Jeżeli się odnosisz do sedna wypowiedzi, zresztą w sposób jniegrzeczny, to znaczy, że od nie nie abstrahujesz. To chyba oczywiste?
Po pierwsze nie pieprzę, a wypowiadam się an pewien temat. Nie wiem kto Cię wychowywał, ale w zakresie zakorzenienia w Tobie kultury użytkowej popełnił niewątpliwie pewne błędy.No to po co w nie grasz i piszesz potem jakieś bzdury o małych dziewczynkach, a przy Goldener Drache pieprzysz o niedopracowanych regułach? Chyba widziałeś do czego siadasz?
Po drugie nawet mała dziewczynka powinna załapać, ze tekst o niedopracowanych regułach to był żart. Dla tych, którzy nie załapali, bo nie było ich np. podczas gry dałem odpowiedni emotikon.
Po trzecie zwróć uwagę co napisałem o małych dziewczynkach, a dopiero potem wyjeżdżaj z zarzutami.
Nie widzę sprzeczności.Jak to się ma do:
Raczej nie siadam do gier, które mi się z góry nie podobają. W zasadzie nie przypominam sobie takiej sytuacji. Chociaż teoretycznie mógłbym np. dla interesującego towarzystwa. Nie widzę jednak powodu dla którego nie mógłbym potem napisać, że gra była kiepska, jeśli była.Patrz do czego siadasz, zamiast jechać potem po grach, które z góry Ci się nie podobają.
Zresztą powtórzę - zadziwia mnie wasz/Twój brak tolerancji dla innych poglądów. Jest wręcz dziwaczny. Umiarkowana krytyka jakiejś gry wywołuje dziką agresję. Ręce opadają.
Sobie dopowiedziałem, nie odpowiadałem Tobie. Zresztą zobacz na czas powstania tekstów. I zacznij rozumieć co czytasz.No i co dokładnie "wytłumaczyłeś" lub doprecyzowałeś?