The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
lesar
Posty: 594
Rejestracja: 11 cze 2011, 16:08
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 1 time
Been thanked: 31 times

Re: Odp: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: lesar »

Lokalny Szyderca dobra nazwa na postać do jakieś gry :smile:
"Zresztą zamiast kraść jako dyrektor, fabrykant, sekretarz czy inny prezes lepiej już kraść par excellence jako złodziej. Tak jest chyba uczciwiej." - kasiarz Kwinto
tejot
Posty: 354
Rejestracja: 25 lip 2012, 12:37
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3 times
Been thanked: 4 times

Re: Odp: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: tejot »

lesar pisze:Lokalny Szyderca dobra nazwa na postać do jakieś gry :smile:
OT: Już widzę takiego poszukiwacza w MiM: zdolność specjalna - w Mieście możesz wyszydzić przeciwnika przed walką - dodaj sobie +1 do siły :lol:
ale przyjaciele odchodzą od Ciebie po 2 rundach :D
Awatar użytkownika
lesar
Posty: 594
Rejestracja: 11 cze 2011, 16:08
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 1 time
Been thanked: 31 times

Re: Odp: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: lesar »

A pamiętacie tych dwóch dziadków z balkonu w teatrze w Mupet Show? To dopiero szydercy.
"Zresztą zamiast kraść jako dyrektor, fabrykant, sekretarz czy inny prezes lepiej już kraść par excellence jako złodziej. Tak jest chyba uczciwiej." - kasiarz Kwinto
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4139
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 317 times
Been thanked: 347 times

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: tomb »

A figurka Wiedźmina jest z tym łbem? Trochę dziwne wydaje mi się robienie figurki sytuacyjnej, bo wychodzi na to, że Geralt wszędzie z tym łbem łazi.
W Lodowym Ogrodzie chyba też jest gość, co wszędzie podrzyna komuś gardło i tam tez mnie to trochę dziwiło (tyle że nie wiem, czy tam się tą figurką łazi).

Ja czekam na wasze opinie. Temat tematem, ale Wiesiek przegrał wyścig do portfela z kilkoma pozycjami i teraz się okaże, czy żałować, czy czekać spokojnie na rynek wtórny.
Awatar użytkownika
to tylko ja
Posty: 179
Rejestracja: 07 gru 2008, 19:51
Lokalizacja: Suwałki

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: to tylko ja »

Po lekturze instrukcji nastawiłem się tak średnio do wieczornej rozgrywki. Angielskiej nie chciało mi się czytać i mam za swoje :P Gra wydaje się być wykastrowaną wersją EH. No ale zobaczymy jak to wyjdzie w praniu. Miejmy nadzieję, że klimat sagi jest zachowany.... bo cóż to za przygodówka bez klimatu?
Do wykonania nie można się przyczepić... ale w końcu to FFG.
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1309 times

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: rastula »

to tylko ja pisze: Gra wydaje się być wykastrowaną wersją EH.


dodatek doszyje jądra?
Awatar użytkownika
sqb1978
Posty: 2623
Rejestracja: 18 gru 2013, 16:54
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 41 times
Been thanked: 142 times

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: sqb1978 »

Mi się kojarzy z Elder Sign. Grałem w ES na tablecie a w Wieśka na pc i dość podobne wydały mi sie mechaniki zdobywania symboli by wykonać questy/rozwiązać zagadki.
Awatar użytkownika
pan_satyros
Posty: 6133
Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
Lokalizacja: Siemianowice
Has thanked: 652 times
Been thanked: 513 times
Kontakt:

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: pan_satyros »

sqb1978 pisze:Mi się kojarzy z Elder Sign. Grałem w ES na tablecie a w Wieśka na pc i dość podobne wydały mi sie mechaniki zdobywania symboli by wykonać questy/rozwiązać zagadki.
Zgadza się, acz akurat tu jest to nieco bardziej rozbudowane i mniej losowe. Symbole można nie tylko przerzucić, ale też od ręki zamienić dzięki wielu kartom.
Awatar użytkownika
Epyon
Posty: 1164
Rejestracja: 30 mar 2012, 08:07
Lokalizacja: Tychy
Been thanked: 8 times

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: Epyon »

Są instrukcje po polsku:
Instrukcja skrócona
Podręcznik zasad
Awatar użytkownika
lesar
Posty: 594
Rejestracja: 11 cze 2011, 16:08
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 1 time
Been thanked: 31 times

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: lesar »

W instrukcjach kilka drobnych błędów mylących żetony postaci z żetonami uniwersalnymi, kilk nazw zamiennie używanych np. Tor walki vel Tor wojny, ale generalnie wszystko jasne i przejrzyste jedno czytanie i można grać. Dla mnie super. Wydanie oczywiście jak na FFG wysokiej jakości.
"Zresztą zamiast kraść jako dyrektor, fabrykant, sekretarz czy inny prezes lepiej już kraść par excellence jako złodziej. Tak jest chyba uczciwiej." - kasiarz Kwinto
Awatar użytkownika
Diesel
Posty: 90
Rejestracja: 31 maja 2014, 16:52
Lokalizacja: Olsztyn/Inowrocław

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: Diesel »

Brakowało mi motywacji do zapoznania się ze szczegółami. Jednak mam właśnie okazje grac w komputerową adaptację wiedźmińskiej planszówki i w związku z tym pytanie - czy edycja pc jest uproszczoną wersją wydania kartonowego czy zasady są te same?
Ciekawy świata.. planszówkowego ;)
Nie odmówię rozgrywki w dobrym towarzystwie, daj znać na fb: https://www.facebook.com/DawidSzatkowski
Awatar użytkownika
Der
Posty: 63
Rejestracja: 11 kwie 2011, 17:46
Has thanked: 11 times
Been thanked: 9 times

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: Der »

To może krótka recka po dzisiejszym pierwszym meczyku.

Rozpoczynamy! Gra "Gotuj z Geraltem: Przemierz Niebezpieczne Krainy w Poszukiwaniu Super Patelni"

1. O_co_c'mon?
Gra polega na tym, że do czterech graczy porusza się po planszy przedstawiającej parę znanych nam z książki czy gry ośrodków kulinarnych jak Wyzima, Kaer Morhen czy Brokilion. Każdy ma swoje questy i zanim je ukończy musi pokonać wiele stworów i niebezpieczeństw, które na niego czyhają w tych podłych krainach.

2. Mechanika...
W turze mamy specjalne jak, z których wykonujemy dwie. Podróż zazwyczaj oznacza wejscie do najbliższego miasta, które zazwyczaj daje nam jakąś patelnię. Patelnie są trzy - siły, dyplomacji i polityki. Zebranie zazwyczaj dwóch rodzajów patelni w kompletach jednego koloru (a komplet dla danych postaci wynosi w różnych barwach od 3 do 7) daje nam super patelnię siły, super patelnię dyplomacji lub super patelnię magii. Zazwyczaj zebranie dwóch takowych i dojście do jakiegoś miejsca z nimi pozwala nam ugotować super posiłek, czyli wykonać duży quest. Jak wykonamy trzy, to do gra się kończy i liczymy, kto z graczy zebrał najwięcej punktów. I to wysztko?
Jak to wszystko? No wszystko. Chodzisz i wchodząc do miasta zbierasz patelnie.
No dobra. Nie wszystko.
Jest trochę Trzewiczkowych udźiwnień, które dają trochę frajdy. Co turę dzieje sięcoś złego i atakuje nas jakiś potwór lub "zło świata" (zarazy, choroba, upadek morale), które nam przeszkadza, albo każe walczyć. My oprócz ruchu możemy zamiast zbierać patelnie (czyli tak na serio "TROPY", które przeradzają się później w "DOWODY") brać jakieś śledztwa (które są przyjemne i fabularnie ładnie opisane), leczyć się, pakować postaci (zdobywamy zdolności, których używanie też jest specyficzne - tak jakby musimy spełnić określone warunki do ich użycia, albo je naładować, aby użyć w walce). Z innymi postaciami nie konkurujemy bezpośrednio, ale możemy im wykonywać "cześć" questów poprzez wsparcie, albo wymieniać się z nimi patelniami.
Każde duże zadanie (1 z trzech do zamknięcia gry), posiada też dwa questy poboczne premiowane dodatkowymi punktami (co jest średnio jednak mądre, bo te side-questy wymgaja tych samych patelni, które zbieramy, aby zaliczyć główny quest).

Mechanicznie najlepsze określnie to d&@y nie urywa. Takie chodzenie od lokacji do lokacji na sterydach z odrobiną klimatu i bez specjalnej ekscytacji. Gra nas chce niszczyć, co znamy z Robinsona, ale nie robi tego jakoś upiornie ciężko (i dobrze - gra stawia rozsądny opór). No właśnie. Patelnie są śmieszne, ale gra pozwala się nią cieszyć, jednak po dwóch godzinach gry myślisz "po co to wszystko". Takie małocelowe skakanie po mapie. Przypomniał mi się firefly, który bez zbędnej ekscytacji potrafi być miły, ale na dłuższą metę męczy i po rozgrywce trzeba zrobić sobie przerwę. Postacie wchodzą w interakcję, gdy są na tym samym polu, podobnie jak w Firefly i to też zabija grę. Dobrze, że walczymy z tymi samymi potworami - to daje ciut radości. Za mało fun'u w tej grze panie!

Jak wrócę to może lepiej opiszę grę, albo zrobię reckę.

3. Wygląd.
Nie wybaczę im patelni. Patelnie na planszy są straszne i nikt mi nie powie, że to nie są patelnie . Kucharz z Rivii. On i jego kumple chodzą po mapie i zbierająochydnie brzydkie patelnie. Reszta graficznie jest spoko lub bardzo spoko. Wszystkie karcioszki i żę tony są super zrobione, plansza jest ładna, choć poprawiłbym szlaki między miastami. Jestem trochę zawiedziony, ale nie miałem żadnych oczekiwań i jej nie kupił.

Podsum:
Gra nie odrzuca. Chętnie do niej wrócę za jakiś czas przy większej dozie czasu z ludźmi, którzy lubią świat Wiedźmina. Gra niestety też nie nazbyt cieszy. Jest średniakiem i stawiam jej solidne 5 na 10.

A co do tego świata. Książki znam, a gry pc żadnej Wiedźmina nie grałem. Opisy zadań, śledztw i wydarzeń są bardzo fajne... ale no właśnie.
Czyż nie mankamentem największym tej gry jest przeciętna radocha płynąca z grania i mechanika trącąca myszką i nie można tego zatuszować świetnym wydaniem od strony graficznej.

Zdjęć parę:
https://drive.google.com/folderview?id= ... sp=sharing

PS - zastanawiałęm sie co Jaskier robi w tej grze, ale no właśnie - każdy trochę inaczej działa i gra polega na toczeniu śledztw i Jaskier sobie najlepiej radzi na tle politycznym, geralt w mieczach, triss w magii a yarpen bodajże łączy siłę z polityką.
PS3 - każda postać ma też swoje specjalne umiejętności, rozwój i trochę inny styl gry (inne kości do rzucania), co jest fajnym bonusem, a jest zbalansowane - fajnie, ale i to nei ratuje gry
Gain 1VP - strona dla fanów planszówek, którą tworzę... taki nasz "9gag" :P
https://gain1vp.com/
Awatar użytkownika
Diesel
Posty: 90
Rejestracja: 31 maja 2014, 16:52
Lokalizacja: Olsztyn/Inowrocław

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: Diesel »

Ludzie którzy zatwierdzili tę grę do publikacji, chyba nie życzą dobrze polskiej marce jaką bez wątpienia jest wiedźmin.. :(
Ciekawy świata.. planszówkowego ;)
Nie odmówię rozgrywki w dobrym towarzystwie, daj znać na fb: https://www.facebook.com/DawidSzatkowski
gregor_1313
Posty: 35
Rejestracja: 03 lip 2011, 20:05
Lokalizacja: Poznań

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: gregor_1313 »

Diesel pisze:Ludzie którzy zatwierdzili tę grę do publikacji, chyba nie życzą dobrze polskiej marce jaką bez wątpienia jest wiedźmin.. :(
A niby co jest nie tak z tą grą?
Awatar użytkownika
Diesel
Posty: 90
Rejestracja: 31 maja 2014, 16:52
Lokalizacja: Olsztyn/Inowrocław

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: Diesel »

gregor_1313 pisze:A niby co jest nie tak z tą grą?
Krótko odpowiem - Panie a gdzie obiecana przygoda?!

Edycja//
Ta gra jest tak.. 'przypadkowa' poszczególne zdarzenia nie układają się w logiczną całość, która daje poczucie że faktycznie pracujesz nad rozpracowaniem sprawy. Nawet gdy usilnie próbujesz coś składać z zebranych kart śledztwa. Coś się niby dzieje ale ja podobnie jak kolega powyżej czuje że zbieram tylko 'patelnie'
Ostatnio zmieniony 27 lis 2014, 21:41 przez Diesel, łącznie zmieniany 1 raz.
Ciekawy świata.. planszówkowego ;)
Nie odmówię rozgrywki w dobrym towarzystwie, daj znać na fb: https://www.facebook.com/DawidSzatkowski
Awatar użytkownika
sqb1978
Posty: 2623
Rejestracja: 18 gru 2013, 16:54
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 41 times
Been thanked: 142 times

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: sqb1978 »

Raczej gdzie attitude? ;) bo przygoda jest jak w każdej przygodówce - na kartach przygód.
Awatar użytkownika
Diesel
Posty: 90
Rejestracja: 31 maja 2014, 16:52
Lokalizacja: Olsztyn/Inowrocław

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: Diesel »

sqb1978 pisze:Raczej gdzie attitude? ;) bo przygoda jest jak w każdej przygodówce - na kartach przygód.
No własnie nie ma tej przygody bo questy czy karty śledztwa nie układają się w drogę do celu.. dobierasz, rozwiązujesz, zapominasz.
I to napewno nie kwestia nastawienia się, to co się dzieje nie tworzy historii.
Ciekawy świata.. planszówkowego ;)
Nie odmówię rozgrywki w dobrym towarzystwie, daj znać na fb: https://www.facebook.com/DawidSzatkowski
Awatar użytkownika
sqb1978
Posty: 2623
Rejestracja: 18 gru 2013, 16:54
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 41 times
Been thanked: 142 times

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: sqb1978 »

Nie ma motywu przewodniego? jakiegoś "przedwiecznego" tylko klepanie pkt? no to rzeczywiście trochę wypacza przygodowość. Np. w Runebound była na koniec epicka walka.
Awatar użytkownika
ghostartur
Posty: 411
Rejestracja: 09 lut 2014, 16:05
Has thanked: 6 times
Been thanked: 1 time

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: ghostartur »

Na razie jak widać opinie dosyć "chłodne". Szkoda, liczyłem na dobrą i wciągającą grę w klimatach Wiedźmina a tutaj się dowiaduje, że właśnie klimatu brakuje :evil: .
Awatar użytkownika
Diesel
Posty: 90
Rejestracja: 31 maja 2014, 16:52
Lokalizacja: Olsztyn/Inowrocław

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: Diesel »

sqb1978 pisze:Nie ma motywu przewodniego?
Rozumiem założenie(wszak naturalnie się nasuwające) - odwiedzasz nowe regiony tam czekają na Ciebie nowe wyzwania i niebezpieczeństwa, i to by działało gdybyśmy mieli do rozwiązania(na kilka sposobów) jakiś wielowątkowy scenariusz. Tutaj musisz zebrać konkretną ilość super patelni i quest zaliczony.
Ostatnio zmieniony 27 lis 2014, 21:56 przez Diesel, łącznie zmieniany 4 razy.
Ciekawy świata.. planszówkowego ;)
Nie odmówię rozgrywki w dobrym towarzystwie, daj znać na fb: https://www.facebook.com/DawidSzatkowski
Awatar użytkownika
Furan
Posty: 1553
Rejestracja: 21 mar 2008, 16:41
Lokalizacja: Warszawa, Wola
Has thanked: 9 times
Been thanked: 217 times

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: Furan »

Brzmi to trochę jak bardziej przygodowe Lords of Waterdeep...
jakiCHś - w tym wyrazie jest CH! || lepiej nie używa'ć apostrof'ów w ogóle, niż używa'ć ich w nadmiar'ze!

(S) Pueblo, Burgundy, Trismegistus, Felix, Hit!
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1309 times

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: rastula »

a dla mnie brzmi dokładnie tak jakby ktoś zrobił grę dla tych paru (nastu) tysięcy ludzi którzy planszówki kojarzą z monopoly - i będzie to ich pierwsze zetknięcie z tym medium ...


prosty ameritrash trafi pod strzechy - zobaczycie wysyp nowych kont na forum - nie wiem jak to "starzy wyjadacze" zniosą :D


:twisted:
Awatar użytkownika
Diesel
Posty: 90
Rejestracja: 31 maja 2014, 16:52
Lokalizacja: Olsztyn/Inowrocław

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: Diesel »

rastula pisze:a dla mnie brzmi dokładnie tak jakby ktoś zrobił grę dla tych paru (nastu) tysięcy ludzi którzy planszówki kojarzą z monopoly - i będzie to ich pierwsze zetknięcie z tym medium ...
Tak miało być, jednak fani wiedźmina są przyzwyczajeni do trzymania wysokiego poziomu - bez względu czy nagrywany jest audiobook czy wychodzi kontynuacja gry komputerowej.
- i będzie to ich pierwsze zetknięcie z tym medium
dla wielu pewnie pierwsze i ostatnie.. obawiam się ze gra nie zaspokoi wysokich oczekiwań ani zaawansowanych ani nowych graczy.
Ciekawy świata.. planszówkowego ;)
Nie odmówię rozgrywki w dobrym towarzystwie, daj znać na fb: https://www.facebook.com/DawidSzatkowski
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1309 times

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: rastula »

1) a w którym miejscu ta gra nie trzyma wysokiego poziomu?

jest niegrywalna?, jest brzydka?, nie ma licznych nawiązań do uniwersum?

bo, że nie jest trudna do nijak ma się do poziomu



2) czy mógłbyś podać źródło z którego czerpiesz informacje co do oczekiwań planszówkowych debiutantów?

bo o geekach rozumiem wnioskujesz z forum - co można jeszcze uznać za właściwe - choć 80% odnosi się raczej do tego że nie jest to gra o jakiej niektórzy marzyli - a nie że gra zła (patrz pt. 1)
Awatar użytkownika
Yavi
Posty: 3186
Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 24 times
Been thanked: 40 times
Kontakt:

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: Yavi »

rastula pisze: 2) czy mógłbyś podać źródło z którego czerpiesz informacje co do oczekiwań planszówkowych debiutantów?

bo o geekach rozumiem wnioskujesz z forum - co można jeszcze uznać za właściwe - choć 80% odnosi się raczej do tego że nie jest to gra o jakiej niektórzy marzyli - a nie że gra zła (patrz pt. 1)
Gra się sprzeda, to pewne, ale też mam wątpliwości, czy spodoba się początkującym graczom na tyle, by zainteresowali się innymi pozycjami. Wystarczy zerknąć chociażby na komentarze pod tutorialem na Youtube mówiące o tym, że gra jest skomplikowana, złożona, nie przeznaczona dla zwykłych karcianych graczy itd.
ODPOWIEDZ