Gra z podbijaniem terenów jak w Szogunie
Gra z podbijaniem terenów jak w Szogunie
Kolega szuka gry, w której jednym z elementów jest podbijanie terenów, gdzie jest sporo bitew, ale nie koniecznie tylko one decydują o zwycięstwie, w większym stopniu niż w Szogunie. Wiemy, że w Wallensteinie jest więcej bójek, ale to niemalże ta sama gra. I żeby dobrze chodziła dla 3 i więcej graczy, oczywiście im więcej tym prawie zawsze lepiej.
- Nabuchodonozor
- Posty: 261
- Rejestracja: 06 wrz 2008, 19:57
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Has thanked: 11 times
- Been thanked: 8 times
Re: Gra z podbijaniem terenów jak w Szogunie
Nie znam wprawdzie Szoguna, ale natychmiast skojarzyła mi się "Gra o Tron".
Re: Gra z podbijaniem terenów jak w Szogunie
Jeśli dobrze Ciebie zrozumiałem, to Chaos w starym świecie jest w ten deseń, z tym że jest to tytuł lżejszy około 2 godzinki na partię. Z dodatkiem (który jest świetny swoją drogą) maksymalnie może grać 5 graczy i jak to bywa w takich grach im więcej ludzi tym ciaśniej na mapie i zabawa lepsza, minimum to właśnie trójka, więc ten wymóg gra spełnia. No i na dodatek genialna oprawa graficzna też robi swoje.
Z cięższych tytułów RuneWars może się spodobać - mapa z każdą rozgrywką jest inna, ponieważ składa się modułów. DO tego zwycięstwo można osiągnąć na inne sposoby. Fajny mix strategii z przygodówką w bardzo ładnej oprawie. Minus to fakt,że gra jest dla 2-4 graczy.
Trochę inny klimat znowu to Eclipse - 4X w kosmosie, gdzie możesz zarówno zwyciężyć podbojem jak i ekonomią. Podstawka jest dla 2-6 graczy, dodatek zwiększa liczbę nawet do 9. Tutaj też mapa jest za każdym razem inna bo składa się z hexów. Dla mnie ideał, ale jeśli ktoś szuka też gry ładnej, to tutaj na pewno jest gorzej niż w powyższych dwóch tytułach. Gra jest solidnie wykonana, ale wizualnie już się tak nie prezentuje jak produkcje FFG.
Gra o Tron, to chyba najbardziej zbliżona do Szoguna propozycja. Jest w zasadzie idealna, minusem jest to,żę bez dodatku sprawda się fajnie jedynie dla 6 graczy. W innej konfiguracji na planszy jest za luźno
Z cięższych tytułów RuneWars może się spodobać - mapa z każdą rozgrywką jest inna, ponieważ składa się modułów. DO tego zwycięstwo można osiągnąć na inne sposoby. Fajny mix strategii z przygodówką w bardzo ładnej oprawie. Minus to fakt,że gra jest dla 2-4 graczy.
Trochę inny klimat znowu to Eclipse - 4X w kosmosie, gdzie możesz zarówno zwyciężyć podbojem jak i ekonomią. Podstawka jest dla 2-6 graczy, dodatek zwiększa liczbę nawet do 9. Tutaj też mapa jest za każdym razem inna bo składa się z hexów. Dla mnie ideał, ale jeśli ktoś szuka też gry ładnej, to tutaj na pewno jest gorzej niż w powyższych dwóch tytułach. Gra jest solidnie wykonana, ale wizualnie już się tak nie prezentuje jak produkcje FFG.
Gra o Tron, to chyba najbardziej zbliżona do Szoguna propozycja. Jest w zasadzie idealna, minusem jest to,żę bez dodatku sprawda się fajnie jedynie dla 6 graczy. W innej konfiguracji na planszy jest za luźno
Re: Gra z podbijaniem terenów jak w Szogunie
Gre o Tron znam, pozostałe tytuły przejżę i podrzucę koledze, to on potrzebuje to niech sobie poczyta co mu odpowiada i czego oczekuje
- Dwntn
- Posty: 1151
- Rejestracja: 15 cze 2013, 22:23
- Lokalizacja: Chorzów
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 36 times
Re: Gra z podbijaniem terenów jak w Szogunie
Jeśli miałoby to być coś lekkiego ale nastawionego na dominację/podbój terenów, to którakolwiek gra z serii Ryzyko spełniłaby te kryteria. Pomimo iż gra należy do tych bardziej prostych, rozgrywka przynosi sporo frajdy a dzięki rozwodnieniu franczyzy poprzez wydanie Ryzyka w każdej możliwej odsłonie (Ryzyko: Władca Pierścieni, Star Wars, Halo, Metal Gear Solid, kilka wersji futurystycznych, Legacy, Conan etc) można dopasować grę tematycznie do własnych gustów.
Pozdrawiam,
- K.
Pozdrawiam,
- K.
- FortArt
- Posty: 2334
- Rejestracja: 28 lis 2010, 21:20
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 45 times
- Been thanked: 23 times
- Kontakt:
Re: Gra z podbijaniem terenów jak w Szogunie
Przyznaję, że nie jestem w stanie zrozumieć podkreślonego zdania. Co w większym stopniu niż w Szogunie? W większym stopniu dotyczy bitew i podbijania czy tego "niekoniecznie tylko one"?Lubel pisze:Kolega szuka gry, w której jednym z elementów jest podbijanie terenów, gdzie jest sporo bitew, ale nie koniecznie tylko one decydują o zwycięstwie, w większym stopniu niż w Szogunie. .
Mniemam jednak, że to będzie dobre:
Nexus Ops
Tak, to prawda, że w planszówkach najważniejszy jest klimat - klimat planszy, pionków, żetonów, kart i kostek.