Czy z Twojego avatara można wywnioskować, w jaki pokonujesz Wisłę?oopsiak pisze:Praga daje radę w zeszłym tygodniu jeździłam bez problemu
(Warszawa) Agresor - Piątek WIBHiIŚ PW
- MichalStajszczak
- Posty: 9519
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 519 times
- Been thanked: 1484 times
- Kontakt:
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
- jax
- Posty: 8132
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 82 times
- Been thanked: 253 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
Jakieś propozycje na piątek?
Osobiście nie mam specjalnych preferencji. Luźno po głowie chodzi mi Myrmes lub/i Osadnicy Imperialni z dodatkiem.
Osobiście nie mam specjalnych preferencji. Luźno po głowie chodzi mi Myrmes lub/i Osadnicy Imperialni z dodatkiem.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
- GrzeL
- Administrator
- Posty: 1141
- Rejestracja: 24 paź 2011, 15:13
- Lokalizacja: okolica Warszawy
- Has thanked: 10 times
- Been thanked: 58 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
Jeśli dodatkowo będzie dobre, to z chęcią.oopsiak pisze:Ktoś reflektuje na jakieś miłe euro w najbliższy piątek?
- stalker
- Posty: 2594
- Rejestracja: 24 cze 2004, 23:14
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 32 times
- Been thanked: 13 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
Owszem, rzępolicie jak stare dziady o wnukach i politycejax pisze:Jak widzę ktoś jednak ten wątek czytuje To dobrze.
A jak lekka zima, to wiecej smarkania, niż jak mrozik ściśnie, ludziska przynajmniej zahartowani
Lukasz M. Pogoda | w biblioteczce | zainteresowało mnie
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
- xeelee
- Posty: 150
- Rejestracja: 09 wrz 2012, 15:38
- Lokalizacja: Warszawa ~ Wiatraczna
- Has thanked: 2 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
ja chętnie,jax pisze:Jakieś propozycje na piątek?
Osobiście nie mam specjalnych preferencji. Luźno po głowie chodzi mi Myrmes lub/i Osadnicy Imperialni z dodatkiem.
można za jakiś czas spróbować ponownie Star Trek: Fleet Captains
- jax
- Posty: 8132
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 82 times
- Been thanked: 253 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
zatem wziąłemxeelee pisze:ja chętnie,jax pisze:Jakieś propozycje na piątek?
Osobiście nie mam specjalnych preferencji. Luźno po głowie chodzi mi Myrmes lub/i Osadnicy Imperialni z dodatkiem.
można za jakiś czas spróbować ponownie Star Trek: Fleet Captains
co do ST:FC, to bardzo chętnie niedługo (frakcje Romulan i Dominionów czekają do rozpracowania )
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
- MichalStajszczak
- Posty: 9519
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 519 times
- Been thanked: 1484 times
- Kontakt:
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
"Frekwencyjnie" Agresor niestety podupada. Wczoraj przez salę eurogrową przewinęło się tylko 8 osób, z tego 6 grających. Ale za to poziom negatywnej interakcji nawet w tak mało konfliktowej grze jak Puerto Rico był niezmiernie wysoki.jax pisze:Wbrew pozorom w piątki w Agresorze coś się jeszcze dzieje Choć coraz mniej.
- GrzeL
- Administrator
- Posty: 1141
- Rejestracja: 24 paź 2011, 15:13
- Lokalizacja: okolica Warszawy
- Has thanked: 10 times
- Been thanked: 58 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
Poziom negatywnej interakcji nie był jakiś nadzwyczajny, wręcz powiedziałbym normalny w tym składzie.MichalStajszczak pisze: [...]Ale za to poziom negatywnej interakcji nawet w tak mało konfliktowej grze jak Puerto Rico był niezmiernie wysoki.
Skoro Puerto Rico jest mało konfliktową grą, to dlaczego szybko kupiłeś Mały magazyn?
- MichalStajszczak
- Posty: 9519
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 519 times
- Been thanked: 1484 times
- Kontakt:
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
Bo nie było mnie wtedy stać na Duży Magazyn Nawiasem mówiąc jeden z graczy miał w chwili zakończenia gry baaardzo duży magazynGrzeL pisze:Skoro Puerto Rico jest mało konfliktową grą, to dlaczego szybko kupiłeś Mały magazyn?
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
Przyniesie ktoś jakieś bitewne ameritrashe?
Może ktoś chętny na gry o tematyce historycznej?
Chętnie zagrałbym w 1960 którego nie mam w swej kolekcji.
Mogę przynieść jajcarska Funny Friends.
Może ktoś chętny na gry o tematyce historycznej?
Chętnie zagrałbym w 1960 którego nie mam w swej kolekcji.
Mogę przynieść jajcarska Funny Friends.
- veljarek
- Posty: 1195
- Rejestracja: 07 sty 2009, 19:50
- Lokalizacja: Warszawa - Ochota
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 29 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
Bede jutro z Dogs of War, jeżeli nie znajdę jakiejś ciekawej gry to bede zbieral ekipie do zagrania.
Bede od 16:30-17:00
Bede od 16:30-17:00
_______________
Nie wystarczy grać w gry, trzeba jeszcze grać we właściwe gry
Nie wystarczy grać w gry, trzeba jeszcze grać we właściwe gry
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
Ja dziękuję bardzo Sipio za zesżłotygodniwoe partie.
Nautucicus - wcale nie był taki ZUY, jak przekonywał Jax. W 2 osoby gra była miła i przyjemna, choć pewnie na 4 pojawiłyby się problemy z downtimem. No i większą zmiennością planszy, reprezentowaną przez samych graczy - przy 2 można jeszcze domniemywać, jaki będzie kolejny ruch przeciwnika, przy 3-4 graczach jest to na pewno znacznie trudniejsze.
No i kolejna partia w Relic Runners - przeciętna, choć na pewno znacznie lepsza od Abyss gra - utwierdzająca mnie w przekonaniu, że dobrze, że gra znalazła nowy dom na MH20 (szkoda, że się akurta Sipio na nią naciął;( Zwłaszcza, że i opakowanie dostałem niezbyt fajne.
Nautucicus - wcale nie był taki ZUY, jak przekonywał Jax. W 2 osoby gra była miła i przyjemna, choć pewnie na 4 pojawiłyby się problemy z downtimem. No i większą zmiennością planszy, reprezentowaną przez samych graczy - przy 2 można jeszcze domniemywać, jaki będzie kolejny ruch przeciwnika, przy 3-4 graczach jest to na pewno znacznie trudniejsze.
No i kolejna partia w Relic Runners - przeciętna, choć na pewno znacznie lepsza od Abyss gra - utwierdzająca mnie w przekonaniu, że dobrze, że gra znalazła nowy dom na MH20 (szkoda, że się akurta Sipio na nią naciął;( Zwłaszcza, że i opakowanie dostałem niezbyt fajne.
- Geko
- Posty: 6491
- Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
Będę dziś ok. 17 z Osadnikami NI oraz Neuroshima z dodatkami. Gigi też się zapowiadał.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
- GrzeL
- Administrator
- Posty: 1141
- Rejestracja: 24 paź 2011, 15:13
- Lokalizacja: okolica Warszawy
- Has thanked: 10 times
- Been thanked: 58 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
Chętnie przetestuję, to co udało mi się złożyć, a i Neuroshimą z najemnikami nie pogardzę.Geko pisze:Będę dziś ok. 17 z Osadnikami NI oraz Neuroshima z dodatkami.
Trzeba się kiedyś umówić na Zimną i 1989.
- Geko
- Posty: 6491
- Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
To już 3 osoby będą
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
Od pewnego czasu zastanawiam się czy Agresor ma jeszcze sens. Gracze sądzą, że Agresor jest i będzie, nawet jeśli będzie przychodzić kilka osób. A to tak nie działa. Przez brak frekwencji tracimy sale (519 od tego semestru) co zmniejsza nasz komfort. Tracimy prestiż. I siłę przebicia. O zasuwaniu przy podtrzymywaniu rezerwacji na sale z których nie korzystacie nawet nie chce mi się pisać. Wiele osób w piątki i weekendy gra w innych miejscach zamiast promować Agresora i przyprowadzić nowych graczy. Skoro w Warszawie pojawiło się tak dużo lokalizacji wg Was atrakcyjniejszych od Politechniki to nie bardzo widzę przyszłość Klubu. Agresor istnieje dzięki Wam. Jest odpowiedzią na Wasze potrzeby, fascynacje grami i pasję. Jak Wam nie zależy - to mi też nie. Albo zadbacie o Wasze wspólne dobro jakim jest Klub, albo jest to ostatnie pół roku funkcjonowania Agresora. Amen.MichalStajszczak pisze:"Frekwencyjnie" Agresor niestety podupada. Wczoraj przez salę eurogrową przewinęło się tylko 8 osób, z tego 6 grających. Ale za to poziom negatywnej interakcji nawet w tak mało konfliktowej grze jak Puerto Rico był niezmiernie wysoki.jax pisze:Wbrew pozorom w piątki w Agresorze coś się jeszcze dzieje Choć coraz mniej.
Prezes
...piszę powoli, bo wiem, że czytacie powoli...
...piszę powoli, bo wiem, że czytacie powoli...
- jax
- Posty: 8132
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 82 times
- Been thanked: 253 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
Ja w piątki nie widzę (na razie) atrakcyjniejszej publicznej alternatywy zatem będę 'dbał o wspólne dobro' - poprzez frekwencję - na pewnoTrutu pisze: Od pewnego czasu zastanawiam się czy Agresor ma jeszcze sens. Gracze sądzą, że Agresor jest i będzie, nawet jeśli będzie przychodzić kilka osób. A to tak nie działa. Przez brak frekwencji tracimy sale (519 od tego semestru) co zmniejsza nasz komfort. Tracimy prestiż. I siłę przebicia. O zasuwaniu przy podtrzymywaniu rezerwacji na sale z których nie korzystacie nawet nie chce mi się pisać. Wiele osób w piątki i weekendy gra w innych miejscach zamiast promować Agresora i przyprowadzić nowych graczy. Skoro w Warszawie pojawiło się tak dużo lokalizacji wg Was atrakcyjniejszych od Politechniki to nie bardzo widzę przyszłość Klubu. Agresor istnieje dzięki Wam. Jest odpowiedzią na Wasze potrzeby, fascynacje grami i pasję. Jak Wam nie zależy - to mi też nie. Albo zadbacie o Wasze wspólne dobro jakim jest Klub, albo jest to ostatnie pół roku funkcjonowania Agresora. Amen.
--
Po dzisiejszych rozgrywkach pałam żądzą rychłego odwetu (najchętniej wysłałbym 3 obiekty Dancera do lochów Adika i sillue żeby tam zrobiły porządek i wybiły im z głowy mrzonki o tytule władcy podziemi a Stalową Policję zatrudnił do ochrony własnego obiektu - niech sama naparza się z paladynami)...
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
- GrzeL
- Administrator
- Posty: 1141
- Rejestracja: 24 paź 2011, 15:13
- Lokalizacja: okolica Warszawy
- Has thanked: 10 times
- Been thanked: 58 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
Sens istnienia Agresora jest, regularnie 2-3 stoliki w sali głównej do tego prawie cotygodniowa ekipa od Battlestara. Czasami przychodzi więcej osób, może jest to niewiele z czasami, kiedy trzy sale były w miarę zapełnione, ale porównując choćby z poniedziałkową Chwilą, jest w miarę podobnie.Trutu pisze:Od pewnego czasu zastanawiam się czy Agresor ma jeszcze sens. Gracze sądzą, że Agresor jest i będzie, nawet jeśli będzie przychodzić kilka osób. A to tak nie działa. Przez brak frekwencji tracimy sale (519 od tego semestru) co zmniejsza nasz komfort. Tracimy prestiż. I siłę przebicia. O zasuwaniu przy podtrzymywaniu rezerwacji na sale z których nie korzystacie nawet nie chce mi się pisać. Wiele osób w piątki i weekendy gra w innych miejscach zamiast promować Agresora i przyprowadzić nowych graczy. Skoro w Warszawie pojawiło się tak dużo lokalizacji wg Was atrakcyjniejszych od Politechniki to nie bardzo widzę przyszłość Klubu. Agresor istnieje dzięki Wam. Jest odpowiedzią na Wasze potrzeby, fascynacje grami i pasję. Jak Wam nie zależy - to mi też nie. Albo zadbacie o Wasze wspólne dobro jakim jest Klub, albo jest to ostatnie pół roku funkcjonowania Agresora. Amen.MichalStajszczak pisze:"Frekwencyjnie" Agresor niestety podupada. Wczoraj przez salę eurogrową przewinęło się tylko 8 osób, z tego 6 grających. Ale za to poziom negatywnej interakcji nawet w tak mało konfliktowej grze jak Puerto Rico był niezmiernie wysoki.jax pisze:Wbrew pozorom w piątki w Agresorze coś się jeszcze dzieje Choć coraz mniej.
Bardzo dobra lokalizacja w centrum Warszawy, dobry dojazd dla Warszawiaków oraz dla osób dojeżdżających spod Warszawy. Dużo miejsca, cisza (w porównaniu z klubami), przestawne stoły zapewniające odpowiednią ilość miejsca na każdą grę, dobre oświetlenie.
- Geko
- Posty: 6491
- Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
Ja też uważam, że Agresor, z punktu widzenia graczy, ma ciągle sens. Przynajmniej w piątki, bo nie wiem, jak to wygląda w weekendy. Osobiście, jak tylko mogę przychodzić, to przychodzę. A że obowiązki zawodowe i rodzinne nie pozwalają mi na cotygodniowe wizyty, to inna sprawa. Oczywiście rozumiem, że z punktu widzenia relacji z Politechniką, Trutu może mieć wyżej wspomniane wątpliwości co do sensu kontynuowania Agresora.
Co do wczorajszych rozgrywek, to najpierw zagraliśmy z Gigim w Summoners Wars (jakieś krasnoludy vs. jaskiniowe gobliny). Było OK, ale gra mnie jakoś bardzo nie porwała. Mechanicznie bez szału, poruszanie się w dwóch kierunkach trochę nużące (zdecydowanie wolę heksy w grach "bitewnych", no i jednostki strzelające mają większe możliwości przy heksach), możliwość odgrodzenia się dwoma murami średnio mi się podobała, do tego dużo zwykłego turlania kośćmi.
Potem Osadnicy Narodziny Imperium z Gigim (Barbarzyńcy - w ogóle pierwsza gra) i Grzegorzem (Egipt). Ja grałem Rzymianami. Wygrał zdecydowanie Grzesiek (84 pkt), ja daleko za nim (49 pkt), Gigi jeszcze dalej. Grało się dobrze, ale mam (man nadzieję, że niesłuszne) obawy, ze Egiptem zbył łatwo się wykręca wysokie wyniki. Zwłaszcza użycie Sfinksa (a nawet dwóch) powoduje bardzo duże przyrosty punktowe. Wydaje mi się, że grałem całkiem nieźle, ale zupełnie nie miałem możliwości wyciągnąć dużo lepszego wyniku. Pewnie to też kwestia dochodzenia kart...
W każdym razie dzięki za miły wieczór, nie tylko za granie, ale również miłe pogaduchy.
Co do wczorajszych rozgrywek, to najpierw zagraliśmy z Gigim w Summoners Wars (jakieś krasnoludy vs. jaskiniowe gobliny). Było OK, ale gra mnie jakoś bardzo nie porwała. Mechanicznie bez szału, poruszanie się w dwóch kierunkach trochę nużące (zdecydowanie wolę heksy w grach "bitewnych", no i jednostki strzelające mają większe możliwości przy heksach), możliwość odgrodzenia się dwoma murami średnio mi się podobała, do tego dużo zwykłego turlania kośćmi.
Potem Osadnicy Narodziny Imperium z Gigim (Barbarzyńcy - w ogóle pierwsza gra) i Grzegorzem (Egipt). Ja grałem Rzymianami. Wygrał zdecydowanie Grzesiek (84 pkt), ja daleko za nim (49 pkt), Gigi jeszcze dalej. Grało się dobrze, ale mam (man nadzieję, że niesłuszne) obawy, ze Egiptem zbył łatwo się wykręca wysokie wyniki. Zwłaszcza użycie Sfinksa (a nawet dwóch) powoduje bardzo duże przyrosty punktowe. Wydaje mi się, że grałem całkiem nieźle, ale zupełnie nie miałem możliwości wyciągnąć dużo lepszego wyniku. Pewnie to też kwestia dochodzenia kart...
W każdym razie dzięki za miły wieczór, nie tylko za granie, ale również miłe pogaduchy.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
- stalker
- Posty: 2594
- Rejestracja: 24 cze 2004, 23:14
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 32 times
- Been thanked: 13 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
Politechnika chyba wiele nie traci goszcząc Agresora, a na pewno zyskuje wpisując sobie to do odchamiaczy studenckich jeśli potrzebna jest jakaś „widoczność” Agresora, może trzeba założyć mu/zacząć używać jakiego profilu na FB, promować się na jakichś portalach z planszówkami itp.?
Do Monsoona, którego byt w środy jest uzależniony od działania piątków (albo tak mi się tylko wydaje), stałe przyjchodzą nowi ludzie. Ale jest tak chyba dlatego, że staramy się upychać informacje o nas w rożnych miejscach i czasem ktoś to przeczyta, szuka i znajduje nasze spotkania. Może i to by wystarczyło robić dla lepszych piątków? Tylko kto weźmie za to odpowiedzialność?
Do Monsoona, którego byt w środy jest uzależniony od działania piątków (albo tak mi się tylko wydaje), stałe przyjchodzą nowi ludzie. Ale jest tak chyba dlatego, że staramy się upychać informacje o nas w rożnych miejscach i czasem ktoś to przeczyta, szuka i znajduje nasze spotkania. Może i to by wystarczyło robić dla lepszych piątków? Tylko kto weźmie za to odpowiedzialność?
Lukasz M. Pogoda | w biblioteczce | zainteresowało mnie
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
- MichalStajszczak
- Posty: 9519
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 519 times
- Been thanked: 1484 times
- Kontakt:
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
To jest trochę paradoksalna sytuacja. Czasami więcej osób przychodzi na spotkania monsoonowe niż w piątek do Agresora. A wydawało by się, że Monsoon jest przeznaczony tylko dla znacznie węższego grona osób - autorów i "masochistów" , którzy zamiast grać w sprawdzone gry z estetycznymi rekwizytami, męczą się nad odręcznie nabazgranymi planszami po to, by wraz z autorem dojść do smutnego wniosku, że z tego pomysłu nic rozsądnego nie da się zrobić.stalker pisze:Do Monsoona, którego byt w środy jest uzależniony od działania piątków (albo tak mi się tylko wydaje), stałe przyjchodzą nowi ludzie.
Niestety do Agresora chyba ostatnio nie. A ponieważ z różnych względów wykruszyło się grono stałych bywalców, liczba osób na spotkaniach systematycznie od pewnego czasu maleje. Zaczyna też działać przez to efekt "sprzężenia zwrotnego". Kiedyś, jeszcze dwa-trzy lata temu, można było przyjść o dowolnej porze w godzinach 17-20 i nie zdarzało się czekać dłużej niż 15 minut na rozpoczęcie jakiejś gry. A teraz, jak ktoś źle trafi z porą przyjścia (jak np. Geko dwa tygodnie temu), to może bezskutecznie czekać na tyle długo, żeby się zniechęcić. Co ciekawe, ostatnio przychodzi chyba więcej weteranów, którzy są w Agresorze od samego początku, a wcześniej grywali np. na Smolnej niż osób, które w Agresorze pojawiły się dwa-trzy lata temu, m.in. dzięki reklamie, jakie spotkaniom piątkowym zrobił Kocioł. Nie wiem, czy jest szansa na reaktywację Kotła, a jeżeli nie, to może spróbować rozreklamować Agresora np. podczas "Planszówek na Narodowym"?stalker pisze:Do Monsoona (...) stale przychodzą nowi ludzie.
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
Ano właśnie. Ja do Agresora zacząłem zaglądać dopiero w połowie zeszłego roku, i niestety bardzo często spędzałem sporo czasu czekając (godzina przyjścia ok 18-18.30) co mnie mocno zniechęciło, zwłaszcza biorąc pod uwagę że posiedzenie kończy się po 21. Wczoraj pojawiłem się tylko dlatego że straciłem chwilowo inną miejscówkę piątkową.MichalStajszczak pisze:Niestety do Agresora chyba ostatnio nie. A ponieważ z różnych względów wykruszyło się grono stałych bywalców, liczba osób na spotkaniach systematycznie od pewnego czasu maleje. Zaczyna też działać przez to efekt "sprzężenia zwrotnego". Kiedyś, jeszcze dwa-trzy lata temu, można było przyjść o dowolnej porze w godzinach 17-20 i nie zdarzało się czekać dłużej niż 15 minut na rozpoczęcie jakiejś gry. A teraz, jak ktoś źle trafi z porą przyjścia (jak np. Geko dwa tygodnie temu), to może bezskutecznie czekać na tyle długo, żeby się zniechęcić. Co ciekawe, ostatnio przychodzi chyba więcej weteranów, którzy są w Agresorze od samego początku, a wcześniej grywali np. na Smolnej niż osób, które w Agresorze pojawiły się dwa-trzy lata temu, m.in. dzięki reklamie, jakie spotkaniom piątkowym zrobił Kocioł. Nie wiem, czy jest szansa na reaktywację Kotła, a jeżeli nie, to może spróbować rozreklamować Agresora np. podczas "Planszówek na Narodowym"?
A sama lokalizacja jak najbardziej na plus.
- Geko
- Posty: 6491
- Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW
Szadowo, to już kwestia umówienia. Jak się ustawisz na 18-18.30 to gracze do tego czasu mogą zagrać w coś szybszego
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.