[POZNAŃ] Spotkania Planszówkowe w Bardzie

... czyli zloty miłośników planszówek! Tu możesz także umawiać się na granie w Twoim mieście.
Awatar użytkownika
rokter
Posty: 858
Rejestracja: 02 mar 2005, 14:18
Lokalizacja: Poznań

Post autor: rokter »

Z mojej strony koncepcji brak, bo czasu brak - a trzeba by sie pewnie przejsc po knajpach i popytac co i jak. W ostatni czwartek byly w Bardzie tylko 4 osoby, wiec chyba wszyscy juz wiedzą, że meta jest spalona i nikt nie chce ryzykować, że odejdzie z kwitkiem...

Niezręcznie jest mi zachęcac innych do szukania nowego miejsca spotkań, skoro sam nie mam czasu, żeby to robić, ale... co tam! Zachęcam :-) Nasze hobby jest tego warte.

P.S.
Graliśmy w Palazzo i Filary Ziemi. Miodzio.
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
edrache
Posty: 587
Rejestracja: 14 gru 2005, 14:48
Lokalizacja: Poznań

Post autor: edrache »

Jeśli będę miał chwilę to na pewno czegoś poszukam fizycznie, bo niefizycznie szukam cały czas w mojej głowie co mogłoby się nadawać.

A może ktoś miałby ochotę zrobić mały "rajd" po poznańskich pubach w poszukiwaniu miejsca do gry? Oczywiście z planszówkami pod ręką :)
Awatar użytkownika
Bogus_law
Posty: 106
Rejestracja: 24 mar 2005, 15:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Bogus_law »

Czy w czwartek będą "Ścieżki Chwały" ?
1. Mathematics is the language of nature.
2. Everything around us can be represented and understood through numbers.
3. If you graph these numbers, patterns emerge. Therefore: There are patterns everywhere in nature.
Awatar użytkownika
rokter
Posty: 858
Rejestracja: 02 mar 2005, 14:18
Lokalizacja: Poznań

Post autor: rokter »

uderz do hamanu na priva - z listy wnika, ze tylko on ma ścieżki chwały.

a co powiecie na to, żeby zrealizować pomysł Edrache i przejść się sie po knajpach w najbliższy czwartek (po 22.00, jak już skończymy w Bardzie)? Czterem osobom moge zaoferować transport powrotny, gdyby nasza peregrynacja się przeciągnęła.
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
edrache
Posty: 587
Rejestracja: 14 gru 2005, 14:48
Lokalizacja: Poznań

Post autor: edrache »

jestem za :)
Nie wiem jak długo będę mógł, ale pisze się (ciekawe co na to żona? ;)).
Awatar użytkownika
rokter
Posty: 858
Rejestracja: 02 mar 2005, 14:18
Lokalizacja: Poznań

Post autor: rokter »

Żona? Wzburzona,
jak to żona...
"Jakżeż on może?!
O takie porze!?
I te wymówki!
Że to planszówki!
Boże mój, Boże!"


Długo tak może.

;-)

p.s.
a tak serio - żone mam tolerancyjną.
Bardzo często. :-)
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
edrache
Posty: 587
Rejestracja: 14 gru 2005, 14:48
Lokalizacja: Poznań

Post autor: edrache »

akurat chodziło mi o moją żonę ;)

Oczywiście też jest tolerancyjna, ale...

Kochanie? Czytasz to? Kocham Cię!
;)
Awatar użytkownika
rokter
Posty: 858
Rejestracja: 02 mar 2005, 14:18
Lokalizacja: Poznań

Post autor: rokter »

Kurna, wiedziałem, że o czymś zapomniałem.

Ja też Cię kocham, słoneczko !!!

p.s.

To do mojej było, Marek, bez nerw... ;-) Chociaż Twoja oczywiście też jest niczego sobie :-)
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
edrache
Posty: 587
Rejestracja: 14 gru 2005, 14:48
Lokalizacja: Poznań

Post autor: edrache »

rokter pisze:Chociaż Twoja oczywiście też jest niczego sobie :-)
no i co mam teraz napisać?

1. "Dzięki" - Marek, ten zboczeniec mnie molestuje wzrokiem! Nic nie zrobisz?

2. Dać Ci w mordę - Marek, dlaczego bijesz Bartka, on taki fajny jest i taki miły.

3. Zignorować: "Coś mi komputer nawala. Obraz się rozmazuje, nic nie widać. To chyba karta graficzna "

Ech... to ja wybiorę 3, skoro nie jesteśmy sami ;)

PS. A żeby nie było OT: zgodziła się ;)
Awatar użytkownika
hamanu
Posty: 856
Rejestracja: 16 lis 2006, 14:19
Lokalizacja: Poznań
Been thanked: 1 time

Post autor: hamanu »

Spadlem z krzeselka czytajac...gratuluje chlopaki. mysleliscie o zalozeniu kabaretu zamiast grania w glupie planszowki?

A co do rajdu...hmm chetnie, ale problem mam ten sam, a moze nawet wiekszy, bo kobiete mam mniej tolerancyjna. Przynajmniej nie musze sie wysilac, bo nie czyta tego forum :)

Ścieżki będą, zgodnie z prośbą.
"Jutro to dziś, tyle że jutro."
S. Mrożek
Awatar użytkownika
Longinus
Posty: 26
Rejestracja: 28 sie 2005, 23:10
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Longinus »

rokter pisze:uderz do hamanu na priva - z listy wnika, ze tylko on ma ścieżki chwały.

a co powiecie na to, żeby zrealizować pomysł Edrache i przejść się sie po knajpach w najbliższy czwartek (po 22.00, jak już skończymy w Bardzie)? Czterem osobom moge zaoferować transport powrotny, gdyby nasza peregrynacja się przeciągnęła.
jestem za :)

jeśli chodzi o Ścieżki Chwały to mogę przynieść

EDIT: chętnie też bym zagrał z jakimś weteranem, bo z po kilku partiach z kumplem powtarzają się pewne schematy
Awatar użytkownika
hamanu
Posty: 856
Rejestracja: 16 lis 2006, 14:19
Lokalizacja: Poznań
Been thanked: 1 time

Post autor: hamanu »

Longinus to wez Sciezki bo okazuje sie, ze nie mam pewnosci, iz przyjde, a obiecalem juz ze Sciezki beda...Dzieki
"Jutro to dziś, tyle że jutro."
S. Mrożek
Awatar użytkownika
Pjaj
Posty: 689
Rejestracja: 01 sie 2006, 23:54
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Pjaj »

Jeszcze nie wiem, czy uda się wyrwać na board-clubbing w czwartek, ale propozycja bez wątpienia bardzo atrakcyjna.

Przy okazji pytanie dla osób grających w Ścieżki chwały: czy rzeczywiście, tak jak to widnieje w boardgamegeeku gra się w to 8 godzin?
Awatar użytkownika
Longinus
Posty: 26
Rejestracja: 28 sie 2005, 23:10
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Longinus »

Pjaj pisze:Jeszcze nie wiem, czy uda się wyrwać na board-clubbing w czwartek, ale propozycja bez wątpienia bardzo atrakcyjna.

Przy okazji pytanie dla osób grających w Ścieżki chwały: czy rzeczywiście, tak jak to widnieje w boardgamegeeku gra się w to 8 godzin?
można w godzinę ;)

ale obawiam sie, ze mozna dużo dłuzej niż 8h
Awatar użytkownika
Bogus_law
Posty: 106
Rejestracja: 24 mar 2005, 15:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Bogus_law »

Niestety, wezwały mnie obowiązki rodzinne i nie bedę mógł się zapoznać ze Ścieżkami :(. Jakby co piszę się na grę za dwa tygodnie.
Przepraszam za zamieszanie ale tzw 'real life' udeżyło bezlitośnie.
1. Mathematics is the language of nature.
2. Everything around us can be represented and understood through numbers.
3. If you graph these numbers, patterns emerge. Therefore: There are patterns everywhere in nature.
Awatar użytkownika
Pjaj
Posty: 689
Rejestracja: 01 sie 2006, 23:54
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Pjaj »

Longinus pisze:
można w godzinę ;)
Jeżeli można w godzinę, to muszę przyjrzeć się tej grze - czytałem o niej wiele dobrego, ale czas podany w boardgamegeeku mnie mocno odstraszal
Awatar użytkownika
hamanu
Posty: 856
Rejestracja: 16 lis 2006, 14:19
Lokalizacja: Poznań
Been thanked: 1 time

Post autor: hamanu »

Mozna w godzine, pod warunkiem uzycia zegara szachowego (kazdy z graczy ma pol godziny czasu)

W innym wypadku 4h to minimum
"Jutro to dziś, tyle że jutro."
S. Mrożek
Awatar użytkownika
Harun
Posty: 1103
Rejestracja: 21 sie 2006, 16:48
Lokalizacja: okolice Poznania
Has thanked: 652 times
Been thanked: 528 times

Post autor: Harun »

Niestety, chociaż chciałem być, nie stawię się na dzisiejsze spotkanie. Pozdrawiam, życzę miłej gry i udanych poszukiwań.
edrache
Posty: 587
Rejestracja: 14 gru 2005, 14:48
Lokalizacja: Poznań

Post autor: edrache »

bede dzisiaj ok. 19:00 ale bede :)
Awatar użytkownika
Longinus
Posty: 26
Rejestracja: 28 sie 2005, 23:10
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Longinus »

Pjaj pisze:
Longinus pisze:
można w godzinę ;)
Jeżeli można w godzinę, to muszę przyjrzeć się tej grze - czytałem o niej wiele dobrego, ale czas podany w boardgamegeeku mnie mocno odstraszal
w godzinę pod warunkiem, że jeden z graczy jest doświadczony i doprowadzi do "okrążenia" połowy jednostek przeciwnika, odcięcia zaopatrzenia i w konsekwencji poddania partii :)

na początku jak gralismy to takie masowe odcięcia to była norma
Awatar użytkownika
Pjaj
Posty: 689
Rejestracja: 01 sie 2006, 23:54
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Pjaj »

Widzę, że wczorajsze nocne Poznaniaków poszukiwania miejsca na planszówki okazało się na tyle owocne, że dziś nikt nie jest w stanie siąść do klawiatury :wink:

Udało się znaleźć coś ciekawego?
edrache
Posty: 587
Rejestracja: 14 gru 2005, 14:48
Lokalizacja: Poznań

Post autor: edrache »

hmm... powiedzmy, że nie udało się nic znaleźć.

Był z nami rokter i jego Torba Planszówkowej Nieskończoności. A co mogli robić planszówkomaniacy w takim wypadku? GRAĆ...
Następnym razem musimy przyjąć inną taktykę. Trzeba znaleźć kogoś, kto nie przepada za graniem w planszówki i dać mu Torbę Planszówkowej Nieskończoności Roktera. A następnie uzgodnić z tą osobą, że zwróci ją nam jak znajdziemy lokal. Wtedy pójdzie bardzo szybko i bardzo owocnie.

W rzeczywistości wyglądało to tak, jakbyśmy dali mojemu psu piłkę i kazali szukać miejsca, gdzie może się nią bawić :). Gdyby ktoś chciał przeprowadzić testy zapraszam ;)

Oczywiście nie ma tego złego. Torba Planszówkowej Nieskończoności Roktera zapoznała nas z kolejną świetną grą. Tym razem o karaluchach czerwonych, zielonych, szczurach, pająkach i innych pluszakach. Nie miałbym nic przeciwko, gdybyśmy na kolejnych poszukiwaniach posiadali tylko tę grę (już bez Torby Planszówkowej Nieskończoności Roktera - fajnie byłoby coś znaleźć :)).
Awatar użytkownika
rokter
Posty: 858
Rejestracja: 02 mar 2005, 14:18
Lokalizacja: Poznań

Post autor: rokter »

Pjaj pisze:Widzę, że wczorajsze nocne Poznaniaków poszukiwania miejsca na planszówki okazało się na tyle owocne, że dziś nikt nie jest w stanie siąść do klawiatury :wink:
Nie piszemy, bo wstyd.

Wczoraj po 22.00 udaliśmy się czwórkę raźnym krokiem w kierunku samochodu, coby zjechać okolice starego rynku, ale kiedy doszlismy do auta zaparkowanego na ulicy Taczaka, okazało się, że jeden z nas mieszka na tej uroczej ulicy i nie miałby nic przeciwko temu, coby na chwilkę do niego wpaść i w coś sobie zagrać, wiecie, tak dla rozgrzewki. Nie chcieliśmy zrobić koledze przykrości więc wpadlismy i zagraliśmy. I wyszliśmy o 1.00.

W związku z czym pubową eksplorację przekładamy na przyszły tydzień. (miejmy nadzieję, że będzie nas na tyle dużo, że nie pomieścimy się w żadnym przygodnym mieszkaniu).


P.S.

Do 22.00 było całkiem sporo, bo aż 8 planszówkowych osób. Hitem wieczoru okazał się Kakerlaken-Poker, w którego po 22.00 graliśmy chyba jeszcze z 3 razy. Oprócz tego było grane Palazzo, Mission Red Planet oraz Filary Ziemi W Które Nie Można Grać Ze Zbychem, Bo Ciągle Wygrywa.
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
Awatar użytkownika
hamanu
Posty: 856
Rejestracja: 16 lis 2006, 14:19
Lokalizacja: Poznań
Been thanked: 1 time

Post autor: hamanu »

Mysleliscie o tym zeby wybrac sie do Essen? Sprawdzalem polaczenia i niestety wizzair wyglada kiepsko. Cena jest co prawda dobra, (ok 60 zł w jedna strone), ale wylot 16.10 powrot 20.10. Czy ktos rozwazal inne mozliwosci?

Czy w ten czwartek wypali w koncu clubbing planszowkowy? Zamierzam pojawic sie ok 21.00
"Jutro to dziś, tyle że jutro."
S. Mrożek
Awatar użytkownika
honey
Posty: 8
Rejestracja: 29 sie 2007, 22:47
Lokalizacja: Poznań

Post autor: honey »

Jak widzę towarzystwo w Bardzie zbiera się dość wiekowe :twisted:
(przepraszam jeśli kogoś to urazi)
Mimo to czy nie przydalaby się wam odrobina świeżej krwi w postaci kilku piętnastolatków? :wink:
Nie musimy grać po prostu chcielibyśmy się pojawić i zobczyć jak to wszystko wygląda :wink:
Zablokowany