Jakich gier na pewno nigdy nie sprzedacie?
- michalldz90
- Posty: 572
- Rejestracja: 07 wrz 2014, 20:47
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 60 times
Jakich gier na pewno nigdy nie sprzedacie?
No właśnie jakich ? mam nadzieje, ze nie bylo podobnego tematu Chętnie poznam wasze typy
Re: Jakich gier na pewno nigdy nie sprzedacie?
Dixit ponieważ kilka kart podarowałem jako zakładki do książek (z 3)
a tak to nie ma takiej gry... nawet naj..gra będzie do sprzedania jeżeli przez określony czas nie trafi na stoliczek
a tak to nie ma takiej gry... nawet naj..gra będzie do sprzedania jeżeli przez określony czas nie trafi na stoliczek
Re: Jakich gier na pewno nigdy nie sprzedacie?
Ja na razie mam trzy typy: Pandemia, Badacze Głębin i Memoir 44. Przy każdej z tych gier mam niesamowity fun i moi znajomi je uwielbiają. Wątpię żebym kiedykolwiek się ich pozbył.
- Moniczka.s
- Posty: 549
- Rejestracja: 18 lut 2010, 20:06
- Lokalizacja: Ostrowiec Św.\Warszawa
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 2 times
Re: Jakich gier na pewno nigdy nie sprzedacie?
Wiem, że nigdy nie sprzedam Posiadłości Szaleństwa. Nie mogłabym się rozstać z tymi pomalowanymi figurkami. Niektóre to naprawdę małe dzieła sztuki.
Myślę również, że nie sprzedam gier takich jak Dixit i Times Up. Takie tytuły zawsze przydają się w kolekcji i pewnie skończą doszczętnie zniszczone.
Myślę również, że nie sprzedam gier takich jak Dixit i Times Up. Takie tytuły zawsze przydają się w kolekcji i pewnie skończą doszczętnie zniszczone.
Mam rabat 10% w Planszomanii i chętnie pomogę w zakupach.
- 100rk
- Posty: 448
- Rejestracja: 27 sty 2011, 23:19
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Been thanked: 1 time
Re: Jakich gier na pewno nigdy nie sprzedacie?
Zamki Burgundii, Tygrys i Eufrat, Race for the Galaxy
6% zniżki Rebel, 7% Planszomania, 7% 3 Trolle - chętnie się podzielę.
sprzedam/kupię/wymienię
kolekcja - w miarę aktualna
lista życzeń
sprzedam/kupię/wymienię
kolekcja - w miarę aktualna
lista życzeń
- Dwntn
- Posty: 1151
- Rejestracja: 15 cze 2013, 22:23
- Lokalizacja: Chorzów
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 36 times
Re: Jakich gier na pewno nigdy nie sprzedacie?
Twilight Imperium 3ed, Space Hulk, Puerto Rico, Horror w Arkham, Troyes. Gdzieś leży także kolekcjonersko zakupiony egzemplarz Starcraft: The Board game ze wszystkimi trzema dodatkami, który także nigdy nie planuję sprzedać.
Pozdrawiam,
- K.
Pozdrawiam,
- K.
Re: Jakich gier na pewno nigdy nie sprzedacie?
WP lcg oraz Mage Knight ze wzgledu na doskonaly tryb solo.
- tajemniczy_padalec
- Posty: 469
- Rejestracja: 16 paź 2009, 01:18
Re: Jakich gier na pewno nigdy nie sprzedacie?
Nigdy nie sprzedam Cywilizacji: Poprzez Wieki - mógłbym najwyżej zamienić egzemplarz polski na angielski, gdybym na stałe wyprowadzał się za granicę. Niesprzedawalne pozostaną również: Progress: Evolution of Technology, Middle Earth Quest, cała seria Combat Commander i zapewne mój zestaw Thunderstone, ale to głównie dlatego, że mam wszystkie produkty z pierwszej serii, karty grane były bez koszulek, część z nich usunąłem na stałe z gry (i poszły na zakładki/prototypy), a pudełka poszczególnych dodatków od dawna rozjechały się po świecie.
Re: Jakich gier na pewno nigdy nie sprzedacie?
Fajny temat
Moi pułkownicy "nie do ruszenia":
- World of warcraft -bo to moje pierwsze "duże" pudło
- Eclipse - ze względu na moje uwielbienie strategii 4x w kosmosie
- Confusion: Espionage and Deception in the Cold War -bo jest w tym tytule szczypta geniuszu
- Battlestar Galactica - bo serial to mistrzostwo świata, a gra w niczym mu nie ustępuje
- Mage Wars - choć ciężko do niej znaleźć przeciwnika i czas, to za 100% gwarancję emocji podczas każdej rozgrywki
Moi pułkownicy "nie do ruszenia":
- World of warcraft -bo to moje pierwsze "duże" pudło
- Eclipse - ze względu na moje uwielbienie strategii 4x w kosmosie
- Confusion: Espionage and Deception in the Cold War -bo jest w tym tytule szczypta geniuszu
- Battlestar Galactica - bo serial to mistrzostwo świata, a gra w niczym mu nie ustępuje
- Mage Wars - choć ciężko do niej znaleźć przeciwnika i czas, to za 100% gwarancję emocji podczas każdej rozgrywki
"You have to learn the rules of the game.
And then you have to play better than anyone else."
Albert Einstein
And then you have to play better than anyone else."
Albert Einstein
- splocki
- Posty: 540
- Rejestracja: 06 mar 2013, 09:01
- Lokalizacja: Wrocław
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: Jakich gier na pewno nigdy nie sprzedacie?
Puerto Rico,
Zamki Burgundii,
Dominion
Cytadela
Osadnicy: Narodziny Imperium
Zamki Burgundii,
Dominion
Cytadela
Osadnicy: Narodziny Imperium
- Tomzaq
- Posty: 1730
- Rejestracja: 09 maja 2014, 18:27
- Lokalizacja: Silesia Superior
- Has thanked: 114 times
- Been thanked: 86 times
Re: Jakich gier na pewno nigdy nie sprzedacie?
Gier Felda i Galapagos, ale nie dlatego, że jest taka dobra, tylko dlatego, że kupiona jako pierwsza dzieki rebelowej promocji za 20 zł i od tego wszystko się zaczęło.
Who is John Galt?
Posiadam
Posiadam
Re: Jakich gier na pewno nigdy nie sprzedacie?
race for the galaxy
"Obydwaj pochodzimy ze starożytnych plemion Obydwaj jesteśmy już na wymarciu Wszystko wokół nas zmienia się....."
moja lista
http://boardgamegeek.com/collection/use ... own=1&ff=1
moja lista
http://boardgamegeek.com/collection/use ... own=1&ff=1
Re: Jakich gier na pewno nigdy nie sprzedacie?
Caylus - nawet jak na euro jest megasuchy, ale to moja pierwsza nowoczesna planszówka i nie ma opcji, żeby zeszła.
Android: Netrunner - moja ulubiona karcianka, mimo, że dawno nie grana, mimo, że bez żadnych dodatków - nie do ruszenia.
Zaginione Miasta - narzeczona by mnie zabiła
Gravwell - moja perełka - gra mało znana i niezbyt popularna w Polsce, mnie cały czas przynosi fun.
oczywiście, do tego dochodzą wszystkie gry, które dostałem w prezencie - z oczywistego względu ;]
Android: Netrunner - moja ulubiona karcianka, mimo, że dawno nie grana, mimo, że bez żadnych dodatków - nie do ruszenia.
Zaginione Miasta - narzeczona by mnie zabiła
Gravwell - moja perełka - gra mało znana i niezbyt popularna w Polsce, mnie cały czas przynosi fun.
oczywiście, do tego dochodzą wszystkie gry, które dostałem w prezencie - z oczywistego względu ;]
- RUNner
- Posty: 4164
- Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
- Has thanked: 577 times
- Been thanked: 1030 times
Re: Jakich gier na pewno nigdy nie sprzedacie?
Ciekawy temat!
Moja lista gier nie do ruszenia:
- Puerto Rico: pierwsza gra która mnie oczarowała mechaniką! Rozegrałem mnóstwo partii, ale obecnie wybieram inne gry jak znajdę czas.
- Lord of the Rings LCG: doskonały tryb solo i nie tylko, a do tego fantastyczna kolekcja wszystkiego co wyszło do tej pory.
- Tezeusz: jedna z nielicznych gier, w której każda partia jest zupełnie inna i nieprzewidywalna. Dla niektórych jest to wada, dla mnie zaleta. Tezeusz się po prostu nie potrafi znudzić.
- Mall of Horror: dla mnie kultowa gra. Jeszcze nie zdarzyło się żeby ktoś mi odmówił rozgrywki. Zasady proste, wykonanie gry znakomite, a klimat walki o przetrwanie po prostu rewelacyjny! Mało która gra potrafi wywołać tyle różnych emocji.
- Neuroshima Hex: lubię gry o szybkim setupie, dynamicznej rozgrywce. NH taka właśnie jest.
- Carcassonne: gra dosłownie dla każdego. W rozgrywce 1v1 potrafi zaskoczyć poziomem interakcji.
- Android Netrunner LCG: chyba jedna z lepszych rywalizacyjnych karcianek. Sam coreset daje sporo możliwości do domowego grania.
- Talisman z dodatkami: być może bym sprzedał, ale pomalowałem figurki i mam ich z 50... szkoda tej pracy, a wiadomo że godnej kasy nikt nie da. Poza tym można wciągnąć do gry nowych graczy, pokazać coś starszym dzieciakom. Sami nie wracamy do Talismana ze względu na brak czasu.
Moja lista gier nie do ruszenia:
- Puerto Rico: pierwsza gra która mnie oczarowała mechaniką! Rozegrałem mnóstwo partii, ale obecnie wybieram inne gry jak znajdę czas.
- Lord of the Rings LCG: doskonały tryb solo i nie tylko, a do tego fantastyczna kolekcja wszystkiego co wyszło do tej pory.
- Tezeusz: jedna z nielicznych gier, w której każda partia jest zupełnie inna i nieprzewidywalna. Dla niektórych jest to wada, dla mnie zaleta. Tezeusz się po prostu nie potrafi znudzić.
- Mall of Horror: dla mnie kultowa gra. Jeszcze nie zdarzyło się żeby ktoś mi odmówił rozgrywki. Zasady proste, wykonanie gry znakomite, a klimat walki o przetrwanie po prostu rewelacyjny! Mało która gra potrafi wywołać tyle różnych emocji.
- Neuroshima Hex: lubię gry o szybkim setupie, dynamicznej rozgrywce. NH taka właśnie jest.
- Carcassonne: gra dosłownie dla każdego. W rozgrywce 1v1 potrafi zaskoczyć poziomem interakcji.
- Android Netrunner LCG: chyba jedna z lepszych rywalizacyjnych karcianek. Sam coreset daje sporo możliwości do domowego grania.
- Talisman z dodatkami: być może bym sprzedał, ale pomalowałem figurki i mam ich z 50... szkoda tej pracy, a wiadomo że godnej kasy nikt nie da. Poza tym można wciągnąć do gry nowych graczy, pokazać coś starszym dzieciakom. Sami nie wracamy do Talismana ze względu na brak czasu.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
- Rocy7
- Posty: 5456
- Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
- Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
- Been thanked: 5 times
Re: Jakich gier na pewno nigdy nie sprzedacie?
Najprawdopodobniej:
Burning Suns Lubie gry 4X a to jedna z lepszych
Lords of Waterdeep - dziewczynie by się nie spodobało gdybym to zrobil
Clash of Cultures - za dobrze przy tym bawię się z kumplami.
Burning Suns Lubie gry 4X a to jedna z lepszych
Lords of Waterdeep - dziewczynie by się nie spodobało gdybym to zrobil
Clash of Cultures - za dobrze przy tym bawię się z kumplami.
Ostatnio zmieniony 15 sty 2015, 13:28 przez Rocy7, łącznie zmieniany 3 razy.
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Re: Jakich gier na pewno nigdy nie sprzedacie?
Wiochmen wesele - wielu próbowało, nie sprzedał żaden
Na pewno nie sprzedam Chaosu w Starym Świecie - na moim egzemplarzu grałem pewnie ze dwa razy, ale za to co zrobił Lang należy mu się, żeby każdy kupujący kupował nówkę sztukę ze sklepu
Na pewno nie sprzedam Chaosu w Starym Świecie - na moim egzemplarzu grałem pewnie ze dwa razy, ale za to co zrobił Lang należy mu się, żeby każdy kupujący kupował nówkę sztukę ze sklepu
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- arturpe
- Posty: 469
- Rejestracja: 12 lis 2014, 21:11
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
Re: Jakich gier na pewno nigdy nie sprzedacie?
Mage Knight
Metallum
Spartacus
Innowacje
Android Netrunner
Zimna Wojna
i Wyścig do Renu
Metallum
Spartacus
Innowacje
Android Netrunner
Zimna Wojna
i Wyścig do Renu
Ostatnio zmieniony 15 sty 2015, 11:12 przez arturpe, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Jakich gier na pewno nigdy nie sprzedacie?
Eclipse i Twilight Imperium 3ed - bo świetnie wydane i świetnie 4X w kosmosie
- vinnichi
- Posty: 2391
- Rejestracja: 17 sty 2014, 00:16
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1304 times
- Been thanked: 790 times
- Kontakt:
Re: Jakich gier na pewno nigdy nie sprzedacie?
Z moich martwych, zimnych rąk wyciągną:
Brassa i Akry Śniegu.
Nie gram w nie często, ale każda rozgrywka jest i będzie wyjątkowa.
Brassa i Akry Śniegu.
Nie gram w nie często, ale każda rozgrywka jest i będzie wyjątkowa.
- mat_eyo
- Posty: 5617
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 810 times
- Been thanked: 1263 times
- Kontakt:
Re: Jakich gier na pewno nigdy nie sprzedacie?
Ja z całą pewnością nie sprzedam Wsiąść do Pociągu: Europa gdyż jest to jedyna gra, w którą lubi grać moja mama
Myślę, że nie sprzedam również moich "dyszek" na BGG, czyli Le Havre, Mage Knight i Zimnej Wojny. Tyczy się to najbardziej tej ostatniej, jest to jedyna gra w mojej kolekcji, którą kupiłem, sprzedałem i kupiłem ponownie
Myślę, że nie sprzedam również moich "dyszek" na BGG, czyli Le Havre, Mage Knight i Zimnej Wojny. Tyczy się to najbardziej tej ostatniej, jest to jedyna gra w mojej kolekcji, którą kupiłem, sprzedałem i kupiłem ponownie