Star Wars: Imperial Assault / Imperium Atakuje (J. Kemppainen, C. Konieczka, J. Ying)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Star Wars: Imperial Assault
Zagrałem dziś skirmish z kolegą, który nie miał żadnego pojęcia o grze ani Descencie.
Grał grupą 5 bohaterów (w tym Łukasz, Han, Argus, Laska ze świetlnym i Wooki z ciupagą).
Ja grałem Imperium w składzie Vader, zwykli gwardziści, działko, super oficer oraz zwykły droid zwiadowczy.
Wylosował się scenariusz z instrukcji skirmisha z punktami za konsole w statku.
Kolega grał nadzwyczaj dobrze. Opanował dwie konsole (punkty) i Hanem skrył się przy jednym terminalu.
Włochaczem rozwalił mi działko (już którąś bitwę spostrzegam, że działko działa jak płachta na byka).
Potem rozsiekł Łukaszem jednego gwardzistę.
Tym niemniej miejsca było mało i Vader robił swoje.
Mimo rewelacyjnego używania kart przez kumpla na koniec został tylko Solo i Argus, a u mnie jeden uciekający gwardzista, droid i Vader z jednym punktem do śmierci.
Jako, że gwardziście niewiele było potrzeba do padnięcia to wiał. Vader wiał i jedyny droid starał się pokonać Rebeliantów. Argus padł, ale Han nie dawał za wygraną.
Dobrze, że kolega musiał wyjść i zakończyliśmy partię nierozstrzygniętą.
Świetna walka. Widać było dużo liczenia odległości, taktyki stawania nie obok siebie (Vader), zagrywanie rewelacyjnych kart przez Rebelię (a to odnowienie postaci po aktywacji, a to zabieranie kostki przez dżedajkę). I oczywiście próby zdobywania punktów nie tylko na żelowaniu włosó krwią przeciwnika.
Grał grupą 5 bohaterów (w tym Łukasz, Han, Argus, Laska ze świetlnym i Wooki z ciupagą).
Ja grałem Imperium w składzie Vader, zwykli gwardziści, działko, super oficer oraz zwykły droid zwiadowczy.
Wylosował się scenariusz z instrukcji skirmisha z punktami za konsole w statku.
Kolega grał nadzwyczaj dobrze. Opanował dwie konsole (punkty) i Hanem skrył się przy jednym terminalu.
Włochaczem rozwalił mi działko (już którąś bitwę spostrzegam, że działko działa jak płachta na byka).
Potem rozsiekł Łukaszem jednego gwardzistę.
Tym niemniej miejsca było mało i Vader robił swoje.
Mimo rewelacyjnego używania kart przez kumpla na koniec został tylko Solo i Argus, a u mnie jeden uciekający gwardzista, droid i Vader z jednym punktem do śmierci.
Jako, że gwardziście niewiele było potrzeba do padnięcia to wiał. Vader wiał i jedyny droid starał się pokonać Rebeliantów. Argus padł, ale Han nie dawał za wygraną.
Dobrze, że kolega musiał wyjść i zakończyliśmy partię nierozstrzygniętą.
Świetna walka. Widać było dużo liczenia odległości, taktyki stawania nie obok siebie (Vader), zagrywanie rewelacyjnych kart przez Rebelię (a to odnowienie postaci po aktywacji, a to zabieranie kostki przez dżedajkę). I oczywiście próby zdobywania punktów nie tylko na żelowaniu włosó krwią przeciwnika.
Re: Star Wars: Imperial Assault
nikt nie mówił o IA że będzie podstawka i tyle. każdy wiedział a dodatkowo FFG nie kryło się z dodatkami... dodatki były zapowiedziane przed wyjściem podstawki... tak samo każdy wie jak to wygląda w descencie...
zresztą... dodatki w takiej grze w takim universum są DOBREM a nie złem koniecznym... każdy kto chce grać kampanie i cieszyć się grą będzie chciał mieć więcej misji, scenariuszy, dużych dodatków, książek z kampaniami i fajnych postaci... WIĘCEJ OPCJI I REGRYWALNOŚCI oraz nowe całkowicie nowe światy i zadania...
tak samo skirmish będzie się rozwijać i ludzie tego chcą...
nie wiem naprawde po co marudzić w wątku o IA o tym że dodatki... każdy kto kupił grę wiedział w co inwestuje i że to początek podróży a nie całość... i tu pytanie podstawowe: masz w ogóle grę? czy marudzisz dla samego marudzenia? bo jeżeli masz i czujesz się oszukany przez FFG obecnością dodatków to nie wiem na jakim świecie żyjesz że nie wiedziałeś o ich planach wydawniczych dla IA. Jeżeli nie masz gry... to marudzenie ile to musisz wydać aby mieć całość jest dziwne bo obecnie musisz wydać 300+ zł na podstawkę i to jest całość![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
zresztą... dodatki w takiej grze w takim universum są DOBREM a nie złem koniecznym... każdy kto chce grać kampanie i cieszyć się grą będzie chciał mieć więcej misji, scenariuszy, dużych dodatków, książek z kampaniami i fajnych postaci... WIĘCEJ OPCJI I REGRYWALNOŚCI oraz nowe całkowicie nowe światy i zadania...
tak samo skirmish będzie się rozwijać i ludzie tego chcą...
nie wiem naprawde po co marudzić w wątku o IA o tym że dodatki... każdy kto kupił grę wiedział w co inwestuje i że to początek podróży a nie całość... i tu pytanie podstawowe: masz w ogóle grę? czy marudzisz dla samego marudzenia? bo jeżeli masz i czujesz się oszukany przez FFG obecnością dodatków to nie wiem na jakim świecie żyjesz że nie wiedziałeś o ich planach wydawniczych dla IA. Jeżeli nie masz gry... to marudzenie ile to musisz wydać aby mieć całość jest dziwne bo obecnie musisz wydać 300+ zł na podstawkę i to jest całość
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Re: Star Wars: Imperial Assault
Właśnie bawię się ze znajomymi w Descenta (dobre towarzystwo, dobra zabawa), ale nie raz łapię się na stwierdzeniach o ile Imperial Assault jest mechanicznie lepszy. Zdarzało mi się żałować wydanych pieniędzy, ale w przypadku IA nie żałuję ani złotówki bo to fantastyczny, dopieszczony produkt dający niesamowitą frajdę.
Dodatki?
Już sie nie mogę doczekać, nie tylko pierwszej falii postaci, ale wręcz codziennie sprawdzam, czy FFG nie ogłosiło większego dodatku. Więc tak, niech biorą moją kasę, dopóki jakąś mam
i dopóki to co mi dają prezentuje taki poziom.
Dodatki?
Już sie nie mogę doczekać, nie tylko pierwszej falii postaci, ale wręcz codziennie sprawdzam, czy FFG nie ogłosiło większego dodatku. Więc tak, niech biorą moją kasę, dopóki jakąś mam
![Smile :-)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Re: Star Wars: Imperial Assault
Akurat BL2 to nienajlepszy przyklad. Dodatki do BL1 by DOW byly wydawane podobnie, z tym, ze DOW nie dalo rady utrzymac tytulu - i oddali go FFG, ktore takze nie moglo wydac podstawki do BL1 - co uniemozliwialo produkowanie dalszych dodatkow (ale ta historie juz opowiadano wiele razy - czyli DOW wydalo BL1 podstawke po mega niskiej cenie w mega wypakowanym pudle plastikiem). FFG wydalo BOW (prawie BL1, ale figurki nie byly juz tak tlusto napakowane plastikiem), a razem z nim dodatki.
Teraz mamy BL2, kolejne dodatki to tylko kwestia czasu. Niemcy juz podstawke przetlumaczyli i sprzedaja to po 30 EUR.
Na Essen rozmawialem z A.Torresem - dodatki do BL2 sa juz przetestowane. Kwestia "narysowania" i wydrukowania figurek.
Model FFG sie przyjal, ludzie to kupija (patrz xwing) - czyli ten system dziala...
Dobrze, ze FFG nic ciekawego na ten rok nie zapowiedzialo
Xwing praktycznie dla mnie zmierza ku koncowi, Armada mnie nie interesuje, w LCG nie gram...
Ale IA bede lykal jak indor. Bo to SW w takiej formie - w jakiej zawsze chcialem je miec.
Teraz mamy BL2, kolejne dodatki to tylko kwestia czasu. Niemcy juz podstawke przetlumaczyli i sprzedaja to po 30 EUR.
Na Essen rozmawialem z A.Torresem - dodatki do BL2 sa juz przetestowane. Kwestia "narysowania" i wydrukowania figurek.
Model FFG sie przyjal, ludzie to kupija (patrz xwing) - czyli ten system dziala...
Dobrze, ze FFG nic ciekawego na ten rok nie zapowiedzialo
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Ale IA bede lykal jak indor. Bo to SW w takiej formie - w jakiej zawsze chcialem je miec.
- farmer
- Posty: 1768
- Rejestracja: 08 gru 2007, 10:27
- Lokalizacja: Oleśnica
- Has thanked: 381 times
- Been thanked: 94 times
Re: Star Wars: Imperial Assault
A mógłbyś trochę rozwinąć aspekty, w których IA jest mechanicznie lepszy?Ash pisze:Właśnie bawię się ze znajomymi w Descenta (dobre towarzystwo, dobra zabawa), ale nie raz łapię się na stwierdzeniach o ile Imperial Assault jest mechanicznie lepszy.
Z uwagi na uniwersum (żona nie trawi kosmosu) IA jest dla mnie poza zasięgiem.
Jednak wydaje mi się, że większość rozwiązań z IA można spokojnie przenieść do Descenta...
pozdr,
farm
Re: Star Wars: Imperial Assault
Być może się da, myślałem na tym, ale będzie to mega trudne. Bo np. z zasadami ruchu i LOS z Imperial Assault niektóre części planszy Descenta będą niedostępne. Sam LOS może zmienić równowagę niektórych scenariuszy. Tak samo zmiana systemu aktywacji na naprzemienne (1 aktywacja gracz, 1 aktywacja Overlord) -przecież to bez przerabiania niektórych scenariuszy instant win dla Overlorda.farmer pisze:A mógłbyś trochę rozwinąć aspekty, w których IA jest mechanicznie lepszy?Ash pisze:Właśnie bawię się ze znajomymi w Descenta (dobre towarzystwo, dobra zabawa), ale nie raz łapię się na stwierdzeniach o ile Imperial Assault jest mechanicznie lepszy.
Z uwagi na uniwersum (żona nie trawi kosmosu) IA jest dla mnie poza zasięgiem.
Jednak wydaje mi się, że większość rozwiązań z IA można spokojnie przenieść do Descenta...
pozdr,
farm
Ograniczenie ruchu za zmęczenie do 2 pól na turę graczy da się zaimplementować, ale też zaburzy obecną równowagę w Descencie.
Dalej: system konsekwencji - bohater, który padnie jest 'ranny', kiedy padnie po raz drugi wypada z gry. Mało tego, większość scenariuszy ma dla gracza imperialnego alternatywny warunek zwycięstwa : 'zrań wszystkich graczy', więc nie ma już bezkarnego i radosnego hasania bohaterów po mapie, muszą bardziej uważać.
Dalej, narzędzia overlorda. W podstawce IA gracz imperialny ma do wyboru 3 talie rozwoju, które mają więcej wspólnego z tym, jak rozwijają się bohaterowie, niż descentową talią mrocznego władcy. Jak w IA wykupię upgrade to już je mam, bez losowania. Mogę mieć non stop na planszy drużynę szturmowców z dodatkowym zdrowiem albo tapując kartę raz na turę focusować jednostkę. Pogłoski też przeszły ewolucję. Teraz kupuję sobie agendy za zdobyte w scenariuszach punkty wpływu, które są naprawdę potężne, np. dają graczowi Imperialnemu potężne zagranie raz na scenariusz. Mogę zagrywać graczom misje poboczne, których NIE wykonanie daje mi bonusy (o ile dobrze pamiętam w Descent jest tylko jedna taka pogłoska). Tyle na gorąco.
Po prostu czuć, że IA to mechanicznie ewolucja (wyraźna), konsekwentny krok w ulepszaniu silnika.
P.S No i zapomniałbym o liczniku threatu. Bohaterowie nie mogą już 'wozić' scenariusza, threat zwiększa się co tura z automatu pozwalając graczowi imperialnemu na posiłki.
Ostatnio zmieniony 16 lut 2015, 10:12 przez Ash, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Star Wars: Imperial Assault
To dwa grosze dorzucę od siebie.farmer pisze:A mógłbyś trochę rozwinąć aspekty, w których IA jest mechanicznie lepszy?Ash pisze:Właśnie bawię się ze znajomymi w Descenta (dobre towarzystwo, dobra zabawa), ale nie raz łapię się na stwierdzeniach o ile Imperial Assault jest mechanicznie lepszy.
Z uwagi na uniwersum (żona nie trawi kosmosu) IA jest dla mnie poza zasięgiem.
Jednak wydaje mi się, że większość rozwiązań z IA można spokojnie przenieść do Descenta...
pozdr,
farm
1. naprzemienna aktywacja bohaterów i grup imperialnych.
2. gracze prowadzący bohaterów mają zakaz oglądania Campaign Guidea
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
3. eventy aktywowane w trakcie misji.
4. misje poboczne i misje "wymuszone" przez Imperium
5. sposób zdobywania sprzymierzeńców
Wg mnie między innymi te rzeczy powoduję że IA jest lepsze od Desenta
Re: Star Wars: Imperial Assault
raz jako rebel czułem się moralnym wygranym... bo imperial pokazał mi cos w instrukcji! a wyraźnie jest napisane że pod żadnym pozorem!
:D
wprowadzenie tych zasad do descenta napewno zaburzyłoby pewien balans...
ale nie martwcie się wy lubiący descenta! Descent 3.0! z mechanikami z IA dostosowanymi do realiów gry za max rok! - tak obstawiam![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
używaliście w kampanii jakiegokolwiek alaja? nie jest tak że zainwestowanie w luka czy inną czubake owocuje tym że imperium wstawia lordahełmofona i gg?
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
wprowadzenie tych zasad do descenta napewno zaburzyłoby pewien balans...
ale nie martwcie się wy lubiący descenta! Descent 3.0! z mechanikami z IA dostosowanymi do realiów gry za max rok! - tak obstawiam
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
używaliście w kampanii jakiegokolwiek alaja? nie jest tak że zainwestowanie w luka czy inną czubake owocuje tym że imperium wstawia lordahełmofona i gg?
- kudlacz135
- Posty: 645
- Rejestracja: 15 sie 2013, 21:39
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 2 times
Re: Star Wars: Imperial Assault
Mam jedną wątpliwość odnośnie używania surge'y. Załóżmy że wyrzuciłem atakującą jednostką 2 rany i 1 piorun (który może być wykorzystany na +1 ranę), broniąca jednostka wyrzuciła 2 tarcze i teraz moja wątpliwość. Czy mimo tego, że nie wchodzi żadne bazowe obrażenie, mogę użyć surge'a dając +1 ranę i zadać obrażenie?
EDIT▼: Dzięki, właśnie z powodu efektów nie byłem w 100% pewien czy powyższe jest poprawne![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
EDIT▼: Dzięki, właśnie z powodu efektów nie byłem w 100% pewien czy powyższe jest poprawne
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Ostatnio zmieniony 18 lut 2015, 13:06 przez kudlacz135, łącznie zmieniany 3 razy.
Re: Star Wars: Imperial Assault
możesz. to wszystko jest atak bazowy - składają sie na to i zwykłe dmg na kostkach i dmg przeniesiony z piorunów.
inna sytuacja jest dopiero przy wykorzystywaniu piorunów do stunowania bleedingu i innych CC - musisz wtedy zadać minimum 1 obrażenie aby stun mógł być nałożony.
inna sytuacja jest dopiero przy wykorzystywaniu piorunów do stunowania bleedingu i innych CC - musisz wtedy zadać minimum 1 obrażenie aby stun mógł być nałożony.
- Rocy7
- Posty: 5456
- Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
- Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
- Been thanked: 5 times
Re: Star Wars: Imperial Assault
po pierwszych misjach kampanii tez sie zgodze.Wikary pisze: To dwa grosze dorzucę od siebie.
1. naprzemienna aktywacja bohaterów i grup imperialnych.
2. gracze prowadzący bohaterów mają zakaz oglądania Campaign Guidea
3. eventy aktywowane w trakcie misji.
4. misje poboczne i misje "wymuszone" przez Imperium
5. sposób zdobywania sprzymierzeńców
Wg mnie między innymi te rzeczy powoduję że IA jest lepsze od Desenta
Widze jednak pewne wady:
1) brak mozliwosci powtorzenia misji klasowych zwłaszcza, że nagroda za tą misje dość wydatnie wzmacnia główną zdolność postaci.
2) biała kostka z całkowita blokada trafienia, zwiększa irytacje na poziom losowości.
Re: Star Wars: Imperial Assault
Rocy7 pisze:po pierwszych misjach kampanii tez sie zgodze.Wikary pisze: To dwa grosze dorzucę od siebie.
1. naprzemienna aktywacja bohaterów i grup imperialnych.
2. gracze prowadzący bohaterów mają zakaz oglądania Campaign Guidea
3. eventy aktywowane w trakcie misji.
4. misje poboczne i misje "wymuszone" przez Imperium
5. sposób zdobywania sprzymierzeńców
Wg mnie między innymi te rzeczy powoduję że IA jest lepsze od Desenta
Widze jednak pewne wady:
1) brak mozliwosci powtorzenia misji klasowych zwłaszcza, że nagroda za tą misje dość wydatnie wzmacnia główną zdolność postaci.
2) biała kostka z całkowita blokada trafienia, zwiększa irytacje na poziom losowości.
1) To może dajmy możliwość powtórzenia wszystkich misji?
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
2) Biała kostka jest faktycznie irytująca jak trafi ją drugą strona konfliktu, ale samemu to bardzo miło taką wyrzucić.
- Rocy7
- Posty: 5456
- Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
- Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
- Been thanked: 5 times
Re: Star Wars: Imperial Assault
1) Chodzi o to, ze przegrywajac klasowa misje do konca kampanii mam postac nie mogaca wykorzystac 100% swoich mozliwosci. Gdyby byla np. alternatywna mozliwosc dokupienia tego sprzetu to tez bylaby jakas opcja.
2) W naszej druzynie wszyscy maja tylko szare kostki, wiec irytacja jest raczej po stronie rebelii![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
2) W naszej druzynie wszyscy maja tylko szare kostki, wiec irytacja jest raczej po stronie rebelii
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
Re: Star Wars: Imperial Assault
Za przegraną zawsze coś się traci. Jakbym wygrał niektóre misje grając imperium to bym dostał dwa xp, a nie jeden. Czyli po jednej przegranej automatycznie nie jestem w stanie wykorzystać w pełni swojej klasy, bo nie kupie wszystkich skilli. Poza tym za misję klasową Fenn dostaje skilla i w przypadku przegranej jak wytłumaczysz kupno tego skilla? Niczego się nie nauczył, ale ma dużo pieniędzy, więc jest ok?
Nie wiem jak wygląda lub wyglądała kampania u Ciebie, ale u mnie czasami coś traciłem ja, a czasami Rebelianci, i niestety trzeba było się z tym pogodzić ![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Re: Star Wars: Imperial Assault
ad 1) no i co w tym złegoRocy7 pisze:1) Chodzi o to, ze przegrywajac klasowa misje do konca kampanii mam postac nie mogaca wykorzystac 100% swoich mozliwosci. Gdyby byla np. alternatywna mozliwosc dokupienia tego sprzetu to tez bylaby jakas opcja.
2) W naszej druzynie wszyscy maja tylko szare kostki, wiec irytacja jest raczej po stronie rebelii
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
ad 2) sporo rzeczy pozwala atakować wyłączając białą kostke bloku to raz. dwa czarna 3 shieldy - często robią dokładnie to samo... nei ma co marudzić na to ze 6 coś robi... jak wypadnie blank to z 2giej strony białą kostka taka słaba prawda?
- farmer
- Posty: 1768
- Rejestracja: 08 gru 2007, 10:27
- Lokalizacja: Oleśnica
- Has thanked: 381 times
- Been thanked: 94 times
Re: Star Wars: Imperial Assault
po pierwszych misjach kampanii tez sie zgodze. [/quote]Wikary pisze: [...]
3. eventy aktywowane w trakcie misji.
4. misje poboczne i misje "wymuszone" przez Imperium
5. sposób zdobywania sprzymierzeńców
Wg mnie między innymi te rzeczy powoduję że IA jest lepsze od Desenta
Czy moglibyście w kilku słowach rozwinąć te 3 punkty?
Na czym to polega?
Co jest w tym rozwiązaniu fajnego?
pozdr,
farm
Re: Star Wars: Imperial Assault
jeśli ktoś chce porozmawiać o iksach czy IA na forum, to uprzejmie informuje, ze na forum SW LCG pojawily sie odpowiednie działy - http://starwars.sztab.com.pl/index.php
POLSKIE FORUM SW LCG
http://starwars.sztab.com.pl/index.php
TEOKRATA GameBlog
https://www.facebook.com/TeokrataBlog
http://starwars.sztab.com.pl/index.php
TEOKRATA GameBlog
https://www.facebook.com/TeokrataBlog
Re: Star Wars: Imperial Assault
3. eventy aktywowane w czasie misji - chodzi zapewne o to że misja jest "tajna" i grający bohaterami znają jej tylko fragment... Grający imperium mówi np że "misja potoczy się dalej kiedy coś się stanie - np otwarte zostaną jakies drzwi. ktoś umrze minie okreslona ilość czasu".,, sprawia to że rebelianci nie wiedzą co ich czeka podczas misji - jest to BARDZO BARDZO fajne a często też bardzo denerwujące... nigdy nie wiesz co Cię czeka za winklemfarm pisze:Czy moglibyście w kilku słowach rozwinąć te 3 punkty?farmer pisze:po pierwszych misjach kampanii tez sie zgodze.Wikary pisze: [...]
3. eventy aktywowane w trakcie misji.
4. misje poboczne i misje "wymuszone" przez Imperium
5. sposób zdobywania sprzymierzeńców
Wg mnie między innymi te rzeczy powoduję że IA jest lepsze od Desenta
Na czym to polega?
Co jest w tym rozwiązaniu fajnego?
pozdr,
farm
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
4. podczas trwania kampanii jest kilka "typow" misji. misja startowa oraz ostatnia są stałe.
pomiędzy nimi są misje - scenariusze i misje poboczne a wśród nich - klasowe misje gdzie możemy zdobyć unikalne rzeczy dla danej postaci którą gramy, misje- ally w których możemy zdobyć pomocnika - luka hana wookiego etc... oraz misje wymuszające pewne reakcje - jest zestaw misji imperium które mówią wprost - albo wykonasz teraz tę misję (zamiast innej ktore masz do wyboru) i zmarnujesz na to czas
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
5. Ally zdobywany jest jak opisane w pkt 4. specjalna misja którą trzeba wybrać i wygrać. wtedy zdobywa się pomocnika którego można ale nie trzeba dodawać w kolejnych misjach do swojej wesołej kompaniji. ale coś za coś. przywołując mistycznego Wookiego za chyba hmm 14pkt... jednoczesnie dodajemy tyle samo pkt graczowi imperialnemu który może je wykorzystać aby przywołać mocarne jednostki... lub stado trup-owców
- farmer
- Posty: 1768
- Rejestracja: 08 gru 2007, 10:27
- Lokalizacja: Oleśnica
- Has thanked: 381 times
- Been thanked: 94 times
Re: Star Wars: Imperial Assault
Hehe, ciekawe to wszystkoWikary pisze:To dwa grosze dorzucę od siebie.farmer pisze:A mógłbyś trochę rozwinąć aspekty, w których IA jest mechanicznie lepszy?Ash pisze:Właśnie bawię się ze znajomymi w Descenta (dobre towarzystwo, dobra zabawa), ale nie raz łapię się na stwierdzeniach o ile Imperial Assault jest mechanicznie lepszy.
Z uwagi na uniwersum (żona nie trawi kosmosu) IA jest dla mnie poza zasięgiem.
Jednak wydaje mi się, że większość rozwiązań z IA można spokojnie przenieść do Descenta...
pozdr,
farm
1. naprzemienna aktywacja bohaterów i grup imperialnych.
2. gracze prowadzący bohaterów mają zakaz oglądania Campaign Guidea
3. eventy aktywowane w trakcie misji.
4. misje poboczne i misje "wymuszone" przez Imperium
5. sposób zdobywania sprzymierzeńców
...
6. rozwój talii ZŁEGO (3 talie rozwoju)
7. zbieranie punktów zagrożenia
8. zasady LOS oraz ruchu
9. system konsekwencji - bohaterowie nie mogą już sobie tak beztrosko (bez konsekwencji) ginąć
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Zwłaszcza, że duża część powyższych zalet IA to tak naprawdę powrót do zasad z Descenta 1 ed.
Ad 1. wprowadzone w IA, ale zamierzam wypróbować...
Ad 2. 1 ed
Ad 3. 1 ed
Ad 4. w pewnym sensie jest to w 1 ed (są pogłoski oraz legendarne obszary), przy czym bez konsekwencji negatywnych za niewykonanie - po prostu traci się szansę na ekstra nagrodę
Ad 5. wprowadzone w IA
Ad 6. 1 ed
Ad 7. 1 ed
Ad 8. każda edycja ma inne zasady, póki nie sprawdzę, nie potrafię powiedzieć czy fajniejsze będą zasady 1 ed czy IA (reguły 2 ed mi nie odpowiadają)
Ad 9. 1 ed
Tak więc, jako posiadacz 1 ed, cieszę się widząc co podoba się ludziom w IA w stosunku do 2 ed.
Dziękuję Panowie!
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
pozdr,
farm
Re: Star Wars: Imperial Assault
głównie to podoba się SW> Random świat ze smokami
(ehhh gdyby descent był w LotR )
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
Re: Star Wars: Imperial Assault
Są tu jacyś gracze z doświadczeniem skirmishu i tego jak się sprawdza gra po przejściu paru misji w kampanii? Zastanawiałem się ile frajdy jest z dłuższej rozgrywki i czy wszystkie misje są "wyścigiem z limitem rund i unikaniem hardego ostrzału"?
Jak ktoś jeszcze nie widział, a chce, to podbijam naszą reckę i zasady Imperial Assault.
Wideo na kanale YT
Jak ktoś jeszcze nie widział, a chce, to podbijam naszą reckę i zasady Imperial Assault.
Wideo na kanale YT
Gain 1VP - strona dla fanów planszówek, którą tworzę... taki nasz "9gag" :P
https://gain1vp.com/
https://gain1vp.com/
Re: Star Wars: Imperial Assault
Sprawdza się b. dobrze, misje są interesujące, obydwie strony mają wybory i ponoszą ich konsekwencje, ale oczywiście nie chodzi w nich o wybijanie figurek.Der pisze:Są tu jacyś gracze z doświadczeniem skirmishu i tego jak się sprawdza gra po przejściu paru misji w kampanii? Zastanawiałem się ile frajdy jest z dłuższej rozgrywki i czy wszystkie misje są "wyścigiem z limitem rund i unikaniem hardego ostrzału"?
Skirmish jest bardziej dynamiczny i brutalny - jest bezpośrednią konfrontacją - bitewniakiem dla dwóch graczy. Jak dla mnie pomysł na skirmish jest kapitalny, znacznie podnosi żywotność i różnorodność rozgrywki.
Re: Star Wars: Imperial Assault
Widzę, że gra nie podbiła Polski.
A ciekawe jak jest po pierwszym zachwycie w USA?
![Shocked :shock:](./images/smilies/icon_eek.gif)
A ciekawe jak jest po pierwszym zachwycie w USA?