W piątek trochę pograliśmy w Neuroshimę Hex i jestem pod wrażeniem tej gry.
Gra tak nas wciągnęła, że nawet nie wiem kiedy zrobiła sie nagle 03.00 nad ranem.
Rozegraliśmy kilka partii 2-osobowych i 3-osobowych, a każda z nich miała swój urok.
Niestety, nie udało mi się przetestować wszystkich armii, które chciałem, ale dzięki temu chętnie znowu pogram, a im szybciej, tym lepiej.
Natomiast stolik obok koledzy toczyli zmagania w Kanbana, ale byłem zbyt zajęty swoimi mutantami, by śledzić ich grę (może któryś z nich podzieli się wrażeniami).
Tak więc jeśliby ktoś chciał pograć w Neuroshimę Hex, to zapraszam na Jelonki. Termin do uzgodnienia.
