Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Ważne by był motyw worker placement oraz modułowa plansza. Mogę zrezygnować z modułowej planszy na rzecz rzutu kośćmi lub jakiegoś elementu "card draft".
Wytypowalem wstępnie 2 tytuły.
Keyflowe oraz Archipelago.
Który polecacie? Ewentualnie jakieś inne propozycje?
Jeśli chodzi o liczbę graczy to plusem będzie możliwość gry w 5-6 osób, ale nie jest to warunek konieczny.
Lords of waterdeep.
Nie jest to stricte modułowa plansza (typu kafle), ale są budynki, które w trakcie gry się buduje i tak powstają nowe miejsca do ustawiania workerów. Jest też sporo kart misji oraz spisków. Gra jest na 5 graczy. Został do niej wydany również świetny dodatek, który wiele wnosi do samej rozgrywki oraz pozwala na grać w 6 osób. Gra tylko po angielsku.
Obadaj Troyes. O ile dobrze rozumiem, modułowa plansza ma wprowadzać element zmienności. Też szukałem czegoś takiego, bo np. w Caylusie mi tego brakowało. W Troyes karty tą różnorodność wprowadzają, nie mówiąc już o kostkach. Ja gram z dodatkiem i promo kartami. Dodatek kosztuje od pyty, bo prawie tyle samo co podstawka, ale uważam, że było warto.
Ważne by był motyw worker placement oraz modułowa plansza. Mogę zrezygnować z modułowej planszy na rzecz rzutu kośćmi lub jakiegoś elementu "card draft".
Wytypowalem wstępnie 2 tytuły.
Keyflowe oraz Archipelago.
Który polecacie? Ewentualnie jakieś inne propozycje?
Jeśli chodzi o liczbę graczy to plusem będzie możliwość gry w 5-6 osób, ale nie jest to warunek konieczny.
podpiam się pod poszukiwania, a oba wymienione tytuły przez ciebie również są u mnie namierzone Keyflower chyba ciężko w Polsce zdobyć nie ?
Nie tak ciężko, co chwilę gdzieś się przewija.
Chciałbym pomóc w porównaniu, ale niestety nie grałem w Archipelago.
Za to za każdym razem powtarzam, że Keyflower jest świetny, napisałem parę postów o jego zaletach, gorąco polecam!
Ważne by był motyw worker placement oraz modułowa plansza. Mogę zrezygnować z modułowej planszy na rzecz rzutu kośćmi lub jakiegoś elementu "card draft".
Wytypowalem wstępnie 2 tytuły.
Keyflowe oraz Archipelago.
Który polecacie? Ewentualnie jakieś inne propozycje?
Jeśli chodzi o liczbę graczy to plusem będzie możliwość gry w 5-6 osób, ale nie jest to warunek konieczny.
podpiam się pod poszukiwania, a oba wymienione tytuły przez ciebie również są u mnie namierzone Keyflower chyba ciężko w Polsce zdobyć nie ?
I-szop przyjacielem twym. W sklepie planszoweczka.pl był niedawno komplet w dobrej cenie.
W Keyflower nie grałem, więc nie porównam. Ale Archipelago mam i uważam za całkiem sympatyczną grę, którą mogę polecić dla miłośników tego typu rozgrywki.
Nie jest to mistrzostwo świata planszówek, ale zalet trochę ma. Ładne grafiki, kafle wysp układają się w piękne widoczki. Nie ma zbyt wiele losowości (za którą nie przepadam). Jedynie ta wynikająca z losowego doboru kart / kafli.
Bardzo łatwo ją spolszczyć - większość kart ma tylko symbole, a tych z tekstem jest dosłownie kilka. Na BGG są polskie tłumaczenia wraz z grafikami, wystarczyło je wydrukować, wsunąć w koszulkę i gra robi się w pełni spolonizowana. Jest w necie także dostępna instrukcja gry w rodzimym języku, co może być sporym ułatwieniem dla niechętnych angielskiego.
Gra chciała być po trosze paroma gatunkami. Nieco licytacji przy ustalaniu kolejności gry, kooperacji przeciwko mechanizmowi zagrożeń kryzysowych (wszyscy gracze mogą przegrać z systemem) i klasycznego worker placement. Można wybrać warianty gry o różnym czasie. Osobiście polecam grać w opcjonalną zasadę jawnych celów. To zaostrza rywalizację i tworzy interakcję między graczami. W przeciwnym razie mamy grę w której każdy dąży do wylosowanego na wstępie celu, bez świadomego psucia szyku przeciwnikom. W tej wersji gra była lekko nudnawa jak dla mnie. A jeśli komuś sprytnemu trafi się cel "separatysta" to dodatkowo ma nieskomplikowane zadanie, by pokonać przeciwników.
Określam tę pozycję jako solidną. Nie jest tytułem wytyczającym nowe trendy, ani wielkim objawieniem. Wszystko to już było i jest znane z rozmaitych tytułów. Ale tutaj to jest razem i podane we wdzięcznej formule. Można się fajnie pobawić obserwując jak rośnie w oczach odkrywany karaibski archipelag.
Krecilapka - w swoim opisie zawarles praktycznie wszystkie moje wątpliwości co do Archipelago. Mam jeszcze pytanie, jak gra się we dwie osoby? Dużo gra traci?
Nie wiem czy to można zaliczyć do worker placement, ale modułowa plansza jest, ma się też ludzi którymi się łazi po tej planszy (dżungli) i eksploruje. Nie jest to przygodówka, choć czuć fajny klimat. Tu trzeba czasami sporo pomyśleć nad każdym ruchem.
Polecam Tikal.