CLASH: Jihad vs. McWorld

[metyu]

Autor jest Japończykiem, tam chyba nie ma zbyt wielu użytkowników maczet

[rastula]

inna sprawa, że reinterpretacja w takim świecie miała chyba na celu podczepienie się pod popularny temat/konflikt... czy celową i potrzebną?

W zasadzie każda gra wojenna to podczepienie się pod popularny konflikt

nie ma co za bardzo dyskutować, bo prawda, ale są konflikty lokalne , globalne i cywilizacyjne ... przeszłe, przygasłe i w pełni rozkwitu...
tutaj mamy cywilizacyjny w pełni rozkwitu , więc budzący silne emocje - zapewne nie w PL... taki chłyt małkenkingowy w mojej ocenia

[rastula]

Autor jest Japończykiem, tam chyba nie ma zbyt wielu użytkowników maczet

mechanizmu i owszem ale tego "przetematowania" chyba nie...

[Vester]

Rozumiem, że gdy prawdziwi autory dowiedzieli się o zmianie tematu, to poprosili o wycofanie ich nazwisk nawet z instrukcji?

Nieważne. Było, minęło...

[Lord Voldemort]

Rozumiem, że gdy prawdziwi autory dowiedzieli się o zmianie tematu, to poprosili o wycofanie ich nazwisk nawet z instrukcji?

Nieważne. Było, minęło...

Prawem autora jest rownież bycie anonimowym.

Sama zmiana tematu nie wywołała obiekcji autorów, co innego późniejsze dysputy na bgg.

[Tehanu]

Teraz pora na kartę Suicide bomber z zamachowcem-samobójcą "dowcipnie" zatykającym sobie uszy przed wysadzeniem się w powietrze.

Co Ty widzisz w tym dowcipnego?

No właśnie nic. Miało być śmiesznie, jest niesmacznie.

Doprawdy nie wiem o czym tutaj debatujecie. Znacznie większe produkty opierały się tym samym konflikcie i również przedstawiały strony z przymrużeniem oka i nikt na tym nie ucierpiał. Choćby słynna seria gier strategicznych wydanych przez EA (USA) Command & Conquer Generals (nota bene odniosła ona dzięki temu spory sukces): Frakcje w niej to: Chiny vs USA vs Armia Wyzwoleńcza (terroryści). I tak np.: terroryści samobójcy co rusz krzyczą: "Can i Have some shoes?", czy też: "Prepare to tell your three-eyed grandchildren of your defeat this day!"

[Andy]

Doprawdy nie wiem o czym tutaj debatujecie.

Skoro jeszcze się nie zorientowałeś, to informuję, że my na tym forum debatujemy o planszówkach i karciankach.

[palladinus]

Zapraszamy na naszego bloga na szybki rzut oka na “Clash: Jihad vs. McWorld”.

[WRS]

Zagrałem.
Ciekawa gra logiczna.
Sytuacja zmienia się znacznie po każdym ruchu, a roztropne wykorzystanie dostępnych akurat kafli neutralnych jest kluczowe.
Chętnie pogram więcej, bo to szybkie jest.

(aha! zgodnie z podpisem w stopce, całą otoczkę... ignoruję )

[NTomasz]

ja jestem pod wielkim wrażeniem trzeba mieć naprawde niecodzienny umysł
aby dobrze wyglądającą grę ubrać w coś takiego- temat

[100rk]

Że tak nieskromnie zacytuję siebie:

Gdy przeczytałem w ŚGP o RRR zacząłem jej szukać.
Gdy dowiedziałem się o wydaniu CLASH: Jihad vs. McWorld niezmiernie się ucieszyłem.
Gdy zobaczyłem karty do CLASH: Jihad vs. McWorld zacząłem znowu szukać RRR.

...

i podtrzymuję zdanie sprzed 2 lat. Gra jest naprawdę dobra.
... a po latach nawet Phalanxi się ukorzą i potwierdzą, że przetematowienie RRR to był ich największy błąd.

[Lord Voldemort]

i podtrzymuję zdanie sprzed 2 lat. Gra jest naprawdę dobra.
... a po latach nawet Phalanxi się ukorzą i potwierdzą, że przetematowienie RRR to był ich największy błąd.

Oryginalna tematyka RRR to mangowa fantazja na temat sredniowiecza. Probowalismy to przerobic na spor o inwestyture: Cesarz vs. Papież, ale wyszło drętwo.

Wybór tematów związanych z mechaniką był dość ograniczony. No bo jak rozsądnie pokazac, że "przywódca" niebieskich może nagle stać się "czerwony"

Na pewno CLASH był i jest dla nas doświadczeniem, takim samym jak próby wydawania gier w crowdfundingu podejmowane w roku 2006 (wtedy mielismy program P250). Czasami jesteśmy po prostu zbyt awangardowi jak na swoje czasy

A co ciekawe, pomimo uplywu lat tematyka CLASHA ciagle jest aktualna...
Dużo też zależy od sposobu przedstawienia tej tematyki (a chodzi przeciez o ciagly spor sacrum vs. profanum).

[janekb]

A ja nie rozumiem czemu ludzie się czepiali tej oprawy. Grę kupiłem dość dawno temu, przy jakiejś tam okazji. Temat mi pasuje i w ogóle mam wrażenie że będzie on zawsze aktualny, a nawet z roku na rok aktualniejszy, niestety.

[UncleLion]

A ja ciągle będę bronił tej tematyki. Uważam, że to co zrobili Phalanxi z RRR to mistrzostwo! Walka dwóch kultur, które się przenikają idealnie wpisała się w mechanikę. Tak jakby ktoś dał mi streszczenie książki Benjamina Babbera. Cały czas uważam Clash za świetną grę logiczną i grę która zwraca uwagę na działanie mechanizmów w globalizującym się świecie....

[Epyon]

Zmiana tematu jeszcze by uszła, ale grafiki w grze są paskudne...

[mig]

Zmiana tematu jeszcze by uszła, ale grafiki w grze są paskudne...

O to, to!

[Ryu]

Niestety podzielam zdanie. Grę chciałem kupić. Tematyka mnie odrzuca co zdarza się rzadko.
Nie wiem czy żona by w ogóle na nią spojrzała...

A szkoda.

[janekb]

Niestety podzielam zdanie. Grę chciałem kupić. Tematyka mnie odrzuca co zdarza się rzadko.
Nie wiem czy żona by w ogóle na nią spojrzała...

A szkoda.

Moja spojrzała i nawet grała. grafiki nie są paskudne tylko "specyficzne" kojarzą mi się z teledyskiem Genesis - Land of Confusion.

[hadrian]

Dostałem dzięki Magnatom i dzisiaj zagraliśmy w pracy. Idealna na krótką przerwę od zajęć. Grafiki nie odrzuciły ani mnie ani przeciwniczki, są specyficzne, ale nieodpychające. Gra się naprawdę fajnie i będzie jeszcze lepiej jak bardziej poznamy grę (jak na razie sytuacja na planszy zmieniała sie jak wakledoskopie ). Losowanie neutralnych kafli gwarantuje wysoką regrywalność, poza tym świetna zasada z kaflem Kaboom. Trochę się dziwię, że wybrany został tak kontrowersyjny temat bo równie dobrze gra mogłaby być o wszystkim a tak wzbudza niepotrzebne sensacje. Z drugiej strony są gry z konfliktem i krwią w tle, a jednak nie ma tyle szumu wokół nich.