Pandemia po Robinsonie

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Awatar użytkownika
TV3
Posty: 1257
Rejestracja: 09 lut 2013, 15:07
Been thanked: 26 times

Re: Pandemia po Robinsonie

Post autor: TV3 »

Należałoby założyć chyba temat z pewnymi dogmatami, czy też złotymi myślami, prawdami objawionymi - jak zwał tak zwał, dotyczącymi niektórych gier.

W przypadku Pandemii ta prawda, powtarzana nie raz, brzmi: Jeśli od początku, z łatwością i permanentnie wygrywasz w tę grę - wiedz, że nie grasz poprawnie. ;)
warran
Posty: 253
Rejestracja: 25 sty 2015, 23:35
Lokalizacja: Wrocław
Been thanked: 1 time

Re: Pandemia po Robinsonie

Post autor: warran »

Bary pisze:
warran pisze: A z iloma kartami epidemii gracie? Jeśli z sześcioma i dalej jest za prosto to jestem w szoku (chyba, że jakieś zasady pomijacie ;) ). Na krawędzi znacząco urozmaica i komplikuje rozgrywkę. Dla przykładu, jeden z wariantów (złośliwy szczep), w przypadku epidemii oprócz normalnych efektów dokłada dodatkowy (negatywny i często permanentny efekt) dla jednej z chorób. Jeden z owych dodatkowych efektów jest np. taki, że w przypadku infekcji dodajemy na stałe dwa (zamiast jednego, jak normalnie) znaczniki dla jednej z chorób.
No właśnie jak grałem pierwszy raz graliśmy z sześcioma (choć muszę przyznać, że się ostatnie dwie schowały gdzieś na końcu ;) ). Muszę w takim razie usiąść i dokładnie przestudiować zasady, żeby zobaczyć co jest nie tak :P
Dodatek brzmi fajnie. Choć z tego, co czytałem, motyw z bioterrorystą jest mało udany.
Awatar użytkownika
microwave
Posty: 102
Rejestracja: 20 sty 2015, 11:43
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pandemia po Robinsonie

Post autor: microwave »

@warran

A na poprawnie wymieniacie się kartami?
Awatar użytkownika
Wookasch
Posty: 131
Rejestracja: 10 sty 2015, 23:37
Lokalizacja: Berlin
Has thanked: 4 times
Been thanked: 2 times

Re: Pandemia po Robinsonie

Post autor: Wookasch »

warran pisze: No właśnie jak grałem pierwszy raz graliśmy z sześcioma (choć muszę przyznać, że się ostatnie dwie schowały gdzieś na końcu ;) ).
Karty epidemii wtasowujesz we caly stos czy (poprawnie wg instrukcji) tworzysz pojedyncze ktore nastepnie laczysz - to zapewnia w miare rownomierne rozlozenie kart epidemii i raczej nie ma opcji ze dluugo nie wyciagnie sie zadnej.
Awatar użytkownika
donmakaron
Posty: 3523
Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
Has thanked: 198 times
Been thanked: 646 times

Re: Pandemia po Robinsonie

Post autor: donmakaron »

Bioterrorysta z dodatku to tylko smaczek. Liczą sie dwa wariantu główne- złośliwy szczep i mutacja. Granie na 6 epidemiach ze złośliwą mutacją to nie lada wyzwanie!
ODPOWIEDZ