misioooo pisze:Tę zakrytą nawet jak nie chcesz budować po to właśnie wykładasz, aby nie wiedział, że nic nie zrobisz w tej fazie.
I o to głównie chodzi!
Co do uwag ogólnych (kolejność zaleceń przypadkowa):
1. Nie zapominać, że bonusy do danej akcji sumują się z wszystkich kart wyłożonych w tableau.
2. Czasem przetrzymanie na ręce wartościowej karty do późniejszej fazy gry (gdy będzie nas na nią stać) może się opłacać. Ale częściej blokuje to tylko rękę - należy nauczyć się nie płakać po kartach użytych jako "waluta", jeśli takie ich użycie pozwoli szybko rozwinąć jakąś strategię.
3. Nie zapominać, że to jest wyścig! Budowanie misternych strategii, zwłaszcza produkcyjno/konsumpcyjnych, może zakończyć się klęską, bo zanim maszyna ruszy, przeciwnik zakończy grę, np. idąc w militaria i wykładając szybko 12 kart.
4. Ćwiczyć na Keldonie! Dzień bez 4-5 partii przeciw AI albo żywym przeciwnikom, to dzień bezpowrotnie stracony!
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
5. Wysoki wynik punktowy to bardzo przyjemna rzecz, ale wygrana 21:20 znaczy to samo co 95:45.
6. Nie przywiązywać się do wybranych strategii, porzucać je gdy tylko pojawią się nowe, bardziej obiecujące. Ostatnio wystartowałem z New Sparta jako światem startowym (siła militarna +2), a wygrałem niemal czystą strategią konsumpcyjną.
7. Ani na moment nie zapominać, że to karcianka i że wyczekiwane karty mogą się nie pojawić. Myśleć o rozwiązaniach alternatywnych z tym, co przychodzi na rękę.
8. Jeśli dotąd się na to nie zdecydowało, to zastosować wybór dwóch akcji w grze dwuosobowej. Nie przejmować się, że w instrukcji nazwano ten wariant "for experienced players".
9. Dodatki wprowadzać kolejno i bez pośpiechu. Delektować się stopniowym odkrywaniem świata RfTG.
10. Pamiętać, że Trade nie jest oddzielną fazą (akcją), tylko bonusem dla gracza, który zaplanował konsumpcję.
11. Nie zapominać, że wywołana konsumpcja jest obowiązkowa dla wszystkich graczy posiadających dobra i moce konsumpcyjne. Moce konsumpcyjne wykorzystujemy w dowolnej kolejności, ale jeśli odpalimy jedną z nich, musimy ją wykorzystać do maksimum.