Cuba

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
wuszu
Posty: 122
Rejestracja: 20 gru 2008, 01:44
Lokalizacja: Kraków

Re: Cuba

Post autor: wuszu »

Pieniądze leżą przed graczem odkryte. Str. 4 instrukcji.
Awatar użytkownika
piton
Posty: 3421
Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 1177 times
Been thanked: 627 times
Kontakt:

Re: Cuba

Post autor: piton »

wuszu pisze:Pieniądze leżą przed graczem odkryte. Str. 4 instrukcji.
Ha ;) stąd moje pytanie dwa posty wyżej.
Garg grałeś z zakryta forsą - grało się dobrze? Sam jeszcze nie testowałem wariantu z zakrytymi pieniędzmi i pewnie sporo rumu upłynie zanim takowy przetestuję z wieksza ilością graczy, dlatego zapytuję czy to dobrze chodzi. Czy jednak lepiej nie ingerować w zasady, bo i tak jest kilka innych dróg do zwycięstwa poza ustawami...ale mądrze manipulując ustawami tworzymy dobre combo. Gra stara ale jara ;) stąd takie moje dywagacje.
Każda gra ma cenęęę, trzeba po prostu pytać, a nie czaić się z kwiatami... GrY na SpRZedaŻ

może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
Awatar użytkownika
zephyr
Posty: 2373
Rejestracja: 27 paź 2007, 00:12
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Cuba

Post autor: zephyr »

I tak parlament wygrywa jedna osoba, więc dominujące są strategie 0, dużo. Jak dużo jest wystarczające i jak bardzo "szaleni" są inni gracze trzeba ocenić i w wariancie z kasą jawną i tajną. Jedyna różnica to możliwość określenia ile ktoś może dać maksymalnie, co tak naprawdę nie zmienia aż tak dużo - zwykle to i tak więcej niż się chce zapłacić (zakładając że gracz próbuje wygrać grę, a nie tą jedną licytację). Jeśli wszyscy są biedni to faktycznie tajna kasa może kogoś skłonić do przepłacania, bo ktoś nie pamięta ile mniej więcej mają inni, ale IMO to nie plus...

Ja generalnie wolę grać na jawne zasoby. W przypadku pieniędzy w kubie tym bardziej nie widzę sensu ukrywania (choć IMO nie jest to jakiś specjalnie istotny element) Zwłaszcza że jest subwencja za posiadane fundusze która i tak wymaga ujawnienia stanu konta.
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
Awatar użytkownika
garg
Posty: 4490
Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
Has thanked: 1450 times
Been thanked: 1104 times

Re: Cuba

Post autor: garg »

piton pisze:
wuszu pisze:Pieniądze leżą przed graczem odkryte. Str. 4 instrukcji.
Ha ;) stąd moje pytanie dwa posty wyżej.
Garg grałeś z zakryta forsą - grało się dobrze? Sam jeszcze nie testowałem wariantu z zakrytymi pieniędzmi i pewnie sporo rumu upłynie zanim takowy przetestuję z wieksza ilością graczy, dlatego zapytuję czy to dobrze chodzi. Czy jednak lepiej nie ingerować w zasady, bo i tak jest kilka innych dróg do zwycięstwa poza ustawami...ale mądrze manipulując ustawami tworzymy dobre combo. Gra stara ale jara ;) stąd takie moje dywagacje.
W gruncie rzeczy zgadzam się z Zephyrem - w większości sytuacji nie ma to jakiegoś wielkiego znaczenia. Oczywiście jeśli masz dużo kasy, a inni mało, daje Ci to przewagę nad pozostałymi, bo możesz bezpiecznie planować wysokość licytowania, ale tę przewagę miałbyś i tak.

Koniec końców, jest to zmiana raczej kosmetyczna. A chowanie kasy w Cubie jest i tak trochę trudne, bo nie za bardzo jest gdzie to robić :) .
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)

Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
Awatar użytkownika
veljarek
Posty: 1189
Rejestracja: 07 sty 2009, 19:50
Lokalizacja: Warszawa - Ochota
Has thanked: 5 times
Been thanked: 23 times

Re: Cuba

Post autor: veljarek »

Zgadzam się, iż wszystko można liczyć etc.
Uważam jednak że więcej zabawy jest gdy kasa jest schowana :)
A przecież chodzi tu m.in. o zabawę :)
_______________
Nie wystarczy grać w gry, trzeba jeszcze grać we właściwe gry
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 79 times
Been thanked: 252 times

Re: Cuba

Post autor: jax »

Popieram veljarka :)

[tajna kasa w Cubie to czasem szczegół a czasem nie, zależy; u mnie jakoś utarło się że gramy zawsze na zakrytą i nie zamierzam tego zmieniać - w takim wariancie gra się bardzo dobrze]
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
piton
Posty: 3421
Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 1177 times
Been thanked: 627 times
Kontakt:

Re: Cuba

Post autor: piton »

O takie opinie mi chodziło :D Wielkie dzięki wszystkim za wypowiedzi, które utwierdzaja mnie w przekonaniu, że lepiej grać z zakrytą kasą ;) Teraz wydrukuję tę stronę forum i będe traktował jako oficjalną zasadę ;) Dzięki raz jeszcze
Każda gra ma cenęęę, trzeba po prostu pytać, a nie czaić się z kwiatami... GrY na SpRZedaŻ

może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
Awatar użytkownika
gafik
Posty: 3651
Rejestracja: 25 lip 2011, 14:59
Lokalizacja: pole, łyse pole... ale mam już plan!
Has thanked: 55 times
Been thanked: 119 times

Re: Cuba

Post autor: gafik »

Czy ktoś z Was grał w Cuba samemu?
Czy da sie tak, jak w Puerto Rico, bawić się w pasjansa?
Królik
Posty: 376
Rejestracja: 17 sie 2008, 13:16
Lokalizacja: Bemowo
Been thanked: 1 time

Re: Cuba

Post autor: Królik »

Dawno temu grałem, na bgg jest wariant solo:
http://boardgamegeek.com/thread/387913/solo-variant
Nie jest to nawet połowa prawdziwej gry ale od biedy ujdzie.
schizofretka
Posty: 4360
Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 6 times

Re: Cuba

Post autor: schizofretka »

Odświeżyłem sobie ten tytuł po latach. Zapamiętałem Cubę po jednej rozgrywce jako grę ładną, w sumie fajną, ale przekombinowaną i trudną do ogarnięcia, co było zgodne z historycznymi opiniami o niej. Dzisiaj zjadłem ją na śniadanie - ilość zasad jak w średnim euro, możliwych strategii i źródeł punktów też znowu nie tak wiele, a całość, w porównaniu choćby z Agricolą czy grą na noże (copyright jax) w Puerto Rico ogólnie mało stresująca.

Mam za to inne wrażenia: o ile jest się nad czym zawiesić, wybory są często dalekie od oczywistych i w każda tura wymaga przeliczenia, co nam się będzie bardziej w przyszłości opłacało, to ograniczona liczba rund i potencjalnie fatalne w skutkach podebranie budynku, powoduje, że, przy graczach nie popełniających większych błędów wygra ten, któremu bardziej będą sprzyjały statki i ustawy i/lub inni gracze mniej przeszkadzali/bardziej pomagali ładując na statek i sprzedając zasoby na targu. Czyli niby fajnie się gra, ale ostatecznie zwycięstwo nie zależy tak bardzo od ciebie. Oczywiście mogę się mylić, podobnie oceniłem kiedyś Książęta Florencji po jednej partii :lol:

Zastanawiam się, czy wydłużenie gry o kolejną rundę lub dwie nie zmniejszyło istotności przypadkowych negatywnych czynników na rzecz przemyślanej strategii budowania i produkowania.
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Awatar użytkownika
garg
Posty: 4490
Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
Has thanked: 1450 times
Been thanked: 1104 times

Re: Cuba

Post autor: garg »

schizofretka pisze:Mam za to inne wrażenia: o ile jest się nad czym zawiesić, wybory są często dalekie od oczywistych i w każda tura wymaga przeliczenia, co nam się będzie bardziej w przyszłości opłacało, to ograniczona liczba rund i potencjalnie fatalne w skutkach podebranie budynku, powoduje, że, przy graczach nie popełniających większych błędów wygra ten, któremu bardziej będą sprzyjały statki i ustawy i/lub inni gracze mniej przeszkadzali/bardziej pomagali ładując na statek i sprzedając zasoby na targu. Czyli niby fajnie się gra, ale ostatecznie zwycięstwo nie zależy tak bardzo od ciebie.
Tak naprawdę kluczowa jest pierwsza runda - ona ustawia całą grę. I też zwykle trwa najdłużej. Po prostu patrzysz, co robią inni i starasz się tak modyfikować swój plan, żeby nie wybrać dokładnie tego samego, co ktoś inny. A zwycięstwo jest skutkiem tego, czy dobrze zaplanowałeś i przewidziałeś cudze ruchy oraz jak konsekwentnie realizowałeś swoją strategię. Więc chyba nie do końca jest tak, nie zależy ono od Ciebie.
schizofretka pisze:Zastanawiam się, czy wydłużenie gry o kolejną rundę lub dwie nie zmniejszyło istotności przypadkowych negatywnych czynników na rzecz przemyślanej strategii budowania i produkowania.
Jeśli grasz z dodatkiem El Presidente, to właśnie gra trwa trzy rundy dłużej (to znaczy może też trwać krócej - wybierasz na początku rozgrywki). I faktycznie jest wtedy czas, żeby podnieść się po jakimś nieudanym ruchu czy zmienić strategię po podebraniu Twojego upatrzonego budynku. Problemem jest, to że wtedy rozgrywka trwa ponad trzy godziny, a jak na ten ciężar gry, to moim zdaniem jednak trochę za długo.
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)

Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
schizofretka
Posty: 4360
Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 6 times

Re: Cuba

Post autor: schizofretka »

garg pisze: Tak naprawdę kluczowa jest pierwsza runda - ona ustawia całą grę. I też zwykle trwa najdłużej. Po prostu patrzysz, co robią inni i starasz się tak modyfikować swój plan, żeby nie wybrać dokładnie tego samego, co ktoś inny. A zwycięstwo jest skutkiem tego, czy dobrze zaplanowałeś i przewidziałeś cudze ruchy oraz jak konsekwentnie realizowałeś swoją strategię. Więc chyba nie do końca jest tak, nie zależy ono od Ciebie.
No tak, ale powiedzmy, że ktoś, po kupieniu przeze mnie budynku produkującego rum/cygara kupuje taki sam, a pozostali gracze nie mają konkurencji - będę miał trudniej. Zresztą wybór surowców początkowych już cię ogranicza co do budynków dostępnych w pierwszej rundzie.
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Awatar użytkownika
garg
Posty: 4490
Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
Has thanked: 1450 times
Been thanked: 1104 times

Re: Cuba

Post autor: garg »

schizofretka pisze:
garg pisze: Tak naprawdę kluczowa jest pierwsza runda - ona ustawia całą grę. I też zwykle trwa najdłużej. Po prostu patrzysz, co robią inni i starasz się tak modyfikować swój plan, żeby nie wybrać dokładnie tego samego, co ktoś inny. A zwycięstwo jest skutkiem tego, czy dobrze zaplanowałeś i przewidziałeś cudze ruchy oraz jak konsekwentnie realizowałeś swoją strategię. Więc chyba nie do końca jest tak, nie zależy ono od Ciebie.
No tak, ale powiedzmy, że ktoś, po kupieniu przeze mnie budynku produkującego rum/cygara kupuje taki sam, a pozostali gracze nie mają konkurencji - będę miał trudniej. Zresztą wybór surowców początkowych już cię ogranicza co do budynków dostępnych w pierwszej rundzie.
Jak najbardziej tak. Tylko budynków jest tak dużo, że zawsze możesz stworzyć jakieś kombo, którego nie ma nikt inny. A wybór surowców początkowych jest jednym z powodów, dla których pierwsza runda trwa tyle czasu :) . W końcu planujesz swoją strategię :D .

I faktycznie dwie osoby realizujące podobne strategie mają trudniej. Ale z kolei przy ustawach w parlamencie jest to korzystne, bo drugi gracz wybierze te same ustawy, które Ty też byś wybrał.
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)

Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
pattom
Posty: 1428
Rejestracja: 23 sty 2010, 14:18
Lokalizacja: Wrocław

Re: Cuba

Post autor: pattom »

Czołem,

w instrukcji jest napisane, że jest 25 kafli udynków, ja mam 26 ? Ktoś ma podobnie?
arturroq
Posty: 76
Rejestracja: 27 maja 2012, 09:21
Lokalizacja: Szczecin

Re: Cuba

Post autor: arturroq »

pattom pisze:Czołem,

w instrukcji jest napisane, że jest 25 kafli udynków, ja mam 26 ? Ktoś ma podobnie?
A jaki to budynek? Może jakiś z dodatku?
http://boardgamegeek.com/boardgame/30380/cuba
pattom
Posty: 1428
Rejestracja: 23 sty 2010, 14:18
Lokalizacja: Wrocław

Re: Cuba

Post autor: pattom »

Taki budynek

Obrazek
Awatar użytkownika
Usul
Posty: 308
Rejestracja: 29 sie 2006, 19:31
Lokalizacja: Białystok
Has thanked: 2 times
Been thanked: 6 times

Re: Cuba

Post autor: Usul »

Ja go u siebie nie mam.
Awatar użytkownika
100rk
Posty: 448
Rejestracja: 27 sty 2011, 23:19
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Been thanked: 1 time

Re: Cuba

Post autor: 100rk »

Hazienda - ten kafelek był dodawany w Essen'09 i chyba jest w duńskim wydaniu dodatku El Presidente. No i kiedyś dało się go kupić w sklepiku BGG.
6% zniżki Rebel, 7% Planszomania, 7% 3 Trolle - chętnie się podzielę.
sprzedam/kupię/wymienię
kolekcja - w miarę aktualna
lista życzeń
pattom
Posty: 1428
Rejestracja: 23 sty 2010, 14:18
Lokalizacja: Wrocław

Re: Cuba

Post autor: pattom »

ODPOWIEDZ