Pandemia - czy ktoś już grał?

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Legun
Posty: 1802
Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 78 times
Been thanked: 167 times

Pandemia - czy ktoś już grał?

Post autor: Legun »

Temat i koncepcja wygląda bardzo szlachetnie. Ciekawe, jak się toto sprawdza. Na razie na pierwszym miejscu "hot games" na BGG. Gdyby faktycznie udało się znaleźć wciągającą grę, w której wszyscy mogą wygrać, byłoby to niezłe osiągnięnie. Na razie, jako że zarobiłem sobie na opinię głównego "szczuja" i niebezpiecznego gracza, we wszystkich grach wieloosobowych muszę walczyć z szerokim frontem, niczym Jarosław K. :wink:.
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
Aragorn89
Posty: 14
Rejestracja: 24 kwie 2014, 13:19

Re: Pandemia - czy ktoś już grał?

Post autor: Aragorn89 »

Próbował ktoś gry solo? Na boardgeekgame jest opisane że można w 1-5osob. Czy zasady się wtedy czymś różnią?
Awatar użytkownika
kolderek
Posty: 1368
Rejestracja: 15 paź 2007, 17:25
Lokalizacja: Tychy
Been thanked: 1 time

Re: Pandemia - czy ktoś już grał?

Post autor: kolderek »

zasady solo, niczym się nie różnią. po prostu sam prowadzisz od 2 do 5 postaci.
Awatar użytkownika
syfon
Posty: 209
Rejestracja: 30 wrz 2013, 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pandemia - czy ktoś już grał?

Post autor: syfon »

I to jest chyba mój jedyny poważny zarzut do mechaniki tej gry. Pandemia to gra jednoosobowa której ruchy można podzielić między większą ilość graczy. I czasem to czuć jak sie gra.
"Po cholerę ja z nimi gram?, sam bym to zrobił lepiej i nie musiał bym zużywać pary na wybijanie im z głowy marnych pomysłów".
Awatar użytkownika
krecilapka
Posty: 972
Rejestracja: 26 mar 2013, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 40 times
Been thanked: 188 times

Re: Pandemia - czy ktoś już grał?

Post autor: krecilapka »

Hm... chyba w każdą kooperację, gdzie przeciwnikiem jest system gry można grać solo. Pandemia, Arkham / Eldritch horror, Gears of War, Zombicide i takie tam hulają na jednego gracza który obsługuje dowolną ilość wirtualnych postaci.
Awatar użytkownika
Paskudnik
Posty: 1431
Rejestracja: 06 cze 2014, 16:49
Lokalizacja: Ergsun-Tuek
Has thanked: 11 times
Been thanked: 3 times

Re: Pandemia - czy ktoś już grał?

Post autor: Paskudnik »

syfon pisze:I to jest chyba mój jedyny poważny zarzut do mechaniki tej gry. Pandemia to gra jednoosobowa której ruchy można podzielić między większą ilość graczy. I czasem to czuć jak sie gra.
krecilapka pisze:Hm... chyba w każdą kooperację, gdzie przeciwnikiem jest system gry można grać solo. Pandemia, Arkham / Eldritch horror, Gears of War, Zombicide i takie tam hulają na jednego gracza który obsługuje dowolną ilość wirtualnych postaci.
Dokładnie - po prostu pewną słabostką gier kooperacyjnych jest możliwość zdominowania całej rozgrywki przez osobę bardziej doświadczoną lub z większą siłą przebicia (miałem już przypadki typu "dobra, to ja już nic nie będę robił, wy grajcie za mnie") - ale moim zdaniem tak się nie dzieje gdy po pierwsze, szanuje się grę i jej zasady, a po drugie, gdy pozwala się graczom podejmować ich własne decyzje.
Ergo: to, o czym pisze syfon to nie zarzut do gry, lecz do towarzystwa (a dokładnie czyjegoś podejścia do grania), które najprawdopodobniej obrzydziłoby każdą grę kooperacyjną. To nie wina Pandemii.
Nie gram w gry, których nie lubię a lubię tylko te gry, w które już grałem :P
Awatar użytkownika
Furan
Posty: 1552
Rejestracja: 21 mar 2008, 16:41
Lokalizacja: Warszawa, Wola
Has thanked: 9 times
Been thanked: 215 times

Re: Pandemia - czy ktoś już grał?

Post autor: Furan »

krecilapka pisze:Hm... chyba w każdą kooperację, gdzie przeciwnikiem jest system gry można grać solo.
A Hanabi?! :)
jakiCHś - w tym wyrazie jest CH! || lepiej nie używa'ć apostrof'ów w ogóle, niż używa'ć ich w nadmiar'ze!

(S) Pueblo, Burgundy, Trismegistus, Felix, Hit!
Awatar użytkownika
SaszaPL
Posty: 361
Rejestracja: 06 maja 2014, 15:41
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pandemia - czy ktoś już grał?

Post autor: SaszaPL »

Moim zdaniem dobrym rozwiązaniem jest duża losowość w rozgrywce, która zneutralizuje częściowo dobre rady.

Np. w Flash Point - pożar rozprzestszenia się PO ruchu danego gracza więc dobre rady mogą się okazać tragicznie złe...
Moje gry: Board Game Geek.
Poszukuję Kilku tytułów - sprawdź!
S/W:CampRoskilde i inne (chętniej wymienię)

If you don't know where you're going, any road will get you there.
Awatar użytkownika
vojtas
Posty: 1785
Rejestracja: 10 wrz 2013, 21:28
Has thanked: 23 times
Been thanked: 83 times

Re: Pandemia - czy ktoś już grał?

Post autor: vojtas »

SaszaPL pisze:Moim zdaniem dobrym rozwiązaniem jest duża losowość w rozgrywce, która zneutralizuje częściowo dobre rady.
Np. w Flash Point - pożar rozprzestszenia się PO ruchu danego gracza więc dobre rady mogą się okazać tragicznie złe...
Lider może się mylić, ale to nie oznacza, że przestanie liderować. Liderowi trzeba po prostu dokręcić śrubę.
Awatar użytkownika
vinnichi
Posty: 2391
Rejestracja: 17 sty 2014, 00:16
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1304 times
Been thanked: 790 times
Kontakt:

Re: Pandemia - czy ktoś już grał?

Post autor: vinnichi »

albo dokupić dodatek On the Brink
kręcimy wąsem na dobre gry
you tube
discord
Awatar użytkownika
syfon
Posty: 209
Rejestracja: 30 wrz 2013, 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pandemia - czy ktoś już grał?

Post autor: syfon »

Paskudnik pisze: Ergo: to, o czym pisze syfon to nie zarzut do gry, lecz do towarzystwa (a dokładnie czyjegoś podejścia do grania), które najprawdopodobniej obrzydziłoby każdą grę kooperacyjną. To nie wina Pandemii.
W dużej mierze się zgadzam. Jeżeli podczas tego typu gry pojawia się mocny lider który zmiania burze mózgów w grę solo rękami znajomych to psuje zabawę wszytkim (może oprócz siebie). Nie zmienia to jednak faktu że sam doświadczyłem sytuacji, własnie w Pandemii, godziłem się na gorsze mniej optymalne decyzje poprzez nie zabieranie silnego głosu, po to własnie by nie psuć zabawy innym. Z tym że robie to dlatego że zykle wystepuję w roli gospodaża i nie mam problemu z poświęceniem swojej dobrej zabawy na rzecz pozostałych (bo lubię grać najlepiej jak się da).

Receptą na problem lidera i gry solo w podziale na kilku graczy może być np. mechanika z Battlestar Galaktica gdzie wpleciony jest wątek niepewności co do intencji innych graczy, a finalna decyzja co do rozwoju sytuacji jest wybierana anonimowo. Wszystko jest omawiane, może być nawet lider który będzie komenderował, a i tak jak ktoś uważa inaczej to zrobi swoje.

Swoją drogą ciekawe by było badanie nad skutecznością ("wygrywalnością") gry w Pandemię przy 1, 2, 3 i 4 graczach. Na ile pomocny jest brainstorm, a na ile pogarsza wyniki przymus liczenia się ze słowem słabszych graczy.
Awatar użytkownika
SaszaPL
Posty: 361
Rejestracja: 06 maja 2014, 15:41
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pandemia - czy ktoś już grał?

Post autor: SaszaPL »

vojtas pisze:
SaszaPL pisze:Moim zdaniem dobrym rozwiązaniem jest duża losowość w rozgrywce, która zneutralizuje częściowo dobre rady.
Np. w Flash Point - pożar rozprzestszenia się PO ruchu danego gracza więc dobre rady mogą się okazać tragicznie złe...
Lider może się mylić, ale to nie oznacza, że przestanie liderować. Liderowi trzeba po prostu dokręcić śrubę.
I tak i nie. :) Weź jednak pod uwagę, że mówimy o pozycji lidera zbudowanej na lepszej znajomości gry. Wówczas, wszelkie błędne decyzje będą osłabiały tą pozycję, podobnie jak sytuacja w któej inni gracze widzą że mogą coś zrobić po swojemu i nie będzie gorzej (a może nawet lepiej!).

Jeśli bierzemy pod uwagę inne cechy "lidera", np. najgłośniej krzyczy, lub w inny sposób (również niewerbalny) wpływa na graczy to trzeba się zgodzić.

Życie to nie teoria, więc w praktyce argumenty "lidera" będą najczęściej trafiały na podatny grunt osób które nie są w stanie polemizować.
syfon pisze:...

Swoją drogą ciekawe by było badanie nad skutecznością ("wygrywalnością") gry w Pandemię przy 1, 2, 3 i 4 graczach. Na ile pomocny jest brainstorm, a na ile pogarsza wyniki przymus liczenia się ze słowem słabszych graczy.
Trzeba by przeprowadzić potężne badania na ten temat :) Uwzględniając udział mniej doświadczonych osób, czy są związani z planszówkami poza "badaniem", cechy indywidualne... Magisterkę lub inną pracę naukową można by o tym naskrobać...
Moje gry: Board Game Geek.
Poszukuję Kilku tytułów - sprawdź!
S/W:CampRoskilde i inne (chętniej wymienię)

If you don't know where you're going, any road will get you there.
ODPOWIEDZ