Filary Ziemi / The Pillars of the Earth (Michael Rieneck, Stefan Stadler)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Jest dokładnie tak jak mówi Earl - radzę przeczytać DOKŁADNIE sposób losowania budowniczych i płacenia za nich - w niemieckiej instrukcji druga faza tury, strona 4 i 5. To jeden z centralnych elementów rozgrywki, więc jest BARDZO ważne, żeby wszystko odbywało się zgodnie z zasadami.
Pamiętaj też, że pola na planszy tzn. te na listwie budowniczych, są zajmowane TYLKO gdy dany gracz spasuje. Inaczej gracz płaci tyle, ile wskazuje chwilowo czarny pionek i stawia swojego budowniczego od razu na jakimś polu akcji. Pamiętaj też, że budowniczy, którzy zostali "spasowani" są rozstrzygani jako ostatni - tak więc gdy czarny pionek dojdzie do pola "0" wszyscy gracze stawiają swoich budowniczych od razu po wylosowaniu z worka na wolnym polu akcji za 0 złota, a potem wystawiają kolejno swoich "spasowanych" budowniczych według kolejności na listwie. Nie ma właściwie możliwości, aby listwa budowniczych została zapełniona - inaczej gracze musieliby kolejno pasować przy wartości "0" złota, a nie ma to specjalnie sensu - nawet w przypadku jakiejś sprytnej strategii "opóźnienia ruchu".
Przykład:
Pamiętaj też, że pola na planszy tzn. te na listwie budowniczych, są zajmowane TYLKO gdy dany gracz spasuje. Inaczej gracz płaci tyle, ile wskazuje chwilowo czarny pionek i stawia swojego budowniczego od razu na jakimś polu akcji. Pamiętaj też, że budowniczy, którzy zostali "spasowani" są rozstrzygani jako ostatni - tak więc gdy czarny pionek dojdzie do pola "0" wszyscy gracze stawiają swoich budowniczych od razu po wylosowaniu z worka na wolnym polu akcji za 0 złota, a potem wystawiają kolejno swoich "spasowanych" budowniczych według kolejności na listwie. Nie ma właściwie możliwości, aby listwa budowniczych została zapełniona - inaczej gracze musieliby kolejno pasować przy wartości "0" złota, a nie ma to specjalnie sensu - nawet w przypadku jakiejś sprytnej strategii "opóźnienia ruchu".
Przykład:
9 budowniczy idzie od razu na pole akcji na planszy za zero złota zgodnie z wyborem gracza, do którego należy, potem idą "spasowani" budowniczy na polach 6, 5 i 4... Przy 12 budowniczych i podobnej sytuacji budowniczy 9-12 poszliby od razu po wylosowaniu z worka na pole akcji, a potem nadeszłaby kolej budowniczych na polach 6, 5 i 4.Mamy sytuację pole za siedem puste (zapłacone budowniczy na planszy) 6,5,4 zajęte no i pozostałe wolne. Gdzie stawiamy 9 budowniczego i jaka jest kolejność. Wydaje mi się, że no 0 ale idzie na plansze ostatni.
War does not determine who is right - only who is left. - Bertrand Russell
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń
O taką odpowiedź dokladnie mi chodziło. Wielkie dzięki.Lim-Dul pisze: Pamiętaj też, że budowniczy, którzy zostali "spasowani" są rozstrzygani jako ostatni - tak więc gdy czarny pionek dojdzie do pola "0" wszyscy gracze stawiają swoich budowniczych od razu po wylosowaniu z worka na wolnym polu akcji za 0 złota, a potem wystawiają kolejno swoich "spasowanych" budowniczych według kolejności na listwie.
Mam takie przemyślenie i chciałabym wiedzieć czy inni też to zauważyli: otóż gracz, który w pierwszej turze zabrał cieślę zamieniającego dwa drewna na 8 monet ma z reguły dużo lepiej podczas całej rozgrywki (zwykle brak problemów z kasą).
Po tych kilku rozgrywkach zaczynamy wysnuwać teorię, że posiadanie cieśli to znaczna część zwycięstwa.
Po tych kilku rozgrywkach zaczynamy wysnuwać teorię, że posiadanie cieśli to znaczna część zwycięstwa.
Ten cieśla jest rzeczywiście jednym z najlepszych nabytków, chociaż idzie go przyblokować. Tym niemniej co fakt, to fakt, że rzemieślnicy w Filarkach są tak nie za bardzo zbilansowani. Na przykład mniej, niż ten stolarz, boli mnie fakt, że murarze wraz z pomocnikami są całkiem i kompletnie do dupy (pardon my french).
Earl
Earl
- BloodyBaron
- Posty: 1308
- Rejestracja: 15 sie 2007, 12:25
- Lokalizacja: War Shau - czyli szał wojny? :)
- Been thanked: 1 time
Masz stuprocentową rację, że gusta są różne. Ja jednak wychodzę z założenia, że jeśli gra jest dobra, to efektowne wydanie czyni ją znakomitą. Wiele gier jest bardzo fajnych, ale przez marne wydanie: nieestetyczne elementy, nietrwałe lub nieczytelne, dużo tracą na uroku.mistrz_yon pisze:
Będzie to może wetknięcie kija w mrowisko, ale oprawa graficzna mi nie leży. De gustibus. Nie żebym nie doceniał projektu i wykonania, ale jest dla mnie nieco "przegadana" i trochę bez dystansu (np. porównajcie rysunki z kart z Haciendy - widać że to z jajem zrobione). Co do katedry, to chyba trochę tak jak z "Kleopatrą i stowarzyszeniem..." - super fajne, tylko po co?
A jak mam wybrać grę dobrą i ładną lub dobrą i mniej ładną, to raczej zdecydują się na tę pierwszą.
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
pozdrawiam!
_________
Moje gry
Moje gry
Ja również zauważyłem, że ten Stolarz trochę się wybija. W porównaniu ze Ślusarzem z tej samej rundy, Stolarz jest nie do przebicia mimo, że zużywa zasoby, a Ślusarz nie. Daje on też nieporównywalnie więcej od Pomocnika Murarza z pierwszej rundy (to tak odnośnie wymiany rzemieślników z "!").
Co do Murarzy to nie jestem do końca pewny, bo najlepszy z nich daje 5 PZ przy czym w tej samej rundzie można mieć Rzeźbiarza, który daje tylko 4 PZ (oczywiście kosztem mniejszej ilości kamieni, ale akurat przypadkiem możemy mieć ich nadmiar
). Rundę wcześniej ta różnica jest jeszcze większa, bo za Murarza mamy 4 PZ, a za Rzeźbiarza tylko 2. Poza tym w trzeciej rundzie mamy do dyspozycji ostatniego Garncarza, który efektywnie przerobi piasek. Jeśli weźmiemy go w zamian Pomocnika Murarza, już nie wykorzystamy tych 4 czy 5 PZ i jako jedyne źródło przetwarzania kamienia zostają nam Rzeźbiarze, którzy na początku robią to dość powoli.
Oczywiście kamień jest droższy od piachu i wymiana Pomocnika na Garncarza, a Murarza na Rzeźbiarza jest przyjemna, ale jeśli trzeba za nich wszystkich zapłacić...
Tak więc jak dla mnie sprawa Murarzy jest dyskusyjna i tak od razu bym ich nie skreślał, choć może zmienię zdanie po kilku grach więcej![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Lekko kiepskawy wydaje mi się również Inżynier. Z braku lepszego wyboru może być, ale chciało by się, żeby dał 2 punkty zamiast jednego![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Co do Murarzy to nie jestem do końca pewny, bo najlepszy z nich daje 5 PZ przy czym w tej samej rundzie można mieć Rzeźbiarza, który daje tylko 4 PZ (oczywiście kosztem mniejszej ilości kamieni, ale akurat przypadkiem możemy mieć ich nadmiar
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Oczywiście kamień jest droższy od piachu i wymiana Pomocnika na Garncarza, a Murarza na Rzeźbiarza jest przyjemna, ale jeśli trzeba za nich wszystkich zapłacić...
Tak więc jak dla mnie sprawa Murarzy jest dyskusyjna i tak od razu bym ich nie skreślał, choć może zmienię zdanie po kilku grach więcej
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Lekko kiepskawy wydaje mi się również Inżynier. Z braku lepszego wyboru może być, ale chciało by się, żeby dał 2 punkty zamiast jednego
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
A ja mam pytanie o targ. Z instrukcji wynika, że mogę w swoim ruchu wykupić cały zapas jednego surowca (max 4), potem przychodzi kolej innego gracza na jego ruch i ponownie ja mam możliwość korzystania z targu. I teraz tak:
Czy mogę sprzedać teraz zakupiony wcześniej surowiec? Jeśli tak to gdzie on trafia? Z powrotem na targ czy do zasobu ogólnego? Wydaje mi się, że druga opcja tylko w takiej sytuacji gdy gramy na 4 graczy to ostatni handluje już tylko powietrzem bo są 3 surowce tylko.
Czy mogę sprzedać teraz zakupiony wcześniej surowiec? Jeśli tak to gdzie on trafia? Z powrotem na targ czy do zasobu ogólnego? Wydaje mi się, że druga opcja tylko w takiej sytuacji gdy gramy na 4 graczy to ostatni handluje już tylko powietrzem bo są 3 surowce tylko.
W instrukcji jest napisane wyraźnie (nie mam przed sobą polskiej, tylko angielską):brazil pisze:A ja mam pytanie o targ. Z instrukcji wynika, że mogę w swoim ruchu wykupić cały zapas jednego surowca (max 4), potem przychodzi kolej innego gracza na jego ruch i ponownie ja mam możliwość korzystania z targu. I teraz tak:
Czy mogę sprzedać teraz zakupiony wcześniej surowiec? Jeśli tak to gdzie on trafia? Z powrotem na targ czy do zasobu ogólnego? Wydaje mi się, że druga opcja tylko w takiej sytuacji gdy gramy na 4 graczy to ostatni handluje już tylko powietrzem bo są 3 surowce tylko.
Ważne: Gracz nie może kupić surowców jednego rodzaju a następnie odsprzedać ich w tej samej turze (w celu wykupienia ich przed przeciwnikami).
Wpieriod! - niekoniecznie efektywnie, ale efektownie.
brazil pisze:A ja mam pytanie o targ. Z instrukcji wynika, że mogę w swoim ruchu wykupić cały zapas jednego surowca (max 4), potem przychodzi kolej innego gracza na jego ruch i ponownie ja mam możliwość korzystania z targu. I teraz tak:
Czy mogę sprzedać teraz zakupiony wcześniej surowiec? Jeśli tak to gdzie on trafia? Z powrotem na targ czy do zasobu ogólnego? Wydaje mi się, że druga opcja tylko w takiej sytuacji gdy gramy na 4 graczy to ostatni handluje już tylko powietrzem bo są 3 surowce tylko.
Oj nie cytuj mi instrukcji bo sam ją też czytałem. Ja sie tylko zastanawialem czy zakupy na targu sa podzielone na tury. Bo jeśli tak to w jednej turze kupuje cały surowiec, chomikuje go do nastepnej i kiedy ponownie wraca do mnie kolejka (2 tura) to czy mogę sprzedać to co zakupiłem wcześniej i w ten sposob kogos przyblokowac.Valmont pisze: W instrukcji jest napisane wyraźnie (nie mam przed sobą polskiej, tylko angielską):
Ważne: Gracz nie może kupić surowców jednego rodzaju a następnie odsprzedać ich w tej samej turze (w celu wykupienia ich przed przeciwnikami).
Wiec jak to jest?
Wrrr. To ja krótkimi zdaniami, jak dziecku:brazil pisze:Oj nie cytuj mi instrukcji bo sam ją też czytałem. Ja sie tylko zastanawialem czy zakupy na targu sa podzielone na tury. Bo jeśli tak to w jednej turze kupuje cały surowiec, chomikuje go do nastepnej i kiedy ponownie wraca do mnie kolejka (2 tura) to czy mogę sprzedać to co zakupiłem wcześniej i w ten sposob kogos przyblokowac.Valmont pisze:Ważne: Gracz nie może kupić surowców jednego rodzaju a następnie odsprzedać ich w tej samej turze (w celu wykupienia ich przed przeciwnikami).
Wiec jak to jest?
- zakupy nie są podzielone na tury
- możesz sobie wykupić cały surowiec
- nie, nie możesz go potem sprzedać
- w instrukcji specjalnie dodano zdanie "w celu wykupienia ich przed przeciwnikami"
Mogę jeszcze drukowanymi literami wytłumaczyć, gdyby to nie wystarczyło
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Earl
Czytać ze zrozumieniem uczą chyba w podstawówce.brazil pisze:
Oj nie cytuj mi instrukcji bo sam ją też czytałem.
W jednej turze gry z 6 możesz dokonać jednej transakcji na każdym towarze. Czyli maksymalnie na rynku możesz dokonać 4 transakcji:
a) sprzedaż metalu
b) zakup LUB sprzedaż kamienia
c) zakup LUB sprzedaż żwiru
d) zakup LUB sprzedaż drewna
Transakcje na rynku wykonuje się po jednej według kolejności ustawienia budowniczych. Czyli np. jako pierwszy sprzedajesz metal, potem drugi gracz kupuje żwir, potem kolejka wraca do ciebie i możesz dokonać jednej z transakcji wymienionych powyżej jako b,c lub d.. I tak dalej aż wszyscy gracze na targu spasują.
Tak więc nie, nie możesz kupić całego kamienia, a potem w tej samej turze gry odsprzedać ich, żeby tylko komuś uniemożliwić zakup..
Możesz ewentualnie zakupić kamień, przetrzymać do kolejnej tury gry i wtedy dopiero odsprzedać
Wpieriod! - niekoniecznie efektywnie, ale efektownie.
Te dwa drewna na rynku sa warte 6 monet wiec jakby roznica nie jest ogromna. Do tego koles blokuje Ci miejsce na innych rzemieslnikow.salmunna pisze:Mam takie przemyślenie i chciałabym wiedzieć czy inni też to zauważyli: otóż gracz, który w pierwszej turze zabrał cieślę zamieniającego dwa drewna na 8 monet ma z reguły dużo lepiej podczas całej rozgrywki (zwykle brak problemów z kasą).
Moim zdaniem juz lepiej uderzyc w Przywileje i o nie powalczyc.
pzdr Kubsio
Miejsce na Twoja reklame
Dokładnie tak. Skąd wzięliście brak podziału na tury w handlu na rynku ?Valmont pisze:Transakcje na rynku wykonuje się po jednej według kolejności ustawienia budowniczych. Czyli np. jako pierwszy sprzedajesz metal, potem drugi gracz kupuje żwir, potem kolejka wraca do ciebie i możesz dokonać jednej z transakcji (...). I tak dalej aż wszyscy gracze na targu spasują.
Tak więc nie, nie możesz kupić całego kamienia, a potem w tej samej turze gry odsprzedać ich, żeby tylko komuś uniemożliwić zakup.
Ale żeby dostać dwa drewna zużywasz 3 robotników (w przędzalni dają 3 monety) a nie musisz zużywać budowniczego na stawiane się na rynku (ich jest przecież tylko trzech i dla mnie są bardziej wartościowi)Kubsio pisze:Te dwa drewna na rynku sa warte 6 monet wiec jakby roznica nie jest ogromna. Do tego koles blokuje Ci miejsce na innych rzemieslnikow.
A co do przywilejów - dostajesz drewno co ture i masz z tego monety za free - wtedy wystarczy co drugą turę zebrac trochę drewna i masz przez całą grę stały, bardzo pokaźny dochód.
- BloodyBaron
- Posty: 1308
- Rejestracja: 15 sie 2007, 12:25
- Lokalizacja: War Shau - czyli szał wojny? :)
- Been thanked: 1 time
Zgadzam się z większością uwag, któreście wymienili. Że inżynier może kiepskawy, że możliwe są comba np. Aliena + Stolarz zamieniający dechy na złoto.
Ale dzięki temu gra się fajnie skaluje- ten sam inżynier, który jest słaby w grze dla 2 osób może być ważny w grze dla 4.
Gra we dwóch/dwoje ma zupełnie inny charakter niż w czterech graczy. Przy dwóch szukać należy właśnie takich synergii i wzmocnień. Przy czterech są one trudne do pozyskania. I co z tego, że weźmiesz np. Philipa (dodatkowy punkt za wstawianie pionka do klasztoru) - jesli i tak inni gracze będą je tam wstawiać przed tobą. Jeśli zaś będziesz wstawiał tam pionki za wszelką cenę, to w sumie wyjdzie, że bulisz słono za te dodatkowe punkty.
Liczba graczy mocno wpływa na przebieg rozgrywki - niektóre karty czy lokacje stają się kluczowe przy rosnącej liczbie graczy.
pzdr
Ale dzięki temu gra się fajnie skaluje- ten sam inżynier, który jest słaby w grze dla 2 osób może być ważny w grze dla 4.
Gra we dwóch/dwoje ma zupełnie inny charakter niż w czterech graczy. Przy dwóch szukać należy właśnie takich synergii i wzmocnień. Przy czterech są one trudne do pozyskania. I co z tego, że weźmiesz np. Philipa (dodatkowy punkt za wstawianie pionka do klasztoru) - jesli i tak inni gracze będą je tam wstawiać przed tobą. Jeśli zaś będziesz wstawiał tam pionki za wszelką cenę, to w sumie wyjdzie, że bulisz słono za te dodatkowe punkty.
Liczba graczy mocno wpływa na przebieg rozgrywki - niektóre karty czy lokacje stają się kluczowe przy rosnącej liczbie graczy.
pzdr
_________
Moje gry
Moje gry
http://spielbox.de/spielarchiv/press/diesaeulenexp.php4
Wygląda smakowicie. Nie mogę się doczekać. Z mojego punktu widzenia czegoś tej grze brakowało i mam nadzieję że dosatek coś zmieni.
Wygląda smakowicie. Nie mogę się doczekać. Z mojego punktu widzenia czegoś tej grze brakowało i mam nadzieję że dosatek coś zmieni.
Też na to liczę, sama gra po kilku rozgrywkach wydaje mi się trochę monotnna. Liczę, że dodatek będzie również wydany po polsku i że będzie w "polskiej cenie"Omar pisze: Wygląda smakowicie. Nie mogę się doczekać. Z mojego punktu widzenia czegoś tej grze brakowało i mam nadzieję że dosatek coś zmieni.
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)