Sory, trochę dałem ciała, bo nie chciało mi się otwierać pudełka, tylko wyszukałem kartę na Google'u. Tekst, który przytoczyłem powyżej, odnosi się do 1. edycji gry. W 2. edycji (na której bazuje polska wersja) zmieniono ją, bo to była słaba zdolność. W nowej edycji po angielsku zdolność brzmi jak w polskiej.rattkin pisze:Tekst Eligor w polskiej wersji jest zgoła inny - "Jednostki tego Oddziału otrzymują +5 do siły ataku, jeśli otrzymały obrażenia w trakcie bieżącej fali" - takie troszkię masło maślane. Oryginał tutaj - http://imgur.com/peWqqMN - faktycznie, tak jak mówisz, no ale w tym kontekście, to jednak co innego. Trudno ocenić, czy to jakiś rozjazd w tłumaczeniu, czy zmieniono jej umiejętność. Tak czy siak, oryginalna umiejętność ma sens i jest zrozumiała, ta przetłumaczona - nie bardzo. Miałoby sens, gdyby do tekstu dodać "jeśli otrzymały obrażenia ŚMIERTELNE w trakcie bieżącej fali". Jak myślicie?BartP pisze: Co do Eligor Larington. Nie znam tekstu polskiej karty, po mojemu powinna ona mówić: "Bohaterowie w tym oddziale mają +5 ataku, gdy mają na sobie śmiertelne obrażenia". Jak dla mnie jest to jasne. Jeśli zaraz mają umrzeć, to tuż przed śmiercią (jeśli to ich fala) mogą walić mocno. Nie jest to permanentne oczywiście, bo albo zaraz zginą, albo jakoś zdejmiesz z nich obrażenia, więc wtedy nie są one śmiertelne.
Ale i tak dla mnie jest to jasne ;]. Zdolność jest chwilowa, bo "bieżąca fala" trwa do... końca bieżącej fali. A można dostać obrażenia i nie skorzystać ze zdolności, co jest bardzo częste. Np. w fali 1. przeciwnik strzela do naszego bohatera, który jest gdzieś z tyłu w oddziale. Ponieważ nie może w tej fali atakować, jego +5 do ataku na nic się nie zdaje. Jak jesteś 1. graczem w fali, to też najczęściej to +5 na nic się Tobie zda.