield, Lukas Litzsinger)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1752
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 576 times
Been thanked: 1438 times

Re: Android: Netrunner

Post autor: Leser »

vojtas pisze:Co do niechęci do polskich wersji - nierzadko to faktycznie słabo brzmi.
Vojtas, generalnie się z Tobą zgadzam. Ale właśnie aspekt tego "słabo brzmi" budzi moją irytację. Co rusz można spotkać narzekania (nie dotyczy to tylko planszówek) na tłumaczenia, że "źle brzmią", gdzie nie ma żadnych racjonalnych argumentów - po prostu autor zarzutów z góry zakłada, że angielskie=lepsze (dostojniejsze, poważniejsze, bardziej klimatyczne itp. itd.). Moim zdaniem tego faktu nie zmieniają autentyczne tłumaczeniowe kwiatki pokroju "kominu spór" (nomen omen Galakta, Anioł Śmierci).

Może to tylko moje subiektywne odczucie, ale mam wrażenie, że uprzedzenia licznych graczy względem polskich wydań są dalekie od racjonalności. Wiedząc, że wiele osób z założenia polskie wydania olewa, ciężko mi się dziwić, że zdarzają się takie sytuacje, jak ta, z którą właśnie się stykamy.
Ostatnio zmieniony 09 kwie 2014, 17:01 przez Leser, łącznie zmieniany 1 raz.
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Awatar użytkownika
gafik
Posty: 3651
Rejestracja: 25 lip 2011, 14:59
Lokalizacja: pole, łyse pole... ale mam już plan!
Has thanked: 55 times
Been thanked: 119 times

Re: Android: Netrunner

Post autor: gafik »

Wszyscy tutaj mają rację, bo każdy kij ma 2 końce. Nie zmienia to jednak faktu, że IMHO Galakta właśnie zaliczyła Epic-Fail. Wszyscy się podniecimy tym faktem na kilka dni, a za jakiś czas wszystko wróci do normy - show must go on itp.
Ciekawe czy w ogóle Galakta odczuje jakiekolwiek skutki tego (czarnego) PR :P
Awatar użytkownika
Desaix1800
Posty: 284
Rejestracja: 01 mar 2011, 18:07
Has thanked: 1 time
Been thanked: 6 times

Re: Android: Netrunner

Post autor: Desaix1800 »

To może chociaż dodatki w wersji druku na życzenie? ??? Jak oplaca się druk malych dodatkow do planszowek w cenie 60 zl za 30-50 kart ?

Wysłane z mojego GT-I9105P przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Android: Netrunner

Post autor: kwiatosz »

Nie tylko turnieje Netrunnera wolontariuszami stoją - spory kawał fandomu - konwenty, spotkania etc. są organizowane przez zapaleńców, którym się chce. Kurczę, jak się produkuje chociażby Brylant - a zakładam, że nie jest na garnuszku wydawcy. Do dowolnej planszówki ludzie tłumaczą instrukcje, robią ligi, turnieje.

Tak to wygląda przynajmniej od strony organizatora spotkań/konwentów planszowych, jak to wygląda od strony wydawców LCG - nie wiem.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4139
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 317 times
Been thanked: 347 times

Re: Android: Netrunner

Post autor: tomb »

@zedd - Francja jest specyficznym przykładem, więc nie warto porównywać. Poza tym - nie wiem, jak Polacy, ale ja ufam polskim produktom (a to kosztuje mnie czasami sporo czasu przy przeglądaniu etykiet), za to nie ufam polskim przedsiębiorcom (i ich intencjom).

Raczej już nie kupię żadnej długofalowej gry w języku polskim (na pewno nie karcianki) - po prostu ryzyko jest duże, że gra się nie utrzyma na rynku. Większość moich pudeł jest polska, ale już mi się nie chce. Od niedawna polskie kupuję tylko pojedyncze pudła albo niezależne językowo podstawki (np.Lewis & Clarke) - w ten sposób chętnie naszych wesprę, ale wciągnąć na dłużej się nie dam. I nie wiem, kto zaczął - wydawcy zrywając serie, czy klienci nie ufając rodzimym wydawcom, bo to problemat jajka i kury. Ja, podobnie jak Galakta, będę się starał lokować swoje pieniądze bezpiecznie.
Awatar użytkownika
Jan Madejski
Posty: 736
Rejestracja: 15 wrz 2011, 13:08
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 14 times
Been thanked: 61 times

Re: Android: Netrunner

Post autor: Jan Madejski »

vojtas pisze:Tak czy siak przedstawiciel Galakty mógłby się włączyć do tej dyskusji, bo nie jestem pewien, czy zdają sobie sprawę, jak wielki zawód sprawili posiadaczom polskich wersji.
Zdają sobie sprawę, tylko odpowiadają na swoim forum: http://www.forum.galakta.pl/viewtopic.p ... sc&start=0
W szczególności:
D.W. pisze:Zdajemy sobie sprawę, że nasza decyzja może mieć konsekwencje w przyszłości jeśli chodzi o nowe gry LCG. Będą pojawiały się teraz głosy, że teraz już gracze nie będą mogli nam zaufać czy będziemy kontynuować ich ukochaną serię. Ponoszenie jednak przez coraz dłuższy czas strat nie jest możliwe przez żadne wydawnictwo.

Aby wydawnictwo mogło prawidłowo funkcjonować i się rozwijać, niestety czasami są potrzebne trudne ale jednoznaczne decyzje przecinające potencjalne czy też narastające straty.
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1752
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 576 times
Been thanked: 1438 times

Re: Android: Netrunner

Post autor: Leser »

TomB pisze:Ja, podobnie jak Galakta, będę się starał lokować swoje pieniądze bezpiecznie.
To częsty argument. Właśnie policzyłem sobie ile wydałbym na komplet polskiej wersji (3xpodstawka, wszystkie dodatki) w "moim" sklepie. Wyszło mi 1008 zł. Nie uwzględniłem przysługujących mi rabatów (14%) oraz faktu, że grę mogę po jakimś czasie upłynnić na rynku wtórnym odzyskując sporą część wkładu.

Sory, ale porównywanie ryzyka gracza inwestującego w polskie wydanie do ryzyka finansowego wydawcy, który może wtopić grube tysiące wydaje mi się całkowicie nieproporcjonalne.
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Awatar użytkownika
vojtas
Posty: 1785
Rejestracja: 10 wrz 2013, 21:28
Has thanked: 23 times
Been thanked: 83 times

Re: Android: Netrunner

Post autor: vojtas »

Leser pisze:Vojtas, generalnie się z Tobą zgadzam. Ale właśnie aspekt tego "słabo brzmi" budzi moją irytację. Co rusz można spotkać narzekania (nie dotyczy to tylko planszówek) na tłumaczenia, że "źle brzmią", gdzie nie ma żadnych racjonalnych argumentów - po prostu autor zarzutów z góry zakłada, że angielskie=lepsze (dostojniejsze, poważniejsze, bardziej klimatyczne itp. itd.)
Tyle że ja mam na myśli faktyczne babole. Mogę mówić tylko za siebie, więc powiem, że nie odstrasza mnie samo istnienie wersji polskiej, wręcz przeciwnie. Gier po angielsku staram się nie kupować, choć język to oczywiście czynnik trzeciorzędny. Niemniej tak to już jest, że dobre tłumaczenie wymaga nie tylko znajomości języka, ale też erudycji, a nawet i talentu. I nie raz już łapałem się za głowę, widząc jak tłumacz przełożył to & owo.

Janie, dzięki za linka.
Bohr
Posty: 167
Rejestracja: 16 maja 2009, 00:52
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 37 times
Been thanked: 43 times

Re: Android: Netrunner

Post autor: Bohr »

Ja tez dorzucę swoje trzy grosze w dyskusji....:)

Mianowicie zakończenie wydawania jest dla mnie po prostu naturalne (niestety) - jeżeli sprzedaż nie przynosi zysku to po kilku miesiącach dopłacania do biznesu pozostaje tylko zamknąć kramik.
W przypadku netrunnera faktycznie jest to duże zaskoczenie, ale też wydaje mi się że kluczowe znaczenie miało tu opóźnienie polskiej premiery wydania(i jak słyszę nie było to z winy galakty).....zgadzam się z Leserem że istnieje niechęć do spolszczonych LCG (znam to z warhammera) - i niestety, bardzo mnie to dziwi dlaczego wszyscy wolą grać po angielsku?

Ciekawi mnie skąd te dane że sprzedaż wersji angielskiej w stosunku do polskiej jest 30:1?......jeśli tak, to popyt jest i znów pozostaje pytanie dlaczego tak niechętnie jest kupowana wersja Polska.
Sam posiadając warhammera w wersji angielskiej bez problemu przesiadłem się na wersje Polską(po 1 cyklu bodajże zaczęli wydawać po Polsku)....i jak bym wiedział że warhammer będzie wydawany po Polsku bez problemu poczekałbym te kilka miesięcy na polskie wydanie.
Tak było w przypadku netrunnera jak i star wars (ale tu na razie pozostałem tylko przy core setach ale ciesze się że teraz pewnie cena spadnie to się wzbogacę w nowe dodatki :).

Nie wiem jak w przypadku władcy pierścieni (piękne grafiki, ale niestety gra mi zupełnie nie podpasowała i jest naprawdę skierowana do specyficznego grona osób) ale wydawało mi się że star wars się utrzyma i będzie takim samym hitem jak warhammer......

Podsumowując, można obwiniać Galakte za to że nie chce dopłacać do karcianek (można?), ale to w takim samym stopniu jest winna rynku czyli nas graczy...i najgorsze że pewnie to odbije się dla nas jeszcze większą czkawką (bo już się nastawiałem na warhammera 40k..).
Ostatnio zmieniony 09 kwie 2014, 17:27 przez Bohr, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4139
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 317 times
Been thanked: 347 times

Re: Android: Netrunner

Post autor: tomb »

@Leser - Ale nie sugerujesz chyba, abym ponownie moje fundusze poświęcił dla wspierania przedsięwzięcia, które nie wsparte wystarczającą ilością wpłat przez graczy zostanie porzucone, a ja będę mógł wzruszyć ramionami, westchnąć: "Ech, te prawa rynku! Ach, ta polska rzeczywistość!", a potem mogę ponownie moje fundusze poświęcić dla wspierania... (i tak w kółko)?
Chciałbym w końcu móc bez moralnego obciążenia zafundować sobie odrobinę luksusu w postaci jednolitej wersji językowej gry - mimo, że robię to przy pomocy moich niewielkich wydatkowanych sum w porównaniu z ryzykiem jakie podejmuje przedsiębiorstwo. Ono nie robi tego dla mnie, a ja póki co, na ich ryzyku, nie zarabiam.
(I to jest jedyny argument przeciw kupowaniu wersji polskich. O błędach w tłumaczeniach nie piszę, bo jestem zdolny je przeboleć. Jakość tłumaczeń też niemal nie ma znaczenia, a problemów ludzi wrażliwych na tym punkcie nie podzielam.)
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1752
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 576 times
Been thanked: 1438 times

Re: Android: Netrunner

Post autor: Leser »

@Tomb - nie zamierzam zaglądać Tobie (ani nikomu innemu) do portfela i namawiać do zakupu czegokolwiek, a zwłaszcza czegoś, co może, jakby na to nie patrzeć, przynieść Ci straty.

Czasami chodzę kilka ulic dalej, żeby kupić ulubione piwo o 50 groszy taniej. Mój wybór, a jakże, ale wobec powyższego nie powinienem mieć specjalnego żalu do właścicielki sklepu leżącego bliżej, jeśli wycofa ten browar ze swojej oferty - if ju noł łot aj min...

Dla mnie sprawa jest prosta. Chcę gier po polsku - to je kupuje i biorę pod uwagę, że mogę na tym być nieco w plecy (ale i to, że kupując zwiększam szanse na stabilizację rynku wydawniczego i zmniejszenie liczby takich oświadczeń, jak wydane dziś). Nie kupuję, by oszczędzić - no cóż przyczyniam się do ograniczenia rozmachu polonizacji.
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4139
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 317 times
Been thanked: 347 times

Re: Android: Netrunner

Post autor: tomb »

@Leser - pewnie masz rację, a ja nie mam do rynku gier przekonania. Kupuję na targu, żeby nie zostawiać wszystkich pieniędzy w sieciach i dyskontach, bo trzeba mieć jakieś pryncypia, ale polscy wydawcy planszówek muszą mnie ponownie zachęcić czymś więcej, niż tylko szczerymi chęciami.
Awatar użytkownika
Epyon
Posty: 1164
Rejestracja: 30 mar 2012, 08:07
Lokalizacja: Tychy
Been thanked: 8 times

Re: Android: Netrunner

Post autor: Epyon »

Przede wszystkim, które wydawnictwo oferując polską wersję wciąż sprowadza angielską w takiej ilości by nasycić rynek? Jakby angielskich data packów nie było w ogóle albo były trudne do zdobycia to ludzie by kupowali tylko PL...
Awatar użytkownika
anorak
Posty: 158
Rejestracja: 18 paź 2010, 16:37
Lokalizacja: Zielona Góra
Been thanked: 15 times

Re: Android: Netrunner

Post autor: anorak »

Galakta winna jest najwyżej fatalnemu wsparciu turniejowo - marketingowemu gry. Zero plakatów, promek, filmików. U licha, już samo zrobienie napisów PL w tutorialu FFG na YT by dużo dało! Nic już nie mówiąc o tym, że nie zabolałoby samemu coś zrobić. Prawdę mówiąc, ja w ogóle się dziwiłem, że ta karcianka pojawiła się po polsku. Netrunner jest grą zbyt skomplikowaną, żeby odnieść sukces na polskim rynku, nie ważne w jakiej wersji językowej. Piszecie jak świetnie Netrunner ma się w naszym kraju.... Jakaś to jest wielka nieprawda. Na turnieje w miastach, które mają 500 000 mieszkańców przychodzi z reguły nie więcej niż 20 graczy. I to nie są copiątkowe spotkania Magica, tylko eventy organizowane raz na jakiś czas, często z wyprzedzeniem. Smutna prawda jest taka, że Inwazja chwyciła, bo ukazała się w dobrym momencie, kiedy nie było właściwie innych LCG i była PROSTA.

Galakta jest w przykrej sytuacji, bo pewnie około 1000 osób kupowało wersję PL i ten 1000 jest zawiedziony. Zrozumiałe. Ale Galakta zrobiła błąd kiedy w ogóle zaczęła wydawać 4 LCG na raz, myśląc, że ludzie to pociągną. Nie tylko postanowili wydawać tego o 3 za dużo, ale jeszcze zabrali się za 2 najgorsze, za jakie mogli - za Netrunnera i Władcę Pierścieni. W WP nie grałem, ale sprzedaż masie gry 1 (ewentualnie 2)- osobowej to chyba nie jest sposób na rewelacyjny interes w naszym kraju. Nauczenie przypadkowo poznanej w sklepie z grami osoby grania Netrunnera w 20 minut jest niemożliwe. W godzinę - trudne. A to właśnie ludzie przychodzący do sklepów z grami i grający na turniejach stanowią społeczność Netrunnera. W USA mają całą kulturę FLGSów, społeczności chłonące karcianki i figurki. My mamy scenę MTG - i tak nieźle, biorąc pod uwagę warunki finansowe. Ja jestem niesamowicie rozrzutny, jeśli chodzi o wydawanie kasy na gry, a nie mam za dużej ochoty na ciągnięcie 2 systemów, a co dopiero 4...

Podsumowując - następnym razem przydałoby się jakieś badanie rynku, a nie podpisywanie z FFG umowy na X dodatków...
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Android: Netrunner

Post autor: kwiatosz »

anorak pisze:Netrunner jest grą zbyt skomplikowaną, żeby odnieść sukces na polskim rynku, nie ważne w jakiej wersji językowej.
Poproszę o rozwinięcie tej myśli - nie chcę od razu uderzać z krytyką, bo może tu o co innego chodzi niż wyłapałem :)
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
Karit
Posty: 1486
Rejestracja: 13 wrz 2012, 21:15
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Android: Netrunner

Post autor: Karit »

kwiatosz pisze:
anorak pisze:Netrunner jest grą zbyt skomplikowaną, żeby odnieść sukces na polskim rynku, nie ważne w jakiej wersji językowej.
Poproszę o rozwinięcie tej myśli - nie chcę od razu uderzać z krytyką, bo może tu o co innego chodzi niż wyłapałem :)
Trzeba przyznać że NR ma wysoki próg wejścia - a to własnie on zachęca lub zniechęca potencjalnych kupców do zainwestowania w podstawkę itd. Z perspektywy czasu, znając już dobrze zasady gry, czuje że wszystko jest intuicyjne i proste, natomiast na początku NR był ciężki do ogarnięcia. Jego wyjątkowa mechanika, dziwne nazewnictwo i nowy temat powodują, że nowej osobie trudno jest się wkręcić -> trudno o potencjalnych klientów.

Inwazja była prosta i miała temat znanego Warhummera. SW LCG może intuicyjne nie jest no ale temat Gwiezdnych wojen sam sie sprzedaje. NR to bardzo fajny miks, ale cięższego kalibru.
Subiektywnie mówiąc - moje opinie o grach są w 100% obiektywne

Moja kolekcja
Awatar użytkownika
Desaix1800
Posty: 284
Rejestracja: 01 mar 2011, 18:07
Has thanked: 1 time
Been thanked: 6 times

Re: Android: Netrunner

Post autor: Desaix1800 »

Epyon pisze:Przede wszystkim, które wydawnictwo oferując polską wersję wciąż sprowadza angielską w takiej ilości by nasycić rynek? Jakby angielskich data packów nie było w ogóle albo były trudne do zdobycia to ludzie by kupowali tylko PL...
Jest to dość chore...
Awatar użytkownika
Desaix1800
Posty: 284
Rejestracja: 01 mar 2011, 18:07
Has thanked: 1 time
Been thanked: 6 times

Re: Android: Netrunner

Post autor: Desaix1800 »

kwiatosz pisze:
anorak pisze:Netrunner jest grą zbyt skomplikowaną, żeby odnieść sukces na polskim rynku, nie ważne w jakiej wersji językowej.
Poproszę o rozwinięcie tej myśli - nie chcę od razu uderzać z krytyką, bo może tu o co innego chodzi niż wyłapałem :)
Mit o skomplikowanej grze jest mitem moja małżonka załapała zasady w 10 minut, dzieci w gimnazjum równie szybko, wszelkie gry ekonomiczne sa bardziej skomplikowane. Wkurza mnie robienie z netrunnera gry wielce skomplikowanej w zasadach???? Można mówić o skomplikowaniu kart dużej liczbie tekstu...
Awatar użytkownika
Karit
Posty: 1486
Rejestracja: 13 wrz 2012, 21:15
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Android: Netrunner

Post autor: Karit »

Desaix1800 pisze:
Epyon pisze:Przede wszystkim, które wydawnictwo oferując polską wersję wciąż sprowadza angielską w takiej ilości by nasycić rynek? Jakby angielskich data packów nie było w ogóle albo były trudne do zdobycia to ludzie by kupowali tylko PL...
Jest to dość chore...
Z drugiej strony gdyby Galakta nie ściągała wersji ENG to same sklepy by to zrobiły i ludzie i tak by dostali te wersje. Wystarczy popatrzeć jak wiele jest anglojęzycznych tytułów w planszowych sklepach które nie maja polskich dystrybutorów.
Poza tym nik z nas nie zna umów jakie wiążą Galakte z FFG i czy np. nie muszą robić takiej dystrybucji...
Subiektywnie mówiąc - moje opinie o grach są w 100% obiektywne

Moja kolekcja
Awatar użytkownika
Karit
Posty: 1486
Rejestracja: 13 wrz 2012, 21:15
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Android: Netrunner

Post autor: Karit »

Desaix1800 pisze:
kwiatosz pisze:
anorak pisze:Netrunner jest grą zbyt skomplikowaną, żeby odnieść sukces na polskim rynku, nie ważne w jakiej wersji językowej.
Poproszę o rozwinięcie tej myśli - nie chcę od razu uderzać z krytyką, bo może tu o co innego chodzi niż wyłapałem :)
Mit o skomplikowanej grze jest mitem moja małżonka załapała zasady w 10 minut, dzieci w gimnazjum równie szybko, wszelkie gry ekonomiczne sa bardziej skomplikowane. Wkurza mnie robienie z netrunnera gry wielce skomplikowanej w zasadach???? Można mówić o skomplikowaniu kart dużej liczbie tekstu...
A ja mam zupełnie inne doświadczenia w tym temacie (więc nie jest to mit tylko fakt !) - z kim bym nie grał to myślał podobnie - NR było dla ludzi trudne.

ALE - masz rację, na pewno jest grupa dla których NR jest łatwy i ogarnie to w 10 minut. Tylko że nasz rynek to nie są same osoby które ogarniają, tylko tez ludzie którzy potrzebują więcej czasu.
Subiektywnie mówiąc - moje opinie o grach są w 100% obiektywne

Moja kolekcja
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Android: Netrunner

Post autor: kwiatosz »

Skoro Galakta sprzedawała angielską dystrybucję przez rok, zanim się pojawiła polska wersja, to nie mogli nagle przestać - bo by był niewiele mniejszy problem niż teraz z zaprzestaniem wydawania polskiej.

Co do skomplikowania - miałem wrażenie, obserwując jak ktoś czasem wpadał po nauki do sklepu, że zdecydowanie Netrunner nie kosił skomplikowaniem - takie chociażby Veto w żadnym wypadku nie wydaje mi się prostsze, a nowi gracze jakoś wsiąkają na poziomie wystarczającym do wydawania gry. Owszem, nie jest to wojna, ale chyba ten poziom trudności jest demonizowany.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Banan2
Posty: 2617
Rejestracja: 12 maja 2009, 09:28
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 118 times
Been thanked: 67 times

Re: Android: Netrunner

Post autor: Banan2 »

anorak pisze:Nauczenie przypadkowo poznanej w sklepie z grami osoby grania Netrunnera w 20 minut jest niemożliwe. W godzinę - trudne.
No bez przesady. Ja w AN gram z dziećmi. AN specyficzny może jest, ale żeby jakoś niesamowicie trudny to na pewno nie.
A moim zdaniem to AN wyszedł z opóźnieniem i przy takiej ilości dodatków wydanych jednocześnie to mało kto był w stanie to udźwignąć.
A na temat angielskojęzycznych maniaków to nie nawet nie chce mi się wypowiadać :evil:
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 10 kwie 2014, 07:46 przez Banan2, łącznie zmieniany 1 raz.
Moja kolekcja
10% rabatu w planszomanii, 7% w 3Trollach, 5% w Battle Models
Awatar użytkownika
Karit
Posty: 1486
Rejestracja: 13 wrz 2012, 21:15
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Android: Netrunner

Post autor: Karit »

Myślę że największym problemem NR jest temat i specyficzne nazewnictwo. Nowi ludzi nie przywiązują takiej wagi do mechaniki jak do tematu gry. Zawsze będzie łatwiej kogoś zachęcić do np. Star Warsów niż wymyślonej walki hakerów z korporacją, mimo iż temat zacny :) Nie mówiąc o jakiś tematach pociągów, zamków itp.


DO tych wszystkich co uważają że NR jest łatwy i mieli takie doświadczenia:
SUUUUUper że tak uważacie, ale czy naprawdę nie można wziąć pod uwagę że inni nie są tacy jak wy i może dla nich ta gra była trudniejsza niż dla was???
Cały czas tylko "ja to miałem doświadczenie że jest łatwo, to gra jest łatwa". Kurde, ludzie są różni, fajnie jak ktoś szybko łapie, ale dla innego będzie trudno...
Subiektywnie mówiąc - moje opinie o grach są w 100% obiektywne

Moja kolekcja
Awatar użytkownika
Epyon
Posty: 1164
Rejestracja: 30 mar 2012, 08:07
Lokalizacja: Tychy
Been thanked: 8 times

Re: Android: Netrunner

Post autor: Epyon »

Karit pisze:Z drugiej strony gdyby Galakta nie ściągała wersji ENG to same sklepy by to zrobiły i ludzie i tak by dostali te wersje. Wystarczy popatrzeć jak wiele jest anglojęzycznych tytułów w planszowych sklepach które nie maja polskich dystrybutorów.
Poza tym nik z nas nie zna umów jakie wiążą Galakte z FFG i czy np. nie muszą robić takiej dystrybucji...
Oj nie wiem, czy tak wiele sklepów by ściągało angielskiego Netka, a przynajmniej nie w takiej ilości jak zrobiła to Galakta. Sprowadzanie niektórych tytułów faktycznie ma miejsce, ale nie są to raczej długie serie wydawnicze.

Jeśli faktycznie zapis o sprowadzaniu wersji angielskiej obowiązuje w umowie, to zapewne na podobnych zasadach co przy planszówkach - a akurat te w wersji obcojęzycznej pojawiają się w zauważalnie mniejszych nakładach.
kwiatosz pisze:Skoro Galakta sprzedawała angielską dystrybucję przez rok, zanim się pojawiła polska wersja, to nie mogli nagle przestać - bo by był niewiele mniejszy problem niż teraz z zaprzestaniem wydawania polskiej.
No to trzeba było nie sprowadzać, przecież decyzja o wydaniu polskiej wersji była podjęta dużo, dużo wcześniej.
Awatar użytkownika
syd3r
Posty: 164
Rejestracja: 16 gru 2012, 11:28
Lokalizacja: Nidzica

Re: Android: Netrunner

Post autor: syd3r »

Netrunner po prostu nie ma mocnego osadzenia w popkulturze. Nie ma topowych, holiłudzkich filmów o cyber-punk-hakerach. Ludziom brak rozbudzających wyobraźnię odniesień.

Sytuacja Inwazji była specyficzna. To po części klasyczne fantasy - gatunek mający swojego ambasadora na świat w postaci LotR-a.
To Warhammer - świat pierwszej zachodniej gry fabularnej wydanej w Polsce, więc klasyk. Inwazja wyszła w momencie gdy ludzie, którzy na studiach łupali w RPG, pożenili się i poszli do pracy. Już nie mają czasu (ani pozwolenia żony) na zarywanie nocy, ale pewnie niejeden z sentymentu dla Warha i starych czasów kupił sobie tę zabawkę.
Wreszcie, Inwazja była dla wielu alternatywą dla Magica. Prosta naparzanka fantasy, ale mniej rozbudowana, tańsza i po polsku.
ODPOWIEDZ