Euro Cash Polska gra rozwijająca finansowe IQ

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Paskudnik
Posty: 1431
Rejestracja: 06 cze 2014, 16:49
Lokalizacja: Ergsun-Tuek
Has thanked: 11 times
Been thanked: 3 times

Re: Euro Cash Polska gra rozwijająca finansowe IQ

Post autor: Paskudnik »

lacki2000 pisze:Ostatecznie wspomniana Biedronka wypuści klona pod nazwą Biedrocash za 29,99zł i się skończy rumakowanie :)
ROTFLMAO! :lol: Będę pierwszym, który taką grę kupi, jeśli zobaczę ją w Biedrze i będzie dedykowana dla dzieci starszych niż 6 lat :)
DarkSide pisze:Przykład jest chyba nie do końca dobrze dobrany. Myślę że gros dorosłych też tego nie wie i to niezależnie od tego czy to Pan Mietek, który prowadzi sklep z piwem w przydomowym kiosku w ramach firmy jednoosobowej, czy też Pani Krysia na kasie w Tesco, czy 25-letni Jasiu tuż po studiach co załapał się do korpo.
Gdy mówimy o grach edukacyjnych ocierających się o ekonomię, to wystarczy że taka gra uświadamia w czasie obcowania z nią podstawowe mechanizmy rynkowe: tanio kupić - drogo sprzedać, prawa podaży i popytu, czym jest inflacja, analiza kosztów rentowność, czym się różnią akcje od obligacji, to że suma rat kredytu przewyższa (często znacznie) wartość samego kredytu, inwestowanie, rozwój, "reklama dźwignią handlu", etc.
Literalno-prawne różnic między spółkami dla 95% osób pracujących jest bez znaczenia. Zwłaszcza już dla małej dziewczynki. To już lepiej kupić słownik pojęć ekonomicznych.
Gra ekonomiczna powinna przybliżać (nawet w pewnym uproszczeniu) wyżej wymienione pojęcia, mechanizmy działania i ich wzajemne powiązania.
Jeśli natomiast wszystko (włącznie z cenami) kształtowane jest poprzez rzuty kośćmi to walory edukacyjne takiej gry są zerowe.
Hmm, chyba się niezbyt jasno wyraziłem - mnie wcale nie chodziło o to, że gra miałaby uczyć tych różnic, czy że są one istotne - nawet sam bez zaglądania do netu nie jestem w stanie tych różnic podać, mimo że zatrudnia mnie spółka będąca jednocześnie z o.o. i komandytową ;)
Po prostu z tekstu pana Rybińskiego (no offense intended) wynika, że mała pytając "czy to spółka z o.o." wie, o co z taką spółką chodzi. Podczas gdy według wszelkich prawdopodobieństw wie tylko tyle, że taki rodzaj spółek istnieje i na tym koniec. Przy czym zakładam, że jest to łebska mała dziewczynka, która sprytnie wyłapuje nowe informacje dopływające z otaczającej rzeczywistości i stara się je połączyć z tym, co już wie - stąd jak najbardziej uzasadnione pytanie do taty o rodzaj spółki. Ale jednak posłużyć się nazwą, a wiedzieć co to znaczy - to dwie różne rzeczy.
Nie gram w gry, których nie lubię a lubię tylko te gry, w które już grałem :P
Fuser.exe
Posty: 728
Rejestracja: 11 lip 2014, 13:11
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 23 times
Been thanked: 8 times

Re: Euro Cash Polska gra rozwijająca finansowe IQ

Post autor: Fuser.exe »

niesamowita beka z tej gry :lol:
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9433
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 506 times
Been thanked: 1444 times
Kontakt:

Re: Euro Cash Polska gra rozwijająca finansowe IQ

Post autor: MichalStajszczak »

Bardias pisze:Cenę gry planszowej kształtuje przede wszystkim zawartość pudełka i jakość komponentów.
Nie zawsze tak jest, ale niestety wciąż zbyt często. Klienci nie chcą płacić za mechanikę gry, ale akceptuja płacenie za zawartość pudełka. Zresztą i na tym forum bywały wypowiedzi w stylu "Dlaczego mam płacić za karciankę 35 złotych, skoro zwykłą talię kart można kupić za 5 złotych".
Bardias pisze:Zwyczajnym zdzierstwem jest wciskanie rozbudowanego monopolu z pionkami z bazarku za cenę gry zawierającej setki dedykowanych figuerk, kart i elementów, nad którą pracowało dłużej i ciężej wielu projektantów.
Ponoć w tworzeniu gry Euro Cash brało udział blisko 100 osób i prace nad nią trwały 18 miesięcy. Być może to jest właśnie uzasadnienie dla wysokiej ceny.
Awatar użytkownika
lacki2000
Posty: 4061
Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 279 times
Been thanked: 164 times

Re: Euro Cash Polska gra rozwijająca finansowe IQ

Post autor: lacki2000 »

MichalStajszczak pisze:Ponoć w tworzeniu gry Euro Cash brało udział blisko 100 osób i prace nad nią trwały 18 miesięcy. Być może to jest właśnie uzasadnienie dla wysokiej ceny.
To muszą się jeszcze sporo nauczyć o zarządzaniu zasobami ludzkimi i czasowymi :) Dla mnie to wręcz kontrargument bo też mogę krzyknąć "Ta kajzerka kosztuje 200zł bo wyrabiało ją ręcznie 100 piekarzy przez półtora roku." No i ten udział 100 osób to też pewnie mocno naciągana propaganda.
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Awatar użytkownika
Bardias
Posty: 303
Rejestracja: 19 sty 2014, 04:07
Lokalizacja: Poznań
Been thanked: 1 time

Re: Euro Cash Polska gra rozwijająca finansowe IQ

Post autor: Bardias »

MichalStajszczak pisze:Nie zawsze tak jest, ale niestety wciąż zbyt często. Klienci nie chcą płacić za mechanikę gry, ale akceptuja płacenie za zawartość pudełka.
Bo każda gra posiada jakąś mechanikę. Śmiem twierdzić, że mechanika takiego Runewarsa czy Twilight Imperium jest dużo bardziej złożona niż EuroCashu i wymagała więcej pracy twórców. A jakoś w takiej samej cenie oferują dodatkowo przytłaczającą liczbę elementów.

Krzywe spojrzenia na gry chcące usprawiedliwić wysoką cenę wyjątkową mechaniką są moim zdaniem uzasadnione. Sam miałem lekkie zgrzyty przy kupowaniu Maskarady, która powinna kosztować 20-30 zł mniej. Czy twórcy innych tytułów takich jak TTR, Eclipse czy Agricola mniej wysiłku włożyli w projektowanie swoich dzieł? Dlaczego oni nie wyceniają mechaniki na dodatkowe 100 zł?

Otóż w grach planszowych cena powinna być przede wszystkim uzależniona od liczby i jakości komponentów. Jestem w stanie przełknąć lekkie windowanie ceny za nowatorskie rozwiązania, ale wołanie grubych pieniędzy za efekt gwałtu eurobiznesu na cashflow to śmiech na sali.
MichalStajszczak pisze: Zresztą i na tym forum bywały wypowiedzi w stylu "Dlaczego mam płacić za karciankę 35 złotych, skoro zwykłą talię kart można kupić za 5 złotych".
Nie wydaje mi się, żeby takie głosy były szczególnie głośne. Trzeba zachować obiektywizm w miarę możliwości. Jeżeli grę zawierającą 60 kart można sprzedawać z zyskiem za 30 zł, to narzekanie na cenę 70 zł za 15 kart nie jest czymś nie na miejscu. Równie dobrze mógłbym zaprojektować grę z 2 kośćmi i 10 kartami na krzyż, walnąć cenę 149,99 i burzyć się, że "za mechanikę nie chcą mi zapłacić, a ja nad tym myślałem przez 15 lat na pustyni bez wody, prądu i planszówek". Wiadomo - przeskakuję ze skrajności w skrajność, ale sama idea pozostaje bez zmian.
Ponoć w tworzeniu gry Euro Cash brało udział blisko 100 osób i prace nad nią trwały 18 miesięcy. Być może to jest właśnie uzasadnienie dla wysokiej ceny
Licząc agitatora forumowego i sprzątacza w drukarni? :) Prace trwały 18 miesięcy, bo autorzy na co dzień ganiają za milionami i nie mieli czasu na projektowanie gry edukacyjnej dla 12-letniej córki profesora Rybińskiego. (dla niezorientowanych - post autora kilka stron wcześniej)

EuroCash nie ma w sobie absolutnie niczego wyjątkowego poza użytym słownictwem, nie ma komponentów wysokiej jakości, nie ma żadnych argumentów, aby cenić się na 250 zł. Wydaje mi się, że wysoka cena ma dodawać prestiżu produktowi, który na ten prestiż nie zasługuje. To jest moja opinia, być może spotęgowana postawą autora wątku, ale wydaje mi się być bliska prawdy.
Awatar użytkownika
syd3r
Posty: 164
Rejestracja: 16 gru 2012, 11:28
Lokalizacja: Nidzica

Re: Euro Cash Polska gra rozwijająca finansowe IQ

Post autor: syd3r »

Co za bzdura. Na dokładkę brak korekty i nielogiczne zdania. Komedia.
Badania przeprowadzone przez McKenzie Global Institute, jedną z najbardziej renomowanych firm konsultingowych na świecie, dowiodły, iż
Prawdopodobnie nie istnieje McKenzie Global Institute. Prawdopodobnie chodzi o McKinsey Global Institute.
Kto nauczy nasze dzieci, na czym polega kapitalizm? Kto przekaże im wiedzę na temat tworzenia majątku, aktywów i ich pomnażania, która nie jest dostępna ani w szkole, ani na studiach, ani w mediach? Odpowiedź jest prosta: nikt.
Nikt? Nawet twórcy EUROCASH?
inteligencja emocjonalna w odniesieniu do pieniędzy ma największe znaczenie
jedyne co zapewniamy to fundamentalna wiedza z dziedziny Inteligencji Finansowej
:roll:

Nie wiem czy ktoś na to wpadł, ale zawsze przy takich wątkach przypomina mi się stary dowcip o Żydzie w pociągu i śledziach.
W wersji z Eurocash dowcip brzmi mniej więcej tak:
W przedziale kolejowym jadą Żyd i szlachcic i rozmawiają na różne tematy. Kiedy w końcu rozmowa schodzi na temat interesów, szlachcic pyta:
- Panie kupiec, niechże pan mi powie, skąd wy - Żydzi macie taką dobrą głowę do interesów.
Żyd, uśmiecha się na te słowa i mówi:
- Widzi pan, panie dziedzicu, my Żydzi gramy bardzo dużo w grę, co się nazywa Eurokasz. Ta gra uczy inteligencji finansowej i sprawia, że jesteśmy tak dobrzy w interesach.
Szlachcic przypadkiem zauważa, że Żyd ma kilka gier Eurokasz w przypadkiem uchylonej walizce, i postanawia coś zrobić, aby mu się lepiej powodziło w interesach. Mówi więc do Żyda:
- Panie kupiec, odsprzedaj mi pan tę grę.
Żyd, po długich targach, zgadza się sprzedać grę po promocyjnej cenie 199 złotych polskich.
Szlachcic, zadowolony, od razu proponuje rozegrać partyjkę. Podróż jest długa, więc grają kilka razy. Szlachcicowi coraz bardziej mina rzednie. Pod koniec podróży mówi do Żyda:
- Ale ze mnie głupiec, że zapłaciłem panu tyle pieniędzy za tę grę. Przecież mogłem poczekać do tej stacji i kupić Eurobiznes za 20 złotych na dworcu. Nauczyłbym się tyle samo, a dziesięć razy taniej.
- O widzi pan, panie dziedzicu! - woła Żyd. - To już działa!
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9433
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 506 times
Been thanked: 1444 times
Kontakt:

Re: Euro Cash Polska gra rozwijająca finansowe IQ

Post autor: MichalStajszczak »

Bardias pisze:Sam miałem lekkie zgrzyty przy kupowaniu Maskarady, która powinna kosztować 20-30 zł mniej.
Na jakiej podstawie możesz powiedzieć, ile powinna kosztować dana gra?
Bardias pisze:Otóż w grach planszowych cena powinna być przede wszystkim uzależniona od liczby i jakości komponentów.
I tak oczywiście jest. Za mechanikę płaci się stosunkowo niewiele. Można powiedzieć, że "ceną mechaniki" w cenie gry jest wartość tantiemów, płaconych autorowi. I w związku z tym zagadka: Jeżeli gra kosztuje 100 złotych, a wydawca płaci autorowi 1 zł za każdy sprzedany egzemplarz, to jaka jest "cena mechaniki"?
Spoiler:
Nie wiem oczywiście, jak wyglądała kalkulacja ceny w przypadku gry Euro Cash. Ile kosztuje mechanika, a ile reklama. Zresztą w przypadku nowego wydawnictwa zrobienie precyzyjnej kalkulacji jest bardzo trudne. Firma, która wydała już setki gier, ma dużo łatwiej, bo po prostu wie z doświadczenia, jakie są rzeczywiste koszty produkcji, magazynowania, dystrybucji, obsługi reklamacji itd. Nowy wydawca musi wiele takich danych brać praktycznie z sufitu. Być może zresztą cena Euro Cash nie była ustalana na podstawie kosztów, tylko po prostu wydawca założył z góry, że skoro ludzie są skłonni płacić za Cashflow 397 złotych (za tyle jest wystawiony na allegro i są klienci), to cena 197 zł za Euro Cash będzie bardzo atrakcyjna.
Awatar użytkownika
kaszkiet
Posty: 2807
Rejestracja: 03 maja 2013, 13:06
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 308 times
Been thanked: 525 times

Re: Euro Cash Polska gra rozwijająca finansowe IQ

Post autor: kaszkiet »

MichalStajszczak pisze:
Bardias pisze:Zwyczajnym zdzierstwem jest wciskanie rozbudowanego monopolu z pionkami z bazarku za cenę gry zawierającej setki dedykowanych figuerk, kart i elementów, nad którą pracowało dłużej i ciężej wielu projektantów.
Ponoć w tworzeniu gry Euro Cash brało udział blisko 100 osób i prace nad nią trwały 18 miesięcy. Być może to jest właśnie uzasadnienie dla wysokiej ceny.
Może wobec tego czas na zaprojektowanie nowej gry, tym razem o zarządzaniu projektami?
Awatar użytkownika
adam_k27
Posty: 721
Rejestracja: 28 cze 2013, 10:07
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 19 times
Been thanked: 19 times

Re: Euro Cash Polska gra rozwijająca finansowe IQ

Post autor: adam_k27 »

Myślę że koszt wytworzenia w przypadku EuroCash nie miała dla wydawcy znaczenia przy ustalaniu ceny gotowego produktu. Myślę że brano pod uwagę raczej to ile przeciętny niezbyt zamożny Kowalski, nie mający pojęcia o grach planszowych i ich cenach, będzie w stanie maksymalnie zapłacić za produkt, omamiony wizją dużych pieniędzy i bogactwa dla siebie i swoich dzieci. To że marża będzie kolosalna było oczywistością. Patrząc na zdjęcia gry (karty niepowlekane, plansza z połyskliwego cienkiego kartonu, plastykowe pionki,banknoty to zwykłe papierki) wnioskuję że grę wykonano z niskiej jakości komponentów i przy normalnej marży gra powinna kosztować w granicach 30 zł. Komponenty gry szczerze mówiąc przypominają "Biznes po Europejsku" wydany przez Alexander, który mój syn dostał na urodziny od jednego z kolegów. Btw Alexander wydał też ostatnio "Biznes po Polsku". Te gry kosztują w granicach 25 złotych a można też dostać w cenie poniżej 20 zł.
Awatar użytkownika
Paskudnik
Posty: 1431
Rejestracja: 06 cze 2014, 16:49
Lokalizacja: Ergsun-Tuek
Has thanked: 11 times
Been thanked: 3 times

Re: Euro Cash Polska gra rozwijająca finansowe IQ

Post autor: Paskudnik »

kaszkiet pisze:
MichalStajszczak pisze:
Bardias pisze:Zwyczajnym zdzierstwem jest wciskanie rozbudowanego monopolu z pionkami z bazarku za cenę gry zawierającej setki dedykowanych figuerk, kart i elementów, nad którą pracowało dłużej i ciężej wielu projektantów.
Ponoć w tworzeniu gry Euro Cash brało udział blisko 100 osób i prace nad nią trwały 18 miesięcy. Być może to jest właśnie uzasadnienie dla wysokiej ceny.
Może wobec tego czas na zaprojektowanie nowej gry, tym razem o zarządzaniu projektami?
ROTFL :D

Ale ta gra by się nie udała, bo nie ma Monopolu ani Cashflow na ten temat :)
Nie gram w gry, których nie lubię a lubię tylko te gry, w które już grałem :P
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9433
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 506 times
Been thanked: 1444 times
Kontakt:

Re: Euro Cash Polska gra rozwijająca finansowe IQ

Post autor: MichalStajszczak »

adam_k27 pisze:Btw Alexander wydał też ostatnio "Biznes po Polsku".
Biznes po polsku został wydany juz ponad 10 lat temu (to zresztą jedna z pierwszych gier, która została zrecenzowana na stronie gry-planszowe.pl). Natomiast w tym roku firma Alexander wydała grę "Polski biznes w polskich miastach"
Awatar użytkownika
Bardias
Posty: 303
Rejestracja: 19 sty 2014, 04:07
Lokalizacja: Poznań
Been thanked: 1 time

Re: Euro Cash Polska gra rozwijająca finansowe IQ

Post autor: Bardias »

MichalStajszczak pisze:Na jakiej podstawie możesz powiedzieć, ile powinna kosztować dana gra?
Porównując jej cenę i zawartość pudełka do do innych gier. Jeżeli mamy trzy karcianki z taką samą liczbą kart o podobnej jakości, z których dwie kosztują 30 zł a jedna 60, to można założyć, że ta ostatnia MOGŁABY kosztować mniej. Jeżeli wszystkie konkurencyjne karcianki o podobnej liczbie komponentów będą kosztować 30 zł, a tylko jedna 60, można śmiało powiedzieć "ta gra kosztuje o 20 zł za dużo". To trochę tak, jakbyś miał w mieście 4 podobne kina, a w jednym bilety byłyby 2 razy wyższe niż w pozostałych.

Nie oznacza to, że nie ma gier, za których mechanikę (pomysł, klimat, ładne rysunki) jestem skłonny dopłacić więcej, wspominałem o tym wcześniej. Ale gdzieś musi być granica przyzwoitości, za którą zamiast pisać "stosunkowo wysoka cena" należy otwarcie mówić "zdzierstwo".
MichalStajszczak pisze:Być może zresztą cena Euro Cash nie była ustalana na podstawie kosztów, tylko po prostu wydawca założył z góry, że skoro ludzie są skłonni płacić za Cashflow 397 złotych (za tyle jest wystawiony na allegro i są klienci), to cena 197 zł za Euro Cash będzie bardzo atrakcyjna.
Mam przypuszczenie graniczące z pewnością, że właśnie tak było.
kaszkiet pisze:
Ponoć w tworzeniu gry Euro Cash brało udział blisko 100 osób i prace nad nią trwały 18 miesięcy. Być może to jest właśnie uzasadnienie dla wysokiej ceny.
Może wobec tego czas na zaprojektowanie nowej gry, tym razem o zarządzaniu projektami?
:D :D
To chyba najzabawniejszy temat na forum :D
Ostatnio zmieniony 14 sie 2014, 15:47 przez Bardias, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Olgierdd
Posty: 1836
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:25
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 80 times
Been thanked: 92 times

Re: Euro Cash Polska gra rozwijająca finansowe IQ

Post autor: Olgierdd »

Wiele w tym temacie zostało powiedziane i wylało się sporo mocnej krytyki. Nie chcę samej gry oceniać, rocznie powstaje masa tytułów dobrych i kiepskich, ale nikt tych drugich nie komentuje się tak jak Euro Cash.
A dlaczego?
Bo inne gry nie wciskają bezczelnie kitu, że są czymś innym niż w rzeczywistości. Użytkownicy tego forum grali w setki gier planszowych (szczególnie ekonomicznych, bo tu dominują fani eurosucharów;)), znają rynek i łatwo mogą ocenić co faktycznie gra oferuje.

I tylko za to należy się twórcom to całe morze jadu, bo ich kampania to ewidentny SCAM.
Awatar użytkownika
BartP
Administrator
Posty: 4719
Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 383 times
Been thanked: 885 times

Re: Euro Cash Polska gra rozwijająca finansowe IQ

Post autor: BartP »

Trzymając się wątku zapoczątkowanego przez Bardiasa, może i jest granica, powyżej której powiedziałbym "za dużo jak na taką grę", ale nie byłoby to zdecydowanie 20 zł (choćby i stanowiły one 100% wartości gry). I na pewno nie krzyczałbym, że "zdzierstwo!". Po prostu bym nie kupował i tyle. W światku fanów gier planszowych raczej mało kto robi zupełnie nieprzemyślane zakupy, wydając 200+ zł na coś niesprawdzonego.
Awatar użytkownika
adam_k27
Posty: 721
Rejestracja: 28 cze 2013, 10:07
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 19 times
Been thanked: 19 times

Re: Euro Cash Polska gra rozwijająca finansowe IQ

Post autor: adam_k27 »

Myślę że wkrótce w skrzynkach pocztowych będzie można znaleźć zaproszenia na prezentację nowego rewolucyjnego produktu mogącego zapewnić nam i naszym bliskim bogactwo i szczęście za jedyne 197zl
Awatar użytkownika
Brylantino
Posty: 1381
Rejestracja: 19 lut 2013, 22:30
Lokalizacja: Kraków
Been thanked: 191 times

Re: Euro Cash Polska gra rozwijająca finansowe IQ

Post autor: Brylantino »

Swoją drogą, całkowicie nie rozumiem sensu pisania jakichkolwiek postów na naszym forum odnośnie tej gry. Równie dobrze rozlewnia nowego jabola za 3 zł, zaczęłaby się ogłaszać na forum dla koneserów whiskey i liczyć tam na jakikolwiek "pozytywny" wydźwięk. To tylko pokazuje, że potencjalnych odbiorców traktują jak skończonych idiotów i myślą, że rzucenie paru frazesów, "fachowej" terminologii i głupiej historyjki o dziewczynce rzuci wszystkich na kolana, albo sami tak ślepo wierzą w działanie tego produktu (a na 99 % w ogóle nie grają w gry planszowe). Żenada.
Awatar użytkownika
Bardias
Posty: 303
Rejestracja: 19 sty 2014, 04:07
Lokalizacja: Poznań
Been thanked: 1 time

Re: Euro Cash Polska gra rozwijająca finansowe IQ

Post autor: Bardias »

BartP pisze:I na pewno nie krzyczałbym, że "zdzierstwo!". Po prostu bym nie kupował i tyle.
Ale ja krzyczeć nie chcę po to, aby komuś zrobić na złość czy wylać drzemiące we mnie hektolitry jadu. Uważam, że wszelkie próby sprzedaży produktów po ewidentnie zawyżonych cenach należy wyśmiewać i piętnować, a konsumentów uświadamiać (tak jak starszym ludziom wbijać do głowy, że kupowanie garnków za 15 tysięcy jest idiotyzmem). Biznes biznesem, ale ewidentne naciąganie mniej rozeznanych klientów nie jest fajne.
Awatar użytkownika
Brylantino
Posty: 1381
Rejestracja: 19 lut 2013, 22:30
Lokalizacja: Kraków
Been thanked: 191 times

Re: Euro Cash Polska gra rozwijająca finansowe IQ

Post autor: Brylantino »

Tak, tylko jak ktoś kto reklamuje grę o zarabianiu pieniędzy, a nie potrafi zrobić nawet prostego badania rynku, jak w ogóle cokolwiek się przedstawia czymś w co inwestujemy pieniądze i co potem mam reklamować, to ja szczerze mu współczuję.
Awatar użytkownika
adam_k27
Posty: 721
Rejestracja: 28 cze 2013, 10:07
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 19 times
Been thanked: 19 times

Re: Euro Cash Polska gra rozwijająca finansowe IQ

Post autor: adam_k27 »

MisterC pisze:Ależ empatii.
Wyobraź sobie, że przez całe życie Twój kontakt z winami ograniczał się do sporadycznego jabola za 3zł. W końcu robisz swój i może nawet jesteś z niego zadowolony. W końcu jest podróbką zagranicznego jabola. Chcesz go jakoś zareklamować. Wpisujesz w googlach było nie było "wino", bo to właśnie masz nadrukowane na etykietce swojego opus magnum. Trafiasz na forum o winie. Tam jacyś ludzie wyśmiewają, rzucają nazwami, które nawet nie brzmią swojsko, szczycą kolekcjami większymi niż cały asortyment GSu, który jest Twoim głównym dystrybutorem i w ogóle są źli.

Dla nas może być to żenujące, ale dla kogoś, kto w branży planszówkowej jest nieogarnięty, takie działanie jest pozornie sensowne.
Pominąłeś w swojej analogii jeden istotny szczegół. Nie miałbym nic przeciwko gostkowi produkującemu własne jabole po 3 zl (sam zresztą też robię wina owocowe). Gorzej gdyby ten gostek probował sprzedawac swoje jabole po 200 zl twierdząc że leczą rozmaite dolegliwości, odmładzają, poprawiają potencję i powiększają... IQ :lol:
Awatar użytkownika
espresso
Posty: 1559
Rejestracja: 22 lut 2010, 12:00
Lokalizacja: poznań
Has thanked: 40 times
Been thanked: 103 times

Re: Euro Cash Polska gra rozwijająca finansowe IQ

Post autor: espresso »

MisterC pisze:Ależ empatii.
Wyobraź sobie, że przez całe życie Twój kontakt z winami ograniczał się do sporadycznego jabola za 3zł. W końcu robisz swój i może nawet jesteś z niego zadowolony. W końcu jest podróbką zagranicznego jabola. Chcesz go jakoś zareklamować. Wpisujesz w googlach było nie było "wino", bo to właśnie masz nadrukowane na etykietce swojego opus magnum. Trafiasz na forum o winie. Tam jacyś ludzie wyśmiewają, rzucają nazwami, które nawet nie brzmią swojsko, szczycą kolekcjami większymi niż cały asortyment GSu, który jest Twoim głównym dystrybutorem i w ogóle są źli.

Dla nas może być to żenujące, ale dla kogoś, kto w branży planszówkowej jest nieogarnięty, takie działanie jest pozornie sensowne.
Takie działanie świadczy nie tylko o braku wiedzy na temat oferowanego towaru, ale również o poważnych brakach w wiedzy na temat prowadzenia biznesu (kto by się przejmował porządnym badaniem rynku, przecież koledzy pili tego jabola i mówią, że kopie jak trzeba, czyli jest ok). I ktoś taki chce innych uczyć "inteligencji finansowej"*?

* Swoją drogą, ten bzdurny buzzword wymyślił Kiyosaki na potrzeby marketingu swojej książki, a później reklamy Cashflow.

Edit: Brylantino mnie uprzedził... W tym wątku trzeba się naprawdę śpieszyć z odpowiedzią ;)
Awatar użytkownika
wynarator
Posty: 35
Rejestracja: 04 sie 2014, 10:08
Lokalizacja: Olsztyn
Has thanked: 5 times
Been thanked: 10 times
Kontakt:

Re: Euro Cash Polska gra rozwijająca finansowe IQ

Post autor: wynarator »

Chyba problemem jest opis gry, a nie gra. Gdyby gra była opisana normalnie, to patrząc na cenę pomyślałbym, że kogoś pogięło i tyle. Niestety forma promowania tego produktu śmierdzi chochsztaplerstwem na kilometr i z tego tu się właśnie śmiejemy.

Alegoryzując: jeżeli ktoś sprzedaje lecznicze czerwone kwadraty, to nie jest roztropnym próbować je reklamować na forum dla lekarzy.

Wysłano z telefonu, stąd błędy i inne takie
Awatar użytkownika
DarkSide
Posty: 3035
Rejestracja: 07 sty 2013, 15:12
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 573 times
Been thanked: 239 times

Re: Euro Cash Polska gra rozwijająca finansowe IQ

Post autor: DarkSide »

A tak poza wszystkim, to doskonały temat na sezon ogórkowy. Nowości brak*), ligi się ślimaczą (to nie zarzut - wiadomo że czas urlopów), trwa lato więc czas beztroski i ogólnego rozprężenia 8)



*) - tak, wiem że Portal rzucił nowe armie NH + premiery po angielsku
W idealnym świecie planszówkowym wszystkie eurasy ociekają klimatem, a wszystkie ameri mają przejrzyste zasady i nie potrzebują FAQ

Sprzedam gry
Moje zniżki Planszostrefa -10%, ALEplanszówki -3%
Awatar użytkownika
Paskudnik
Posty: 1431
Rejestracja: 06 cze 2014, 16:49
Lokalizacja: Ergsun-Tuek
Has thanked: 11 times
Been thanked: 3 times

Re: Euro Cash Polska gra rozwijająca finansowe IQ

Post autor: Paskudnik »

Ale to jest naprawdę bardzo proste - tu nie chodzi o jakiekolwiek wybadanie rynku, tylko "zaróbmy ile się da" - skoro pan Kiyosaki może sprzedawać swoją grę za 397 zł z racji tylko tego, że ma do niej prawa autorskie, to na zasadzie kontrastu, cena Eurocash może się też wydawać atrakcyjna. Ale ponieważ jest dość mocno nieadekwatna do zawartości pudełka, trzeba ją uzasadnić "rozwijaniem inteligencji finansowej".

Co do tematu to rzeczywiście - ubawiłem się setnie. Poprosimy więcej takich gier ;)
Nie gram w gry, których nie lubię a lubię tylko te gry, w które już grałem :P
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1738
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 571 times
Been thanked: 1407 times

Re: Euro Cash Polska gra rozwijająca finansowe IQ

Post autor: Leser »

MichalStajszczak pisze:Ponoć w tworzeniu gry Euro Cash brało udział blisko 100 osób i prace nad nią trwały 18 miesięcy.
Na mój gust do liczby osób pracujących nad grą doliczyli osoby projektujące Eurobiznes, Monopol i Cashflow. Szkoda, że nie zrobili tego samego z czasem. Sumując czas pracy nad wszystkimi wersjami ww. gier wyszłoby pewnie imponujące kilka lat wytężonych działań ;)
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10022
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1308 times

Re: Euro Cash Polska gra rozwijająca finansowe IQ

Post autor: rastula »

3 spotkania promocyjne po 33 osób, które zagrały raz w prototyp = pracowały nad grą setki osób ...


bełkot :)
ODPOWIEDZ