(Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia - chwilowo Krolm)
- Odi
- Administrator
- Posty: 6490
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 614 times
- Been thanked: 971 times
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
No niestety, granie Prusakiem we Freidrichu to szkoła podzielności uwagi, a mi tej uwagi starczyło tylko na dwóch przeciwników. Trzeciemu kurtuazyjnie odstąpiłem śląskie miasta, a po zreflektowaniu się - było już za późno na kontruderzenie
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
Ja byłam nastawiona bardzo agresywnie, ale mi skutecznie uciekales... A że te miasta były jakos po drodze to wyszło, jak wyszło . Nie spodziewalam sie ze moge wygrać w grę militarną nie tocząc żadnej (!!!) walki.
Może to złudne wrażenie po nietypowej rozgrywce, ale gra chyba az sie prosi o jakiś dodatek. Jakies karty akcji, które cos zmieniają (wprowadzają trochę chaosu , jakies dodatkowe elementy, rozwinięcia technologiczne (armia moze sie dalej poruszać, moze byc dalej od zaopatrzenia).
Ale ogólnie fajnie było zagrać w nowy tytuł. Dzieki za przyniesienie i wytłumaczenie zasad .
Sent from my iPhone using Tapatalk
Może to złudne wrażenie po nietypowej rozgrywce, ale gra chyba az sie prosi o jakiś dodatek. Jakies karty akcji, które cos zmieniają (wprowadzają trochę chaosu , jakies dodatkowe elementy, rozwinięcia technologiczne (armia moze sie dalej poruszać, moze byc dalej od zaopatrzenia).
Ale ogólnie fajnie było zagrać w nowy tytuł. Dzieki za przyniesienie i wytłumaczenie zasad .
Sent from my iPhone using Tapatalk
- Odi
- Administrator
- Posty: 6490
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 614 times
- Been thanked: 971 times
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
Bardzo złudne
Jeśli coś Fredkowi się zarzuca, to właśnie chaos Zagraliśmy tylko 6 tur i odkryliśmy jedną kartę. A tymczasem w nich są różne losowe wydarzenia, z wyjściem poszczególnych krajów z wojny włącznie. Losowość we Fredku jest relatywnie duża.
Ponadto: to jednak mimo wszystko jest gra historyczna. Ok, poświęcona wojnie siedmioletniej, ale jednak w XVIII wieku niemożliwe było wynalezienie plecaków rakietowych dla żołnierzy itp. Siedmioletnia była wojną manewrową. I to zostało świetnie pokazane.
No ja też dziękuję, że zagraliście. Gra jest specyficzna, downtime spory, ale jest na co wykorzystywać czas.
Jeśli coś Fredkowi się zarzuca, to właśnie chaos Zagraliśmy tylko 6 tur i odkryliśmy jedną kartę. A tymczasem w nich są różne losowe wydarzenia, z wyjściem poszczególnych krajów z wojny włącznie. Losowość we Fredku jest relatywnie duża.
Ponadto: to jednak mimo wszystko jest gra historyczna. Ok, poświęcona wojnie siedmioletniej, ale jednak w XVIII wieku niemożliwe było wynalezienie plecaków rakietowych dla żołnierzy itp. Siedmioletnia była wojną manewrową. I to zostało świetnie pokazane.
No ja też dziękuję, że zagraliście. Gra jest specyficzna, downtime spory, ale jest na co wykorzystywać czas.
- mnowaczy
- Posty: 2021
- Rejestracja: 25 mar 2011, 16:11
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 18 times
- Been thanked: 26 times
- Kontakt:
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
Po wczorajszym spotkaniu mam mocno ambiwalentne odczucia. Zagrałem w dwie gry które bardzo lubię (Chaos i Brass) i w obie grałem jak potłuczony. Z jednej strony fajnie, że się udało zagrać, z drugiej brak satysfakcji z własnych zagrań. Najwyraźniej to nie był mój dzień. Dobrze, że choć jedną rundę w Boom Boom mi się udało wygrać
Co poza tym? Było sporo osób i udało się wciągnąć trochę nowych (Marcus powinien być zadowolony . Mam nadzieję, że będą się pojawiać regularnie.
Na ręce Kajetana który dzielnie odrobił pańszczyznę robiąc remanent Polufkowych gier złożyłem Gravity Trap, czyli krótką, logiczną grę 2 osobową. Może komuś sprawi więcej radości niż mi.
Fotki jak zwykle u Szały.
Co poza tym? Było sporo osób i udało się wciągnąć trochę nowych (Marcus powinien być zadowolony . Mam nadzieję, że będą się pojawiać regularnie.
Na ręce Kajetana który dzielnie odrobił pańszczyznę robiąc remanent Polufkowych gier złożyłem Gravity Trap, czyli krótką, logiczną grę 2 osobową. Może komuś sprawi więcej radości niż mi.
Fotki jak zwykle u Szały.
- Valarus
- Posty: 1270
- Rejestracja: 27 lut 2013, 23:12
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 20 times
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
Będę się kiedyś musiał zmierzyć z tym Freidrichem - z jednej strony wygląda to świetnie, z drugie co chwila dochodziły do naszego stolika hasła w stylu "chciałbym teraz siedzieć przy Chaosie", więc pozycja wydaje się intrygująca. Wieść również niesie, że downtime jest przerażający. I można wygrać nie walcząc. Hmm...
Mnie osobiście udało się zagrać w: Neuroshima Hex, Timeline, Choas, Brass i Boom Boom. Przeskakując fillery, bo ileż można o nich pisać: Chaos był spoko, wyjątkowo interesująca była końcówka, gdzie Khorn, Nurgle i Tzeench mieli 40-45 punktów w ostatniej turze. Tak tak, Khorn zbierający punkty, nowość w Polufce. Ostatecznie udało mi się wygrać Tzeenchem, zdobywając 64 punkty. Chaos zawsze dobry, nie mam dużo więcej do powiedzenia.
Potem były podziały i podziałki i ruszyły gry na... chyba aż 4 różnych stolikach. Wiem, że była Terra, Tzolkien, coś, w co grała Szała -ale to daleko było, więc nie jestem pewien - a my ruszyliśmy z Brassem. Pierwsza epoka poszła mi znakomicie, w erę kolejową wchodziłem z dwoma przędzalniami i przewagą punktową. Potem już tylko wystarczyło utrzymać przewagę, co też mi się udało - wygranie w Brassa z Kajetanem i Mickiem uznaje za ogromny sukces. Może powinienem teraz zrezygnować z dalszych partii i zatrzymać tytuł zwyciężczy? Nah, gra jest zbyt fajna
Bardzo przyjemny wieczór.
A tak w ogóle - czy za tydzień ktoś będzie? Czy Polufka będzie otwarta? W końcu to 1. maja, wolne i takie tam.
Mnie osobiście udało się zagrać w: Neuroshima Hex, Timeline, Choas, Brass i Boom Boom. Przeskakując fillery, bo ileż można o nich pisać: Chaos był spoko, wyjątkowo interesująca była końcówka, gdzie Khorn, Nurgle i Tzeench mieli 40-45 punktów w ostatniej turze. Tak tak, Khorn zbierający punkty, nowość w Polufce. Ostatecznie udało mi się wygrać Tzeenchem, zdobywając 64 punkty. Chaos zawsze dobry, nie mam dużo więcej do powiedzenia.
Potem były podziały i podziałki i ruszyły gry na... chyba aż 4 różnych stolikach. Wiem, że była Terra, Tzolkien, coś, w co grała Szała -ale to daleko było, więc nie jestem pewien - a my ruszyliśmy z Brassem. Pierwsza epoka poszła mi znakomicie, w erę kolejową wchodziłem z dwoma przędzalniami i przewagą punktową. Potem już tylko wystarczyło utrzymać przewagę, co też mi się udało - wygranie w Brassa z Kajetanem i Mickiem uznaje za ogromny sukces. Może powinienem teraz zrezygnować z dalszych partii i zatrzymać tytuł zwyciężczy? Nah, gra jest zbyt fajna
Bardzo przyjemny wieczór.
A tak w ogóle - czy za tydzień ktoś będzie? Czy Polufka będzie otwarta? W końcu to 1. maja, wolne i takie tam.
- mnowaczy
- Posty: 2021
- Rejestracja: 25 mar 2011, 16:11
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 18 times
- Been thanked: 26 times
- Kontakt:
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
Ja będę pedałował po SuwalszczyźnieValarus pisze:A tak w ogóle - czy za tydzień ktoś będzie? Czy Polufka będzie otwarta? W końcu to 1. maja, wolne i takie tam.
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
Problem z Friedrichem byl jeden downtime ... szczególnie mocno widoczny jdla mnie bo grałem francją która jest dość szybka a później był Bartek który grał prusami sama mechanika gry jest fsjna ale gra wymaga nastawienia się na przerwy jak ktoś się przyzwyczai to jest spoko ale gra jest o wojnie manewrowej wiec dynamiczna nie bedzie taka jej specyfika chetnie zagramjeszcze ale nie francją
Za tydzień będe chyba że polufka będzie zamknięta
Za tydzień będe chyba że polufka będzie zamknięta
-
- Posty: 114
- Rejestracja: 17 gru 2011, 00:25
- Lokalizacja: Gdańsk-wrzeszcz
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
- Odi
- Administrator
- Posty: 6490
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 614 times
- Been thanked: 971 times
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
Hm. No właśnie skoro to gra o wojnie manewrowej, dynamika wydarzeń na planszy jest dosyć spora. Co zresztą było widać na zachodnim teatrze działań wojennychgra jest o wojnie manewrowej wiec dynamiczna nie bedzie
Valarus -> pierwsza partia w tej grze nie jest łatwa. Wydaje się, że nic do roboty nie ma i czekamy na własny ruch ziewając (albo paląc ), a tymczasem do analizy masz całą gęstwinę ścieżek, z nakładającą się na to siatką karcianych kolorów. Dążysz nie tylko do bitew, ale do takiego wymanewrowania przeciwnika, żeby go zniszczyć całkowicie (poprzez zaskoczenie taborów i/lub okrążenie). Naprawdę jest nad czym myśleć.
Co do austriackiej wygranej bez bitwy - cóż - popełniłem błąd. Byłem zbyt agresywny w stosunku do chłopaków, i jakoś tak odpuściłem Ani, w pierwszych turach spokojnie stojącej na swoich pozycjach. Uznałem, że nie jest groźna, a potem zaangażowałem się na wschodzie i zachodzie na tyle mocno, że już nie zdołałem wrócić o centrum. Duuuży błąd. Trudno
Ale zagrać trzeba, moim zdaniem. I to we Fredka, nie w Marię. Przynajmniej nie od razu.
- Wolf
- Posty: 1517
- Rejestracja: 12 lut 2012, 16:33
- Lokalizacja: Gdynia / Gdańsk
- Has thanked: 43 times
- Been thanked: 194 times
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
Dla mnie to był dzień zdobywania punktów...
Najpierw euro-Khornem w Chaosa 54 punkty, a potem 149 w Terrę gnomami.
Najpierw euro-Khornem w Chaosa 54 punkty, a potem 149 w Terrę gnomami.
Spoiler:
Zdjęcie numer 6 -> poważny Kajetan (klik) i na dodatek bez włosów. Mój świat legł w gruzach .anatolina pisze:klik.
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
Też planuję zajrzeć, więc osoby pragnące "amerykańskiej jatki" mogą liczyć na moje wsparcie
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
Weźmiesz relica to miałbym wreszcie szanse to cudo wypróbować
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
Przyniosę tak jak obiecałem
Całe szczęście do tego nie potrzeba żadnych książeczek ze scenariuszami, więc powinno być bez wtopy
Całe szczęście do tego nie potrzeba żadnych książeczek ze scenariuszami, więc powinno być bez wtopy
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
"Talisman w kosmosie", no ładnie :p Horror w Arkham sprzedany, więc już nie proponuję
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
sirafin pisze: Całe szczęście do tego nie potrzeba żadnych książeczek ze scenariuszami, więc powinno być bez wtopy
Oby
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
@mitbol
Nic straconego u mnie Lovecraft zajmuje spory fragment szafy z grami Swoją drogą liczę, że latem uda się zorganizować całonocną planszową nasiadówę w klimatach Cthulhu.
@anatolina
Nie dokuczaj mi
Nic straconego u mnie Lovecraft zajmuje spory fragment szafy z grami Swoją drogą liczę, że latem uda się zorganizować całonocną planszową nasiadówę w klimatach Cthulhu.
@anatolina
Nie dokuczaj mi
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
Jestem za! Co do czwartku, to jak zwykle jestem chętny na wszystko.sirafin pisze:@mitbol
Swoją drogą liczę, że latem uda się zorganizować całonocną planszową nasiadówę w klimatach Cthulhu.
- Wolf
- Posty: 1517
- Rejestracja: 12 lut 2012, 16:33
- Lokalizacja: Gdynia / Gdańsk
- Has thanked: 43 times
- Been thanked: 194 times
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
Również będę w czwartek, zagram w sumie w cokolwiek, najchętniej w coś nowego, albo w coś w co mało grałem. Może być nawet "talisman w kosmosie"
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
hmm zastanawiam się czy właściwie nie można posiedzieć dłużej w czwartek długi weekend, ja i tak dopiero mam pod wieczór w piątek coś do zrobienia ... to wreszcie arkham zobaczę do końca
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
Ty punny chyba nie czytasz uważnie :p
Wysłane z mojego HUAWEI U8815 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego HUAWEI U8815 przy użyciu Tapatalka
- Valarus
- Posty: 1270
- Rejestracja: 27 lut 2013, 23:12
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 20 times
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
To i ja się w czwartek pojawię, aczkolwiek nie jestem przekonany co do Relica. Może zamiast tego jakieś BSG? Posiadłość (w końcu tylko raz zapomniałeś książeczki)? Descent? Inne propozycje?
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
Descenta chętnie bym zobaczył, wiele dobrego o nim słyszałem.
Jesli nie będzie w co grać, a będzie taka możliwość to moze Chaos ? Chyba, że Chaos jest zawsze w pogotowiu, to nie było pytania
Może ktoś 7 cudów przyniesie?
@Wolf
Terre weź, nie zaszkodzi
Wysłane z mojego HUAWEI U8815 przy użyciu Tapatalka
Jesli nie będzie w co grać, a będzie taka możliwość to moze Chaos ? Chyba, że Chaos jest zawsze w pogotowiu, to nie było pytania
Może ktoś 7 cudów przyniesie?
@Wolf
Terre weź, nie zaszkodzi
Wysłane z mojego HUAWEI U8815 przy użyciu Tapatalka
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
Pożyczyłem na długi weekend arkham i eldritch wiec mitbol nie wiem o co ci chodzi