Nations / Wojna Narodów (R. Håkansson, N. Håkansson, E. Rosén, R. Rosén)

[gafik]

Podsumuję krótko.
Uważam że takie produkcje to wyraz zupełnego braku szacunku dla graczy! Podejście na zasadzie "i tak się sprzeda".
Nawet jeśli nie wynika to ze złej woli i osobie decyzyjnej po prostu brak gustu, to należałoby zatrudnić do pomocy kogoś, kto odrobinę gustu ma.
Przeraża mnie to, że ludzie tak beztrosko odwalają pańszczyznę i biorą za to pieniądze!

Może, gdyby wszystko było tak cacy, jak by chciał CydPL by było, czyli wszystko full-HD-4K-DB-extra-mega-hiper-artwork... itp. ... to gra kosztowałaby 500 zł zamiast 180?

[Don Simon]

E tam - 180 pln jak malowal 7 latek. A taki 12 latek to wiele wiecej nie wezmie przeciez.

[CydPL]

Może, gdyby wszystko było tak cacy, jak by chciał CydPL by było, czyli wszystko full-HD-4K-DB-extra-mega-hiper-artwork... itp. ... to gra kosztowałaby 500 zł zamiast 180?

Serio? Mało znasz gier które kosztują w granicach 200zł a wyglądają ładnie?
Z własnego podwórka - o "Osadnikach z Portalu" pewnie słyszałeś Ślicznie wydana a kosztowała mnie 109zł.
Ciekaw jestem w jakim nakładzie sprzedano tę grę. Byłbym Ci w stanie z ręką na sercu wyliczyć pewnie w dziesiątkach groszy o ile więcej byś zapłacił za swój egzemplarz.

[gafik]

Może, gdyby wszystko było tak cacy, jak by chciał CydPL by było, czyli wszystko full-HD-4K-DB-extra-mega-hiper-artwork... itp. ... to gra kosztowałaby 500 zł zamiast 180?

Serio? Mało znasz gier które kosztują w granicach 200zł a wyglądają ładnie?
Ciekaw jestem w jakim nakładzie sprzedano tę grę. Byłbym Ci w stanie z ręką na sercu wyliczyć pewnie w dziesiątkach groszy o ile więcej byś zapłacił za swój egzemplarz.

Serio? Wolisz grać w grę ładną czy ciekawą? Takie np. Tokaido, jest śliczne i kosztuje nawet mniej, ale to nadal Grzybobranie-style jest...

[CydPL]

Wolę aby gra, która jest ciekawa była przygotowywana przez profesjonalistów i aby cieszyła również moje oko a nie budziła obrzydzenie.

BTW. właśnie rozpakowuję Level 7: Omega protocol. Wyobraź sobie jak wyglądałaby ta gra gdyby przygotowywała ją osoba od layoutu i ikonografii z Nations.

[Galatolol]

A ja tam lubię czytać takie fachowe spostrzeżenia jak to Cyda czy mborka (jego konik to skład instrukcji), mimo że sam nie mam aż takich zboczeń, i zawsze się dziwię fali oburzenia wobec nich. Wg mnie o wiele wartściowsze posty niż milionowe pytanie o koszulki, za każdym razem przeradzające się w identyczną dyskusję

[Bea]

Sądzę, że strona graficzna, jak i jakość wykonania ma kolosalne znaczenie przy wyborze gry. Producent działa na swoją szkodę... część osób zrażonych oprawą graficzną nie zada sobie trudu, by poznać- jak rozumiem, niesamowite - zalety gry. Obie strony sporu , jaki się wywiązał, mają rację... jednych cieszy ciekawa rozgrywka i przymykają oko na dość paskudne komponenty, inni tego robić nie zamierzają, oczekując , że producent postara się dostarczyć coś, co dopracował pod każdym względem.

Zgadzam się z wami pod każdym względem. Tylko... ja tego o czym wy mówicie wcale nie widzę.

[CydPL]

Zgadzam się z wami pod każdym względem. Tylko... ja tego o czym wy mówicie wcale nie widzę.

Zazdroszczę Ci. I mówię zupełnie bez przekąsu.
Ty widzisz przeciętną/słabą grafikę, a inni szczegóły które się na to składają.

Jestem pewien, że jedyne co sprawia, że ludziom ta gra nie przeszkadza graficznie to motyw z okładki.
Jest on bez wątpienia wykonany porządnie i nie mam co do niego żadnych zastrzeżeń. Powtarza się on na siłę w kilku miejscach gry i tylko to uśrednia całość do poziomu znośnej dla oka (nie mojego) całości.

[zielok]

Hmm, to może ja jestem jakiś dziwny ale mnie oprawa graficzna w Nations odpowiada. Owszem widzę pewne rzeczy które można by poprawić ale jako całość jest dla mnie ok. Napewno nie nazwałbym tej gry brzydką.

[windziarz44]

Mnie też podoba się spojrzenie CydPL'a. Fajnie, że ktoś zwraca uwagę na takie rzeczy.
Owszem mechanika wygra zawsze u mnie nad oprawa graficzną. Ale fajniej się gra w grę ładną niż grę brzydką.

[Bea]

Zgadzam się z wami pod każdym względem. Tylko... ja tego o czym wy mówicie wcale nie widzę.

Zazdroszczę Ci. I mówię zupełnie bez przekąsu.
Ty widzisz przeciętną/słabą grafikę,

To chyba jestem jakaś dziwna, bo mi się ta grafika podoba. Może nie zwala z nów, jak MtG, ale jest ładna, przyjemna dla oka. Ale ja nawet ostatnio polubiłam grafikę w SW!

[CydPL]

Ciekaw jestem czy Twoje poczucie dobrego smaku ucierpiałoby gdyby przywrócić stan Internetu z roku powiedzmy 2000

[Bea]

Ciekaw jestem czy Twoje poczucie dobrego smaku ucierpiałoby gdyby przywrócić stan Internetu z roku powiedzmy 2000

Co masz na myśli?

[CydPL]

Ciekaw jestem czy Twoje poczucie dobrego smaku ucierpiałoby gdyby przywrócić stan Internetu z roku powiedzmy 2000

Co masz na myśli?

To, że wtedy królowały strony obrzydliwe. Każdy kto miał pajączka i znał podstawy HTML mógł stworzyć swojego potwora i w dodatku był "gość" ;p Pamiętam jakiś program do generowania przycisków "3d" ;p Obracający się napis w "3d" w gifie to było coś prawie zapierającego dech w piersiach ;] Do dziś można takie perełki znaleźć w jakichś sklepikach na allegro

Dziś każdy może pobrać gotowego CMSa z setką layoutów do wyboru. Spora część z nich jest przygotowywana przez osoby, które wiedzą co robią przez co Internet jest trochę ładniejszy i czystszy.

Tak czy inaczej. Uważam że są 2 rodzaje konsumentów. Ci którym wszystko jedno i ci którym wszystko jedno nie jest. Co za tym idzie uważam, że powinno się zadbać o to by produkt podobał się tym którym nie jest wszystko jedno, bo tym drugim... i tak jest wszystko jedno

[adikom5777]

nie da się tak zrobić, żeby okładka/grafika na kartach/rysunki na planszy itp. podobały się wszystkim. Po prostu się nie da, bo każdy na swój gust i swój smak, każdy lubi inne kolory, każdy lubi inną kreskę itd. Także coś, co jednym się nie podoba nie znaczy, że jest skaszanione. Bo znajdzie się druga grupa, która powie że jest bardzo ładnie. I tyle.

[Bea]

Tak czy inaczej. Uważam że są 2 rodzaje konsumentów. Ci którym wszystko jedno i ci którym wszystko jedno nie jest. Co za tym idzie uważam, że powinno się zadbać o to by produkt podobał się tym którym nie jest wszystko jedno, bo tym drugim... i tak jest wszystko jedno

Ale mnie nie jest wszystko jedno. W innych grach zauważam niedociągnięcia graficzne i nie zawsze wszystko mi się podoba, ale tu akurat nie mam zastrzeżeń. Istnieje jeszcze coś takiego jak odmienny gust .

[gafik]

Nie zapominajmy, że gust CydPL jest uniwersalny. Nie można polemizować z absolutem

[CydPL]

nie da się tak zrobić, żeby okładka/grafika na kartach/rysunki na planszy itp. podobały się wszystkim. Po prostu się nie da, bo każdy na swój gust i swój smak, każdy lubi inne kolory, każdy lubi inną kreskę itd.

Oczywiście zgadzam się z tym, że nie wszystkim można dogodzić. I absolutnie nie o to mi chodzi.

Także coś, co jednym się nie podoba nie znaczy, że jest skaszanione. Bo znajdzie się druga grupa, która powie że jest bardzo ładnie. I tyle.

Ale nie oznacza to też, że nie jest skaszanione bo się drugiej grupie podoba.

Dla przykładu. Interesuję się odrobinę fotografiką. Ale mój warsztat jest czysto amatorski. Zdarzyło mi się pewnie coś ładnego "cyknąć" raz czy drugi. Ale kiedy zdarzało się, że moje zdjęcia wpadły w ręce osoby, która o fotografii wiedziała tyle co krowa o bombie atomowej, nagle okazywało się, że moje zdjęcie jest na pograniczu dzieła sztuki! Także ja znałem nikłą wartość moich prac i ludzie, którzy znają się na fotografii również ją znali a to że ktoś mi przyklasnął nie oznacza, że jestem artystą.

[Bea]

Dla przykładu. Interesuję się odrobinę fotografiką. Ale mój warsztat jest czysto amatorski. Zdarzyło mi się pewnie coś ładnego "cyknąć" raz czy drugi. Ale kiedy zdarzało się, że moje zdjęcia wpadły w ręce osoby, która o fotografii wiedziała tyle co krowa o bombie atomowej, nagle okazywało się, że moje zdjęcie jest na pograniczu dzieła sztuki! Także ja znałem nikłą wartość moich prac i ludzie, którzy znają się na fotografii również ją znali a to że ktoś mi przyklasnął nie oznacza, że jestem artystą.

Przykład byłby adekwatny, gdyby zbyt widoczne piksele w lewym roku planszy gracza były kluczowym elementem oceny gry planszowej, tak jak w Twoim przykładzie "artyzm" fotografii. Lub gdyby ocenie nie podlegała gra planszowa, ale chociażby plakat, gdzie grafika liczy się najbardziej.
Ja Ci podam przykład lepiej odzwierciedlający tę sytuację. Ściana jest wymalowana na zielono. Połowie osób się podoba, a połowa twierdzi, że powinna być wymalowana na niebiesko i mówią, że jest skaszaniona.

[CydPL]

Ja Ci podam przykład lepiej odzwierciedlający tę sytuację. Ściana jest wymalowana na zielono. Połowie osób się podoba, a połowa twierdzi, że powinna być wymalowana na niebiesko i mówią, że jest skaszaniona.

Ja powiem inaczej. Ściana jest pomalowana na zielono, gdzieniegdzie przebija poprzednia, pomarańczowa farba. Przy kaloryferze (pod parapetem) nie jest pomalowana prawie wcale. W rogach są zacieki a gdzieniegdzie malarz zahaczył o sufit.
Części to nie przeszkadza bo miała być zielona ściana i jest. Część przyjdzie i powie, że ktoś spartolił robotę.

[Bea]

Ja Ci podam przykład lepiej odzwierciedlający tę sytuację. Ściana jest wymalowana na zielono. Połowie osób się podoba, a połowa twierdzi, że powinna być wymalowana na niebiesko i mówią, że jest skaszaniona.

Ja powiem inaczej. Ściana jest pomalowana na zielono, gdzieniegdzie przebija poprzednia, pomarańczowa farba. Przy kaloryferze (pod parapetem) nie jest pomalowana prawie wcale. W rogach są zacieki a gdzieniegdzie malarz zahaczył o sufit.
Części to nie przeszkadza bo miała być zielona ściana i jest. Część przyjdzie i powie, że ktoś spartolił robotę.

Znów zły przykład. Jeśli już to powino być: ściana wymalowana na zielony kolor, w lewym górnym rogu dwie małe dziurki o wielkości milimetra, niewidoczne dla przeciętnego mieszkańca pokoju, wykryte na komputerowy skanie.
Przecież nawet osoby które ci w tym wątku dziękują za zwrócenie uwagi same by tego nie zauważyły.

[CydPL]

Wyjaśnijmy sobie jedno i może zakończę tą bezsensowną dyskusję z Tobą. To że czegoś nie dostrzegasz, nie znaczy że tego tam nie ma. Skoro Ty potrzebujesz skanu i powiększenia, żeby zobaczyć to co ja widzę gołym okiem to może powinnaś się udać do specjalisty.

Tak czy inaczej, każdy po fachu wytknie Wam tu masę błędów, czy Wam się to podoba czy nie. Bo wydawca zatrudnił do tego osobę, której wyraźnie brak doświadczenia i umiejętności (a dodatkowo prawdopodobnie talentu). Osobiście uważam, że gra jest paskudna (za wyjątkiem motywu z okładki, który przygotowywał ktoś inny). To jest moja subiektywna opinia i nie zamierzam nikogo na siłę przekonywać. Wiem jednak jako pracownik branży, że na prawdę niewielkim nakładem pracy osoby doświadczonej, ta gra mogła wieeele zyskać. Sam mógłbym polecić przynajmniej kilka osób które za kilkaset złotych mogłyby bez większego oporu przygotować layout i ikonografię o niebo lepszą niż ta. Jestem przekonany, że spodobałaby się i tym którzy teraz narzekają wraz ze mną i tym, którym niemalże z każdym moim postem gra podoba się bardziej ;]

To co zrobił (prawdopodobnie) wydawca to typowe polskie podejście "500zł za layout strony?! Pani chyba żartuje! Widziałem na allegro, że ktoś robi za 50zł i gratis projektuje jeszcze logo i drukuje wizytówki!". I rzekłbym jedynie, że to za co zapłacił, dostał

[Bea]

Wyjaśnijmy sobie jedno i może zakończę tą bezsensowną dyskusję z Tobą. To że czegoś nie dostrzegasz, nie znaczy że tego tam nie ma. Skoro Ty potrzebujesz skanu i powiększenia, żeby zobaczyć to co ja widzę gołym okiem to może powinnaś się udać do specjalisty.

Ciekawa jestem ile jeszcze osób, prócz ciebie zauważyło te piksele? A za twoje niezbyt taktowne porady dotyczące specjalisty dziękuję, ale nie skorzystam, bo widzę to co istotne i dobrze mi z tym.

[Maxxx76]

Personalne wtręty... Uuu, nieładnie, niekulturalnie, niedobrze.
Czy naprawdę nie da się porozmawiać z kimś zachowując szacunek dla jego opinii? Od razu trzeba go wartościować?
Po raz kolejny jestem zdegustowany, bo zamiast czytać o grze, to brnę przez rzekę zagrań poniżej pasa...

[sqb1978]

Rozumiem Cyd'a i częściowo się zgadzam. Chociażby z dysonansem pomiędzy pudełkiem i kartami Nations. Jednak dla mnie to nie ma aż takiego znaczenia podczas gry.
Poza tym Nations to jeszcze nie jest przykład flagowy. Spójrzmy na Puerto Rico, Caylus EN lub Zamki Burgundii. Graficznie słabiutko, ale jednak mechaniką rekompensują z nawiązką. Czasem ascetyzm wizualny to zabieg świadomy dyktowany użytecznością a nie oszczędnościami. Chociaż PR Deluxe to już ideał, szkoda, że nie wyszedł u nas.
Przykład z przeciwnego bieguna wg. mnie to CV i Dixit - przepiękne graficznie, ale po kilku grach nudy i design tego nie uratuje.
Przykłady idealne: WP LCG, Świat bez końca, Osadnicy NI. Nie widać kompromisów w grafice a mechanika miód.