Nowy rekord - 117p. Barbarzyńcami.
Schowałem obrazek, bo duży, a nie chciało mi się go zmniejszać.
Karty leżące obok toru punktacji to Kolekcja gracza wirtualnego, a te pod stosem Kart Ataku to to, co zostało mi na ręce.
Kilka punktów jak to możliwe:
- Miałem przez 4 rundy Strażnicę i Zamek co zapewniło mi dostateczny napływ Kart.
- Od 3 rundy miałem 2 Hołoty, 3 Napaści i produkowałem 4 Miecze. Pozwoliło mi to w 3 rundach Splądrować po 4 Lokacje - 3*12p. = 36p.
- Może to zabrzmi dziwnie, ale z Kapliczki skorzystałem raz, a z Mrocznej Kaplicy w ogóle.
- Pierwszy raz grając Barbarzyńcami dobrałem Granicę i Fortecę. Co prawda w 3 ostatnich kartach były ale zawsze coś.
Granica poszła przedostatnia, a Forteca ostatnia.
To chyba najważniejsze punkty... Muszę przyznać, że czuję się zmotywowany do wyśrubowania tego bardziej.