Zorak pisze:1) wizyta w miescie wymusza rzut kostka i przesuwamy znacznik w dol czyli z zoltego w strone zielonego tak ? Bo to dziwne ze jedziesz do miasta i nagle mniej zombiakow jest.
To nie określa liczby zombie tylko ich aktywność
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Ale tak zasadniczo jest, zanim wjeżdżamy do miasta patrzymy jaka
tego dnia jest nadpobudliwość zombiaków, a w końcu przed wyjazdem sprawdzić tego nie możemy.
Zorak pisze:2) pulapki barykady itp, czy tylko mi sie wydaje ze pulapka z granatem jest przegieta ?
Nie jest przegięta. Dobrze użyta jest oczywiście bardziej opłacalna niż inne, ale jej uniwersalność stoi pod dużym znakiem zapytania. Jeżeli przez przypadek zdetonuje się przed hordą zombie, to możemy mieć spory problem.
Zorak pisze:Zamiast dawac granaty na wiezyczki lepiej dac na beczki
Ale z wieżyczek zawsze granat można ściągnąć i użyć do czegoś innego, można odstrzelić pojedynczego zombiaka, który akurat powoduje nam stan nierównowagi pod barykadą. granatem w beczce nie zareagujesz na nieciekawą sytuację po drugiej stronie siedziby.
Zorak pisze:+ew innych pulapek( ale przy granacie te niesa potrzebne)
Są potrzebne, aby móc zebrać większą grupę zombie pod barykadę. Na dwubeczkowej barykadzie możesz uzbierać tylko 3 zombie z beczkę + beczką z granatem, jeżeli nie chcesz go detonować. Następnie powiedzmy, że dojdzie ci w nocy w to miejsce 1 zombie, daje to w sumie 4 zabitych kosztem granatu i beczki. Znacznie bardziej opłacalne byłoby skorzystanie z dwóch kwasów.
Zorak pisze:Wiec jesli przy ataku hordy mam na kazdej z 3 barykad 1 beczke z granatem to bez problemu rozprawiam sie z horda tyle ze nastepnego dnia musze nowa beczke wybudowac i dostawic granat, tak ?
Tak, ale po pierwsze: nie wykorzystujesz potencjału twoich ludzi walczących na barykadach. Po drugie - będziesz musiał odbudować aż trzy beczki, co jest dość kłopotliwe. Po trzecie - w noc poprzedzającą atak hordy przy tak nikłej wartości obrony istnieje uzasadniona obawa, że będziesz zmuszony zużyć granaty przed rundą specjalną. Zresztą - czymś musisz w międzyczasie zombie ubijać, a do zabijania 2-3 zombie granat się nie nadaje.
vinnichi pisze:Chlebka jeszcze nie używałem bo wydał mi się za słaby ale też pewnie trzeba się nauczyć z niego korzystać.
Chlebek w połączeniu z granatem potrafi być szalenie efektywny.